
Siriondel
Gramowicz(ka)-
Zawartość
2503 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Siriondel
-
Chciałbym podzielać Twój optymizm i wierzyć w "to jest dopiero początek generacji, dajmy jej trochę czasu" i tym podobne. Ale jakoś nie mogę. Pogadamy o tym przy okazji kolejnych targów E3. I jeszcze następnych. To chyba będzie wystarczająco dużo czasu. Dodatkowa moc miała stworzyć deweloperom tyle możliwości. Ja nie będę się nad tym zastanawiał, to oni są od tego, by je wykorzystać w jakiś kreatywny sposób, a ja płacę albo nie. W tym momencie nie płacę. I tak, jest rozczarowanie, bo myśląc względnie realistycznie - ciężko mi uwierzyć, że przy ośmio- i dziewięciocyfrowych+ budżetach deweloperzy i wydawcy wyjdą z czasem poza ustalone w poprzedniej generacji schematy tylko dlatego, bo mają "możliwości". I jakoś nie przypominam sobie, by w ciągu pierwszego półrocza siódmej generacji zapowiedziano taką falę "HD remasterów" z PS2, jak teraz z PS3 - najmłodsza z "odświeżanych" gier nie ma nawet roku. Jeżeli to jest początek, to powiedz mi, co daje Ci przesłanki do myślenia, że później będzie lepiej? Ty jesteś mądry gość, chętnie przeczytam co Ty o tym sądzisz i co masz do powiedzenia. Tu już akurat nie wiem czy pijesz do mnie, bo nostalgia jest z definicji tęsknotą za czymś co było, a ja przeciwnie - mam dość tego co było i chcę wreszcie, by zaczęła się era tego, co nowe.
-
W temacie o TF się rozpisałem w odpowiedzi, ale tutaj mi już ręce opadły i siły mi zabrakło. Jesteśmy w temacie o PS4. O konsoli. Zrozumiałe chyba, że pisałem o konsolach, bo jakbym pisał o PC, wszedłbym do tematu "PC - temat ogólny" czy coś. Ty wyjeżdżasz mi argumentem "bo na PC coś tam". Nie no, to jest "mądre gadanie". Jasne. MYŚL chłopie. Użyj mózgu. A swoją drogą, jeżeli wg ciebie gry na PC nie zmieniły się od 15 lat, to musisz wyjść wreszcie spod tego kamienia, pod którym przez te ostatnie 15 lat musiałeś siedzieć.
-
Titanfall na PC traci tryby CTF i Pilot Hunter, Respawn tłumaczy swoją decyzję
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Udowodnię ci chłopaku w jakim błędzie jesteś, specjalnie dla ciebie włączyłem grę, żeby pokazać ci staty, które wrzucę poniżej, żebyś nie gadał. Jeżeli wg ciebie każdy, kto ma coś niepochlebnego do powiedzenia na temat czegoś co lubisz, musiał nie widzieć / nie znać / nie grać, to masz chyba jakiś problem z myśleniem. Zastanowiłeś się w ogóle co napisałeś, zanim to napisałeś? Masz wiadomość od devów, że usuwają playlisty przez niepopularne tryby i wyskakujesz, że gra ma dużą bazę graczy? Nie wiem, tak ci piana podeszła, że nie przyszło ci do głowy, że gdyby baza graczy była tak "duża", to każda playlista byłaby obsadzona? Szczególnie że trybów jest całe PIĘĆ, a każdy CoD od MW2 wzwyż miał przynajmniej dziesięć playlist i w każdą dało się grać? Tak porównałem do CoDa, żeby dać wyobrażenie, co może oznaczać "duża baza graczy" w grze bez dedyków wykorzystującej tylko mm. Może na przyszłość zastanowisz się, zanim coś palniesz. I nie, baza graczy w TF nie jest duża. Jest dość mała i na PC na pewno się nie powiększa (w przeciwieństwie do X-ów). Wystarczy poczytać oficjalne forum, albo trochę dłużej pograć samemu. Nawet w Attrition czy Hardpoint czasem się czeka, bo widzisz napis na górze "finding team mates... 0 results". Spróbuj przejść teraz kampanię bez czekania pomiędzy misjami nawet 5 czy 10 minut. Taka baza graczy jest. -
