MSPRISON

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    3702
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MSPRISON

  1. MSPRISON

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Wiem o tym, każdy chce się wyróżniać. Dobrze więc - jestem z dala od tej całej telewizyjnej szopki, wszelakich stereotypów, słów wypowiadanych na pokaz, jak i również podążania za tym komercjalizowanym światem. Lepiej być w tle, aniżeli w centrum, wtedy to można działać z lepszym skutkiem. Lepiej też być jednostką, odrębną, samodzielną a nawet pozbawioną sympatii ze strony postronnych Tobie osób. Najważniejsze, by cieszyć się życiem - nie ważne czy w grupie, czy samodzielnie. Najważniejsze jest zwyciężać.
  2. MSPRISON

    Piłka Nożna

    Niestety, ale tym razem towarzyski rywal reprezentacji Polski zagrał całkiem lub prawie - na poważnie. Skład włochów, jak sądzę, dość optymalny, toteż wynik jest miarodajny. Pewnie i można mówić, że akurat dzisiaj nasza kadra nie miała dnia - czy jednak to tłumaczy tak słabą postawę naszych piłkarskich krajanów ? Nie, chociaż tego karnego nasz kapitan mógł wykorzystać. Rozwodzić się nad grą reprezentantów nie warto, bo jakie elementy piłkarskiego rzemiosła opanowali oni na poziomie co najmniej niezłym ? Może to gra z kontry ? Może. Czas, by w naszym kraju znaleźli się odpowiedzialni ludzie, którzy cały ten chory system pogonią a następnie uzdrowią polską piłkę. Tak, łatwo się mówi, ale jestem pewien, że w 40 milionowym państwie, znajdą się setki pasjonatów, którzy wezmą sprawy w swoje ręce. Być może nie będziemy futbolowym potentatem lecz reprezentujmy poziom na miarę choćby i naszej tradycji - Polska zawsze była dzielnym narodem.
  3. Sprzedam pakiet gier z serii Unreal - Unreal Universe. Komplet nówka, stan idealny. Koszt to 20 zł. Info : Dawid.Balcerzak1@wp.pl lub gg : 23807478 .
  4. MSPRISON

    Typujemy wyniki meczów Ligi Polskiej

    Towarzyskie mecze reprezentacji: 11 listopada (piątek): 20:45 Polska - Włochy 2:3 15 listopada (wtorek): 20:30 Polska - Węgry 2:2 14. Kolejka Ekstraklasy: 18 listopada (piątek): 18:00 Zagłębie Lubin - Polonia Warszawa 1:0 20:30 Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 1:2 19 listopada (sobota): 13:30 GKS Bełchatów - ŁKS Łódź 2:1 15:45 Ruch Chorzów - Cracovia Kraków 3:0 18:00 Legia Warszawa - Lechia Gdańsk 2:0 20 listopada (niedziela): 14:30 Widzew Łódź - Korona Kielce 1:1 17:00 Wisła Kraków - Górnik Zabrze 1:1 21 listopada (poniedziałek): 18:30 Podbeskidzie B-B - Lech Poznań 1:1
  5. Tym razem nie zastosowałem się do tej prośby, ponieważ chciałem, by kolega '''' Harrolfo '''' wiedział, że swoimi słowami odnoszę się do całej jego wypowiedzi. Nie wiem również, o jakich ostrzeżeniach wspominasz - co najwyżej można to określić drobnymi niedopatrzeniami w kwestii regulaminu forum. Tak więc.. o zasadach pamiętać będę, a degrad czym prędzej będzie musiał odejść w niepamięć. W porządku, dyskusje z moderatorem również kończę. Teraz na temat.. czas na to, by trochę wyluzować - tzn. nie siedzieć wiecznie po nocach a czerpać radość życia podczas dnia. Same korzyści - więcej energii a i zdrowie lepsze. Na tak późną godzinę polecam kawę, mocną rzecz jasna i kawał dobrej muzyki, w wykonaniu zespołu Dżem - http://www.youtube.com/watch?v=FO5ovrAsO4A .. niech każdy dzień będzie dla nas zwycięski ; )
  6. MSPRISON

    Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

    Pozwolę sobie, by nie być poprawnym politycznie i zacząć od końca.. w żadnej z moich wypowiedzi nie widnieje, że będę czytał jakiekolwiek poradniki na temat sztuki podrywu, pierwszego kroku ku kobiecie itp.. napisałem, o ile mnie pamięć nie myli, że być może spróbuje i w ten sposób czegoś się dowiedzieć. Pewnie i nadal nie mogę siebie określić mianem mężczyzny lecz czynie starania, by takowe miano przywdziać.Znacznie odbiegam od stereotypowego dziewiętnastolatka, toteż wszystko widzę trochę inaczej. Domyślam się, że czego nas życie nie nauczy, tego nie przeczytamy w żadnej książce, jednakże, kiedy wszystko zawodzi, dlaczego by nie warto spróbować ? To już teoretyczne rozważania. Optuje przy tym, by kierować się własnym rozumem. I niech tak pozostanie. A na pierwszą część Twojej wypowiedzi mogę łatwo odpowiedzieć.. snuje rozważania, by nie zatracić kontaktu z rzeczywistością - człowiek dorośleje i poznaje świat, chce nabywać wiedzę. Jeśli czegoś nie wiem, a chciałbym to poznać, czynię ku temu starania. To proste. A teraz kwestia mojej osoby.. wyglądam na lat 15, mając prawie 20, mieszkam w Bydgoszczy a do matury droga daleka.. Popełniłem sporo błędów, podejmowałem niedojrzałe decyzje i teraz wszystko naprawiam.. chce zdać maturę, następnie iść na studia a w przyszłości cieszyć się życiem. W zasadzie - to już teraz chce się nim cieszyć, chce się rozwijać. Nie chcę natomiast otaczać się tym, co złe - chce iść wyznaczoną ścieżką, która nie będzie najeżona niespodziankami. Pojąłem również, że nie będę na siłę szukał przyjaźni, a w dalszej perspektywie miłości - nie będę szedł do stada ludzi a następnie łudził się, że piękna i mądra dziewczyna spojrzy akurat na mnie a przy okazji będzie tą na całe życie. Wiem również, że i sam sobą muszę coś reprezentować. Jeżeli marzę o wspaniałej rodzinie, to również i ja muszę taki być. Kiedyś, gdy przyjaźniłem się z dwoma dziewczynami, uważałem, że to mi się należy a każda z nich jest na moje zawołanie. Sądziłem, że tylko ja mogę czegoś od nich oczekiwać a sam nie muszę nic. Przeliczyłem się. Nauczony wszystkim tym, co zrobiłem źle, wyciągnąłem wnioski i więcej tych samych błędów nie popełnię. Nie będę się również o nic starał - to, że spodoba mi się jakaś dziewczyna, nie oznacza, że i ja spodobam się jej. Być może, w przyszłości, po prostu spojrzę na nią a ona na mnie i już będziemy wiedzieli, że ja to ona a ona to ja. I tak, pewnie jest to głos błądzącego idealisty lecz ja wierzę, że marzenia się spełniają. A co jeśli nie ? Cóż, będę wiecznym samotnikiem. Teraz, gdy jeszcze nie przeżyłem dwudziestu lat na tym padole, łatwo się o tym wszystkim mówi, zapewne do chwili, kiedy uświadomię sobie, że w życiu czeka na mnie tylko śmierć.. I zwracajcie się do mnie, jeżeli macie takie odczucia - egoistą, ale tak to wszystko widzę. Coś mi mówi, że przeznaczenie jednak istnieje. Czy możemy je oszukać ? Może i silna wola wystarczy, upór ? Kto wie.. Pozdrawiam forumowiczów, mądre głowy mogą skierować moją personę na właściwe tory ; )
  7. MSPRISON

    Zdjęcia forumowiczów

    W zasadzie to Baluka osobiście nie znam, ale lat to ma chyba z 18 ;d Ta Bydgoszcz taka dziura a mimo to gościa nie widziałem ;d
  8. MSPRISON

    Zdjęcia forumowiczów

    A więc i zyskujesz na tym wszystkim, nie to co ja ;) Uwierz mi, kiedy podejdę do dziewczyny w swoim wieku, 90 % szansy na to, że uzyskam odpowiedź w stylu '''' a Ty za młody czasem nie jesteś ? '''' ;d Swoją drogą.. czymś zarzucę, to potwierdzicie moje zdanie.
  9. MSPRISON

