Corvin0451

Wowhead prawdę ci powie. A w przypadku szamana obejrzyj swoje talenty...

Nie takie same, ściąganie programów jest ścigane z urzędu (z kodeksu karnego), a utworów audio/wideo nie. Właściciel może najwyżej wystąpić z pozwem cywilnym o straty z tego tytułu, ale w praktyce to się nie zdarza samo z siebie (aczkolwiek przy okazji złapania na programach tzw. organizacje zbiorowego zarządzania prawami starają się wrzucić jak najwięcej zarzutów w celu wywarcia presji, więc utwory też mogą im się przydać). Kupujesz licencję na użytkowanie gry z pewnymi niezbyt naturalnymi prawami i niezbyt naturalnymi ograniczeniami. A w wielu przypadkach producent stara się ci utrudnić korzystanie z rzeczonych praw.

To w końcu n razy, czy aż warunek będzie spełniony? A może ma się skończyć jeśli zdarzy się dowolna z tych dwóch sytuacji?

Tak.

Nic by się nie zacięło. Podział byłby 20-21 22 albo 20 21-22 zależnie od implementacji.

To jest zawsze problem - jak to interpretować. Ja bym powiedział, że to nieuzasadnione wymaganie w stosunku do użytkownika, oni, że jak najbardziej sensowne. Podobnie: jak długo muszę czekać na odpowiedź producenta zanim stwierdzę, że zostałem olany i podejmę odpowiednie kroki? Prawo autorskie jest tak niekonkretne, dziurawe i niechlujnie napisane, że w przypadku całej masy przepisów nawet nie wiadomo jakie jest ich praktyczne znaczenie, bo spokojnie można argumentować w dwie przeciwne strony. Vanitas vanitatum et omnia vanitas.

Polskie prawo pozwala na podjęcie szeroko idących kroków (włącznie z deasemblacją i zmianą kodu) w celu umożliwienia normalnego działania programu. Tzn. jeśli normalnie program nie działa, a producent/autor/sprzedawca odmawia pomocy.

>Zastanawiam się jak można latać jeśli weźmiemy jakiegoś latającego stworka? Normalnie. Nie ma latających petów. To że się unoszą nad ziemią to tylko efekt graficzny, funkcjonalnie nadal poruszają się po ziemi.

Zgadłeś.

Tak, Blizzard wszystkich nienawidzi. To, że fury warriorzy rządzili w Naxx a potem rogue''owie w Sunwellu, to oczywiście przypadek. A jak teraz popatrzysz na WMO to w Ulduarze rogue''owie i DK są zawsze w pierwszej piątce klas i często na topie. Innymi słowy to zwyczajne QQ.

CTS jest Unique-Equipped, tak tylko mówię ;)

Pierwszy komentarz... @ 4ny4: Nie wiem jak dokładnie był rozwiązany Cryolysis, ale możesz wypróbować OPie: http://www.go-hero.net/opie/

Tak, bo potem reputację z Kartelem naprawiasz tym questem: http://www.wowhead.com/?quest=7429

A dodanie Intercepta nie działa, bo pewnie wpisujesz go z taką samą listą warunków jak Charge co powoduje rzucenie Charge lub komunikat, że się nie da (bo np. jest na cooldownie), Intercept nigdy nie jest wykonywany. Castsequence jest working as intended, tzn. nie ma żadnych zabezpieczeń takich jakie byś chciał (a la Secure Ability Toggle).

Eee, raczej wam to nie grozi ;) Z mojej (subiektywnej i ograniczonej, ale jednak) obserwacji wynika, że wśród graczy średni poziom znajomości ortografii i gramatyki jest wyraźnie wyższy u was niż u nas.

Czas minął, więc podaję odpowiedź: Advocate i Blood Knight (w masowych ilościach), unikat Blood Knightów - Sir Gorash, Black Knight (jeden samotny w pokoju z Diablo) i sam Diablo, razem 5 tak, jak obiecałem. W związku z widoczną niechęcią uczestników do sprawdzania odpowiedzi związanych z jedynką pytanie zmieniam na takie z dwójki: Skill paladyna Smite używa tarczy (w końcu to tarczą się uderza). A w jaki sposób używa naszej broni trzymanej w drugiej ręce?

Rozumiem, że normalni ludzie już nie mogą grać DK, bo normalni ludzie to grają klasami, które były przegięte w PvP w BC, a teraz już nie są, więc trzeba się kogoś czepić ;) Jak powiedział Hubi_Koshi wyluzuj, traktowanie WoWowego PvP zbyt poważnie szkodzi, po co sie denerwować? :) Może kiedyś coś ponerfują, ale to najwyżej inna klasa będzie FotM, nic sie na to nie poradzi. A tych tanków to się już czepiłeś chyba pro forma: to ile dps robi tank nigdy nie było kryterium wyboru, a w kwestiach defensywnych DK dostają nerf za nerfem, więc wcale nie będą przegięci (już nie są, tylko akurat najtrudniejsza walka aktualnego contentu została pechowo zaprojektowana tak, że ich faworyzuje, a że reszta jest prosta, to nikogo nie obchodzi kto tam jest lepszy). A konkretnie to zmiany zmierzają w takim kierunku, że wszystkie tankujące klasy będą właściwie takie same, co będzie może zbalansowane, ale trochę nudne.

Domyślam się, że nie stostowałeś. Po prostu dla pewnej kategorii graczy standardową odzywką po przegranej jest "używałeś map hacka / oszukiwałeś w jakiś inny sposób ale i tak jesteś cienki". Poziom umysłowy i kulturalny rzeczonych graczy pozostawmy bez komentarza.

Format wyświetlania wygląda jak W3, więc mh to map hack.

No, strasznie dużo jest wymieniania ich dla tego poziomu. Zresztą już napisałem, że tam są zawsze takie same potwory, można nawet zejść i sprawdzić, więc zupełnie nie rozumiem twojego porównania.

Oj chłopaki, co się tak szybko poddajecie, nikt nie spróbuje? To stosunkowo łatwe pytanie, bo nawet jak się nie pamięta, to można w moment sprawdzić. Ten poziom jest zawsze taki sam, ta sama mapa, te same potwory. I jest ich raptem pięć rodzajów licząc unikaty oddzielnie od zwykłych. Jeden z nich to Diablo.

Wymienić wszystkie rodzaje potworów występujących na 16 (najgłębszym) poziomie w Diablo. Tzn. konkretnie podać jak się nazywają, jeśli są jakieś unikaty bądź potwory specjalne to też wymienić.

"Aaaaahhhh, fresh meat!" (pierwszy dźwięk nie jest słowem, więc zapisany w przybliżeniu, proszę się nie czepiać :) ).

Block to nie avoidance, tylko mitigation. Avoidance to dodge, parry i miss.

Nie inaczej :) MadMan +1.