No i kolejny odcinek za mną. Oceniam go na może dosłownie ciupkę słabszy niż poprzedni, ale nadal bomba. Dla mnie prawdziwa uczta, calutki odcinek te długaśne sceny 1 na 1. Żadnej akcji, żadnych scen grupowych, tylko doskonały skrypt od początku do końca. Bardzo dobrze przygotowany setup pod ostatnie trzy odcinki, w których akcja ruszy z kopyta. Z jednej strony, bardzo mi się podobało, jak D&D trzymali się w tym odcinku szczególików z książek, których nie musieli się trzymać, na przykład . I tym bardziej szkoda, że w tej ogólnie dobrze odwzorowanej scenie końcowej . Poza tym, scena z Gregorem komicznie słaba, Brienne i Pod w sumie dobrze, ale mam wrażenie, że w tym wątku tak pójdą po łebkach, że nie wiem nawet po co go zaczynali, tam wszystko rozwija się nie tak jak powinno plus z serialu wycięto kluczowe dla niego postacie. Arya i Sandor jak zwykle na poziomie, chociaż . Nie można mieć wszystkiego. Perłą odcinka oczywiście spotkanie pod celą, . Światło też zrobiło swoje w tej scenie. I teraz bandyci z HBO każą mi czekać dwa tygodnie na kolejny odcinek, TEN najważniejszy odcinek, co za złośliwość. Że też to święto nie mogło wypaść tydzień wcześniej :(
-
Titanfall na PC traci tryby CTF i Pilot Hunter, Respawn tłumaczy swoją decyzję
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Jak byk masz napisane w artykule, dlaczego CTF i PH nie pasowało. Zmiany dotyczą tylko PC, bo na PC baza graczy jest mała, tryby są mało popularne i postanowiono je skonsolidować, żeby skrócić czas oczekiwania na mecz. W skrócie - gra umiera. -
Titanfall na PC traci tryby CTF i Pilot Hunter, Respawn tłumaczy swoją decyzję
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Ostatni raz włączyłem tę grę jakieś trzy tygodnie temu. Brak podstawowych poprawek tam, gdzie ta są wymagane plus dokładanie kolejnych głupich pomysłów w "łatkach" zniechęciły mnie do tego tytułu. A teraz jeszcze to. Najlepsze w tym jest że kiedy CTF właśnie został naprawiony i uczyniony grywalnym poprzez usunięcie możliwości wejścia z flagą do tytana - playlista została jednocześnie usunięta. A poza tym, w tej grze więcej się czeka na mecz niż faktycznie gra. Czasy wczytywania są absurdalne, żeby w ogóle zagrać trzeba przebijać się przez kupę menusów i ciągle to "łączenie" ze wszystkim. Skopaliście sprawę Respawn. @ww3pl Tryby nie zostały całkowicie usunięte z publicznego obiegu, tylko usunięte zostały playlisty z tylko tymi trybami. Nadal są jednak dostępne w playliście zawierającej miks wszystkich trybów i map - Variety Pack. -
Bethesda nie jest jeszcze gotowa na ogłoszenie swej nowej gry
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Fallout 4 na pewno jest teraz ich projektem numer 1. Pomiędzy kolejnymi częściami danej serii to musi u Bethesdy z 5 lat minąć co najmniej, także na pewno nie nowy TES, a o F4 jakiś czas temu już słyszeliśmy przez plotki na Reddicie chyba. Cokolwiek by to nie było, raczej się nie spieszą z niczym. W sumie dobrze, ale nowego Fallouta nie mogę się doczekać - od chwili ogłoszenia to będzie moja najbardziej oczekiwana gra. -
I tylko szkoda że tej przesiadki w gameplayu nie widać i jest dokładnie taki sam już piąty rok. WoW.
