ZawiszaTheBlack

Nie będzie. Twórcy wypowiedzieli się w którymś wywiadzie, że to ma być całkowicie nowa historia.   https://www.pcgamer.com/baldurs-gate-3-will-combine-the-best-of-divinity-and-dandd-5th-edition/?fbclid=IwAR0OCA1_GV17scxP31aH1siXw3y7HfTIbF6JxXXKSz1AjNjoezOvXEQnHuk

"Our approach is to be wherever the consumer is and we distribute very widely. Generally speaking, we have not been a believer in exclusive relationships, and I wouldn’t comment on any particular store. I think our experience is that consumers want to shop where they can get multiplicity of titles."   TAKE-TWO CEO STrauss Zelnick - February 2019

Jeden z niewielu artykułów, w którym autor widzi istotę problemu, zamiast obrzucać graczy błotem, posądzając ich przy okazji o szowinizm oraz hejterstwo. : )

Nie ma tam Diplodoka, a co najwyżej Apatozaur.                                                                                                          

Gdyby przykładać jedną miarę do wszystkich zdarzeń na zachodzie i artykułów tego typu, no to wychodzi nam cała bieda języka poprawności politycznej, który już nie opisuje świata, tylko opisuje chciejstwa jego piewców. Chciejstwa tego jak chcieliby żeby świat wyglądał, a wyglądać nigdy nie będzie, dzięki Bogu.

Natomiast Mass Effect to produkcja z otwartym światem i dużo trudniej z nią pracować. REDom się jakoś udało...

(...) Wiedźmin jest słowiański i dlatego wszyscy mają być biali. Nie, nie mają. Mają być tacy, by nikt nie poczuł się wykluczony i dyskryminowany. Kiepski argument, a raczej kiepska imitacja argumentu. Gry powinny przedstawiać wizję ich twórców, a nie spełniać absurdalne roszczenia, o jakich pisze autor "artykułu". Na całe szczęście ludzie przedstawiający tego typu poglądy już dawno przekroczyli granice absurdu, przez co teraz w społeczeństwach następuje ich wyraźny regres.

Po przejściu wszystkich gier z serii Dark Souls uważam, że Ashes of Ariandel pod względem długości porównywalne jest do Artorias of the Abyss. Zdecydowanie najlepiej wypadły "korony" do Dark Souls II i było ich aż trzy. Oby twórcy posłuchali lamentów fanów i przyłożyli się do następnego DLC.

"Sądzę, że w grach jest tradycja w ramach której traktują one o rzeczach niezwiązanych z naszym prawdziwym światem i nie poruszają codziennych problemów. Nie wiem, skąd to się bierze." Może dlatego, że gry to rozrywka i ludzie sięgają po rozrywkę, aby uciec od problemów?

Ja tam praktycznie nie widzę różnicy. Ciekawiej by było, gdyby się wzięli za lokację z jedynki.

Sorry, za double post. Miałem kłopoty z przeglądarką. :P

Uwaga! To tylko i wyłącznie moja opinia! Skyrim fajnie się eksploruje, ale niektóre zadania nie są nawet w połowie tak ciekawe jak te z pierwszego Gothica czy Wiedźmina. To jednak nie największa wada TESV... Najgorsze są interakcje oraz relacje z NPC. Masz naszyjnik i to wystarczy do ożenku, bo "w Skyrim jest taki zwyczaj, bo życie jest za krótkie". Naprawdę? Do dziś pamiętam te świetne rozmowy w obozie w Dragon Age: Początek, to budowanie relacje z towarzyszami. To samo z dialogami w Wiedźminach, których naprawdę świetnie się słuchało. W Skyrim masz towarzysza podróży, który służy ci jako worek na nadwyżkę "lootu", a mąż lub żona mają Ci do powiedzenia tylko tyle, że miło cię widzieć i częstuj się ciastem. Skyrim ma świetny otwarty świat oraz daje ogromną swobodę, którą uwielbiam, ale interakcje z NPC wołają o pomstę do nieba. Nie mogę się doczekać Dragon Age: Inkwizycja oraz Wiedźmina 3, chociaż w tych grach, pomimo świetnej fabuły, dialogów czy otwartego świata, nie będzie tak wielkiej swobody jak w Skyrim. Mam nadzieję, że jeżeli powstanie TESVI, to będzie on łączył w sobie wszystko, co najlepsze w gatunku cRPG.

How about no?

Mam nadzieję, że zrobi ktoś oddzielny mod, podmieniajacy muzykę ze Skywind na tę z Morrowinda. Wbrew temu co mówi narrator, ich kompozytorom brakuje lat świetlnych do Jeremiego Soule.

III Rzesza! :D

> Wlasnie ze atakuja i do tego maja jadowita sline :p Sprobuj takiego poglaskac to sam > sie przekonasz :) Obalono już mit o ich ślinie. Warany posiadają gruczoły jadowe w dolnej szczęce, jak Heloderma Arizońska. Trująca od bakterii ślina to mit. :)

O tym, że Kazuary są niebezpieczne wiadomo nie od dziś. Takie rzeczy po prostu się wie. :D

(I pytanie w razie, gdyby II pytanie nie mogło przejść) I - Czy możemy się spodziewać miasta Ureh w jednym z dodatków do gry? II - Dlaczego Blizzard nigdy nie opublikował muzyki z cinematiców Diablo II + LoD? Czy istnieje szansa, że nadrobi tę zaległość?

Zakończenia są po prostu do bani... Dosłownie przez te osttanie kilka minut gry straciłem sympatię do całej seri. : /

Two Steps From Hell - Legend - Protectors of the Earth

STOP ACTA!

Dlaczego dajecie link do strony diablo3.gram.pl, skoro nie działa? Kolektyw olał sprawę. Wiem, bo byłem jednym z moderatorów od samego początku instnienia forum tej strony. Forum od jakiegoś czasu nie istnieje. Czy Kolektyw kiedykolwiek coś z tym zrobi? Zero kontaktu z Kwiściem.

A Adria nic o tym w swoich zapiskach nie wspomniała. :()

Mnie bardziej interesują fabularne powody jego ostatecznej "śmierci". Masz rację, pewnie dowiemy się tego w samej grze.

Sam mówię "wujku" do wielu osób spoza rodziny. Chodzi mi tylko o to, że w opisie filmiku podano, iż Cain jest jej stryjem. Taką informację podaje Blizzard. Wikia zaś prowadzona jest przez internautów, co wyklucza wiarygodność informacji weń zawartych. Bardzo śmiała teoria. Niemniej nie trzyma się kupy to, że Adria nie zauważyłaby kamienia dusz w głowie bohatera.