MrGregorA

wiesz, na forach wszyscy na to narzekają - bez względu na narodowość

ja gram od premiery (z przerwami) i muszę powiedzieć, że poza hackami w zasadzie nic się nie zmieniło. Na pewno jest więcej mięsa armatniego i można robić cudne wyniki

ta. bardzo dziwna zbieżność dat. eh. co ma być za rekompensata? i tak nikt nie kupuje gier po normalnych cenach, nawet z 10% zniżką...

e tam. ja mam cały czas plytke i od czasu do czasu sobie gram. dla mnie jeden z lepszych codow, chociaż na pewno najbardziej irytujący i denerwujący

propsy, ze chce Ci sie bawic w takie cos. dobra. ide jeszcze powtarzac :P branoc

ja za 5h mam zaliczenie przedmiotu. nie ma chyba szans zebym zdal, a poprawa we wtorek. jakos sie nie przejmuje, bo egzamin z tego wlasnie przedmiotu 2 lutego, wiec i tak i tak musze to kuc. pomyslec, ze na pierwszym roku w tym momencie robiłbym pod siebie ze stresu :P

o.O a to platyny nie ma za przejscie gry?

ja zrobiłem w grze i platyne i 100% (niewymagane do platyny). Bawiłem sie wyśmienicie. Tutaj naprawdę można robić, co się chce.

znalazlem na ebayu tani kod na plusa. czy kod z uk bedzie dzialal na koncie pl?

mi chodziło o brak nocnych markow. 0:22 - dopiero życie sie zaczyna :P a co do starszych ludzi - stary czlowiek to 70, 80 lat. i oni rzeczywiscie spią mniej w nocy, ale to czysta fizjologia. EDIT: haderQ: gratuluję.

a zapomniałem, że przeszedłem połowę pierwszego MGSa

czy ni no kuni nada się jako pierwsza jrpg i w ogóle pierwsza japońska gra? nigdy wcześniej nie grałem w nic podobnego

toż dopiero 0:22

nic nie wprowadza mnie w melancholie jak dark side od the moon pink floydow. a szczegolnie great gig in the sky i us and them. polecam a ja mam dylemat. pojsc spac i wstac o 6 zeby sie uczyc czy zrobic sobie jejcznice i siedziec do 4 i sie uczyc :D

przecież nigdzie nie napisałem, że ummagumma jest pierwszą plytą, albo piper nie jest. wymieniłem albumy, odg których powinien zaczac moim zdaniem słuchac floydow i nie czuje, zebym wprowadzał w bład

nie uznaje pf za barreta. pipera nie lubie. tak samo jak more, sourca

jako wieeelki miłośnik PF polecam słuchać chronologicznie :P zacznij od ummagumma live album, potem atom heart mother, meddle, pomin obscured by clouds i dopiero dark side.

potwierdzam słowa poprzednika. the who, jak kazdy utwor lat 60 i 70, przeszedł przemianę - od słodkich do porzygu pioseneczek o zwiewnych sukienkach po melodie cięższe i poważniejscze. Nie polecam płyt pierwszych - bo to Cię odrzuci. Whos next to zdecydowanie najlepsza płyta. Drugą moją ulubioną jest Tommy (baaardzo cpecyficzna). A Live at Leeds to top 10 albumów live.

L2 lub R2 i n. nie pamietam ktory odpowiada za wielka litere, a ktory za znaki szczegolne

Szkoda, że w Chelsea tak nie biegał...

kupiony produkt (gra, film, motyw) jest przypisany do Twojego konta. jezeli chcesz odzyskać pieniądze, to jedyna możliwosc od sprzedaz konta, na ktorym zostal dany produkt kupiony

tyle mniej roboty :P

<zastanawia się czy odpowiedzieć kolesiowi, ktory dał mu degrada za nazywanie rzeczy po imieniu> chodziło mi bardziej o wieszanie psów na sobie nawzajem (konsole i PC)

Ja nie wiem jak ludzie tak potrafią rymować. Dla mnie kłopotem jest wymyslenie jednego, sensownego rymu. na marginesie. na tym forum panuje wrecz przyjacielska atmosfera, na golu w temacie o przesunięciu premiery widzialem chyba wszystko...

masakra. wiadomo - jeden woli gofry, drugi lody, ale aż ciężko mi w to uwierzyć. Ja najlepiej się czuję, kiedy muszę się lekko wysilić, żeby przejść rozdział. Mogę zginąć raz, dwa, ale to konieczne żebym się zaangażował w grę. Z kolei odwrotna sytuacja - duże wyzwanie tylko mnie irytuje i najczęściej w takich momentach wyłażą wiele wad gier (modelowy przykład skryptów w codach)