TTTr96

Tylko, że to wewnętrzne studio Warner Bros. maczało palce w konwersji Arkham City na WiiU. Może nie jest to równoznaczne z tworzeniem nowej gry, ale dzięki temu wiedzą dobrze czego się od nich oczekuje, jak wielkie są oczekiwania. Przy czym prequel można spaprać, dlatego powierzono go zewnętrznemu studiu, najważniejsze, że sequel Arkham City zrobi Rocksteady. Co nie zmienia faktu, że obecnie każdy materiał promocyjny Arkham Origins stawia grę w pozytywnym świetle. Co do kolekcjonerki, to kilkanaście dni temu wyciekła fotka z jej zawartością, więc wątpię, żeby podczas oficjalnej zapowiedzi miało nastąpić jakieś zaskoczenie. Chyba, że mają zamiar zapowiedzieć więcej, niż jedną edycję, wtedy będzie ciekawie. :)

MK mam zamiar kupić na PC, ale wszędzie czytam, że InJustice to kopia Mortal Kombat, ale z superbohaterami i superzłoczyńczami z DC Universe. Aż sam nie wiem. InJustice to dla mnie must have, a MK chciałem brać tylko w ramach zapoznania się z tematem. ;) W każdym razie, na InJustice na PC czekam od premiery gry na konsolach. ;P

A widzisz, ja akurat dziś skontaktowałem się z LiveChatem EA(po angielsku ofc) i akurat też od jakiegoś czasu miałem zamiar na Originie sobie zarejestrować ME1. No i cóż, nawet nie musiałem skanów podawać, tylko przepisałem keya, trochę pogadałem, co w rezultacie poskutkowało tym, że na moim koncie Origin jest kolejne pudełeczko, czyli Mass Effect. Naprawdę to nie wymaga wiele wysiłku, tylko trochę cierpliwości.

Wykonaj skan/zdjęcie klucza produktu i najlepiej też fakturki(jeśli posiadasz) i wyślij do supportu EA. Opisz dokładnie w czym jest problem. Powinieneś wtedy otrzymać keya do wersji na Origin, aczkolwiek ostrzegam - jest to wersja angielska(brak polskich napisów i dubbing), przeznaczona na rynek zachodni, tak więc zawiera dodatkowy DRM, ale skoro chcesz ściągać grę, to jedna aktywacja gry online więcej nie powinna Ci przeszkadzać.

Po takim skoku na kasę jakim jest Baldur''s Gate Enchaced Edition, nie dziwię się, że mają teraz problemy prawne. Jedyny powód dla którego, widzę sens kupna tej edycji to jej dostępność na Steamie. Co by nie było, nowości i usprawnień w BGEE niewiele(szczególnie patrząc pod kątem modów dostępnych do zwykłego BG, albo BGT), a kasę trzeba wydać. Jestem aż ciekaw, jak szybko będą lecieć do sądów, żeby zaskarżyć moderów, jak zaczną przenosić ''dodatkową zawartość z BGEE'' do zwykłego BG...

Jedynka bardzo mi się podoba, aczkolwiek nie sądzę, żebym ją kiedykolwiek ukończył, bo monotonia sprawia, że gra jest na sesje po 20-30min. Dwójkę pewnie kupię jak będzie na dobrej promocji Steamowej. ;)

Wy się kłócicie, a od dawna wiadomo, że mało która licencja czy prawo jasno określa kwestię modyfikowania gier. Dlatego ja oparłbym się na praktyce, a że mam trochę styczności z tematem... Nawet przy założeniu, że jest to nielegalne, to EA popiera taki proceder. Czemu? Jest to łatwa i darmowa reklama dla gry wydaną przez nich. Dodatkowo oni nie wydając kasy, dostaną produkt, jakiego oczekują fani. Sam zysk - EA dobrze o tym wie! Więc nie patrzy jak to wygląda ze strony prawnej, tylko cieszmy się, że nie ma sytuacji, że dystrybutor blokuje takie projekty na mocy swoich ''widzimisów''. Na potwierdzenie tego, że EA lubi takie projekty podrzucam link: http://www.ea.com/pl/news/spolszczenie-do-dragon-age-ultimate-edition-juz-dostepne-do-pobrania

Ja bym obstawiał kolejnego Tomb Raidera. Liczę tylko, że ogłoszą tylko, że nad nim pracują, a nie że mają zamiar go za rok wydać. ;)

Ostatnio gram trochę w wyzwania w BAC i przyznam, że wiele sztuczek, które są niepraktyczne w kampanii bardzo dobrze się sprawdza właśnie na tych wyzwaniach. Widać, goście od nowego Gacka mają jakieś pojęcie o serii, oby nie popsuli tego świetnego klimatu, który towarzyszy graczowi w BAA i BAC. Co do poziomu trudności - kto każe im go zwiększać? Po prostu mogą dodać jakiś arcytrudny poziom trudności, a pozostałe zostawić bez zmian - problem rozwiązany. :P

Z tego co się orientuję, to Might & Magic Heroes VI: Complete Edition ma zawierać podstawkę, komplet ULC, komplet DLC i dodatek z kompletem ULC do niego. Wyczytałem coś takiego bodajże na forum Ubisoftu, więc osoby, które chcą mieć komplet rzeczy w grze, powinny zainwestować w tę edycję. Do tego art na pudełku miażdży. :) Sam nie jestem w stanie potwierdzić tych słów, bo nie mogę aktualnie znaleźć tego wątku na forum Ubi gdzie o tym była mowa, więc jeśli się okaże, że tak nie jest, to nie chciałbym być posądzany o wprowadzenie kogoś w błąd.

