Crad999
Gramowicz(ka)-
Zawartość
212 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Crad999
-
-
twilitekid napisałNie spiraciłem żadnej gry już pewnie 10 lat, a każdą grę, którą kiedyś spiraciłem, posiadam teraz prawdopodobnie na Steam albo na płytce.Choćby Epic nie wiem co zrobił to ich launcher nie znajdzie miejsca na moim dysku. Zbieranie danych przez social media przeżyję, bo nic na nich nie trzymam, a niezbędne minimum informacji o mnie i tak można gdzieś wyszukać, natomiast aplikacja szpiegowska przeglądająca pliki, które do niej nie należą to zupełnie inna bajka. Nie wspominając już o tragicznych zabezpieczeniach i ile musiałem się użerać z wielokrotnymi zmianami haseł na swoim koncie Epic, bo bez przerwy przychodziły wiadomości o próbie włamania się na konto. -
Najwyższa pora biorąc pod uwagę, że za niecały rok kończy się wsparcie dla tego systemu. :D
-
Cóż. Jeżeli plotki są prawdziwe i będzie to exclusive dla Epic Store to ja zrobię "EXIT" z serii Borderlands. Tak jak zrobiłem to z Metrem.
-
Biorąc pod uwagę, że u/hiticonic nie jest zwykłym użytkownikiem reddita, a również moderatorem r/apexlegends mocno wątpię w przypadkowość tego wycieku.
-
znubionek napisał:
top 1% za drugim razem (jak wygodnie na krzesle usiadlem). niestety mnostwo ludzi ma crapowate myszki i wlaczona akceleracje myszy w windowsie, przez co ten test jest bez sensu.
Pytanie też jak prowadzone były te testy. Czy był autoaim? Czy liczył się tylko pierwszy strzał w serii, czy tylko "one tapy". Podejrzewam, że większość pecetowców pudłowało właśnie pierwszy strzał w serii po szybkim ruchu myszki.
Dajmy na to. Ak47 strzela z prędkością 600 pocisków na minutę. Gracz PC przeniesie swój celownik z aktualnego miejsca na wroga i kliknie LPM w niecałe 0,4s. 70% celności oznacza, że trafiamy dopiero 10 pociskiem. Z predkością wystrzału Ak47 daje to przeciwnikowi jeszcze sekundę życia.
Perspektywa gracza konsolowego. Sekunda na namierzenie z pomocą gałki. Potem trafiamy 6 pociskiem (spudłowaliśmy 22% serii zaokrągliłem w dół na korzyść Xboxa). Daje to łącznie 0,6s dla przeciwnika.
Wynik? 1,4s przeciw 1,6s na korzyść gracza PC. A i tak wg mnie tak wyglądający test działa z korzyścią dla konsolowców, bo % spudłowanych strzałów odgrywa tutaj ogromną rolę.
Gdyby spudłowany % oznaczał np. wszystkie spudłowane/wszystkie strzały w serii do celu to wtedy nasze pudła by się rozniosły w czasie i powiedzmy że różnica w pierwszym trafionym strzale serii by zmalała do 2 strzału dla konsol i 3 strzału dla PC, co dawałoby wynik czasowy 1,2s vs 0,7s na korzyść PC. Kolosalna różnica.
Tak czy inaczej bez określenia sposobu testowania jest to tragiczna i promocja.
-
Coś więcej o tej batalii w sądzie? Jakiś poprzedni artykuł? Informacja wrzucona bez żadnego powiązania do tytułu.
-
Ostatnio sporo raperów ląduje za kratkami. Liczę, że i tego wsadzą to może chociaż dzięki temu zmądrzeje.
-
Znając Devolver to dopiero teraz będą próbowali wrzucić z seksualnym charakterem, a czego Facebookowi ciężko będzie się pozbyć.
-
MisioKGB napisał:Aha ok, a Kinguin? Tam też jest ryzyko? Jest po 19 euro w promocji :) Dzięki za porady, może zapytam znajomej, lata w tę i nazad do UK.
Kinguin działa identycznie do G2A. Zależy też o jakiej promocji mówisz, bo często te serwisy oferują klucze, które sami uzyskali od producentów/dystrybutorów drogą oficjalną.
- 1
-
Trochę się rozczarowałem. Wchodząc w artykuł spodziewałem się, że coś będzie i okaże się, że mechanika końskich jajek zaimplementowana jest też do ludzi :D
-
Czyli średnio jeden użytkownik wpłacił na to coś 100 dolarów? Scam wiecznego early access Day-Z nie dorasta do pięt.
-
Agentix napisał:Bo gra jest przeciętna i zabugowana jak cholera. Mnóstwo kart nie działa jak trzeba a patcha do tej pory nie ma żadnego (od 3 tygodni!!!). Twórcy wydali grę na odwal się i kompletnie ją zlali. Wstyd nazywać to wiedźminem.
