Andrij

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    703
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Andrij


  1. -No nic panowie, chcecie mnie zabić, to zabijcie, sami jednak się przekonacie, że wróg jest wśród was i dziś wam przyklaskuje. - powiedział Andrij w ostatniej przemowie, po czym wziął swój ostatni kufel i usiadł spokojnie na swoim miejscu czekając na wyrok.


  2. Nie łyknąłem ich, tak jak napisałem wcześniej nie mam żadnych dowodów na Twoją winę, w pierwszym głosowaniu kieruję się raczej intuicją, bo ciężko znaleźć argumenty na tym etapie gry, które świadczyły by o stuprocentowej winie jednego z nas.


  3. -No cóż - powiedział Andrij -nie mamy żadnych dowodów, poszlak, czy uzasadnionej teorii, możemy się tylko domyślać. Nie jest to dobra sytuacja panowie, ale działania trzeba podjąć, w związku z ostatnimi wydarzeniami jedyną osobą, którą można o cokolwiek podejrzewać jest Rob, nikt inny jak on nie wychylił się w sprzeczce z innym członkiem rady, choć nie mam żadnych dowodów świadczących o jego winie to jednak uważam, że bezczynnym być nie wolno.

    Tak więc;
    LINCZ --------->Rob


  4. Po ostatnim mordzie do głowy Andrija przyszły dwie myśli, z pewnością żarty się skończyły i nie będzie mógł dłużej beztrosko brać łapówek, gdy oczy planety będą zwrócone na radę.
    -Ehhh -pomyślał -niedobrze, bardzo niedobrze. -Po czym nie wstając zaczął dzielić się przemyśleniami (dość podobnymi do tych Kindziuka) z pozostałymi:
    -Mam dwie teorię, albo szpiedzy wykorzystali fakt kłótni dwóch naszych i jednego wrobili w zabójstwo by grupa sama pozbyła się drugiego, albo taka, że Rob faktycznie jest szpiegiem i trzeba by było się go pozbyć. Nie ma co jednak wydawać pochopnie wyroków na życia innych, panowie, poczekajmy aż Rob i inni co mają coś do powiedzenia przedstawią swoje racje.


  5. -A więc jestem w radzie. - pomyślał sobie Andrij, Wookie średnich rozmiarów, zbyt leniwy by być wojownikiem, a może nawet nie chodziło o lenistwo, po prostu nie widział w walce żadnego interesu. Nie ma co ukrywać, że funkcja radnego dla Andrija była środkiem, a nie celem, dzięki niej miał wiele korzyści, trochę pieniędzy stąd, trochę stamtąd, nikt niczego się nie czepia, czego chcieć więcej.
    Popatrzył na pozostałych członków rady, nikogo z nich nie znał.
    - Może to i dobrze. - pomyślał, po czym zapalił swoją fajkę dalej rozglądając się po współtowarzyszach - mam nadzieję, że któryś z nich lubi wypić, albo chociaż dobrze się zabawić.
    Nie jest tajemnicą, że Andrij miał swoje słabości, hazard, alkohol, względna moralność, w zasadzie nic co wyróżniałoby go wśród polityków.


  6. Dnia 28.11.2011 o 13:15, Ecko09 napisał:

    Mam problem z głównym questem.

    Spoiler

    Otóż znalazłem Esberna, tego od Ostrzy. Po rozmowie
    mam wejść do środka do niego, niestety drzwi nie da się otworzyć, on sam też ich nie
    otwiera. Jakieś pomysły? Kod czy cokolwiek na otwarcie tych drzwi?




    Miałem ten sam problem, to bug w grze. Trzeba tylko:
    1. ściągnąć BSA Unpack
    2. uruchomić go, kliknąc open - wybrać ścieżkę do ..Skyrim\data
    3. wybrać "Skyrim - VoicesExtra.bsa" i klikąc "extract all" wypakować w tym samym folderze
    4. teraz w folderze data powinno się pojawić coś takiego (\Data\sound\voice\skyrim.esm\maleuniqueesbern)
    5. wszystko elegancko śmiga, buga nie ma