Wielka szkoda, że akurat Square Enix ma takie problemy. :/ Jeden z najlepszych wydawców ostatnich lat, który nie bał się robić gier pod konkretnych odbiorców, a nie jakiś shit rodem z EA ''byleby więcej osób chciało pograć''. Trzeba tylko liczyć, że ich sytuacja się ustabilizuje i nie będzie powtórki rodem z THQ, a jak będzie, to moje życie growe straci sens.

Spolszczenie fanowskie jest w sieci, więc sprowadzić z UK, zassać i wgrać spolszczenie, i wszystkie problemy znikają. ;) Jednak miłym gestem by było wydanie tego w Polsce. ;)

Jak wnioskuję po postach na forum, to nie tylko ja się zawiodłem na tej części.

Szkoda tylko, że seria ME skończyła się ''tak tragicznie''. Jako były fanboy BioWare bardzo szybko otrzeźwiałem przy ME3. Wielokrotnie widzę, jak dzieci się zachwycają najnowszą częścią i chronią jej jak matka własne dziecko, ale czy ja jestem zbyt wymagający? Cała gra to sklejka różnych elementów w miarę spójnych. Problemem jest to, że z tych elementów nie wynika zakończenie. O tyle o ile w genialnym Deus Exie Human Revolution podobny zabieg z zakończeniem się udał perfekcyjnie i wyszedł niesamowicie klimatycznie(wg mnie), to w najnowszej części Efektu Masy coś chyba nie wyszło... Ja rozumiem, że gra <ME3> może się podobać, bo to nie jest do końca spartolona gra, brakuje jej po prostu jakiegoś sensownego łączenia wydarzeń, bo to co dostaliśmy jest bardzo chaotyczne, momentami niegrywalne i nudne. Nie wiem czemu, ale nawet system walki stał się dziwnie toporny, mimo różnych wygodnych usprawnień rodem z serii Gears of War. Jakby nie patrzeć, BioWare ma niezłą tendencję spadkową, a tak długo, dopóki Mac Walters będzie głównym scenarzystą w ekipie od Mass Effecta, tak długo nie będzie rewolucji w tej serii, tendencja spadkowa się zachowa, aż otrzeźwieją nawet najbardziej zauroczeni gracze. Chciałbym, aby trzecia część serii ME okazała się sukcesem, ale niestety, gra podoba się tylko najwierniejszym fanboyom serii i recenzentom(z recenzentami z CDA na czele).

Z racji faktu, że lubię móc osobiście otworzyć każdy zamek, preferuję postać Łotrzyka i jest on zdecydowanie jedną z moich ulubionych, ale jednocześnie nigdy żadnym Czarodziejem/Czarownikiem/cokolwiek czarującego nie pogardziłem i też ich uwielbiam. :D

@Torque-7 W czym są gorsze? W tym, że ktoś oszczędza na porcie? Bo racz zauważyć, że do PC podepniesz pada z taką samą łatwością co klawiaturę i myszkę, do tego Windows Vista, 7 i 8 mają wiele wbudowanych sterowników do różnych padów, przez co nie trzeba się bawić z zewnętrznym softem. Dla mnie - marny troll z Ciebie... Co do samego newsa: Fajnie, że takie gry wychodzą na PC, bo czasami fajnie jest ''dać w mordę'' kumplowi(wirtualnie ofc). Jednak ja bym i tak wolał InJustice na PC, bo mordobicie superbohaterów bardziej mnie pociąga. :)

Jestem ciekaw, czy jest jeszcze ktoś, kto ogląda na bieżąco Battle Area i myśli, że w ostatniej walce będzie ktoś inny niż Batman versus Superman. :)

