Harunia

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1018
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Harunia

  1. FFXIII-13 to moze nie, ale ponoc trojka trzynastki ma byc.
  2. Brzmi super, ale oby ta nieliniowosc nie byla oszukana jak w TWD.
  3. Harunia

    World of Warcraft coraz mniej popularny

    W sumie Wow moze byc i najlepszym mmo (nie wiem oprocz GW2 nie gram w mmo) ale grafike to ma niedzisiejsza, moze jakby ludzie przestali w to grac to by Blizz w koncu wydal cos nowego (tego Titana czy jak mu tam bylo) to moze nawet bym i zaczal, Wowa meczyc od zera (gdzie kazdy ma juz gre w malym paluszku i kilka postaci najwyzszego poziomu) to mi sie nie chce.
  4. Ja bym raczej powiedzial "nowy Wolf? Jaram sie". Ale mi sie podobal nawet ten Wolf z 2009 roku, a ile razy przeszedlem RtCW to nie zlicze.
  5. Gier od EA nie kupuje, GW mnie nie interesują, wiec to w sumie dobra wiadomosc. Gorzej by bylo jakby jakis dobry wydawca i producent, ktorych chcę wspierac, zrobili niezłą gre w tym swiecie, wtedy musialbym brnac przez to infantylne uniwersum i meczyc sie z tymi swiecacymi szabelkami, bo dobra gre wstyd przegapic. Na to sie na szczescie nie zanosi.
  6. Nie widze sensu wspierania tej gry, skoro tekstu jest tam tyle (podobno 63k linii), a wydawca to zwyczajnie olal, to ja bym olal wydawce i nie kupowal.
  7. Koncepcja sie zmieniala juz tyle razy, ze obstawiam zwyczajnego gniota. No ale zobaczymy.
  8. > w momencie > w którym gra wychodziła to grafiką właśnie miażdżyła większość tytułów na rynku. Grafiką moze, ale całą resztą (feeling broni i ogolnie walka, skradanie, budowa poziomow, ai) to te inne gry miadzyly Metro.
  9. Homefront to byla niezla padaka, ze tez sie komus chce robic kontynuacje tego gniota. Z drugiej strony w Prey2 chetnie zagram, szkoda ze ten projekt przechodzi takie problemy, niby go juz maja wydac, a potem nagle kasuja, a potem ze jednak nie i gra sie jednak ukaze. Oby sie to nei odbilo na jkosci jak w przypadku Aliens marines.
  10. Pewnie kiedys zagram, ale nie jest to material na zakupo zaraz po premierze, a i te zwiastuny szalu nie robia. Niby ok ale dupy nie urywa.
  11. Mialem nadzieje ze Slawek napisze taki artykul ;) A poza tym tldr
  12. Czy naprawde sa ludzie ktorzy dobrowolnie lubia Gwiezdne wojny. I wazniejsze pytanie- czy sa oni zdrowi i kiedykolwiek uprawiali seks?
  13. > > Dwa slowa- serwery dedykowane. Bez tego ta gra nie ma racji bytu na pc, jesli tego > nie > > bedzie to chocby silnik byl super a rozgrywka miazdzyla, to i tak nie kupie. > > > > Co do reszty, Cod byl spoko jako arkadowa strzelanka i przy MW1 i Blackopsach bawilem > > > sie niezle, ale tu rodza sie 2 problemy: > > - ilez mozna? raz czy dwa okej ale co roku kropka w kropke to samo- co za duzo to > i swinia > > nie chce > > - splycanie i ukazualowianie gry, jakies streaki za przegrywanie i inne tego typu > bzdury, > > dla mnie gra w multi to rywalizacja, jak przegrywasz to sie albo podszkol, albo > jak nie > > masz checi/czasu to nie placz ze zbierasz baty. Spece od coda wymyslili jednak bardzo > > > latwe zabijanie broniami bez odrzutu, system nagrod za przegrywanie i przegiete > perki > > oraz streaki za wygrywanie, gdzie umiejetnosci maja male znaczenie bo i tak strasznie > > > latwo zginac losowo od jakiegos heli czy innego samochodziku wybuchowego (zwlaszcza > w > > trybie hardcore). W MW1 jeszcze to mialo rece i nogi, ale im dalej tym gorzej. > Nie pasuje to pograj w C.S. , tam nie ma perkow i killstreakow. Gralem oj gralem wiele lat, niestety tworcy geir ani tym razem skretyniali gracze nie powoduja, abym mogl zagrac jeszcze raz w te gre.
  14. > Wy nadal nie rozumiecie, że nowy TR nie ma nic wspólnego ze starym, poza główną bohaterką > to jest restart serii i twórcy mogą opowiedzieć tę historię po swojemu - ja jestem > zadowolony z powrotu nowej Lary. To po co go tytulowali Tomb raider? Moze niech wyscigi zrobia i tez je nazwa restartem serii.
  15. No ta, bo dodali jakis bilard czy kregle, komorke glownemu bohaterowi i powiekszyli powierzchnie miasta, alez rewolucja, nigga please.
  16. > "Niepowtarzalnej"? > Jestem niezwykle podekscytowany. > To z pewnością będzie rewolucja. Hehe dobre ;)
  17. Jak maja wydawac taki biedny port jak czworka to moze to i lepiej ze nie bedzie. Druga sprawa nie wiem czemu sie tak wszyscy podniecaja tą grą- przeciez to nic specjalnego, w kazdej czesci jest to samo, masa bezsensownego jezdzenia po miescie i zadania typu jedz w miejsce X i odstrzel Y a potem uciekaj przed policjantami, powtorz 50 razy- mamy gre. Juz czworka ostro przynudzala (choc dodatki byly calkiem niezle) wiec nie wiem o co ten szal. To w zasadzie taki sam tasiemiec jak Cod czy Assassin, tyle ze wychodzi rzadziej. Ale grales w jedna czesc- grales we wszystkie.
  18. Dwa slowa- serwery dedykowane. Bez tego ta gra nie ma racji bytu na pc, jesli tego nie bedzie to chocby silnik byl super a rozgrywka miazdzyla, to i tak nie kupie. Co do reszty, Cod byl spoko jako arkadowa strzelanka i przy MW1 i Blackopsach bawilem sie niezle, ale tu rodza sie 2 problemy: - ilez mozna? raz czy dwa okej ale co roku kropka w kropke to samo- co za duzo to i swinia nie chce - splycanie i ukazualowianie gry, jakies streaki za przegrywanie i inne tego typu bzdury, dla mnie gra w multi to rywalizacja, jak przegrywasz to sie albo podszkol, albo jak nie masz checi/czasu to nie placz ze zbierasz baty. Spece od coda wymyslili jednak bardzo latwe zabijanie broniami bez odrzutu, system nagrod za przegrywanie i przegiete perki oraz streaki za wygrywanie, gdzie umiejetnosci maja male znaczenie bo i tak strasznie latwo zginac losowo od jakiegos heli czy innego samochodziku wybuchowego (zwlaszcza w trybie hardcore). W MW1 jeszcze to mialo rece i nogi, ale im dalej tym gorzej.
  19. Harunia

