mati285

Origins też było świetne, ale Inkwizycja jak dla mnie wygrywa, bo nie tylko zachowuje niemal wszystko to co stanowiło o sile pierwszej części ale także dodaje elementy, które znacznie wzbogacają rozgrywkę (duże lokacje do eksplorowania, operacje wojenne). Oczywiście piszę to wszystko "na gorąco" i niewykluczone, że z perspektywy czasu mogę mieć o tej grze trochę inne zdanie, ale póki co twardo stoję przy tym co wcześniej napisałem. PS. Na przyszłość proponowałbym raczej używać skrótu DA O w odniesieniu do pierwszej części, bo skrót DA I jest generalnie zarezerwowany właśnie dla Inkwizycji. Za cholerę nie mogłem dojść o co ci chodzii ;-)

Powtórzę to co mówię przy każdej okazji, gdy słyszę o kontynuacji. Jeśli TLoU 2 to tylko z innymi bohaterami. Historia Joela i Ellie jest idealnie zamkniętą całością, ani mi się ważcie coś tam dopisywać Naughty Dog!

Pewnie, że warto. Inkwizycja, a DAII to niebo i ziemia. Najlepsza gra jaką Bioware stworzyło od czasów KOTORa według mnie.

Vivienne jest jedną z pierwszych postaci, którą możesz zrekrutować, więc musiałeś przeoczyć ten quest. Musisz udać się na bal do księcia Ghislaina (tymczasowa lokacja na północ od Val Royeaux) , a jeśli nie masz tej lokacji na mapie to musiałeś przeoczyć posłańca w VR, który daje ci zaproszenie, idź tam i z nim pogadaj.

Po prostu weź ze sobą na jakiś wypad członka drużyny który ma odpowiednią specjalizację ( i sprawdź, która ci najbardziej pasuje.

Tak. Będziesz mógł wybrać specjalizację, jedną z tych, które mają towarzysze o tej samej klasie co ty. Powinieneś mieć operację na stole wojennym, by zaprosić nauczycieli do Twierdzy.

Esencje ognia dropią chyba demony gniewu, a lyrium . Nie jestem pewien czy można to gdziekolwiek kupić.

Arkham Knight - rzecz jasna ;-)

>Taśmowe produkty. Daj Boże więcej takich "taśmowych produktów" jak The Wolf Among Us albo Tales from the Borderlands. Co do tematu to w Minecrafta nigdy nie grałem i raczej nie zamierzam, ale jestem ciekaw co z tego wyjdzie.

Ja grając pierwszy raz też nie mogłem się do niego przekonać, ale teraz przy drugim podejściu zacząłem go używać i naprawdę coraz bardziej lubię jego postać. Co ciekawe jego dialogi to często spoilery z gry (oczywiście grając pierwszy raz człowiek o tym nie wie) jak i niektórych znanych filmów ;-) Generalnie jednak moi ulubieni towarzysze to Byk, Kasandra i Varric. Dorian, Sera i Blackwall też mają fajne interakcje z innymi członkami drużyny.

Musisz kupić Odnowę Taktyczną w stoisku obok kowala.

1. Nie ma. Jeśli opuścisz lokacje to znikną te z ciał przeciwników, ze skrzyń nie znikną. 2. Nie musisz nawet być w obozie. W dowolnym momencie możesz wejść w mapę, a następnie nacisnąć trójkąt, aby wejść w mapę świata. 3. Na wszystko to na pewno ci nie starczy, ale biedny też nie będziesz. Raczej nie ma potrzeby farmić. 4. Zachowaj przedmioty do badań nad stworzeniami (są opisane), resztę sprzedaj.

Tak, tego jestem pewien. Jest koleś przed fortem, który ćwiczy sobie strzelanie z kuszy i jak z nim pogadasz to dostaniesz własną.

A to nie jest tak, że na początku dodatku trzeba tak czy siak pójść do fortu, pogadać z łowcami i wykonać pierwszy quest i dopiero później wybiera się po czyjej stanąć stronie? Kusze dostaje się od pierwszego łowcy jakiego spotykamy w forcie z tego co pamiętam, ale nie wiem jak jest z jej ulepszaniem jeśli nie gramy po stronie łowców.

Według tego ile zdobyły punktów w grupie.

Legia zagra z Ajaxem. Świetne losowanie. Uznana marka, ale sportowo obecnie jak najbardziej w zasięgu.

Courtois idzie nieźle, ale nie ma jakichś powalających statystyk jak na bramkarza lidera tabeli. Ja bym dodał jeszcze Llorisa z Tottenhamu. To co on od dwóch sezonów wyjmuje to głowa mała, na jego nieszczęście Koguty zrobiły się ostatnio ligowym średniakiem, więc bez transferu do lepszego klubu raczej nie ma szans zdobyć szerszego uznania.

Cóż za niesamowicie błyskotliwa riposta. Tak mnie zagiąłeś, że nie wiem czy jest sens odpowiadać, ale spróbuję... Jasne, recenzent może sobie narzekać na co chce i odejmować za to grze punkty. Nawet za to, że pociął sobie palec przeglądając instrukcję. Tylko pytanie czy ktoś będzie brał takiego recenzenta na poważnie? Dywaguje się tu na temat angielskiego, a tu niektórzy mają widzę problem z polskim, a nie wybacz... zapomniałem, że tak się teraz pisze "w internetach" i uznaje się to za fajne. Patrząc na to co pisze się w tym wątku to Niemcy akurat twierdzą chyba inaczej.

>Tak czy owak nie czaję zaniżania oceny przez obecność j. angielskiego. Dokładnie. Już abstrahując od tego czy w dzisiejszych czasach angielski trzeba znać czy tylko można, bez sensu jest zaniżanie oceny grze za to, że żaden polski wydawca nie raczył wziąć się za jej zlokalizowanie. Tłumaczenie gry na każdy język świata nie należy do obowiązków jej twórców.

>Po każdym głównym queście na mapie pojawiają się kolejne poboczne miejscówki? Nie do końca. Są generalnie dwa momenty w fabule po których odblokowuje ci się szereg lokacji pobocznych. Są też niektóre lokacje, które możesz odblokować poprzez wykonywanie questów pobocznych.

>Czy jest sens dalej grać skoro w patchu który Jakie to rzeczy i skąd taka informacja?

Z tego co kojarzę to ma go ten gość na "b" na głównym placu. "Kosztuje" zero złota, więc szukaj patrząc na cenę.

Ja bym ocenił trochę wyżej, choć faktycznie rewelacji nie ma. Iluzoryczność wyborów to już znak rozpoznawczy Telltale , choć może z ocenianiem tego w tym przypadku należy trochę poczekać to w końcu dopiero pierwszy odcinek. Na plus na pewno fabuła i dialogi (kolejny znak rozpoznawczy TT) oraz świetnie uchwycony klimat sagi/serialu. Jak pierwszy odcinek Borderlands mną pozamiatał, tak tu było "tylko" dobrze. Mam nadzieję, że poziom będzie szedł w górę, bo potencjał na pewno jest.

Nie ma.

Reszta jest juz otwarta do interpretacji.