-
Massive: wczesne określenie terminu wydania The Division było jak cios w twarz. Będą kolejne poślizgi? Są wielkie problemy
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
A to jest bardzo ciekawy temat. Z jednej strony - cieszy mnie, że wreszcie ktoś przy jakimś problematycznym ambitnym projekcie nie boi się powiedzieć wprost - sytuacja wygląda źle, są takie i takie problemy. Szkoda że Dice poszło za EA z wciskaniem ciemnoty przy BF4 i do przyznało się do problemów dopiero parę miesięcy po premierze. Już widać, gdzie podejście wobec odbiorcy jest lepsze. Każde kłamstwo pęknie pod naporem. Ale jest druga strona całej akcji - anonimowy kolego z Ubi Massive, siedzisz w systemie będącym idealnym przykładem korpo-gówna - czego się spodziewałeś? Termin dla korpo jest świętością i jakby się Ubi uparło, nie będzie ich obchodzić, że boli. Możecie robić po 16 godzin na dobę jak się nie wyrabiacie. Dla Was tam to jest pasja i frajda z pracowania przy tak fantastycznym projekcie, a dla Ubi możecie być tylko pionkami, które mają zrobić jak najszybciej i zarobić dla wydawcy jak najwięcej kasy. Wy nie chcecie zrobić drugiego BF4 i wydać gry wypchanej błędami, ale Ubi może nie będzie to interesować, kto wie. W końcu działania MS i EA nieraz już pokazały, że ciemna masa i tak kupi. Taki system i nie ma się co obrażać. Ale ogólnie lubię takie newsy i anonimowe wypowiedzi pracowników z branży - jedyny sposób dla szarego odbiorcy na zajrzenie za kulisy i dowiedzenie się, co ludzie w studiach naprawdę myślą. Przynajmniej będę wiedział, że jeżeli termin wydania The Division zostanie ustalony na jesień 2015 lub wcześniej, to należy podejść z dystansem i wstrzymać się w oczekiwaniu na opinie. Po raz kolejny ci wielcy na górze uciskają i wymagają zbyt wiele od tych maluczkich na dole. Takie czasy, taki kapitalizm. Ubi i tak na chwilę obecną ma nie tylko najlepsze podejście do gracza, ale również absolutnie najlepsze marki w swoim wydawniczym portfolio. No i wyłożyli kasę na Child of Light, dla mnie najlepszą grę tej generacji. Także życzę wszystkim dobrze - ludziom odpowiedzialnym za projekt, aby zrobili najlepszego TPSa w historii wszechświata i Ubi, aby nabrali rozumu, dali załogom czas i wsparcie, a potem zarobili tyle $, żeby potem mogli wypełnić nimi swoje przydomowe baseny. -
Dobre pytanie. Sam chciałbym to wiedzieć. Napisałem zgłoszenie, przepisałem kod z obrazka, kliknąłem "wyślij", po czym zostałem cofnięty do strony głównej forum. I tyle. Potwierdzenia nie dostałem. Także nie widziałem, czy to zgłoszenie poszło czy nie, ale skoro piszesz teraz że nie, to coś z systemem zgłaszania może być naprawdę nie do końca tak. Chyba że źle kod przepisałem (choć aż tak ślepy nie jestem) czy coś, ale wtedy chyba byłaby jakaś informacja o tym, co nie?
-
Jest w ogóle jakaś moderatorka jeszcze na tym forum? http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=93797&u=177 W temacie dwie strony prywatnej przepychanki pomiędzy dwoma użytkownikami zachowującymi się jak panienki. Mało tego, przepychanka wzięła się znikąd i jest zwykłą prywatą poniżej poziomu gimnazjum, nie dotyczącą nawet Watch_Dogs. I co? Nic. Jak widać totalna samowolka na forum. Praca moderatora na gramie polega od teraz tylko na edycji postów z linkami do pirackich forów? No ludzie dobrzy, albo utrzymujcie porządek w całości, albo zostawcie to komuś, kto porządek utrzymywać będzie.