    Piłka Nożna

    Kończymy tą telenowelę.. Ty masz swoje zdanie, ja również. I na tym poprzestańmy, ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Pokój z Tobą ;)
  10. Być może powinienem bardziej się określić, do konkretnego gatunku muzyki.. wiesz, słuchając dzisiejsze, zagraniczne przeboje, te z gatunku '''' pop '''' i jemu podobnych, odnoszę wrażenie, że muzyka ta tworzona jest na tzw. '''' hype '''' - jest radość, są emocje, ale i duszy brak. A więc i pasji.
  11. Z ogromną przyjemnością zapoznam się z tym kawałkiem - może będzie kolejnym wędrującym do tych ulubionych ? ;) A kwestia muzyki - to tak szeroki dział wiedzy, przeżyć czy też doznań, że naprawdę warto muzykę, samą w sobie, poznawać przez nieokreślony okres czasu. Bo muzyka się nigdy nie skończy, będzie trwać ;) Trzymaj się, byle były siły ;)
  12. MSPRISON

    Zbieramy kasę

    47 179,90 zł
  13. Wszystkie kawałki sprawdzone. Tak jak się spodziewałem - mają swój specyficzny urok dla tego gatunku muzyki, taką dozę spokoju. Wszystkie te utwory przypominają mi swego rodzaju ballady rockowe - idę dobrym tropem, czy może jednak z niego zbaczam ? Tak się przysłuchują i wpadają w ucho podobnie jak ballada Metallici - Nothing Else Matters . Co by to jednak nie było - lubię ten segment muzyczny, znacząco odbiegający od dzisiejszych standardów muzyki rozrywkowej. Czy jednak rock jest muzyką rozrywkową ? Tak, ale, przynajmniej dla mnie, tworzoną z pasją.
  14. MSPRISON

