Impek30

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    185
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Impek30

  • Ranga
    Wróg ludu
  1. Impek30

    Tajemnice umysłu.

    Parapsychologia >Kim są parapsychologowie ?? Parapsychologowie to naukowcy interesujący się niezwykłymi zdolnościami i zjawiskami. Przez długi czas takie uzdolnienia jak przepowiadanie przeszłości, wróżenie itp. przypisywano osobom, które posądzano o pakt z diabłem, albo z duchami. Tajemnicze zdolności określa się również jako zjawiska PSI (od przedostatniej litery greckiego alfabetu), bądź zjawiska nadprzyrodzone. >Przypadek, czy zjawisko PSI ?? Amerykański psycholog Joseph B.Rhine postanowił przeprowadzić eksperyment. Pomysł był następujący: czysto statystycznie, a więc bez wpływu sił pozaziemskich należy oczekiwać w grze 5 trafień i 20 chybień. Przy większej liczbie trafień mogłoby wchodzić w grę zjawisko PSI. Problem stanowi jedynie fakt, że dopiero wielka ilość takich eksperymentów przynosi miarodajny wynik. Podobnie jak w grze w kości, gdzie nierzadko wychodzi trzy, cztery razy pod rząd szóstka, przypadek może sprawić również więcej trafień, albo serię chybień. >Zdolności czy przypadek ?? Parapsychologowie mają wielki kłopot z udowodnieniem w naukowy sposób nadprzyrodzonych zdolności. Wciąż jeszcze brakuje dowodów, które przekonałyby nawet sceptycznych naukowców. Argumentują oni mianowicie, iż tego typu codzienne doświadczenia mogą być również rezultatem czystego przypadku, który według nich rządzi naszym życiem.
  2. Impek30

    MODERATORZY: jacy są naprawdę?

