Mange

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2995
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Mange


  1. 654

    Spoiler

    Ręki nie podał, ufff :) Zjednoczeni shinobi go pokonali, bestie są na wolności i jestem ciekaw czy Naruto wchłonie je wszystkie (jak Goku smocze kule), zostawią je na wolności, czy może znajdą dla nich naczynia wśród wybrańców z każdej wioski. Czekam teraz na Madare, mam nadzieję, że pokaże coś ciekawego. No i Oro, bo on też musi mieć jakiś plan


  2. Dnia 05.11.2013 o 13:25, Bryliii napisał:

    Witam czy ktoś chciałby pograc w turnieju 3v3? nagroda 60zł dla najlepszych : ) mam
    nadzieję ,że admini gram.pl się tym zainteresują , a przedewszystkim gracze, bo to dla
    was przecież to robimy : ) wiecej info na forum cafejka com


    60 zl dla kazdego czlonka teamu, czy do podzialu?


  3. Muradin_07
    Zawsze bedzie czegos brakowac. Jesli zrobisz region locka to na blizzconie mialbys wielkie miazgi od topki z kr na zawodnikach z eu przez co lineup nie bylby taki mega. Ja na przyklad nie ma nic przeciwko takiemu turniejowi. Wystarczy spojrzec na pary i juz serce zaczyna szybciej bic.

    Bardzo fajnie w jedynym z artykulow Artosis napisal, jaki mogl byc powod takiej malej ilosci zergow w top16. Odniosl sie do kazdego regionu i wnioski byly naprawde przkonywujace. Niestety nie jestem wstanie teraz dac do niego linka, ale jak tylko usiade przed PC to go znajde i wkleje tutaj. z gory przepraszam jak bedzie to post pod postem ;)

    Co do MVP, to on podczas 2 lub 3 sezonu, znowu musial sie zmagac z kontuzja. Mimo to, jesli dobrze sie przygotuje i nic mu nie bedzie przeszkadzalo, to ma spore szanse zajsc daleko. Na finalach pierwszego sezonu tez nikt na niego nie stawial, a zaszedl bardzo daleko i razem z Inno pokazali swiatu kawal dobrego tvt.

    No i jeszcze kwiestia zwyciezcy. Na prawde ciezko kogokolwiek obstawic, wlasnie ze wzgledu na bardzo silna obsade turnieju.

    Postarm sie napisac jak widze szanse poszczegolnych graczy.

    Soulkey- Najlepszy zerg i kandydat na final.

    Nani/Revival- walka o to by nie dostac miazgi od Soulkeya ;)

    Bomber vs MMA- znakomite tvt zawodnika Startale, nie powinien miec problemow. Rowniez wieli potencjal i pewne jest to, ze latwo sie nie podda.

    Hero vs sOs- tutaj sklaniam sie ku zawodnikowi WJS. Hero jest odrobine z tylu, a w pvp sOs potrafi zaskoczyc wieloma groznymi zagraniami.

    Polt vs aLive- wygrana Polta, obydwoje bez szans na cwiercfinal.

    Dear vs Taeja- bardzo silna para. Dear na ta chwile jest nie do zatrzymania. Jedyny zawodnik ktory wygral jednoczesnie w swoim regionie(KR!) i na finalach. Taeja ma 77% win ratio w tvp. na pewno latwo sie nie podda.

    Jaedong vs MVP- mysle, ze bedzie to bardzo wyrownany pojedynek. MVP ostatnio zginal z radarow i moze to zadzialac na jego korzysc. Znany tez jest z mnogosci taktyk jakie potrafi wprowadzic w zycie, jego znajomosc gry stoi na bardzo wysokim poziomie. JD jak zwykle glodny sukcesow, na pewno nie bedzie chcial opasc na starcie.

    Maru vs MC- Dear dzieki swojej zelaznej defensywie mogl sie opierac temu dzieciakowi, ale dla boss tosaa moze to byc wzbyt wiele. Tylko dobre alliny moga powalic na kolana terrana.

    INnoVation vs duckdeok- win ratio 83% vs 46%. trzeba cos dodawac?


  4. Naruto 6xx
    Trzeba mieć nadzieję, że nawet najokrutniejsza osoba zmądrzeje i dojdzie do wniosku, że to co robiła do tej pory było najzwyczajniej w świecie złe.

