matthew87

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    90
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez matthew87

  1. Oj, IW jeszcze obiecało kilka rzeczy... Sprawne działanie połączenia... są lagi i to znacznie częściej niż na dedykach IW.net miało pilnować żeby nie trafić na za słabych lub za mocnych graczy... Więc trafiamy na za słabych albo za mocnych. Mam wrażenie, że balans broni, rozrzut oraz hitboxy są wybierane losowo (szczególnie ładnie to na ostatniem powtórce w meczu wygląda, system twierdzi headshot a gościu dostał (dosłownie) w dupę). Czasami to trzeba gościowi wpakować 3 heady żeby doszedł do wniosku, że może jednak trzeba umrzeć. A jeszcze sobie na singla pomarudzę... W MW było tak, że się grało jakby się film oglądało. Tutaj wygląda to prawie jak w WaW. Strzelanie do przeciwnika, ale dlaczego to już nikt nie powie. Czasami lądujemy w środku bitwy i ani meeee, ani beeee, ani kukuryku dlaczego akurat leżymy w polu gdzie nad nami latają pociski. I widać że strasznie po casuwalu pojechali, bo dali tyle wyzwań (żeby ludki się cieszyli że mają eksperta po 5 headach i za szybko nie zniechęcali) że wystarczy pierdnąć żeby dostać kilka odznaczeń.
  2. http://undead.mygameclan.com/forums/?page=post&fid=76F629A7-C845-4ABF-BBD7-0D65CAA9C864&lastp=1&id=ADC26EF3-9176-4337-AA7D-1AAC345316CD Taaaa... szalenie dużo tych pirackich serwerów. A Acti/IW mówią o 60%. Swoją drogą gdyby nie torrenty to bym w ogóle nie kupił CoD4, więc to chyba nie takie złe zjawisko, prawda?
  3. Kodowcy (przynajmniej Ci którzy grali w L2D) twierdzą że ten system się dalecenie nie sprawdza (już nie chodzi nawet o wybór poziomu trudności, ale o rozgrywkę od strony technicznej: lagi, pingi, ilość graczy w "pokoju"). Poza tym L2D chyba ma możliwość dedykowanych serwerów, a już na pewno ma mody. W nowym CoD obu tych rzeczy nie będzie i to się właśnie rozchodzi (+ własne serwery dla rozgrywek klanowych).
  4. Ofijalna odpowiedź IW dla PCtowych graczy: http://gameinformer.com/b/news/archive/2009/10/20/modern-warfare-2-dedicated-server-response.aspx
  5. Tylko spójrz na to to z drugiej strony. Cały CoD4 sprzedał się w 13-15 mln nakładzie. PC to 1/10 tego. Nawet jeżeli faktycznie te 100k ludzi anuluje swoje preordery to nam daje koło 6mln $ (oczywiście nie jest to całe 6 mln, bo część z tego trafia do sklepów, dystrybutorów, pokrycie kosztów produkcji, itp). A czym jest 6 mln przy 900 mln? IW olewa graczy PC. Wersji kolekcjonerskich nie ma. Ważniejszy jest casual, który mówi, że nie chce dostawać batów na multi (czyli daje nam to łatwy port z konsol, mimo że silnik szalenie się nie zmienił i w miarę łatwo można by wziąć obsługę serwerów z CoD4), ale tak można ich od siebie uzależnić (no bo przecież nie krótkim multi czy dostawaniem batów od lepszych od siebie). Beta (jeżeli była, nie mam siły już sprawdzać, tak tylko mi się obiło o uszy) była tylko na XBOXa (gdzie większość pracowników (z 402 na czele), moderatorów, etc z IW to fanboye właśnie xboxa). Ta gra jest robiona już tylko dla pieniędzy. Nikogo nie obchodzi zdanie lepszych graczy (ludzie z IW mają PCtowców za 4chanowych dzieciuchów i trolli, z powodu tej akcji, mimo że faktycznie trollowskich wypowiedzi było bardzo niewiele i to głównie spowodowane zaczepnymi wypowiedziami konsolowców). EDIT: Oni nie zarabiają na tym szalonej kasy. Kasa do nich płynie z konsol. Growy rynek PC przestaje kogokolwiek interesować (no może poza DICE które to swoim BF:BC2 ma zamiar zarobić trochę kosztem wpadki IW). Blizzard z WoWem co innego. Choćby mieli graczom tyłki podcierać aksamitnym materiałem, gdy Ci będę tłukli kolejne godziny grania (i przy okazji wydawali na to kolejne dolary) to jeżeli mają na tym więcej zarobić to to zrobią.
  6. 1.5 miliona to ludzi kupiło CoDa na PC. Casual nie robi czy ma dedykowane serwery czy nie. Oni tego nie zauważą, będą się cieszyli, że nie dostają batów za każdym razem gdy wchodzą na serwer. O CoDa "walczy" głównie scena. Również ta forfanowska. Ale niestety takich graczy jest mało w stosunku do reszty (tak samo jak graczy na PC w stosunku do konsol), więc i tak stoją na przegranej pozycji.
  7. CoD4 chyba nie był specjalnie dłuższy. Więc raczej specjalnego płaczu nie będzie (no chyba że jeszcze bardziej go skrócili). Swoją drogą to podobał mi się (chyba już usunięty ze względu na bluzgi, ale doskonale oddający nastroje pctowych graczy) komentarz jednej osoby na forum IW, odnośnie słów 402 dawania graczom tego czego chcą (czytaj: gry, która jest tak ekscytująca, że się chce do niej wracać). Ciągle mam nadzieję, że jednak coś z tego wyjdzie, ale patrząc po braku reakcji ze strony IW dochodzą do wniosku, że lepiej będzie zdobyć grę z-wiadomego-źródła. Przejść singla, skasować i czekać na coś lepszego (BF:BC2 zapowiada się ciekawie). PS. liczba podpisów pod petycją przekroczyła właśnie 100 000. :)
  8. Dlaczego najlepsze? Od kiedy to platforma decyduje o jakości gry? Tu nie chodzi o niechęć do konsol jako takich. Bo można na nich pobiegać w jakiś platformówkach, pokopać piłkę, pograć w bijatyki, etc. Tutaj chodzi o brak możliwości zmiany gry tak, żeby była odpowiednia dla sceny. Gdy są robione dla niedzielnych graczy + możliwości zmiany jej dla sceny (mody) zabiera się to i gra automatycznie upada. Druga też kwestia, że w przypadku konsol praktycznie nie spotyka się klawiatur i myszek w FPSach. Te dwie sprawy praktycznie przekreślają istnienie sceny dla danego shootera.
  9. Do 3 nad ranem było 70 stron postów graczy nt. sprawy na forum IW. Ale widać IW to nie ruszyło i skasowali wątek, teraz leci kilka wątków równolegle. Ciekawe czy się złamią i kiedy dadzą jakąś sensowną odpowiedź.
  10. Na forum IW ruszyła ciekawa akcja... anulowania pre-orderów. Tak się zastanawiam ale graczy serio je anuluje, a jeżeli tak jakie to przyniesie straty (nie liczmy tylko IW, ale również sklepy itp). A piractwo? No nie przesadzajmy, jakby się nie opłacało wydawać gier na PC przez piractwo, to nikt by tego nie robił.
  11. Myślę, że to nie kwestia walki z piractwem a próba wyciągnięcia dodatkowej kasy z graczy oraz usilne robienie z PC konsoli. A może nie tyle konsoli co wersji bardziej casualowej. Nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że takie kroki zostały podjęte pod wpływem masy e-maili wysłanych przez casualowców jakie to baty dostają od bardziej doświadczonych graczy. A płatne DLC... i tak było, tylko (rzekomo) kupiła je dla nas nVidia.
  12. Czy tylko mi się skojarzył ten FTW z WTF?
  13. matthew87