    Jestem na forum od niedawna . Co to są te kwasy?
  3. Nie lepiej porozmawiać o czymś wesołym?W sumie ja jutro idę do pracy-więc jeszcze nie wiem ile tu będę na forum dziś.Acha , bo to dziś już jest czwartek-no więc dziś do pracy na 7:00.a do tamtego to już nie ważne.Nie wracam do starego tematu-który mnie razi.A jaki?To już wyłącznie moja tajemnica.Nie obraź się - ale wolę zatrzymać to dla siebie.Okej? :)
  4. Też coś nie mogę spać dziś - mam lekkiego doła i głupie myśli mi przechodzą przez głowę..przegiąłem dziś trochę na forum-żebym wiedział , to by było inaczej.Spać teraz mi się odechciało i psycha mi już siada..:(
  5. Ostrzeżenia Nostradamusa Z przepowiedni Nostradamusa wynika, że na przełomie tysiącleci ludzkość może przeżyć cały szereg kataklizmów o niespotykanym nasileniu. I tak na przykład w dziele Nostradamusa znajduje się proroctwo, które przewiduje klęskę głodu o światowym zasięgu. "Wielki głód, którego zbliżanie się czuje, będzie się często powtarzał, aż stanie się powszechny. Tak wielki będzie i tak długo będzie trwał, że będą jeść korzenie i odrywać dzieci od piersi". W innym miejscu jasnowidz mówi, że przez czterdzieści lat nikt nie zobaczy tęczy. Jest to zapowiedź suszy tak wielkiej, jakiej Ziemia nigdy jeszcze nie doświadczyła. Jak wiemy, tęcza powstaje po deszczu lub burzy. Najbliższe lata, zdaniem astronomów, są latami wzmożonej aktywności Słońca. Jasnowidz "próbował" nas także przed tym ostrzegać, mówiąc: "Oko wzmocnione nabierze mocy, będzie tak potężne i rozżarzone, że aż spadnie śnieg. Nawodnionych pól będzie coraz mniej, tak, że żywność trzeba będzie wydzielać". >Powodzie Z wielu przepowiedni Nostradamusa wydaje się wynikać, że w najbliższych latach ludzkość czekają tragiczne doświadczenia. Pisał on do swojego syna Cezara: "Ogarniający cały świat wielki pożar przyniesie tak wiele katastrof i przewrotów, że prawie cała ziemia zostanie pokryta przez wodę". Ponadto ostrzegał, że wcześniej: "Deszcze będą tak skąpe i tak wielkie będzie bogactwo ognia, że ogniste pociski będą spadać z nieba, tak, że nikt nie będzie mógł ujść zagładzie..." Stwierdzam tutaj niestety fakty z życia wzięte-które do dzisiejszego dnia , większość się sprawdziła.Niestety nic sobie tu nie wymyślam-a człowiek który w coś nie wierzy - to nie zdaje sobie sprawy co go w przyszłości czeka - nie będę tu zbytnio wyskakiwał z wypowiedziami-bo niestety już dziś miałem jedno upomnienie na forum- nie będę Wam niczego udowadniał w dużej ilości-bo później to będzie źle o mnie świadczyło.Ale niestety wiem tylko dla siebie - co tak naprawdę nas czeka - a z Wami mogę podzielić się częściowo moją wiedzą.Człowiek jest istotą mało wiarygodną , która w większości przypadkach w nic nie wierzy.Przecież tak naprawdę-to my nie wiemy też-skąd ludzkość na ziemi powstała.Więc tak samo nie możemy stwierdzać "że koniec świata"-to bzdura,czy bajka.Bo wiedząc z mojej teorii-to Wiem że będzie i jestem tego pewien nie w 100% a 1000% pewności jestem pewny,że ten koniec nastąpi za naszego istnienia(naszego pokolenia).
  6. Dobrze - dostosuję się do tego.Przepraszam.
  7. Metodę tę stosuje się po 12 tygodniu. Potrzebne jest narzędzie przypominające kombinerki (kleszczyki Weirtheima - abortcang), ponieważ kości i czaszka dziecka są już częściowo zwapnione. Nie stosuje się znieczulenia wobec dziecka. Aborcjonista wprowadza narzędzie do macicy, chwyta nogę lub inną część, a następnie obracając wyrywa ją z ciała dziecka. Czynność tę powtarza raz po razie. Kręgosłup musi zostać rozłamany, a czaszka zmiażdżona, aby ich usunięcie stało się możliwe. Funkcja pielęgniarki polega na skolekcjonowaniu części ciała dziecka, w celu upewnienia się, że wszystko zostało usunięte.To młody płód (człowiek) - nie wygląda to strasznie?Drastyczne...- jak bym był kobietą-to bym dziecka nie usunął..strasznie to wygląda-a większość kobiet bardzo to przeżywa ... [obrazek usunięty - M - w]
