Janek_Izdebski

Różnica jest kolosalna. Do tej pory sprzedawane były dwa rodzaje kluczy Steam w przypadku "Skyrima": - zachodnioeuropejskie (ENG, FRA, GER, ITA, SPA) - głównie w zachodnich e-sklepach, ale też w Polsce zdażyło się, że takie klucze był oferowane (vide Ultima.pl) - środkowoeuropejskie, cenegowe (POL, CZECH, HUNG, RUS) - taki na pewno jest sprzedawany na Muve.pl Czy ktoś zatem może potwierdzić jaki jest sprzedawany na Empik.com? Kupywał ktoś może tam? Dzięki. :)

Hej. Czy ktoś wie może czy poniższa cyfrowa wersja "Skyrim Legendary Edition" http://www.empik.com/the-elder-scrolls-5-skyrim-legendary-edition-pc-bethesda-softworks,p1096992332,multimedia-p to wersja zachodnioeuropejska czy może polska cenegowa? Ktoś z Was może kupował ją na Empik.com? Z góry dziękuję za info.

A może to tylko nienajbardziej udany zabieg marketingowy wywołany na wzrost zainteresowania firmą i samą produkcją? Tego też nie można wykluczyć. Choć gdyby tak było, to jest to w kiepskim stylu.

Co się tyczy zarzutów o konstrukcję newsów i ich rozbijanie, by zwiększyć CTR-y, to pełna zgoda. Takie już są media internetowe w naszym pieknym kraju, szczególnie te darmowe. A płatne są dopiero w powijakach (np. casus Wyborcza.pl). Co się zaś tyczy rynku gier mobilnych, to zwóć uwagę na jego wielkość. Popatrz na poniższe linki: http://www.newzoo.com/free/rankings/top-100-countries-by-game-revenues/ http://www.newzoo.com/category/infographics/ A tutaj zbircza lista infografik ze wspomnianych rynków, ale z poprzednich lat: http://www.newzoo.com/category/press-releases/ Warto też wspomnieć na poniższą prezentację: http://www.newzoo.com/news/now-online-newzoo-global-games-market-webinar/ Szczególnie ten drugi wklejony przeze mnie link, jest najciekawszy. Masz tam listę infografik o 18 najważniejszych rynkach gier na świecie. Wystarczy zobaczyć jaki procent na każdym z nich stanowią sgmenty gier smartfonowych (personal) i mobilnych (floating). Po lekturze tych infografik, każdy rozgarnięty człowiek dojdzie do jednego wniosku - to naprawdę potężny rynek. CDP RED zbadało ten potencjał i stąd taka, a nie inna decyzja inwestycyjna firmy. To wszystko. Jeśli nowa gra mobilna podbije takie rynki jak Chiny, Rosja, Turcja, Brazylia, a główne europejskie (oraz amerykański) rynki będa tylko dodatkiem dla tej produkcji, to na pewno nie wpłynie to negatywnie na opinię harkorowych graczy z Zachodu na temat CDP RED czy serii "Wiedźmin." Pełna zgoda. :)

Święte słowa, dark_master. To był m.in. jeden z powodów, dlaczego wycofałem się na dłuższy czas z tego forum.

Jakoś do grudnia/stycznia był zatrudniony w cdp.pl, spółce zależnej grupy. Później przeszedł do Riot Games i nawet miał pracować w ich siedzibie na Europę w Irlandii. Kiedy wrócił na stare śmieci, tego już nie wiem.

A możesz skończyć głupie wycieczki osobiste? Jak nie rozumiesz, co napisałem to spróbuj jeszcze raz, może wtedy zrozumiesz co miałem na myśli. Dziękuję. Jeśli zaś nadal nie będziesz rozumiał praw rządzących spółkami będącymi w obrocie publicznym, to już nie mój problem. Zawsze można się trochę douczyć w tej materii, może się później przydać.

Czasem bywają blokady tylko na samą aktywację - możliwa jedynie z terenu Polski. Czasem też na aktywację, pobieranie i dalszą grę - wtedy zarówno aktywacja, jak i sama gra jest możliwa tylko u nas. Jednakże, taki cenegowy, pudełkowy "BioShock: Infinite" miał na pudełku adnotację o blokadzie na aktywację oraz grę, ale w rzeczywistości grę już raz aktywowaną można było bez problemów pobrać i zainstalować chociażby z terenu UK. Sprawdzone w praktyce.

Bo to w 100% prawda. Tak działa każda spółka notowana na giełdzie, która jest sfokusowana na dalszy rozwój i zwiększanie wartości akcji. W końcu kasa musi się zgadzać, co nie? :)

Dlatego zarząd i rada nadzorcza będą podchodzić raczej zdroworozsądkowo do przyszłych posunięć biznesowo-wydawniczych. :)

Jeśli tak zdecydują akcjonariusze, rada nadzorcza oraz zarząd, to tak właśnie będzie... ;)

Ale jest na to popyt, będzie i podaż, więc będzie impreza. CDP RED doskonale o tym wie i dlatego inwestuje w taką produkcję. Tyle.