    CoD 4 - garść statystyk

    Na stronie Infinity Ward widnieje informacja że sprzedali ją ogólnie w nakładzie 11 milionów i że jest to najlepiej sprzedający się FPS wszechczasów... mam tylko nadzieję że CoD:MW2 pobije ten rekord. :)
  14. Fajna reklama nVidii. Tylko ktoś zapomniała, że: 1. Kogo stać na SLI GTX 2X0? 2. Czemu nie ma 4850 X2? 3. W testach pojedyńczych kart ATI już nie wypada tak blado. 4870 jest na tym samym poziomie co gtx 260 a jest od niej tańsza. Nie ma to jak pokazać że coś jest szybsze tylko że nikogo na to nie stać. ;]
  15. Że niby w CoD:WaW poprawili strzelanie? No dobre sobie. MP40 łatwiej się zabija niż snajperką (przy tej samej odległości). Rozrzut jest tak losowy, że nawet celując w głowę nie masz pewności że zabijesz wroga. Jeżeli komuś się podobał sposób prowadzenia kampanii (singla) przez Infinity to WaW''em będzie zawiedziony. Ot kilka niepowiązanych ze sobą osób którymi gramy na zmianę. Gra do bólu powtarzalna (dlaczego jak zaczynamy grać nową postacią to zawsze musimy uciekać z łap wroga będąc wcześniej przez niego pojmanym). Uciekamy z łap japońców, biegniemy, strzelamy, znowu biegniemy, strzelamy ze snajperki, znowu biegniemy, niszczymy czołgi, biegniemy, strzelamy, strzelamy, biegniemy i znowu to samo tyle że po stronie rosyjskiej. Grafika wygląda gorzej, nie czuć tego klimatu, ta gra w ogóle powinna kosztować 13 zł a nie 130.