  8. Podobnej wielkości asteroidę odkryli naukowcy z ośrodka w Nowym Meksyku, pracujący dla program badawczego Lincoln Near Earth Asteroid Research. To ciało, nazwane 2003 QQ47, może zderzyć się z naszą planetą nieco później, w 2014 r. Według oświadczenia rzecznika brytyjskiego rządowego centrum Near Earth Object Information Centre, kolizja z Ziemią obiektu takiej wielkości, jak wspomniane asteroidy, wywołałaby skutek taki, jak 20 mln bomb zrzuconych na Hiroszimę. W praktyce, tego rodzaju kataklizm, to koniec świata. undefined Co stanie się z nami w 2012 roku? /AFP Zderzenie z asteroidą doprowadzi nie tylko do zagłady ludzkości, ale i większości życia na naszej planecie. Naukowcy ustalili znacznie więcej scenariuszy bliskiej apokalipsy. Według zespołu ekspertów z amerykańskiego Uniwersytetu Kolorado w Boulder, kierowanego przez dr Alexa Pavlova, przez Układ Słoneczny przepływają gigantyczne chmury międzygalaktycznego gazu i pyłu. Są one, jak twierdzą Amerykanie, przyczyną przynajmniej kilku zlodowaceń i masowych wymierań na Ziemi, ponieważ wywołują katastrofalne zmiany klimatyczne. Wzmożony napływ zabójczych cząsteczek może zniszczyć od 40 do 80 proc. ozonosfery, czego skutkiem będzie nowa epoka lodowcowa oraz masowe wymieranie zwierząt i roślin. Zwiastunem końca świata są też zmiany w polu magnetycznym Ziemi. Według wyników badań amerykańskich naukowców pracujących pod kierunkiem dr Josepha Stonera, fizyka ze Stanowego Uniwersytetu Oregonu, północny biegun magnetyczny Ziemi przemieszcza się coraz szybciej w kierunki Syberii. W ostatnim tysiącleciu północny biegun magnetyczny przesunął się o aż 1,1 tys. km i proces ten narasta. Poza tym pole magnetyczne znacząco słabnie. Dr Jeremy Bloxham z Uniwersytetu Harvarda ustalił, że przez ostatnie 150 lat siła pola magnetycznego Ziemi osłabła aż o 10 proc. Tempo procesu narasta i do zamiany biegunów może dojść wkrótce i nagle. Nawet za 5 lat. Grozi nam też rychły światowy potop. Może już nawet za 5 lat. Przyczyną jest wywołany przez człowieka efekt cieplarniany. Analizy specjalistów nie pozostawiają wątpliwości - proces tak się pogłębił, że wkrótce stopnieje większość arktycznego lodu. Według badań dr Stefana Rahmstorfa z Instytutu Badań Klimatycznych w Poczdamie, poziom wód w oceanach podniesie się wkrótce o ponad 1 m. Pod wodę pójdzie wiele wysp, znaczne obszary Bangladeszu i Florydy, a także portowe miasta, od Nowego Jorku, poprzez Tokio po Gdańsk czy Szczecin. Potop na skutek efektu cieplarnianego, to nie jedyna forma zagłady, jaką ludzkość sama sobie funduje. Proroctwo zaszyfrowane kodem biblijnym mówi, że podobno grozi nam w 2012 r. zagłada atomowa. Faktem jest, że nigdy jeszcze na świecie nie było tylu rakiet i reaktorów jądrowych, co dziś. W 2006 r. działało na świecie ponad 440 reaktorów atomowych do produkcji energii. Skutki awarii takich obiektów są groźne dla świata. Poza tym rozrasta się klub "państw atomowych" dysponujących bronią masowej zagłady. Możliwość użycia głowic jądrowych przez terrorystów lub władze jakiegoś kraju, to realne zagrożenie. Kalendarz Majów mówi dobitnie: świat skończy się 22 grudnia 2012 r. Oczywiście, można powiedzieć, że lud, który nie wywróżył własnej zagłady, nie mógł też przewidzieć końca całego świata. Trudniej jednak zignorować proroctwa "Biblii" i Malachiasza, a już szczególnie - czarnowidztwo naukowców. Z moich tez i doświadczeń i z tego co odczuwam-nie chcę się przechwalać-ale niestety odczuwam-że ludzkości grozi niebezpieczeństwo.Nikt nie wierzy w rzeczy paranormalne i jakieś tam wizje-a do dlatego bo nie doswiadczył tego na własne oczy.niestety mieszkam w Małopolsce rejon gór koło Zakopanego w mieście Szczawnica-i niestety widziałem dużo dziwnych zjawisk związanych z naszą planetą.Może w przyszłości uda mi się spotkać kogoś z Was Gramowiczów-na żywo.i wtedy to będzie najlepszy moment podyskutować przy browarku i zwiedzić kilka ciekawych miejsc w moich okolicach.Wyjaśnij bym parę spraw i przedstawił kilka TEZ Dbajmy o naszą planetę.
  9. Według kalendarza Majów, w 2012 r. czeka nas koniec świata. Również kod biblijny i proroctwo Malachiasza mówią, że koniec jest bliski. Do apokaliptycznego chóru dołączyli też naukowcy. Majowie, lud z Ameryki Środkowej, opracował kalendarz oparty na ruchu planety Wenus. Według tego kalendarza, świat zaczął się 13 sierpnia 3114 r. p.n.e., a jego koniec nastąpi 22 grudnia 2012 r. Nie tylko spadek po Majach, których imperium upadło 8 wieków temu, wieszczy apokalipsę w 2012 r. Tę samą datę końca świata wskazuje tzw. kod biblijny. Niestety to ludzie doprowadzają do zagłady ...