Wasiu82

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    16
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Wasiu82

  • Ranga
    Obywatel
  1. Sranie w banie i objaw mentalności postsowieckiej - w starciu z Zadowoleniem Klienta (tm) na Zachodzie nikogo nie obchodzi wieloletnia współpraca z kontrahentem. Odwaliliście numer z próba wciśnięcia Early Access preorder pack''a wraz z samym LotRO:SoA, co przekreślało sens tego pierwszego (główne bonusy, czyli promocyjne abonamenty na 6 mies. i dożywotni można było rejestrować tylko przed premierą). Dopiero ostatnio "przypadkowo" Codemasters nagle wydłuża Early Access poza poprzednio ustalony termin ( http://www.lotro-europe.com/news.php?id=3263&pagename=news&type=news) i przypadkowo też oficjalnie w Polsce 24go grę "na półkach" posiada Empik, a nie CDP. Nie wspominając o mętnym tłumaczeniu opóźnienia wydania gry "z winy producenta" ( http://www.gram.pl/news_9w3eGu3_Lord_of_the_Rings_Online_informacje_o_wysylce_jutro.html ), kiedy to nie dość, że na oficjalnej europejskiej stronie LotRO ( www.lotro-europe.com ) nie ma słowa o późnieniach w dostawie w Europie (widziałem post tylko jednego Szweda skarżacego się na opóźnienia) i świętowane jest otwarcie europejskich serwerów LotRO, za to jest , przytaczany tu już, post o przedłużeniu Early Access z powodu opóźnień "retailers", czyli sprzedawców końcowych (np. czyli firm takich jak CDP czy Cenega), a nie Codemasters ( http://www.lotro-europe.com/news.php?id=3263&pagename=news&type=news ). Do tego jeszcze grę z tego co wiem ( http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=32997) można normalnie kupić w Empiku (cud czy Mastery of Przemyt and Szmugiel?), a także dostać od ręki w sklepie GAME (game.co.uk - z dostawą do PL za 3funty, czyli ~16.5zł i z kluczem preorder packowym za darmo) albo w sklepie elektronicznym samego Codemasters (elektroniczny preorder pack za 5 funtów dający też 5 funtów upustu na samą grę, czyli w praktyce preorder za darmo ), a CDP rozkłada ręce. Jeśli z UK mogę dostać grę za parę złotych drożej, ale na czas i z bonusami jakich tu się nie uświadczyło, to stety, niestety w takim wypadku będę kupował w UK "nie szanując wieloletnich kontaktów z CD Projekt", sorry Winetou: business is business. P.S. Całkiem przypadkowo, tak jak obiecywałem to jednemu moderatorowi, parę dni wcześniej napisałem do CM o tym pięknym zestawie preorder_pack+podstawka, otrzymując w odpowiedzi obietnicę zajęcia sie sprawą przez "the department that deals with CD Project" B-] Nie śmiem nawet marzyć, że zmiana sprzedającego LotRO w PL to moja sprawka B-)
  2. Wasiu82

    Lord of the Rings: Shadow of Angmar

    Nie, już nie mam pytań. Może pare do Codemasters, dzieki.
  3. Wasiu82

    Lord of the Rings: Shadow of Angmar

    Hmm....zamknięto mi temat [ http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=21308&u=14].... Podobno w złym dziale i odpowiedzi też nie dostałem. "Trochę" mnie to zniechęciło do dalszych zakupów w gram.pl, chociaż historię zakupów mam dosyć bogatą. W sumie na ebayu oferty z brytyjskich sklepów bywają na poziomie 25 funtów (~125zł), więc raczej się skuszę. Pozdrawiam i chyba żegnam, Wasiu
  4. Wasiu82

    Lord of the Rings: Shadow of Angmar

    /edit Oczywiście chodzi mi o paczkę "Preorder pack+LOTRO razem taniej".
  5. Wasiu82