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Pewnie to było tylko jakieś przejęzyczenie lub niezgrabność sformułowanej myśli przez T.Z. Tyle. Jak najbardziej każdy ma prawo do swojej opinii. Twoją oczywiście szanuję. Ja tylko napisałem w swoim pierwszym poście jak widzę, to iż wydawcy nie za bardzo przejmują się internetowymi hejterami. Jak zawsze, rządzą twarde dane z arkuszy Excela, a reszta jest tego pochodną. Tylko tyle i aż tyle. :)

Ta gra to typowy model freemium. Główne funkcjonalności gry będą za darmo i nie będą wpływać na mechanikę rozrywki. Płatne mają być tylko popierdółkowate elementy typu dodatkowe złoto, ciuszki, lub szybszy czas zdobycia jakiegoś itemu, postaci etc. Zapewne będzie także możliwość (ważne: możliwość nie sztuczne przymuszanie przez mechanikę rozgrywki) nabycia jakiegoś konta Premium z określoną ilością złota oraz dodatkowych postaci. W opisie mechaniki przedstawionej przez T.Z., nie widzę żaddnego zagrożenia, iż produkcja zmierza w stronę pay2win. Wszystko za co się zapłaci, to tylko kosmetyka, ewentualnie przyspieszenie czasu na zdobycie jakiegoś itemu lub postaci dla tych, którzy mają mało czasu na grę. To wszystko. W Europie Środkowej, w krajach WNP, w Ameryce Łacińskiej, czy w Azji ta produkcja ma wszelkie szanse na sukces. To idealne rynki gier MOBA i wszelakich produkcji f2p/freemium. Poza tym koszty produkcji takich gier do wysokich raczej nie należą, więc ta inwestycja to dla RED-ów czysty zysk. :)

Zapoznałem się i podtrzymuję swoje zdanie. Chcesz może zaprzeczyć, że T.Z. był zatrudniony przez Riot Games i zna model bieznesowy LoL''a oraz mechanizmy produkcji f2p od podszewki? P.S. Nie zgadzałem się z T.Z. w wielu kwestiach (szczególnie jak był manago w cdp.pl), ale odnośnie nowej MOBA od CDP RED to raczej ma rację. Zresztą i tak ostatecznie przekonamy się o tym jak wyjdzie beta albo po premierze gry.

<edit> Prośba o usunięcie dubla.

Tak się składa, że słowo hejt przyjęło się w Polsce do opisu zjawiska nawet przez doświadczonych analityków nowych mediów. Zatem odsyłam do zapoznania się z wyżej wymienionymi terminami na Wikipedii chociażby. O ile wiem, facet był przez jakiś czas zatrudniony przez riot Games, więc chyba wie co to jest f2p.

Co do nowego tytułu i gatunku, to się nie wypowiadam, za mało mam informacji. Co do hejtu niezadowolonych graczy na forach, odpowiem krótko: opinia "gimbazy" tak długo nie będzie brana pod uwagę przez doświadczonych analityków biznesowych, których zatrudnia CDP, jak długo nie będzie ona rozumieć takich terminów jak ROI, capex, break-even point, czy segmentacja rynku. Tyle w temacie.

Gratulacje dla nowego rednacza. :) Przy okazji taka prośba, uporządkujcie wreszcie ostatecznie kwestię moderacji na forum, zwłaszcza przypadek...., a co ja bedę pisał i tak wiadomo o co/o kogo chodzi. :) Pozdrawiam.

Twoje argumenty to czysty populizm, nic więcej. Podwyższenie pensji urzędnikom + większa transparentność ich działań poprzez zmniejszenie wyjątków w ustawie o dostępie do informacji publicznej, to jedyne skuteczne narzędzia walki z korupcją. Potwierdzają to doświadczenia najbardziej rozwinętych państw członkowskich OECD.

Redukcja tak. Obniżka pensji nie, bardziej podwyżka, należy urżedników zmotywować i powstrzymać od działań korupcyjnych. Co więcej, konieczna jest nowelizacja prawa o dostępie do informacji publicznej, by wyeliminować wyjątki, gdzie urzędnicy zsłaniają się tajemnicą (jedynym wyjątkiem powinna być obronność, racja stanu oraz ochrona danych osobwych).

Dlatego czas najwyższy na nowelizację pawa o odpowiedzianości finansowej urzędników za złe wykonywanie obowiązków służbowych. Ale pewnie jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, zanim ujrzymy taką nowelę...

I całkiem sporo jest takch firm. Wystarczy popatrzeć na liczbę członków stowarzyszenia "Niepokonani 2012."

Ale zaczyna się od wydolności państwa na najniższym poziomie. Jeśli nie radzi sobie z takim piratem, ewidentnie kpiącym sobie z organów ścgania, to co mówić o wydolności Skarbu Państwa i wymiaru sprawiedliwości w o wiele poważnejszych kwestiach, jak chociażby w sprawie Optimusa/CDP.

Przykład idzie z góry, pamiętaj o tym. Poza tym, wszystko zaczyna się od spraw drobnych. Jeśli od kilkunastu dni nie można zatrzymać pirata drogowego, jawnie kpiącego sobie z organów ścigania, to co tu mówić o skomplikowanym sporze prawno-finansowym, którego stroną jest Skarb Państwa. Coraz częściej dochodzę do wniosku, że to nie Państwo jest dla nas, tylko my dla Państwa. Sad but true... :(