    Spoiler

    ALE NIE TUTAJ! Obito błagam cię nie podawaj mu ręki, a zamiast tego zacznij walczyć. Nie chcę już czytać o wspaniałych nawróceniach. Nawet jeśli Naruto będzie musiał się zmierzyć z kilkoma silnymi przeciwnikami, to Obito wydawał się tym main bossem. Tajemnica otrzymywane od kilkuset odcinków, masa teorii i wszystko zostanie zaprzepaszczone prze friendship no jutsu


  5. Dnia 28.10.2013 o 19:30, Citkowsky napisał:

    Np. Laysy o smaku hamburgera które jadłem we Francji. Dlaczego nie może ich być w PL?
    Szkoda, bo im większy wybór tym lepiej dla klientów;)


    W krajach rozwiniętych mogą sobie pozwolić na takie eksperymenty. Ja się dziwię, że u nas jest jakiś inny smak niż cebulowy.


  6. Dnia 27.10.2013 o 14:00, Muradin_07 napisał:

    Tylko że właśnie to się dzieje przy warpowaniu jednostek, a nie dodawaniu waypointów.
    Bo to akurat problemu z tym nie ma. Dopiero potem jak zaczynam warpować na szybko dodatkową
    armię pojawia się problem z dodającymi się magicznie gatewayami.

    no tak, chodziło mi o to, że jak już te nieszczęsne gaty zostaną dodane do grupy kontrolnej, przy ruszaniu armią z tymi gatewayami widać podążające waypointy. to pozwala dość szybko rozpoznać, że zrobiło się błąd i naprawić go zanim będzie za późno.


  7. Dnia 27.10.2013 o 13:26, Muradin_07 napisał:

    No właśnie nie trzymam i to jest ciekawe... Chyba, że ja o tym nie wiem, trzymam i tak
    mi się robi. No nic, spróbuję ewentualnie dzisiaj trochę na to zwrócić uwagę, bo właśnie
    cały czas przez to te walki pod bazą przeciwnika przegrywam w krytycznych momentach :/

    ja niby też nie, ale czasem to się dzieję poza moją świadomością. na szczęście jak masz gaty dodane, to ruszając armią widać way pointy, które podążają tam gdzie kliknie się myszką.


  8. >Problem który zauważyłem to to, że zawsze gdy warpuję jednostki

    Dnia 27.10.2013 o 12:58, Muradin_07 napisał:

    przy pylonie i dodaję do grupy na szybko to dodają mi się wraz z nimi gatewaye, przez
    co gdy chcę robić wszystko szybko to zamiast wycentrować mi moje jednostki na ekranie
    to wskakuję do maina i w tym momencie moje jednostki padają. Tak się zastanawiam czy
    to problem klawiatury w lapku czy też nie, że po prostu nie ogarnia tak szybkiej reakcji
    o.O

    Jak warpujesz jednostki, to masz zaznaczone gaty i ty trzymasz cały czas shit i podczas zaznaczone nowe jednostki są dodate do tych gatów i przypisane grupie kontrolnej jaką wybierzesz.

    Jeśli nie będziesz miał wciśniętego shifta nowe jednostki po zaznaczeniu zastąpią poprzednią akcję (czyli te gaty) i dopiero wtedy naciskasz shift i dodajesz pod odpowiedni klawisz wojsko.


  9. Dnia 26.10.2013 o 11:34, Muradin_07 napisał:

    Wiem, wiem... noobstwa w tym replayu jest pół worka. Ale pomyślałem - pochwalę się tym,
    że chyba po raz pierwszy udało mi się obronić, mało prob utracić i jeszcze wygrać. Błędem
    było to, że kupiłem Twilight Council zamiast Robo, a potem nawet nie kupiłem Charge jak
    planowałem na samym początku, aby Chargeloty trochę potankowały.

    Ale pewnie więcej minusów się znajdzie ;)


    Wspominałeś, że mnie dodałeś. Ja niestety nie ma jak ciebie dodać, bo nie znam nicka i numerka. Nie wiem teraz czy nie chcesz grać, czy czekasz na kontakt z mojej strony XD

    A i nie bój się tego mojego mastera, bo miałem go raz, jak ciotowałem po premierze i grałem naprawdę masę gier. Teraz miałem 14 tygodni przerwy, wcześniej też kilka sporych przerw było i mój skill na chwilę obecną to diament jeśli się wdrożę w grę, więc nie jest tak strasznie.


  10. Dnia 23.10.2013 o 12:28, A-cis napisał:

    autora.
    Wiesz. To dziwne, ale mam bardzo podobnie :-)

    Ja mimo dość młodego wieku, potrafię po roku pochłonąć jakąś książkę (czasem serie) ponownie mimo, że znam główny wątek i nie tylko :) Chyba to można nazwać już zboczeniem, bo jeśli jakaś książka mnie interesuje, to po jakimś czasie lubię wiedzieć wszystko co się w niej znajdowało i może odkryć coś jeszcze, co wcześniej przeoczyłem, lub nie mogłem wiedzieć nie znając całej treści.