    Lord of the Rings: Shadow of Angmar

    Jest jeszcze lepiej...o ile dobrze pamiętam ze strony lotro-europe.com , żeby móc wykupić abonament 6-miesieczny tudzież lifetime abonament, trzeba być Founder''em.......a żeby być Founderem trzeba uaktywnić klucz preorderowy pack''owy............do 23:59 23go IV czyli do premiery gry. Jeśli paczka przyjdzie np. nie w pn 23go, tylko już w dniu premiery, to zapomnij o founder''s club membership.
  6. Chodzi mi o to, że zamawiałem m.in. "preorder pack", czyli możliwość grania 10 dni/15 lvli przed premierą , a nie tylko "naklejki". Kiedy składałem zamówienie, a było to w marcu, jedynym podanym terminem było ogólne "w kwietniu". I dla mnie akurat, jest oczywiste, że preorder do gry przychodzi przed samą grą, bo to nie jest zwykłe zamówienie na kilka gier o różnych premierach tylko na grę i JEJ preorder... Może jaśniej, to tak jakby zamówić w restauracji zupę, drugie i deser i dostać wszystko naraz bo kelner nie chce się męczyć chodzeniem....niby kelner przyniósł wszystko co się zamówiło, ale chyba miałoby się parę "ciepłych" przy wystygniętym już kotlecie. P.S. Co byś powiedział, jakby klucze preorderowe do GW umożliwiające zdobycie kilka fajnych unikalnych preorderowych itemów w weekend PRZED premierą, dystrybutor dostarczył ci paczką z grą, 1-2 dni PO premierze? Co by sobie można z nimi wtedy było zrobić?
  7. Doszedłem do wniosku, że skoro preorder pack powinien dojść ~14go, to już (czyli do 5ciu dni przed premierą) powinien przyjść mail proszący o przelanie kasy. Jeśli do jutra nie dojdzie taki mail, tudzież oficjalnie nie będzie odpowiedzi, to uznam rzeczywiście, że CDP leci sobie w kulki z preorder packiem w ramach zestawu. Wiem, że typowo po polsku jakakolwiek firma może mieć w...poważaniu opinię klienta, ale, że znam dość dobrze angielski i wiem, że na zachodzie bardziej interesuje firmy opinia klientów, napiszę parę linijek Codemastersom o tym, jak doręcza się preorder-packi w Polsce i co myślę o tym jak mnie pośrednio, bądź co bądź, Codemasters traktuje (to, że CDP zorganizowało zestawy z częściami o różnej premierze, to sprawa CDP....można było doliczyć te 10-15zł za podwójna przesyłkę, czyli np. nie pisać, że pack jest za darmo tylko np., że 1na przesyłka gratis. Koszt ten sam (chyba, że nie wiem o jakichś układzikach), a nawet słowa bym nie powiedział, bo i czemu miałbym się spodziewać preorderu za darmo...w każdym razie preorder pack ma być do 14go, inaczej ów zestaw nie może się nazywać zestawem z preorder packiem....conajwyżej zestawem z naklejkami).
  8. Hmm. Tzn., że to promocja dość niskich lotów. Nie spodziewałem się, że CDP równa do dołu B-[. Trzeba będzie podumać nad zakupem na jakimś amazonie lub poprosić znajomych w IRL B-)
  9. Tak, tylko, że ja nie zamówiłem "grę preoder" (to za 10zł), ale zestaw promocyjny obejmujący preorder pack (to za 10zł) i samą grę (to za 149zł) w cenie samej gry, czyli 0+149=149zł. Kwestia tego czy dostanę zbiorczą paczkę przy okazji premiery samej gry (~24go) i tym samym stracę szansę na granie od 14go, czy też są przyzwoici i paczka przyjdzie w częściach, albo czy zostanie zawczasu udostępniony np. poprzez konto na gram.pl klucz preorderowy (jak to było przy preorderze Guild Wars i GW Factions albo Nightfall.....chociaż wtedy był zgrzyt, bo zamówiłem 2 egz., a dostałem 1 klucz..mój 50 letni ojciec był niepocieszony B-]), żeby frajda z grania 10 dni przed premierą mnie nie ominęła.
  10. Witam. Zamówiłem promocyjny zestaw preorder pack+podstawka LOTRO. Jako, że premiera preorder pack''u jest wyznaczona na ~10 IV, a światowa premiera podstawki na 24go IV, chciałbym się dowiedzieć, czy dostanę pakiet preorderowy ~10go, a następnie 2gą paczkę ~24go, czy też wybierając promocję kopnąłem się sam w tyłek i zamówiony zestaw preorder+podstawka dostanę naraz dopiero ~24go tym samym tracąc możliwość grania na 10 dni przed premierą podstawki (bonus z preorder pack''a)? Proszę o pilną odpowiedź, gdyż muszę wiedzieć czy mam anulować zamówienie i zamawiac "na raty", czy też części zestawu promocyjnego przyjdą w dniu ich poszczególnych premier. Pozdrawiam, Wasiu
  11. Wasiu82

