MandiATO

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=61332 <- podobna akcja, tylko przy sprzedaży gier przygodowych, a przy okazji możliwość uzupełnienia kolekcji o ciekawe tytuły w Polsce niekoniecznie łatwo dostępne.

Podałem niemal wszystko, a zabrakło linka: http://www.telltalegames.com/adventurebundle

@ Fomorian Tak, to była odpowiedź na Twojego posta, ale jak odpowiada się z poziomu artykułu na stronie, a nie forum, to niestety nie jest to wątkowane i odniesienia nie ma. Co do gry i filmików - sam osobiście nigdy tych filmików nie oglądałem a Strong Bada znam właśnie z gry od TTG i stąd ta postać jest dla mnie znana. A Strong Bad w postaci w jakiej pojawi się w grze od TTG to raczej będzie w postaci z ich gry, niż z filmików, chyba, że zamierzają wymyślać koło od nowa, ale po screenshotach zamieszczonych na Steamie stwierdzam, że to jest właśnie żywcem z SBCG4AP wyrwany Strong Bad, którego protoplastą była postać z filmików.

Jest też bohaterem gry TellTaleGames "Strong Bad''s Cool Game For Attractive People" na licencji wymienionego wyżej komiksu...

Tylko TellTale często robi promocje i za cały sezon płaci się mniej niż za inne tytuły wydawane jako całość, ot choćby obecna promocja na Sam&Max3, gdzie cały sezon kosztuje aż 19 USD, wcześniej SBCG4AP z okazji ComicCON można było nabyć za aż 4,95 USD, co jest ułamkiem ceny regularnej. Czasami warto poczytać TellTale Interlooper i zajrzeć czy nie mają jakichś promocji z okazji czegośtam (np. Dnia Niewłaściwych Spodni).

Znając TellTaleGames będzie i na Maca i na PS3 i całkiem możliwe, że na IPada. Może na którychś z tych systemów z drobnym poślizgiem jednak raczej dużych opóźnień ostatnio nie mają, a z czasem nawet się neico cofają w czasie i starsze gry wydają na nowe platformy (wcześniej też wydawali na Wii oraz X360).

Pamiętam 11 dyskietkowe wydanie amigowe i te ciągłe żonglowanie dyskietkami i siedzenie ze słonikiem w celu rozwiązania niektórych zagadek. Właśnie gra kończy pobierać się ze Steama i pewnie też czekają mnie długie godziny spędzone nad tym tytułem:D

Może i się nie udało tym razem, ale chociaż była odrobina zabawy i konkurs w miarę kreatywny. Oby więcej takich.

Powiedz to osobom, które wydały niemałe pieniądze na ACII i SH5, a grać niemogły gdyż serwery UBI leżały i kwiczały jak małe prosiaczki świeżo po wyprosieniu się maciory. Pograsz bez problemu pod warunkiem, że: - Twoja sieć będzie działała bezproblemowo (zatem wszelkie dostepy w mniejszych miejscowościach, w stylu radiówki, komórkowe dostępy czy też nawet neostrady odpadają, gdyż stałości połączenia to w nich nie ma); - Nie ma innych problemów na trasie Ty <-> serwery UBI; - Nie ma żadnych problemów z serwerami UBI. Niby niewiele, ale jak wykazała praktyka, pomimo, iż użytkownicy spełniali pierwszy przytoczony przeze mnie punkt, punkt drugi też w miarę działał, a serwerki UBI nie działały i gracze mogli podziwiać tylko okno prób połączenia. Czy dla takich atrakcji wydaje się ciężko zarobione pieniądze? Według mnie nie i dlatego też mój portfel idzie głosować gdzie indziej, a jeśli się nie zgadzasz z moim zdaniem (możesz mieć je zupełnie przeciwne do mojego) to kupisz tytuł i będziesz się cieszył z niego jak dziecko. I ja tobie tego nie zabraniam, wyrażam tylko i wyłącznie swoją opinię na temat tego zabezpieczenia i mówię, iż moje pieniądze na pewno nie będą wspierać takich inicjatyw. Drugiego dna proszę się w mojej wypowiedzi nie doszukiwać.

I cytat z karty produktu w sklepie wersji PC: "Gra wymaga stałego łącza internetowego." Czyli jednak nie zależy im na sprzedaży i użytkownikach, zatem nie kupuję tak samo jak wszystkich innych nowinek od UBI z zabezpieczeniem antyużytkownikowym, niech garniturki z działu marketingu same sobie w to grają i napędzają tym statystyki, mój portfel na pewno nie zagłosuje na tytuł, który będzie mi uniemożliwiał notorycznie próby zagrania. Zapewne jeszcze wiele fajnych gier innych firm wyjdzie i na nie przeznaczę zalegające dzięki polityce tej firmy fundusze (już zaoszczędziłem na ACII, nowych osadnikach to teraz jak jeszcze do puli dorzucę kwotę za kolekcjonerkę PoP:FS to w zasadzie wyjdzie mi kwota całkiem miła). I co z tego, że gra na screenach i filmikach wygląda ślicznie, skoro grać w nią się nie da dzięki zabezpieczeniom?

A oto i moja propozycja: Mount&Blade - Warband

Poprzednią odsłonę kupiłem, gdyż zarówno oprawa artystyczna bardzo przypadła mi do gustu, jak również spodobał mi się pomysł niezabezpieczania (czyli nieutrudniania legalnemu nabywcy życia chorymi zabezpieczeniami) gry i oddanie użytkownikowi pełnej kontroli nad nim. Jednak już kolejna decyzja o wycięciu zakończenia z gry i nieudostępnienia jej graczom komputerowym mnie bardzo do pomysłów UBI zniechęciła. Z tego też powodu po informacji o ostatnich zmianach, cięciach np. w AC2 (mowa o misjach, które powinny być od razu w grze, a pojawiały się jako DLC), czy też właśnie cudownym nowym zabezpieczeniom - nowe pozycje tego wydawcy omijam łukiem i nawet nie rozważam możliwości ich zakupu. Nie zamierzam kupować produktu i się nie wiadomo jak długo i ile tłumaczyć, że jestem niewinny i grę mam legalnie. Jestem niewinny tak długo jak długo ktoś mi nie udowodni winy, więc pomysłom tego wydawcy dziękuję, niech szukają jeleni gdzie indziej.