-
Na dole widać, że będzie pre-order DLC z tą samą postacią, z którą było pre-order DLC do poprzedniej części. Być może obie gry będą toczyć się w tym samym uniwersum i zobaczymy jakieś nawiązania? A może Hurk będzie naszym protagonistą i sami będziemy przyczepiać materiały wybuchowe do małp, by siać zniszczenie w tak "oryginalny" sposób?* ;P Będzie fajnie. Na E3 pewnie dostaniemy pierwszy materiał. *Obrońcy poprawności wszystkiego i inne eko-dewotki ruszyłyby z widłami i pochodniami na Ubi ;) @Tyler Jesteś pewny, że zrozumiałeś opowieść FC3, jeśli widzisz tam tylko typowy motyw "from zero to hero"? Jason nie zmieniał się w żadnego herosa ani nawet w postać o pozytywnym wydźwięku, przeciwnie wręcz - scenariusz IMO świetnie pokazał, jak dżungla budzi w nim to słynne insanity i gość zaczyna dostrzegać przyjemność i uczucie zwycięstwa w akcie zabijania drugiego człowieka, a wszystko w otoczce obcej tubylczej kultury i mistycznych rytuałów. W FC4 mogą ponownie pójść tą drogą, przynajmniej jeśli chodzi i wejście w aspekt religii i wierzeń kultur z tamtych regionów.
-
No właśnie tu jest problem - na poziomie trójki, ale jednak odmiennego :) Wiemy jak to w takich grach wygląda w jakichś 90% przypadków, kiedy fabuła, wyglądająca fajnie w zapowiedziach, okazuje się być na poziomie kiczowatego filmu sensacyjnego (akurat FC3 to nie dotyczy, tam opowieść IMO świetna). Generalnie to rozchodzi mnie się o to, że nie lubię, kiedy już sama okładka nasuwa oczywiste pomysły na temat fabuły. Toż to od razu widać przecie, że ten gość w garniaku to jest ten "zły", zarozumiały bogaty pan pochodzący z kraju pierwszego świata, z drwiącym uśmieszkiem, który będzie trzeba mu zetrzeć z pyska. Pewnie kolejny handlarz żywym towarem albo inny lokalny watażka z armią najemników. Dobrze widzę, że gość ma zawleczkę na palcu od granatu, który trzyma w dłoniach ten klęczący biedak? Kolejny psychopata w takim razie. Wiadomo, to tylko obrazek, a ja sobie tak gadam, ale po prostu nie lubię, kiedy sama okładka podsuwa mi takie oczywistości, nawet jeżeli okaże się to czymś zupełnie innym :P Ale na bohatera godnego miana następcy Vaasa wcale bym się nie obraził, bo gość był mistrzowsko zaprojektowany i zagrany. Rzadko kiedy zdarza się, że już po jednym trailerze można powiedzieć, że to na pewno jest "ten" gość, jakiego w grach nie było. No i sama gra ogólnie była bardzo dobra, multi zaskoczyło pozytywnie, co-op był jedynie słaby, ale to nieważne. Także o poziom rozgrywki można być spokojnym, ale daty 20 Listopada to ja bym nie brał za bardzo na poważnie :P
-
Co to za paskudny obrazek? Okładka niby? Skąd to jest? Nie mów że oficjalne.
-
Flappy Bird powróci w sierpniu z trybem dla wielu graczy
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
I w tym wszystkim nie przyszła ci do mózgu myśl, że jeśli nie interesuje cię temat newsa, to może po prostu lepiej się nie odzywać? Widzisz, dla ciebie news z gównianą gierką, a i tak wszedłeś, dołożyłeś +1 do licznika wyświetleń i dałeś stronie zarobić na sobie i swoim czasie, jak zwykły naiwniak. -
CD Projekt RED i Wiedźmin 3: Dziki Gon mają nowe loga!