    Hideo Kojima o grze Metal Gear Solid 4

    Kolega może sobie niedokładnie przeczytał, co nie zmienia faktu że ów pan odpala sobie z ręki z helikoptera atomówke i coś nie widać żeby się przejmował podmuchem czy falą EMP (bynajmniej nie zbawienną dla elektroniki helikoptera)
  12. Wasiu82

    Hideo Kojima o grze Metal Gear Solid 4

    Spoko, zgadzam się. Jest bardzo wiele produkcji tak sobie oddających realia. Ale toto ma wystawione 9-10/10 przez rozentuzjazmowanych 17.000 użytkowników Gamespotu (i tylko 9 negatywnych, poniżej 7.5/10, z czego 6 ma zarzuty tylko wobec pracy kamery i za to obcięło ocenę). I ogólnie jest wychwalane jako wielkopomne dzieło, tudzież wiele osób kupiło konsole tylko dla tego tytułu. Moim zdaniem bardzo niezasłużenie. Tylko tyle....(a rzeczywiście realne gry typu MGS byłyby do przejścia tylko dla prawdziwych, realnych żołnierzy specjalnych, którzy byliby w stanie sprostać realnemu zadaniu)
  13. Wasiu82

    Hideo Kojima o grze Metal Gear Solid 4

    Wyobraź sobie głupiego amerykańskiego żolnierza z najbardziej południowego Texasu. Wyobraź sobie że idzie sobie znudzony z hamburgerem i colą przez obóz i nagle widzi dziwną rurę. Bierze toto tą rurę i przypadkowo odpala.....nie ma całego obozu i miasta obok, a okoliczne kilkadziesiąt kilometrów świeci "parę" ładnych lat... Dokładnie taki przykład może i jest niemożliwy do zrealizowania (ale bym się nie założył, oj nie), ale specjalnie ekstremalny. Nikt nie da broni atomowej piechurowi, który mógłby jej niewłaściwie użyć, albo co gorsza, zgubić (albo dać się zabić i "zgubić"). Poza tym armia USA jeszcze, chyba, nie ma tak zdesperowanych żołnierzy żeby dali się zabić przy wystrzeleniu atomówki (zasięg broni atomowej jest "deczko" większy niż konwencjonalnej.......wliczając efekty "po" wybuchu.
  14. Wasiu82