    Star Trek - recenzja

    "Uwielbianego Mass effect 3" ? Chyba cos mnie ominelo ;)
  20. Pare fajnie zapowiadajacych sie gier tu jest (Far cry, Metro, Van Helsing), ale chyba nic w co chialbym zagrac zaraz po premierze. Poczekam raczej na obnizke cen.
  21. Czy trzeba bedzie grac kazda postacia, czy mozna przez cala gre sie trzymac jednej?
  22. To rzucanie dwurecznymi mieczami wyglada zenujaco. Trailer raczej zniecheca niz zacheca.
  23. > Moze dla ciebie jest tajemnica, ale tak sie sklada ze na Ukrainie mieszka wielu rosjan (pozostalosc po ZSRR, jesli > wiesz oczywiscie co ten skrot oznacza, choc watpie, ale zajrzy do swojej wikipedii ). > Szczegolnie duzo rosjan, czy tez rosyjskojezycznych mieszkancow zyje na wschodzie Ukrainy ( Donieck, > Charkow), na Krymie (Sewastopol, za mowienie po ukrainsku mozna dostac w mo..de, to znaczy w twarz ) i >.....Kijowie. > Stalkera robilo ukrainskie studio , ale wiekszosc pracownikow byla pochodzenia rosyjskiego i to oni odpowidaja > za te gre. Choc nie mowie ze ukraincow tez tam nie bylo. > Takze widzisz Harunia, czy jak ci tam ,sama Wikipedia i google nie zawsze wystarczy. He he he, dobre. Chcesz mnie zdyskredytowac (z tym ZSRR to pojechales), ale latwiej by ci to szlo jakbys nie popelnial tylu bledow ortograficznych i innych lamiacych zasady pisowni. Nazwy narodowosci piszemy wielka litera. Przecinek stawiamy zaraz po wyrazie, bez spacji, nawias otwierajacy przylega bezposrednio do wyrazu nastepujacego po nim, nawias zamykajacy przylega do ostatniego wyrazu wyrazenia umieszczanego w nawiasie. To ze wiki i google nie zawsze wystarczy to ja wiem, niestety ciezko w internecie o jakies inne zrodla informacji. Nikt z producentow Stalkera ani Metro nie zamiescil swojego CV na internecie, nie prowadzilem tez badan nad etnicznoscia i pochodzeniem ekipy tworzacej te gry, zakladam ze skoro zyja na Ukrainie i wszedzie podawane jest ze to ukrainskie studia, to i oni sa Ukraincami. To ty wyjechales z rewelacjami, wiec wypadaloby je wyjasnic. Co wiecej, jak na to jakim wielkim podroznikiem i znawca tematu jestes, to masz dziwny problem, ze nie mozesz dostac gry wszedzie dostepnej czy to w wersji cyfrowej czy pudelkowej.
  24. Jak 30zl za tego typu ksiazke (zwlaszcza ze to nie jest jakies naukowe opracowanie) to nie jest duzo, to nie wiem ile jest. Za 30zl to mozna kupic topowe bestsellery czy klasyke beletrystyki. Jasne nie beda to jakies wypasione wydania na papierze kredowym czy w grubych okladkach, ale przeczytac sie da. To jak mam wybor klasyka-Gonciarz to wybieram klasyke. Jakby Gonciarz kosztowal 1/3 z tego to moznaby mowic o przystepnej cenie.