WojciechSz

Ktoś napisał że chcą wydać zabugowanego gniota na PC i dopracować na X360 tak, żeby spełniał normy jakościowe... No i tu się bardzo mylicie, bo wszystkie zapowiedzi mówiły o tym, że już wersja beta była prawie że zupełnie wolna od bugów, i przyzwoicie zoptymalizowana. Także to na pewno nie o to chodzi.

Gra przypomina stare Gothici, a ludzie, którzy w nią grali to potwierdzają. Sądzę, że nie będziemy zawiedzeni. Czekam z niecierpliwością.

Zacznijmy od tego po co homoseksualistom klub w grze komputerowej...

Przecież to jest chore... 99% graczy nie zwróciło by na to uwagi. Oni próbują omamić ludzi próbując im wmówic, że w dzisiejszych czasach jesteśmy zagrożeni fanatycznym rasizmem, neofaszyzmem itp...

"NASA w swych laboratoriach ma urządzenia, które dla statystycznego zjadacza chleba to swoiste science-fiction." - autor tekstu ma chyba na myśli te komputery z lat 80. :D A zwłaszcza poczciwego 30-sto letniego Ground Launch Sequencera - komputera sterującego sekwencją startową wahadłowców :P Bo pomijając sprzęty symulacyjno-treningowe i silne komputery do specjalnych obliczeń, to sprzęt komputerowy NASA jest daleeeko w tył od poziomu technologicznego pecetów które stoją na naszych biurkach :P