Proszę niektórych o danie sobie na wstrzymanie, bo zwyczajnie mało wiecie o takich projektach. Na wstępie prosiłbym Was o zastanowienie czy nawet dobrze zorganizowana grupa byłaby w stanie przełożyć na nasz język ojczysty ogromną podstawkę gry Dragon Age, oraz dodatki? Co więcej przy założeniu, że 'prawa autorskie' do spolszczeń trzech ostatnich DLC ma Przystań Szarego Strażnika i mamy o tyle mniej roboty? Nawet jeśli byśmy skończyli wszystko tłumaczyć przez 10 miesięcy, to spolszczenie miałoby może status alpha, wystarczy spojrzeć na obecny projekt spolszczenia do gry Kingdoms of Amalur: Reckoning. Testerzy tego projektu obecnie zaczynają pracę! Do tej pory głównie się tłumaczyło... Sądzę, że większość osób powinna już wywnioskować, o co mi chodzi, ale napiszę to wprost: EA Polska pozwoliło nam użyć plików, które były dołączone do oficjalnych wersji. Nie wiem czy sobie zdajecie sprawę z tego, że oni za te tłumaczenia musieli zapłacić, a mimo to - udostępnili je za darmo, aby fani mogli zrobić coś z pasji. Spójrzcie na Lucas Arts gdzie takie coś by nie przeszło, dbają o swoje uniwersa do tego stopnia, że blokują mody, a pewnie gdyby ktoś chciał uzupełnić jakieś tłumaczenie, albo wykorzystać oficjalne w celu zrobienia projektu pełnego to by sporo zapłacił za złamanie praw autorskich. Z pewnością ktoś zaraz zarzuci: "Ale oni mają zyski dzięki fanowskim spolszczeniom.". Z pewnością mają dzięki temu zyski, ale kto im gwarantował, że to spolszczenie dostanie na tyle dobrą reklamę, że ludzie zaczną kupować Ultimate Edition? Po prostu EA nam nie przeszkadzało, poszło na wiele ugód, dzięki czemu nasze prace jak się rozruszały, tak płynnie szły do przodu. Gdyby nie ta minimalna pomoc od polskiego oddziału Electronic Arts, to spolszczenie by było dopiero testowane, a tak nasza praca została wyprzedzona o jakieś dobre 10 miesięcy. Tak więc zachęcam do grania, mniej narzekania i cieszcie się tym spolszczeniem!

Jeśli Cenega przejmie gry po LEM-ie to nasz rynek chyba będzie skończony. Polityka Cenegi bardzo się odbija na kolekcjonerach, bo ceny kolekcjonerek w Polsce to kpina(z perspektywy PC to średnio o 50zł drożej niż za granicą, dokładnie ta sama edycja, do tego w pełni angielska...). Jeśli więc Cenega jeszcze bardziej się rozpasie, to ja będę miał kolejny powód, żeby jak najszybciej uciec z tego kraju, bo chcąc nie chcąc coraz gorzej w nim. ;) Ogólnie liczę, że te tytuły trafią do cdp.pl. CD Projekt był kiedyś potęgą, a przejęcie takich gier jak Call of Duty mogłoby dać im kopa na porządny rozruch, z drugiej strony tak na kolejne Modern Warfare trzeba poczekać do października/listopada więc mieliby zastój chwilowy.

@Sanders-sama Walczyli, ale tylko dwoma HB, Connor ma jeden finisher z tego co pamiętam jak wyrywa broń przeciwnikowi i robi zabójstwo dwiema brońmi, ale mi chodzi o coś pokroju walki dwoma mieczami i innymi tego typu broniami. Sam uwielbiam właśnie walkę dwoma broniami czy coś w tym stylu i bardzo mi tego brakuje w serii AC.

Czyżby szykowała nam się walka dwiema broniami jakiej w serii jeszcze nie było? Jeśli tak, to będę miał kolejny powód, żeby zainwestować w nowego kompa.

Zależy z jakiego powodu Pan Désilets uciekł od Ubi. Czy nie podobała mu się ich polityka, czy zwyczajnie dostał lepszą ofertę pracy od THQ. Jeśli to drugie, to raczej powinien być zadowolony, że ciągle ma pracę, bo upadek THQ dość głośno obił się o branżę, a jeśli to pierwsze, to pewnie niedługo przeniesie się do innego studia, którego wydawca ma lepsze warunki.

Nie żebym coś mówił, ale chyba BioWare nie puścił zbyt dużo pary z ust w kwestii Dragon Age''a III, a Dragon Age II zbierał względnie wysokie noty w prasie, dlatego bym nie wykluczał możliwości, że pojawi się dużo newsów nt. DAIII, aczkolwiek najbardziej bym się cieszył z zapowiedzi nowego Batmana, tym bardziej, że pogłoski o prequalu BAA są całkiem zachęcające, albo gra o superbohaterach DC - też by mogło być genialne. ;)

Premiera DLC w dużym stopniu jest zależna od aktualizacji platformy.

Szczerze powiedziawszy to grami THQ zainteresowałem się na dobre przy okazji Humble THQ Bundle. Miałem kilka ich tytułów zarejestrowanych na Steamie, ale jakoś nigdy specjalnie się w nie nie zagrywałem, a tak zagrałem trochę w Warhammery(potem na wyprzedaży Steam kupiłem Dawn of War Complete Pack i Space Marine Complete Pack) czy marka Darksiders, która mnie niesamowicie wciągnęła i dwójka tylko czeka, aż będę mieć kasę na zakup. Liczę, że marki, które przeszły pod innych wydawców nie stracą, a będą się rozwijać tak, jak chciało tego THQ, niby nie jest to realne, bo niektórzy wydawcy wydają się dość kontrowersyjni do pewnych marek, ale po cichu liczę, że chociaż taki wyraz szacunku dla THQ pozostanie.