Może spróbuj ComboFix: http://download.bleepingcomputer.com/sUBs/ComboFix.exe (chwilowo plik niedostępny, ale lada moment powinien powrócić). Widocznie masz coś co się dobrze w systemie zamaskowało. Powodzenia w walce

Popieram tę inicjatywę, chociaż w PL wydano grę i tak w skandalicznie niskiej cenie jak na premierę tytułu tak grywalnego. Gra oczywiście na półce dumnie stoi. Pomimo, iż grafika nie wykorzystuje DX10, czy DX11, gra ma takie pokłady grywalności, że wiele tytułów może nadal jej zazdrościć... A jeśli ktoś woli piracić, no cóż, jego sumienie, wszak jedno z przykazań prawi: nie kradnij... Zatem do spowiedzi marsz...

Krytycy a widzowie to 2 różne sposoby oceniania, wiele było filmów gdzie krytycy wychodzili z seansu nie dotrwawszy do napisów końcowych filmu, a widzowie walili tłumami na film i vice versa, gdzie krytyk się rozpływał nad filmem jakie to cudo i w ogóle, a widzowie ziewali niemal cały seans i żałowali wydanych pieniędzy, bo znacznie lepiej kwotę przeznaczoną na bilet było nawet zgubić niż się męczyć 2 godziny na jakiejś szmirze...

Z egranizacji poledam również Forbidden Siren, nakręcony na tej samej wyspie co kręcono Battle Royale, nie tak wysokobudżetowy jak Silent Hill, ale klimat ma chyba jednak ciut lepszy, co nie oznacza, że SH jest słaby, porównując z wieloma innymi egranizacjami to SH wygląda jak perełka kinematografii. Howgh!

Na pewno jest 45, jakimś cudem udało mnie się znaleźć wszystkie 1000 ziaren w etapach, chociaż nad kilkoma to co nieco sobie pokląłem, bo umieszczone były w takich miejscach, że nawet je zauważyć było trudno. Wytrwałości w szukaniu życzę, ale odnalezienie ich na pewno da co nieco satysfakcji:D

Zatem chyba trzeba będzie odkurzyć VirtualBoxa lub inną wiretualną maszynę i na niej zainstalować Win98 i grać bez żadnych problemów.

Za kilkka dni powinna być już dostępna polska wersja nowa ESET Smart Security 4 (angielska już jest dostępna) która to ten problem rozwiązuje. (4.0.424), problem opisywany przez Ciebie występuje tylko w wersji 4.0.417. Pozdrawiam

No ale Platynowa Kolekcja właśnie do tych 69.90 dorównuje, a PG na stronie cenegi zamówisz za 54.90 bez wPLN i ściemniania, w marketach pewnie jak się poszuka to i po 49.90 będzie, a 69.90 to cena sugerowana od jakiej są liczone upusty.

używając edytora rejestru wyszukaj wpisy zawierające "coy.exe" znajdujące się w podgałęziach: HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run HKEY_CURRENT_USER\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run Jeśli jest jakiś wpis zawierający copy.exe w tycxh kluczach, to go usuń. To tak na szybko.

Tak, Np. programem Paragon Partition Manager 9.0 SE http://www.paragon-software.com/home/pm-express/download.html. Wersja darmowa, ale po angielsku. Program wymaga darmowej rejestracji, ale warto się nim, oraz innymi programami ze stajni ParagonSOftwareGroup zainteresować.

Czyli tym samym CDProjekt wyraził zgodę na wykonywanie kopii bezpieczeństwa zakupionych płyt przez nabywców, gdyż zgodnie z zapisami w prawie autorskim taką kopię można wykonać jeśli twórca/dostawca nie zapewnia możliwości wymiany uszkodzonych nośników. jednym słowem coś, co kiedyś miało być hasłem zachęcającym, reklamą nośną i napędzającą sprzedaż, gwarancją "bezpieczeństwa", a było w zasadzie ograniczeniem możliwości wykonywania kopii przez nabywcę przestało istnieć, czyli powracamy do stanu wyjścia gdzie to każdy nabywca jako, że producent nie zapewnia możliwości wymiany nośników ma prawo do wykonywania kopii zakupionych płyt. W tym miejscu chyba zamiast się smucić, wiele osób powinno się ucieszyć, gdyż kopię taką może wykonać sobie za ułamek ceny jaką należało uiścić za tę "darmową" "dożywotnią" "bezproblemową" wymianę. Bo ani ona nie była darmowa, ani dożywotnia, ani bezproblemowa. Zatem dziękuję Ci o wielki CDP za to, iż ponownie pozwalasz mi wykonać kopię bezpieczeństwa zakupionych nośników we własnym zakresie (chociaż fakt, że obecnie stosowane zabezpieczenia bardzo utrudniają jej wykonanie, co znów jest raczej sprzeczne z prawem).

Podziękował. Pozdrawiam

Czy jest możliwość umieszczenia tego pliku na FTP gram.pl czy gdziekolwiek indziej, gdzie nie ma limitów na pobieranie pliku odnośnie ilości użytkowników? Dobicie się do Megaupload z sieci za NAT-em o przybliżonej ilości wewnętrznych użytkowników 10000 osób graniczy z cudem.