Gumisiek2

A idź Pan, o kant tyłka potłuc to Evolve. Zsynchronizowałem godziny jeszcze raz, niby dodało aż 10 dni, czyli około 240 godzin, ale nie widzę żadnej zmiany. W League of Legends brakuje mi ponad 100 godzin (to akurat mnie nie martwi, nie wyjdę na takiego maniaka :D), World of Warcraft nie jest w ogóle pokazany, mimo że mam w nim nabite 180 godzin. Napisałem do supportu, może coś z tym zrobią. Największą komedią była jednak aktywacja konta. Zakładam nowe konto, podaję swój login, adres e-mail i inne rzeczy. Aktywuję konto linkiem przysłanym na maila. Wchodzę w klienta, próbuję dodać znajomego. Nie mogę, muszę potwierdzić aktywację konta. Ponownie podaję swój adres e-mail i co? Komunikat, że ten adres jest już używany przez innego użytkownika. Ciężko, żeby nie był, skoro dopiero co założyłem konto korzystając z niego. Udało mi się to rozwiązać poprzez wysłanie nowego linka aktywacyjnego na zapasowy adres e-mail i późniejszą zmianę aktywnego adresu w ustawieniach, ale niesmak pozostał. Pierwsze wrażenie jest po prostu złe, ale jeżeli zrobią porządek z moimi godzinami, a sam klient okaże się być dobrym zamiennikiem Xfire, to może zmienię zdanie o tym tworze.

Na ich blogu napisane jest, że godziny zostaną poprawione automatycznie, u mnie nic takiego się nie stało. Mam je sobie zsynchronizować jeszcze raz (o ile to w ogóle możliwe, gdy Xfire całkiem padło)? Nie zdubluje mi wtedy godzin?

Około tygodnia temu połączyłem Evolve z Xfire, ale godziny zostały zaimportowane niewłaściwie. Można to skorygować ręcznie?

Zacytowałem Ci za to akapit o kwalifikatorach wprost ze strony SJP, który jednoznacznie określa wulgarność omawianego wyrazu. Zaczynamy teraz maskaradę o tym, że AL_PB miał na myśli młodą kurę?

Wiedziałem, po prostu wiedziałem, że doczekam dnia, w którym CDA da TimeShifta. Gra podobała mi się już od czasu, gdy przeczytałem jej recenzję w CDA (pamiętny numer pod koniec 2007 roku, same dziewiątki i ósemki z plusem, dych chyba nie było, a TimeShift był jedyną lub jedną z dwóch gier, które dostały najniższą w tym numerze notę, czyli 7+), polowałem na nią przez długi czas i nigdy nie kupiłem, ale opłacało się czekać. BTW. W zeszłym miesiącu Singularity, w tym TimeShift, widać redakcji spodobała się zabawa z czasem ;-) Nie obraziłbym się, gdybyśmy w przyszłym miesiącu otrzymali Darkest of Days, choć tam zabawa z czasem ma nieco inny wymiar niż w ww. tytułach.

Zrobiłem Gmailowi na złość i dodałem Cię do białej listy, znaj moje dobre serce :> Przypominam, że mieliśmy weekend, a Moderatorzy pracują na zasadzie wolontariatu, nie mają więc obowiązku być do dyspozycji przez kilka godzin każdego dnia (a już na pewno nie w weekendy). W rzeczywistości i tak wpadamy na forum po kilka razy dziennie, niezależnie od dnia, ale niektórzy z nas (a przynajmniej ja :D) zostawiają sobie sprawy prywatne na dni robocze (chyba że weekend jest wyjątkowo spokojny). Tak się złożyło, że miałem robotę na cały weekend, cały dzisiejszy dzień i prawdopodobnie pół następnego. Postaram się więc odpowiedzieć Ci jutrzejszym wieczorem. Cierpliwość jest towarzyszką mądrości. - Paulo Co... Św. Augustyn

