Pitras96

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Pitras96

  • Ranga
    Obywatel
  1. Z Assassin''s Creed spotkałem się nie dawno - jakiś rok temu. Pożyczyłem część pierwszą od kolegi i nie mogłem się od niej oderwać. Nie miało to najlepszych skutków - następnego dnia nic nie umiałem na sprawdzian, ale nie żałuję tego. Mój komputer jest już niestety za słaby na Assassin''s Creed II, ale na Komunię mój brat dostał nowy sprzęt. Robię co mogę, aby odciągnąć go od ekranu abym sam mógł pograć; gdy tylko go nie ma, chociaż na 10 minut wbiegam do jego pokoju i włączam Assassin''s Ceed. Grę przeszedłem wielokrotnie, a nadal mnie zadziwia. Ponieważ Assassin''s Creed Brotherhood wychodzi w przyszłym tygodniu na konsole zastanawiałem się nad kupnem Xboxa 360 tylko dla tej gry, ale wtedy nie starczyłoby mi pieniędzy na samego ACB. Assassin''s Creed przenosi się także na moje życie w szkole. Zauważyłem, że logo mojej szkoły (ZSO1 w Szczecinie = gimnazjum 46 + LO V) niezmiernie przypomina logo Assassin''s Creed i od tego czasu zacząłem widzieć. Okazało się, że złote jabłko-świeczka mojego nauczyciela matematyki to Fragment Edenu: Jabłko. Próbuję rozgryźć które. Napisałem nawet scenariusz do filmu opowiadającego o losach patrona mojej szkoły - Adama Asnyka jako Asasyna. Gdy idę ulicą i widzę jakiś budynek od razu wiem jak nań się wdrapać. Jeżeli tego nie wiem nie da mi to spokoju i muszę obejść budynek dookoła aby sprawdzić, czy istnieje inna droga. Assassin''s Creed trwale odkształciło się na mojej psychice. Może jestem walnięty, ale dobrze mi z tym.