Ladamek83

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    18
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Ladamek83

  • Ranga
    Robotnik
  1. Głos Hitmana okropny! Pozostałe głosy męskie również. Głosy kobiece wypadają całkiem nieżle.
  2. Lara Croft mówiąca po polsku... To będzie niezłe doświadczenie. Z pewnością wypróbuję obie wersje językowe (nawet jeśli nie będzie możliwości wyboru w polskim wydaniu). Ale moim zdaniem Camilla Luddington w wersji angielskiej będzie lepsza. W końcu Lara to brytyjka jak Camilla, a polskie lokalizacje są z reguły bardzo wątpliwej jakości. Szczególnie w wykonaniu [m].
  3. No to mogę zapomnieć o premierze RE6 w tym roku. A myślałem, że sobie pogram na PC już w listopadzie. Takie były plotki...
  4. Mnie się bardzo podoba głos głównej bohaterki. Ma fajny akcent. Reszta głosów to masakra.
  5. Niestety, z oryginalnego Resident Evil pozostała tylko nazwa. :(
  6. Mnie się to PODOBA !!! ;) Pierwsza gra warta uwagi.
  7. Uncharted to kolejny Splinter Cell. :( Brak oryginalności.
  8. Assassin''s Creed miał być z początku skradanką. A teraz co, jedna wielka rozpierducha na ekranie. :(
  9. Mass Effect stał się Gears of War. Szkoda.
  10. Moja konfiguracja: Core 2 Duo 2.66 GHz, RAM 4 GB, Geforce GTS 450 1GB, WinXP (widoczne 3,5 GB RAM). Jak myślicie, czy Wiedźmin 2 pójdzie płynnie na 1024x768 czy mój procek dostanie zadyszki? Zamówiłem EK i szkoda byłoby wydać kolejną kasę na upgrade kompa.
  11. Ladamek83

    Alone in the Dark - recenzja

    Nie zgadzam się z tą recenzją. Gra jest świetna i wciągająca. Ten kto pisał ocenę, chyba spędził przy grze 10 minut w przerwie na kawę! Kontrolery, choć standardowo ustawione nieco dziwnie, po dostosowaniu do indywidualnych potrzeb nie sprawiają większych kłopotów. Dubbing polski mi się podoba. Grafika cudowna, muzyka również - i wcale nie słyszy się bez przerwy chórków. Gra rozkręca się dopiero po kilku godzinach...
  12. Dubbing polski w Mass Effect jest beznadziejny (z tego co widziałem). Brzmi jak z automatycznej sekretarki. Mieliście dużo czasu na doszlifowanie kwestii. Wersja angielska wyszła sporo czasu temu. Dość, że trzeba długo czekać, to jeszcze nie wiem do końca czy warto. A przecież można było to zrobić lepiej. W Alone in the dark wyszło wspaniale... ale to chyba wyjątek.
  13. Informacja dla wszystkich narzekających na zabezpieczenia w Alone in the dark. Mam oryginalną polską wersję gry i zabezpieczenia mi nie przeszkadzają. Łącze z internetem jest wymagane tylko przy instalacji na kilka sekund. Później przy pierwszym uruchomieniu podajesz numer seryjny, aktywujesz i grasz. Przy następnych uruchomieniach nie potrzebny jest net tylko płyta. A jak ktoś robi reinstalkę Windowsa to mam radę: wyeksportujcie klucz rejestru gry do pliku i nie usuwajcie gry (najlepiej mieć ją zainstalowaną na oddzielnej partycji). Na czystym Windowsie dodajcie klucz do rejestru i odpalajcie. Trzeba podać serial i gra śmiga. Narzekam tylko na instalację - trwa chyba wieczność - u mnie 40 minut. Masakra.
  14. Gra jest świetna i wciągająca (jak narazie chodzi bez zarzutu -odpukać- na max detalach) Mam kilka rad dla graczy: 1. Obecność programów emulujących typu Daemon itp. nie przeszkadza. 2. Jeśli gra po włożeniu oryginalnej płyty wyświetla komunikat o niewłaściwej płycie, trzeba uruchomić Mój komputer i wejść na dysk DVD (wyświetlić zawartość) i spróbować ponownie uruchomić grę. U mnie to działa za każdym razem. 3. Lepiej zapisać grę przed większą zadymą, bo w trakcie zapis jest zablokowany.