OK, okazało się, że miałem Twojego maila w spamie. @exMayoneS Tak, mieliśmy już przypadki cofnięcia kar. Jeśli się nie mylę, to ostatnio taka publiczna "amnestia" miała miejsce kilka miesięcy temu, gdy stanąłem w obronie użytkowników w temacie o Moderatorach (choć nikt o tym nie wiedział, bo przekazałem odpowiednie sugestie odpowiedniej osobie poprzez prywatny kontakt :P). Jeżeli ktoś zgłosiłby taki post lub któryś z Moderatorów natrafiłby na niego jeszcze przed usunięciem z niego wulgarnych słów, to jego autor i tak zostałby ukarany. Co do przypadku, w którym znudzony Moderator przegląda sobie historię edycji posta i natrafia w nim na wulgaryzmy, to nie wiem, trzeba to omówić z resztą ekipy. Z pewnością zależałoby to od treści poprzedniego posta, w przeciwnym razie ktoś mógłby bawić się w "Napisz posta z użyciem wszystkich znanych Ci przekleństw, edytuj go w przeciągu 5 minut i licz na to, że nie został przez nikogo zgłoszony". Na resztę pytań i innych rzeczy związanych z aktualną interwencją odpowiem wyłącznie mailowo. I tak mocno zaśmieciliśmy ten wątek.

Na pewno wpisałeś dobry adres e-mail? Nie otrzymałem żadnej wiadomości.

Jeżeli ktoś czuje niedosyt po "When The Stillness Comes", to niech koniecznie sprawdzi tytułowy utwór z najnowszej płyty Slayera, czyli "Repentless". https://www.youtube.com/watch?v=uivxr3O6rSE Thrashmetalowa petarda porównywalna do wypuszczonego 6 lat temu, także na zachętę przed premierą longplaya, Psychopathy Red. Poznaliśmy także pełną listę utworów: 01. Delusions Of Saviour 02. Repentless 03. Take Control 04. Vices 05. Cast The First Stone 06. When The Stillness Comes 07. Chasing Death 08. Implode 09. Piano Wire 10. Atrocity Vendor 11. You Against You 12. Pride In Prejudice Wciąż uważam, że albumy, na których to King miał najwięcej do powiedzenia, mają lipne nazwy utworów :P Brakuje też solówek Hannemana, choć być może usłyszymy jakieś w Piano Wire. Szkoda, że trzeba czekać jeszcze prawie trzy miesiące.

Na podstawie Wikisłownika, wydawnictwa "Nowy słownik języka polskiego PWN" oraz, co najważniejsze, własnej nieomylności*. Pozwolisz, że spytam z ciekawości - widziałeś wyraz, o który się tu rozchodzi, czy tylko "masz wrażenie"? Jeżeli chcesz drążyć ten temat dalej, to kontakt do mnie znajdziesz powyżej. * - tak, to była ironia.

Damn, to moja pierwsza wygrana w jakimkolwiek konkursie w życiu (no dobra, z rok temu udało mi się jeszcze wygrać biografię Slayera), choć z drugiej strony nie powinienem oczekiwać cudów, bo udział w konkursach biorę bardzo rzadko, choć chyba udało się Wam zmotywować mnie do częstszego w nich uczestnictwa ;-) Podobał mi się pomysł z limitem 500 znaków, bo stanowi całkiem niezłe wyzwanie, o czym ciężko się przekonać, dopóki nie spróbuje się napisać ciekawej historyjki o długości trzech wiadomości SMS :D Również chętnie poczytałbym wszystkie prace (albo chociaż te wyróżnione). Z tak krótkim limitem nie ma mowy o zanudzeniu czytających, a jestem ciekawy, jak nam poszło z historyjkami ;-)

Witam. Zostałeś ukarany za określenie żeńskich narządów rozrodczych wyrazem powszechnie uważanym za wulgarny. W razie wątpliwości co do zasadności kary, zapraszam na gumisiek2[at]moderator.gram.pl.

