maciekwitek

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    191
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez maciekwitek

  1. Tu nie ma co liczyć. CD Projekt jest spółką giełdową i jako taka zobligowana jest do przedstawiania swoich wyników finansowych. Tak więc wszystko jest w raportach. Sam pion produkujący gry w ramach grupy (czyli CD Projekt RED bez CDP.pl i GOG.com) od 01.01.2011 do 31.03.2013 miał 42,6 miliona złotych ZYSKU Netto przy przychodach wynoszących 93 miliony złotych.
  2. http://www.youtube.com/watch?annotation_id=annotation_579377&feature=iv&src_vid=2HGhm0H7d68&v=TZ_G6XiHoUA http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2HGhm0H7d68
  3. > To tylko takie moje czarnowidztwo. IMHO spółka chyba troszkę przeinwestowała, stąd takie > nerwowe ruchy. Czarnowidztwo czy "myślenie życzeniowe"? Ja wiem, że Ciebie na cdpie nie lubili ale wysuwanie takich wniosków, wszystko jedno na jakiej podstawie czy ich braku, jest głupie. Poczytaj sobie lepiej ile spółka ma wolnych środków po Q1 2013, jakie miała przepływy pieniężne w 1 kwartale tego roku, o odnowionym kredycie obrotowym i o tym jakie zainteresowanie kupujących było tymi "nerwowymi ruchami" Marcina i Michała. A na koniec porównaj to wszystko z CIA i wtedy napisz kto przeinwestował i komu się lepiej powodzi.
  4. Tego "zakończenia" ze staniem na wzgórzu i spoglądaniem na Loc Muinne (nie żadną arenę) nie ma od patcha 3.0 (edycji rozszerzonej). Teraz są plansze podsumowujące historię na modłę falloutową i outro będące tak na prawdę wprowadzeniem do Wiedźmina 3.
  5. maciekwitek

    Sniper: Ghost Warrior 2 ponownie opóźniony

    A o kryzysie słyszałaś? Wielu ludzi w europie (Grecja, Hiszpania, etc.) jest bez pracy (co drugi młody Hiszpan nie ma pracy!), w USA gdzie cały kryzys się rozpoczął sytuacja wygląda odrobinę lepiej niż w strefie Euro (zwłaszcza na jej peryferiach), ale to nie jest tak, że wszyscy mogą sobie pozwolić na zakup 4-5 gier w ciągu miesiąca, czy dwóch. Gdyby było inaczej, to a) średnie gry sprzedawałby się lepiej i b) wydawcy bardziej ochoczo inwestowaliby w nowe IP (bo przecież skoro gry są takie tanie i tak świetnie się sprzedają, to nie ma ryzyka) - a tak przecież nie jest.
  6. Nowy system relacji na żywo nie daje rady. Przynajmniej u mnie na Operze 11,64 nie działa automatyczne odświeżanie/aktualizowanie. Czyli elementarna wręcz funkcjonalność, w którą każda relacja live mui być wyposażona.
  7. maciekwitek