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Jak dobrze wiedzieć, że głupie pomysły i nie zauważanie oczywistych alternatyw dla nich jest domeną szefostwa nie tylko w firmie, w której ja pracuję. Już widzę ten "tfurczy" proces myślowy, który doprowadził do powstania tego paskudnego napisu z kurakiem po lewej - weźmiemy ptaka, bo nazywa się redbird i my mamy w nazwie "red", a potem dorobimy sobie do tego ideologię. Książkowy przykład działania odwrotnego niż logika by wskazywała. Może by tak najpierw zastanowić się, jaka cechę czy wartość pokazać w logotypie, a potem znaleźć tego symbol? Firma, w której pracuję, ostatnio w podobnie bezsensowny sposób zmieniła swoje hasło - z krótkiego, ale konkretnego i chwytliwego na długie, niewiele znaczące i nie dające się nawet płynnie wypowiedzieć. No, ale przynajmniej dzięki temu nową odzież służbową dostałem, bo logo musi być. Pracownicy CDPR na pewno będą dumni z noszenia na koszulkach redbirda, szczególnie że tylko oni będą wiedzieć co to jest, bo wygląda toto jak wkurzony wróbel. -
Darksiders żyje! Niebawem "ekscytujące wieści"
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Szczerze mówiąc, to nie wiem dlaczego seria miała takie problemy sprzedażowe. Okej, jedynka było IMO monotonna momentami (za długie dungeony), ale dwójka już była super. Trzy razy pochodziłem, ale jak już podszedłem, to nie wyszedłem. Poza tym, klimat i pomysł na serię był w ogóle świetny, bardzo dobrze napisane dialogi i bardzo fajne postacie, skala obu gier i ich światów olbrzymia, bardzo dobry system walki - no taka zelda dla dorosłych w sumie. Tak na kapitalistyczny rozsądek, to w sumie dziwne, że ktoś jeszcze daje jej szansę, ale dla mnie to bardzo dobrze. Czekam na wieści. -
Kolejny odcinek za nami i trend moim zdaniem się utrzymuje. Może monotonny, ale najlepszy z możliwych - wzrostowy. Najlepszy odcinek. Totalne 10/10. Albo więcej. Każda scena jest dopracowana w najmniejszych szczegółach, Alik Sakharov i Brian Cogman dali popis. Jeśli miałbym podjąć się wyboru najlepszego aktorskiego popisu Petera Dinklage''a w całym serialu, byłby to właśnie ten. Rozłożył mnie na łopatki. No i ten Varys - no uwielbiam go po prostu. W książce, w serialu - mistrz świata, kilka celnych punktów padło w rozmowie z Oberynem w cztery oczy. Nawet sceny w Meereen wypadły świetnie. Hizdahr lepszy niż się spodziewałem pod kątem technicznego wykonania, choć skrypt akurat tutaj nie za dobry, a wymówka ... laaaaame, jak dziecko z podstawówki. I w Braavos również zamiotło - fajnie widzieć serialowego Davosa w trakcie swoich "pięciu minut". Wspaniały odcinek. Czapki z głów.
-
Twórcy DriveClub tłumaczą różnice w darmowej i płatnej wersji gry
Siriondel odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Najlepszy numer jest z koniecznością posiadania PS+ żeby w to grać nawet PO "ulepszeniu" od pełniaka. Płacisz dwie stówki, kończy się subskrypcja - dopóki się nie odnowi, można pomachać dwóm stówkom rączką na pożegnanie. Także zamiast ulepszać, lepiej będzie w sumie po zdecydowaniu się na zakup skoczyć po pudełko. Taka strategia Sony. To będzie pierwszy w historii usługi płatny element, który będzie działał tylko w czasie trwania subskrypcji. Ta cała akcja z Driveclub jest największym kantem i kupą kłamstw, jakie kiedykolwiek były wciskane graczom. EA i Acti mogą się od nich uczyć. Ale i tak się sprzeda, bo przecież na PS3.5 ścigałek nie ma. -
Ja mam gierkę. Pograłem jakieś trzy godziny, zanim głupie pomysły i bezwartościowy system walki tak mnie wk.... że całkowicie mi się odechciało. Zadania podoczne są idiotyczne, szczególnie w obliczu nadchodzącej zagłady planety, kostiumy brzydkie, a limit czasowy jest pomysłem poronionym, dlatego że IMO zamiast być zrobionym razem z innymi elementami i współpracować mechanicznie - wygląda to tak, jakby najpierw została zrobiona cała gra, a potem na to narzucono limit. Mechaniczne rozwiązania w ogóle nie wspierają się nawzajem. Żeby wydłużyć grę, trzeba co 75 sekund włączać menu żeby uruchomić na nowo zatrzymanie czasu. Gra jest nieporęczna, nad postacią w walce nie ma żadnej kontroli, cały czas ten denerwujący Hope gada do Lightning i nie daje się skupić, a dzięki limitowi czasowemu w ogóle nie możesz grać tak jak Ty chcesz, tylko tak jak gra Ci mówi. Już przemilczę fakt, że gra w ogóle nie przypomina Final Fantasy - nie ma exp ani levelowania, potwory w lokacjach się nie odradzają, w walce jakieś QTE, upośledzona hybryda zachodniej gry akcji i jRPG. Odradzam. Dobrze że rozprowadziłem ją na Allegro na cztery sloty i dzięki temu nie tylko nie zapłaciłem za nią nic, ale nawet zarobiłem.