Gdy w kliencie Evolve chcę dodać do listy jakiegoś znajomego, dostaję powiadomienie o konieczności aktywacji konta. Po podaniu e-maila dostaję informację, że ktoś już z niego korzysta (ciężko by było, gdyby założone przeze mnie konto nie korzystało z mojego e-maila) i weryfikacja jest niemożliwa. Miał ktoś z Was podobny przypadek? Wcześniej potwierdziłem założenie konta przez link aktywacyjny, który otrzymałem na swoją skrzynkę.

Okładka Repentless, nowej płyty Slayera, czyli jak wyglądałaby okładka Reign in Blood, gdyby płyta ukazała się 30 lat później. Dodatkowo w piątek zespół udostępni tytułowy utwór.

Ale wiesz, że pisząc o maskowaniu, miałem na myśli usunięcie przez AL_PB ostatniego akapitu jego posta, a nie żaden spoiler? Na pewno wiedziałeś. Kto jak kto, ale Ty musiałeś wiedzieć. Zero wątpliwości. Życzę smacznego podczas zjadania kolejnych rozumów.

Miedza miedzą, ale wsi na forum robić nie musisz. Otrzymujesz degrad -1. @exMayoneS - przypominam, że mamy wgląd w historię edycji posta, więc szybkie zamaskowanie nic nie pomoże. Wystarczy ruszyć mózgownicą dwa razy przed wrzuceniem posta na forum. Natomiast za zacytowanie wyrażenia powszechnie uważanego za wulgarne otrzymujesz ostrzeżenie.

Raptr też zlicza godziny z gier czy trzeba je sobie ręcznie synchronizować po sesji?

Poprawnie, Braveheart +1.

Za mało o Coolerze ;-)

Recenzje graczy na Steamie to najbardziej niemiarodajne źródło ocen danej gry. "Strzeliłem przechodniowi w głowę, a on odleciał 30 metrów dalej. 10/10." "W tej grze mogę oddać mocz do kibelka, 12/10." Na 10 "recenzji" tego typu znajdzie się być może jedna normalna. To ja już wolę dowiedzieć się o danym tytule z Metacritic, tam przynajmniej zbierane są opinie ludzi zajmujących się zawodowo pisaniem recenzji, każdą można przeczytać i zawiera więcej niż dwa bezsensowne zdania na krzyż.

Mówiłem od początku, że nic z tego nie będzie. Autorzy gry myśleli, że kontrowersje narastające wokół tytułu go obronią. Hatred nie jest ani nowatorskie, ani dopracowane, ani do końca przemyślane.

Wydaje mi się, że post Wszystkozajete ma charakter ironiczny.

Niestety, ale nie siedzę w Dragon Ballu od dłuższego czasu (choć wciąż mam nadzieję na nadrobienie wszelkich zaległości, ale szanse są niewielkie), więc pytanie nie będzie wyszukane. Jak zginęli poszczególni członkowie rodu Changeling (lub - jak kto woli - Frost Demons)?

Wątpię, bo w kolejnym lobby pisałem więcej i częściej i nie zostałem zablokowany :D W tym konkretnym przypadku akurat specjalnie nie ucierpiałem, bo wcześniej zasygnalizowałem swoją pozycję i wybrałem typowego dla niej championa. Jestem jednak ciekaw powodu zablokowania, tym bardziej, że nie był to bug, lecz zaplanowane działanie.

Jak mam rozumieć ban na chat w lobby podczas wybierania postaci? Miało to miejsce dokładnie podczas mojego wybierania, drugi wybierający mógł normalnie pisać na chacie, a u mnie zamiast ikonki "Wyślij" widniało coś w stylu "Zablokowane". Nie dostałem ostatnio żadnych reportów za flaming ani nic w ten deseń. Po wybraniu postaci znowu mogłem pisać.