    Hideo Kojima o grze Metal Gear Solid 4

    Angielski znam dosyć dobrze, co mogą poświadczyć certyfikaty FCE oraz moi nauczyciele/wykładowcy/prowadzący kursy z ostatnich18-19 lat śledziłem pilnie, uwierz na słowo, starając się doszukać fenomenu gry. veni, vidi, przeczytalici Prawda, nie grałem we wszystkie wersje MGS na wszystkie platformy, a jedynie w 1kę i 3kę i "niestety" nie znam wszystkich szczegółów fabuły jak Ty. Mimo to jako powiedzmy "niedzielny" gracz w MGS (a takich też pewnie jest sporo; choćby tych, którzy zbyt późno się urodzili, żeby mieć styczność z wcześniejszymi częściami tej gry) dalej twierdzę, że fabuła gry jest pełna buraków, chociażby (skoro już bawimy się w /* SPOILERY) dlatego, że: -beznadziejna była scena gdy Snake z laską rozbił się motorem sprawdzając dogłebnie dziurę w baku przez kilka sekund (przy ~100km/h przed zakrętem!), -głupio wyglądał super czołg jeżdzący na wiertłach nie raniąc w ogole asfaltu (a na oko jakies 100-150 ton miał) i przecząc wszelkim prawom fizyki z naciskiem na te o bezwładności i tarciu -kretyńsko wyglądał kowbojski pojedynek Snake''a w samolocie (konwersacja i pojedynek na ślepaki przez dobre 2-3 min, kiedy chwile wcześniej i pózniej rzut kamery z zewnątrz io narracja sugeruje że samolot zaraz się rozbije o skały........pomijam już fakt że dekompresja przy otwartym włazie i pełnej prędkości lotu, wywołuje wewnątrz efekt na poziomie "aż" lekkiej bryzy, oraz że pokonany wyskoczył sobie radośnie (prosto w statecznik i a może i w silniki) -idiotycznie wygląda to, że boss dostaje w dupsko, wszyscy uciekają, ale bohater i tak spotyka podczas ucieczki grupki zealotów, którzy namiętnie pukają w niego z tego co pod ręką wśród zgiełku i huku typowych oznak końca Ostatniej Bazy W Grze [TM] (safety first, co nie?), oraz akurat czekają na niego tam gdzie on się może znajdować (300 lat czekali w lasku aż będzie tamtędy przechodził) -bohater robi co może żeby los mu zgotował wszelki syf, nie zabija tych co trzeba, kiedy trzeba, tylko zostawia ich sobie na później.......naprawdę są inne sposoby na przedłużenie czasu rozgrywki -bajecznie oszałamiające wrażenie sprawia rozmowa ze strażnikiem, który rozczula się nad więźniem-Snake''iem, pokazuje zdjęcia rodziny i wspomina pobyt w USA,,,,normalnie tpowy strażnik więzienia dla tajnych agentów na terenie ZSSR w czasie zimnej wojny, co nie?.....bardziej zdziwiło mnie tylko, że po tej tyradzie i brataniu się ów strażnik nie wypuścił Snake''a na jego prośbę.....a potem, że bohater autentycznie był zniesmaczony odmową (no comments). SPOILERY*/ -będąc produktem reklamowanym jako poważny thriller polityczny z czasów zimnej wojny, MGS3 bardziej przypomina jakąś soap operę czy innego Spidermano-Titanica, niż to czym sobą prezentuje (od strony fabuły, powagi, klimatu, itp) seria Splinter Cell.
  15. Wasiu82

    Hideo Kojima o grze Metal Gear Solid 4

    Powiedziałbym, że kolega M@R miał na myśli to, że fabuła w grze jest niskich lotów, a nie że jest za długa i powinna być sama "napieprzanka". Nie zdradzając zanadto szczegółów historii zawartej w przerywnikach, żeby innym nie psuć "zabawy" powiem, że na przykład bardzo psuł mi klimat fakt użycia przenośnej wyrzutni rakiet do wystrzelenia głowicy nuklearnej, czy usilne ataki z granatnika RPG na superczołg. Dla kogoś, kto choć trochę zna się na militariach takie sceny wywołują takie same odczucia jakie wywołałby widok głównego bohatera przeganiającego Ferrari swoim Fiatem 126p w przerywniku jakiejś kolejnej części Need for Speed. Poza tym sam Snake też zachowuje się jakby zaistniała sytuacja zastała go z ręką w nocniku (wyrenderowana postać sprawia wrażenie bezustannie zagubionej, także wypowiedzi bohatera sugerują nieograniczoną chęć bycia prowadzonym za rączkę - zero inwencji ze strony Snake''a), a nie choć trochę jak ktoś kto się ma kojarzyć ze słowem "bohater". Poza tym, mimo sporych wysiłków ze strony kobiety osadzonej w roli "laski bohatera", Snake najwyraźniej nie czytał instrukcji obsługi do kobiety B-)