-
Wątki z ogłoszeniami - szukam/oddam/zamienię/sprzedam/kupię
Siriondel odpisał Laid_back na temat w Na każdy temat
Sprzedam telefon Motorola Moto G. Piękna zabaweczka, ekran HD, cztery rdzenie, czysty najnowszy Android i w ogóle. Fajny jest. Od ręki za 580 złotych + koszta wysyłki, zależnie od tego jaką drogą kupujący telefonik chciałby otrzymać - PP, kurier, paczkomat czy co innego. Wersja 8 GB, telefon jest nowy, ma jakieś dwa tygodnie, został włączony, naładowany, wyłączony i tak sobie leży, bo miał być dla narzeczonej ale nie będzie. Nie zdjąłem nawet tej fabrycznej folii z wielkim logiem Motoroli z ekranu. Także dwa lata gwarancji, stan idealny we wszystkich aspektach itp. Mogę wysłać zdjęcia, wystawić na Allegro, co kto sobie życzy. Przy odbiorze osobistym możliwa lekka negocjacja ceny. Kontakt e-mailowy: siriondel@gmail.com -
Nie wiem, "w którym" internecie siedzisz, ale w "stolicy", czyli asoiaf.westeros.org, nie ma żadnego specjalnego hejtu i burzenia się. Okej, wątek północny z dwóch ostatnich odcinków może furory nie zrobił, ale poza krzykiem sfiksowanych purystów i dzieci YT wszystko jest okej, a nawet lepiej niż kiedykolwiek. Zobacz miejsce, w którym internetowi hejterzy i mściwe trolle najczęściej wylewają swoje żale, czyli Metacritic. Ocena krytyków 94, ocena społeczności 93. Zmienianie wątku niepotrzebne i głupie? Osobiście zgadzam się z Tobą, ale żaden wątek nie został przecież zmieniony per se, tylko raczej wypełniony o fikcję twórczą producentów. Prawdopodobnie po to (między innymi), żeby przeciągnąć trochę akcję do tych najważniejszych wydarzeń, które będą mieć miejsce w ostatnich trzech odcinkach (już właściwie wszystko o nich wiadomo). Czy to dobrze czy źle, każdy oceni sobie sam, ale nie ma co obrażać się o coś czego nie ma ("kompletne zmienianie"). Poza tym, wyszło przecież bardzo ładnie. Wątek zaczęto i skończono, pokazano, że coś tam się w tej Nocnej Straży dzieje, IMO nie wszystko przecież musi za wszelką cenę przybliżać fabułę do tego odległego i nieznanego "zakończenia".
-
Nowy odcinek IMO podnosi poprzeczkę jeszcze wyżej. Wszystko co najbardziej lubię było i tym razem - czyli solidne sceny bez latania w kółko i te długaśne dialogi. Maisie Willams i Rory McCann po raz kolejny w genialnej, trochę tragikomicznej scenie. To są w ogóle mistrzowskie kreacje - jedne z niewielu postaci, które idealnie pasują do książkowych "oryginałów" i podczas czytania wyobrażałem je sobie właśnie w formie grających je osób. Odetchnąłem też z ulgą podczas rozmowy Sansy i Lysy - miałem obawy że nie wyjdzie, ale wyszło bardzo dobrze. Brakowało mi trochę braci Lannisterów, ale co tam, jeszcze będą :P No i ta końcówka. . A na koniec tylko dodam, że strasznie trudno mi przełknąć HBO-wską wymowę imienia "Petyr". Zbyt... hmm... zwyczajnie :P
-
http://www.arcadeboss.com/game-350-9-Spiderman-City-Raid.html Dawno żadna flashowa pierdółka nie zryła mi tak bani. Nie wiedziałem czy grać czy płakać ze śmiechu.
-
Wygląda na to, że A tak bardziej ogólnie, ale w nawiązaniu do powyższego, to ciekaw jestem, co zrobią ze Stannisem. Ciekawe co D&D zaplanowali na ten wątek.