    Cyberpunk, czyli nowa gra cRPG od CDPR

    Nie wiem dokładnie o co pytasz, ale sam fakt, że na konferencji był twórca CP, który blisko współpracuje z twórcami gry świadczy, że pewnie wszystko będzie tak jak być powinno, no chyba, że za jakiś czas panowie się posprzeczają co do wizji gry (tak jak ostatnio Cenega z twórcami gry o Powstaniu warszawskim) i CD Projekt z posługiwania się znakami towarowymi CP będzie zmuszony zrezygnować.
  8. Domaganie się prawnych/sprzętowych zakazów odsprzedawania gier ewidentnie świadczy o tym, że ten Pan nie ma pomysłu na rozwój własnego biznesu i nawet jeśli kiedyś był wizjonerem, to dzisiaj jest tyko zwykłym "korporatystą" próbującym za wszelką cenę utrzymać bieżący porządek. Tak samo jak panie i panowie z organizacji "pro-autorskich" próbujący wprowadzić te wszystkie SOPA, ACTA i PIPA. Spółka dostrzega problem z odsprzedawaniem gier? Sam argument - "gracze kupują używki, grają w nasze gry, ale my na tym nie zarabiamy" na pewno przemawia do wyobraźni finansistów. Ale czy na pewno taki problem istnieje? Czy mają badania pokazujące ile % graczy gdyby nie można było korzystać z używek kupiłoby nową grę? Albo ile osób odsprzedających gry mogłoby sobie pozwolić na kupowanie nowych tytułów gdyby odebrano im możliwość szybkiego spieniężenia rzeczy za które zapłacili? Po trzecie. Na używki jest łatwy sposób. Trzeba robić dobre gry i animować ich rozwój po premierze. Wypuszczać darmowe edytory przygód, wydawać dodatkowe misje za darmo, albo za relatywnie niewielkie pieniądze. Wtedy ludzie szybko się zorientują, że nie warto odsprzedawać gry, bo za pół roku ma wyjść świetne DLC z 4 godzinną misją za darmo, albo że jacyś znani moderzy wzięli właśnie tę grę na warsztat i jej nie sprzedam bo znając ich wcześniejsze dokonania ciekaw jestem co wymyślą tym razem. Proste? W teorii na pewno.
  9. W zestawieniu z innymi grami AAA, to nie ma pewnie żadnego porównania, ale biorąc pod uwagę fakt, że to (mimo wszystko) jest gra z przed 11 miesięcy i pamiętając, że Wiedźmin 2 przed premierą liczył sobie 150 tysięcy zamówień przedpremierowych na całym świecie, to jest nieźle.
  10. Dokładnie, ale nie jest podpisane, która część za co odpowiada, jaka to paczka językowa, itp. Przez to musiałem pobrać wszystkie mimo, że po turecku na ten przykład grać nie zamierzam. No, ale to tylko jedyny minus. Jestem bardzo zadowolony z tej kopi zapasowej na GOGu. Nie dość, że gra się poprawnie zainstalowała, to jeszcze jest mnóstwo dodatków i to zaktualizowanych do ER.
  11. Są wszystkie języki wymienione na stronie: "Audio: English, French, German, Polish, Russian. Text: English, French, Italian, German, Spanish, Czech, Hungarian, Italian, Japanese, Polish, Russian, Chinese, Turkish.".
  12. Ja zainstalowałem grę z kopi zapasowej na GOGu, którą teraz wszyscy mają możliwość dostać za darmochę i działa bez zarzutu + dostałem poradnik i artbook w pdf zaktualizowane do wersji rozszerzonej. Jedyny minus - instalator z goga ma 14 giga. Nie można bowiem wybrać jakie języki mają zostać pobrane.
  13. Szczegół. Podają, że są przygotowani na większy ruch, a wtedy liczba odwiedzin była kilkakrotnie większa niż normalnie. Znaczy na taki ruch jak wtedy po konferencji wieczorem nie są przygotowani, ale nie wiemy jaki to był wzrost. Może x2, może x4, albo x5? Jeśli przyjąć, że x4, to na wzrost x2, albo x2.5 są przygotowani jak najbardziej.
  14. "GOG.com, platforma cyfrowej dystrybucji gier, należąca do giełdowego CD Projekt RED pobiła swój rekord popularności. W ciągu 48 godzin od kwietniowej konferencji serwis odwiedziło ponad 1,1 mln unikalnych użytkowników, a 6 kwietnia liczba odsłon była większa od tej odnotowanej przez największy tego typu serwis na świecie. Według serwisu alexa.com badającego ruch w Internecie, 6 kwietnia GOG.com znalazł się wśród 500 najczęściej odwiedzanych witryn internetowych na całym świecie. 1,1 mln unikalnych użytkowników, które tego dnia odwiedziły GOG.com to wielokrotnie więcej niż wynosi przeciętny dzienny ruch na tym serwisie, co pokazuje, że cyfrowy dystrybutor jest przygotowany do obsłużenia swojego rosnącego biznesu i związanej z tym zwiększonej liczby użytkowników."