Tutaj przede wszystkim zawinił marketing oraz to, że gra została wydana pierwotnie tylko na gog.com. Najlepszym tego przykładem będzie wiadomość, którą dostałem od mojego znajomego w dniu, kiedy Thronebreaker ukazał się na platformie Steam: "to jest pseudo-3d rpg? dlaczego ta gra została wypuszczona tak nagle z du*y". I to jest znajomy, z który niemal codziennie włączy jakąś grę na Steamie. Gra wyszła ponad 2 tygodnie temu i wzięła go (gracza i fana Wiedźmina) z zaskoczenia.
Porównałbym Wojnę Krwi, a przede wszystkim jej sytuację, do Wii U. Ktoś coś słyszał, nikt nie wie co to jest.
-
Nie wyobrażam sobie jak oni chcą zrobić grę scifi z otwartym światem na tym przestarzałym od lat silniku.
-
Te zwykłe tryby multiplayer to musi być jakieś 12/10, żeby taką średnią wyciągnąć biorąc pod uwagę, że battle royale to aktualnie 0/10 (nie istnieje).
-
Ja to bym chciał jakąś edycję pudełkową.
-
Lubię twórczość Mirandy, więc trzymam kciuki, że to prawda.
-
Czyli już przeciągają tę funkcję pełny rok. -_-
-
Ja wiem, czy to aż tak niesamowite? BO IV w końcu wychodzi również na blaszaki, więc zainteresowanie pewnie jest i wyższe. Wszystkie gry poza RDR 2 wychodzą zresztą na komputery.
-
DeithWX napisał:Zagraniu w gry powiadasz? Nie wiedziałem, że gry są kanonem, nie wiedziałem też, że zrezygnowano z ekranizacji książek na rzecz ekranizacji gier. Teraz wychodzi to co Sapek mówił - ludzie zaczynają postrzegać Wiedźmina przez pryzmat gry nie książek, jak widza Yen widzą ta z gry, a nie z książek. Nikt już nie pamięta bełkotu ludzi, że Yen nie wygląda tak samo jak w książkach, nie wspomnę już o Triss, która z książkową nie ma kompletnie nic wspólnego. No, ale tak to jest jak książki czyta się tylko przypisami na wikipedii.
Przepraszam, ale czy ty w ogóle przeczytałeś to co napisał kolega, zanim to napisałeś? Nikt tutaj nie patrzy na tych aktorów tylko przez pryzmat gier. koNraDM4 ma pełne prawo do innego wyobrażania sobie Fringilli, szczególnie, że wg twoich kochanych książek (a więc i według twojego ukochanego Sapka) ma ona zielone oczy i jest z Beauclair. Ciemna karnacja, jak najbardziej nikomu pewnie by nie przeszkadzała. Pani Mimi wygląda jednak jakby pochodziła z Ofiru.
Żeby nie było, mnie osobiście żadna decyzja castingowa nie przeszkadza. Przynajmniej dopóki nie zobaczę serialu.
-
Calanthe wydaje mi się tutaj strasznie młoda jak na babkę Ciri.
-
Już nie pierwszy raz kiedy jest jedna cena na wszystko. Nie pierwszy i nie ostatni.
-
Kolejny portal, który zobaczył fałszywy news, przetłumaczył na swoje i opublikował na nic nie patrząc. Owszem Pani Ratchel została zwolniona razem ze swoim zespołem, ale w Telltale wciąż pracują inni programiści/czy kto tam jeszcze został do pracy przy Netflixie.
Żenada.
-
"zobaczymy dopiero w 2020 roku. Nie ". Nie co?
Nie wiem ile w tym, co mówią ci wydawcy jest prawdą, ale Wiesiek wyszedł 16 maja. Możliwość zamówienia preordera została włączona w rok wcześniej w czerwcu, więc albo CDPR zmienia swoją politykę, albo C2077 wyjdzie na przełomie 2019/2020 lub później. -
SlavicTrooper7 napisał:Błąd w skrypcie = lawina hejtu bo EA.
Inne studia ruchanie w biały dzień, alfy za 9999$ = oh nic się stało.
@Dangerous95_PL
Dziecko COD-a hahaPrzepraszam cię bardzo, ale o jakim ty błędzie w skrypcie mówisz?
I też wypraszam sobie z góry próby nazwania mnie "dzieckiem CoD'a". W czerwcu po E3 uważałem BO4 za tragedię, Battlefield 5 wydawał mi się lepszą opcją. Dzisiaj, po tym jak zagrałem w betę BO4 (bo była za darmo a nie 9999$ jak ty to ująłeś) oraz w betę BF5 zmieniam zdanie. O ile BO4 to dla mnie wciąż tragedia i wycięcia trybu dla pojedyńczego gracza nie wybaczę w tym pułapie cenowym to to co EA oraz DICE robią z Battlefieldem to kompletna katastrofa. Cenzura czatu to tylko wisienka na torcie, który nam serwują.
Defiant Studios "kategorycznie nie zgadza się z opinią CI Games" i broni swej pracy nad Lords of the Fallen 2
w Newsy i teksty
Napisano · Report reply
Czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć, nad jakimi produkcjami pracowała grupa Defiant Studios? Jedyne co znalazłem to Just Cause 3, którego mile wcale nie wspominam (zabugowany sh*tshow, który crashuje co 15min).