Gandhii

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    106
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Gandhii

  • Ranga
    Wróg ludu
  1. Nie nie nie;) Nie oddzieliłem akapitem reszty posta. Do Ciebie była pierwsza część;) Resztę napisałem ogólnie. Masz 17 (?) lat i na pewno masz wiele za sobą, absolutnie nie podważam twoich doświadczeń. Po prostu napisałem o paleniu, bo wielu ludzi uważa nas ("palących trawę ubranych na szeroko chłopców"- w/g cenionych naukowców z Budapesztu ,"Skejtów":P) za niewykształconych i wyobcowanych prostaków;) Ale nic z tym nie zrobimy.
  2. Kermit, Nugg chciał, żeby go pochwalić i zaprzeczyć temu, co napisał:D NuGGet Bardzo ładnie kozacki bit :) :D
  3. Orzech, mała nieścisłoć:P Orzeszek 21:08:06 wiem ze chu*owy :P Orzeszek 21:08:13 ale to dzisiaj tak na szybko byl :P To jak w końcu?:P
  4. Nom, nie wiedziałeś?:P Przecież sama nazwa wskazuje na hash, prawda? :P Stek bzdur, politowanie miesza się u mnie ze śmiechem:P Moja matka (pozdrawiam, mama jestem w internecie!) od 6 lat musi mieć ze mną prze*ebane [pluje na chodnik]. x_X
  5. Nie masz co mnie przepraszac:P Wydrukowałem i od razu pobiegłem do kumpli:P "Chodźmy się zbakać" ...Eeeee, jaką amfetaminę? Chodzi o palenie gandy, a tak poza tym nie znam żadnego człowieka takiego jak ja, który ćpałby jakieś "tabletki" (a i o uzależnieniu się przez dotyk jest fajne:]). A jeśli noszę szerokie ciuchy, to znaczy, że jestem ćpunem...:] Miło:) A wiecie, co mnie denerwuje? Kiedy ktoś mówi, że KTOŚ myśli, że jest "ELO" ? Eeeee, co to znaczy? Chodzi o jakiś lans? Jeśli mówię tak do moich kumpli (niech wam będzie-ziomów z dzielni:P), to znaczy, że co?:P Nie rozumiem czegoś takiego, a pojęcie no-life-ów jest niestety prawdziwe, choć może faktycznie używane trochę za często.
  6. Aha i jeszcze coś. Jeśli ktoś jest w miarę kumaty, zorientuje sie, że w tych bzdurach nie ma nawet kszty prawdy...;) Kolejni mędrcy z kosmosu... http://free.of.pl/n/narkotyzycm/index.php Definicja "skejtów" jest fajna :] Jak sama nazwa wskazuje, taa:P
  7. Wiesz zazwyczaj te cechy zarzuca się "skejtom", "hiphopowcom" jak nas jeszcze mozna tam nazwac;) Wszyscy są takimi samymi ludźmi, a że już trochę w tym siedzę, będąc już na studiach, zaobserwowałem, że wytworzył się taki stereotyp, często niepoprawny, bo w każdej kulturze znajdą się chwasty i prawdziwi, dla których ich kultura jest tak ważna jak kobieta obok;) Lepiej bym tego nie ujął Pzdr
  8. O właśnie tu mam pytanie... Co rozumiesz przez słowo "ziomale". Powiedz, tylko jakich ludzi masz na myśli:]
  9. Ta fala maniaków komputerowych jest przerażająca :O Za tym często idzie otyłość, bo dzieciak siedzi przed monitorem i wpieprza tylko jakieś świnstwa, zero aktywności, a w grach MMO jest bogiem i TO jest ważne dla niego:/ Ale tylko współczuć takim ludziom:/ A co do palenia? Patrzcie na to: http://wiadomosci.onet.pl/1624383,11,item.html Może przypadek patologiczny (hodował, bo "chciał spróbować"), ale nie powiem, że cierpiałbym z tego powodu..:)
  10. Nałóg? Bagno, w które wciągnąć się cholernie łatwo, co wie każdy. Ale najgorsze jest to, kiedy myślicie, że wcale nie jesteście uzależnieni, podczas gdy jest odwrotnie. Paliłem z dwa lata, na szczeście mam to za sobą. Chyba,że w pubie do sobotniego piwa. Do dzisiaj palę, ale już nie papierosy, co spotyka sie z wielkim oburzeniem, ale może lepiej nie bede o tym wspominał, bo póki co, jest to temat TABU :/
  11. Ok, dziekuje ^^ Swoja droga. Jedzie ktoś w sobotę na Killazów do Leszna, niedaleko Poznania? Ja mam z 100km i bankowo, wjazd ok. 10-15 (tak slyszelismy od goscia, ktory pracuje klubie, w ktorym sie odbedzie). Okazja, klasa;)
  12. Oh, zapomniałem, ze moge urazic mloda rzesze gangsterów. Wybaczcie >Jeśli ci to przeszkadza, to nie musisz tam zaglądać. Na mojej liście jest dużo jego klipów i co? Boli cię to? Don''t cry, have a plaster (::::| + |::::) Thanks dawg nigga yo. (o_0)
  13. >chyba król lamerstwa, pozerstwa i krzywego ryja... I kiszenia ogórów:P Ahhhh fifti na naszym jutjubie :OOO
  14. Gandhii

    Zdjęcia forumowiczów

    No, jeszcze sie nie dorobilem, ale jezdzilem nim:P Tylko, ze jak chciałem zmieniać biegi, łapałem za klamkę...:P