  15. Kontrowersyjnie. Ale generalnie prawdziwie. Niby żadne przeceny nie są złe dla graczy, a ta perspektywa jest dla mnie najważniejsza, bo niby co złego dla mnie w tym, że mogę jakąś grę kupić za -80% jej ceny premierowej? NIC. Jednak z drugiej strony, mnogość promocji i ich skala spowodowała, że wielu graczy zachowuje się jak kobiety ze złotą kartą kredytową na zakupach w centrum handlowym. Kupują (prawie) wszystko jak leci, byle kupić taniej. Inna sprawa, że wielu z tych gier późnej w ogóle nie kończą, a często nawet nie zaczynają. A to już na pewno nie jest korzystne. To takie wciskanie niechcianego produktu na siłę. Coś jak gumy i batoniki przy kasie w supermarkecie.
  16. Najlepiej będzie jeśli napiszesz o tym na gogowym forum fallouta i/lub do pomocy technicznej gog.com. Pierwszy F to jedna z najchętniej kupowanych gier na gog.com więc za pewne na wiele problemów z grą już tam znają odpowiedź.
  17. Wybacz. Dopiero teraz zwróciłem uwagę :). Nie było tamtego wpisu.
  18. Jeśli ktoś ma Geralta nie-powiem-gdzie, to niech nie czyta newsów na jego temat. Jest 100 milionów różnych rzeczy, które można robić zamiast śledzenia newsów o grze, która kompletnie nas nie interesuje i której mamy powyżej uszu. A jeśli ktoś mimo tego, że ma hajpu na Wiedźmina dość, a sam śledzi każdy news na jego temat i jeszcze wylewa swoje żale w komentarz pod tymi newsami jest albo masochistą, albo nie-powiem-kim.
  19. Nie, raczej nie. Na forum wiedźmina można przeczytać, że będzie pudełkowa ER na PC i być może także pudełkowe Update, tak jak w przypadku ER Wiedźmina 1. No nic, czekam do konferencji zatem. Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.
  20. Wiesz Aniu coś o pecetowej edycji rozszerzonej Wiedźmina 2?
  21. Nie rozumiesz. Zrobili taki zabieg jak nasza klasa kiedyś. NK znaczy nasza klasa, ale to już nie jest nasza klasa w dawnym rozumieniu nazwy. I tak GOG nie znaczy teraz Good Old Games. Zresztą w newsie na gog.com napisane jest: "These games lead the way on our the transition from Good Old Games to simply GOG.com. It doesn’t matter what G, O, and G stand for, Gee Oh Gee dot com stands for high-quality, DRM-free gaming, each week with bigger and newer games."
  22. Przecież zmienili. Z Good Old Games na GOG.com
  23. Nie wiem jak to teraz jest (będzie) rozwiązane. Póki co jest "awaria" i Wiedźmina 2 nawet do koszyka dodać nie można, ale dotychczas Wiedźmin 2 był jedyną grą w serwisie bez stałej, jednej ceny na cały świat. Amerykanie płacili 39,99$, a Europejczycy 39,99 ale Euro, co dawało w przeliczeniu właśnie te 54.99$. Ale, żeby dla Niemca, czy Francuza (dla Polaka ta cena nigdy nie byłaby opłacalna, bo przecież w dniu premiery grę można było kupić za mniej niż 80 złotych), nie było to takie nieopłacalne dodawano 16$ rekompensaty na zakup gier z katalogu.
  24. Nie rozumiem tego narzekania. Jak mnie dana gra nie interesuje, to nie czytam newsów na jej temat. A, to, że na 20 newsów 5, czy tam 10 dotyczy tej właśnie gry (przykład z kosmosu), to co z tego? Takie na siłę bycie anty? Co jest modne to nie może być fajne? Co do edycji rozszerzonej. Jak już zostało napisane wyżej, każdą grę można udoskonalać w nieskończoność. Nic nigdy nie osiągnie takiego stanu, żeby nie mogło wyglądać lepiej. Gra na 300 godzin? Zawsze można dodać kolejne 100 godzin questów, bo niby dlaczego nie? Do póki twórca rozwija swoje produkty za darmo i nie każe sobie dodatkowo płacić za zbroję dla konia to w czym problem? Nie ma przecież obowiązku przechodzenia gry po każdej łatce. @Adamantium