    Piłka Nożna

    Ponownie - linijka po linijce, tym razem na spokojnie. O tym, dlaczego Ci odpowiadam, napisałem post wyżej. Powtórzę - nie obrażaj, jeśli sam nie chcesz być obrażanym - nigdy nie byłem hipokrytą i nigdy nim nie będę. Zgadzamy się w tej kwestii - Barca jest drużyną kompletną i to właśnie dlatego tak ciężko jej zagrozić, dlatego poza Realem Madryt, w Hiszpanii, nie widzę zespołu, który może z tą ekipą konkurować. Dlaczego według mnie Arsenal to drużyna zdecydowanie lepsza od Valencii ? Przede wszystkim z uwagi na obycie w lidze mistrzów - mimo, że podczas tegorocznego okienka transferowego odeszli tacy piłkarze jak Fabregas czy Nasri, uważam, że w tym zespole nadal są piłkarze, którzy swoje doświadczenie w odpowiedni sposób przekażą tym, co dopiero wchodzą do tego zespołu. Osoba trenera również ma znaczenie - pod okiem Wengera wielu piłkarzy dojrzewa, nabiera pewności siebie a ich umiejętności systematycznie wzrastają. Kadry obydwu zespołów - ta Arsenalu z kolebką młodych graczy, którzy swoje skrzydła rozwiną, ta Valencii - poza Canalesem i Parejo - piłkarze doświadczeni, ale na pewno już nie w kwiecie wieku. Pewnie porównanie tych drużyn można by i rozwinąć, ale o ich klasie niech świadczą wyniki osiągane choćby i w europejskich pucharach. Piłkarska racja.. nie wiem, czy takie pojęcie funkcjonuje w tym świecie, ale jeśli już tak, to odnosi się do faktów, np. takiego, że Barcelona na sezon 2010/2011 jest zwycięzcą lm. To fakt, w dyskusji za to zawarte są pojedyncze racje. Dobrze, sytuacja Arsenalu na dzień dzisiejszy nie wygląda szczególnie wspaniale, ale należy pamiętać, że jest to nadal klub z wysokim budżetem, odpowiednią bazą, mający klasowego trenera a także perspektywicznych piłkarzy w swojej kadrze. Sytuacja zmienić się może, gdy z klubu odejdą tacy gracze jak Van Persie czy Arszawin - wtedy można śmiało powiedzieć, że na przynajmniej jeden sezon Arsenal wypadnie nawet i z Top4. Każdy z nas myśli, za to kto i w jaki sposób - to już kwestia sporna. Sformułowanie '''' cały ty '''' całkowicie odbiega od sensu dyskusji - po dyskusji na źdźbło piłkarskiej tematyki oceniasz człowieka ? Jeszcze te ''''zaparcia''''.. uwierz, ze mną wszystko w porządku, po prostu nie zgadzam się z Twoim argumentami, do czego mam prawo. Obiektywizm istnieje, ten kto patrzy z boku jest zazwyczaj obiektywny. Jest mecz, Ty nie kibicujesz żadnej z drużyn - na widowisko spoglądasz z kategorii kibica futbolu, a więc i patrzysz na widowisko wyłącznie przez pryzmat umiejętności drużyn, bez sympatii dla którejkolwiek z tych drużyn. Nie wątpię, że masz rację - bo to Twoja racja. Każdy ma swoją. To się przyczepiłeś do '''' ortografii w mowie ''''.. ludzka rzecz popełnić błąd, by następnie nakreślić go i się poprawić, co też uczyniłem. Odnośnie ''''toku'''' myślenia - nie wykazałeś, że nie jest Twój. Ponadto nie dałem Ci szansy na to, byś napisał, że wedle '''' mojego toku myślenia '''' w Premier League '''' nie gra nikt poważny ''''. To Ty cały czas twierdzisz, że Barca i Real nie mają konkurentów, są nie do pokonania, co w kontraście ze wcześniejszymi słowami oznacza, że to jedyne poważne drużyny tego świata. Sam to stwierdziłeś, choć niedosłownie. Piłka nożna w Polsce.. być może tak źle nigdy nie było, toteż pewnie i się nie da. Tak, teraźniejszość to klasowa Barca. Poczekajmy na kolejne lata i efekty nauki piłkarskiego rzemiosła w Katalonii. Skoro twierdzisz, że Silva z definicji to ofensywny pomocnik, to przekonam się, czy faktycznie tak jest - na początek spotkanie ligowe jego drużyny, być może w Anglii spełnia inną rolę, aniżeli w Valencii. Kota ogonem nie odwracam - ten ''''zamach'''' to takie prześmiewcze sformułowanie, niepotrzebne. Na sposób używania języka polskiego zwracałem Ci uwagę z grzeczności. I tyle. Być karykaturą kogokolwiek jest pochlebstwem ? Być może dla Ciebie i tak. Ironii używasz, ale w nieudolny sposób. Nie udowodnisz mi wyższości La Liga nad Premier League, bo zwyczajnie w świecie nie masz na to argumentów. I tu sprawa mojego myślenia nie ma żadnego znaczenia. Twoje zdanie jest takie a nie inne, natomiast zdanie setek dziennikarzy, publicystów i im podobnych kompletnie odwrotne. Jesteśmy ludźmi, dlatego się różnimy. Jeśli już coś napisałem, to znaczy, że odniosłem się do któregoś z Twoich zdań i jednocześnie mogłeś zajrzeć, do którego. Metoda kopiuj, wklej ? Wtedy będziesz zadowolony ? Tym sposobem niczego nowego nie odkryjemy. Odpowiadam pod danym cytatem lub linijka po linijce, w odniesieniu do każdej linijki Twojego tekstu. Chyba potrafisz się domyślić, w którym momencie do czego ''''pije''''. Wystarczy czytać ze zrozumieniem, to i argumenty znajdziesz. Andrzej ? Nie, tak na imię nie mam. Mój umysł cały czas się rozwija, tak jak każdego z ludzi. I, paradoksalnie ( według Twojej oceny ), ma miejsce dla ważniejszych życiowych kwestii, aniżeli to, kto jest od kogo lepszy na piłkarskich boiskach. Dobrze, dla jednych piłka nożna to życie, dla innych religia, dla następnych pasja. I niech tak zostanie. Zostanę przy stanowisku, że nie będę Ciebie obrażał - jednakże Twoje zachowanie można określić właśnie mianem '''' półgłówkowatego ''''. Ty również nie jesteś ekspertem. To już Twoja sprawa, że w swoich oczach możesz określić się '''' mianem '''' eksperta. Tak więc jesteś narcyzem. To otoczenie ocenia Twoje czyny, nie tylko Ty sam. Swój poziom wyznaczam tym, co czynię, Ty zaś twierdzisz, że wszystko wiesz najlepiej i nie dopuszczasz do myśli, że ktoś może twierdzić inaczej. Kwestię choroby psychicznej pominę, jesteś pierwszym forumowiczem, z którym nie mogę podjąć rzetelnej dyskusji. Bynajmniej, nie świadczy to o tym, że jesteś wybitną jednostką. Niestety, ale marnujesz mój czas, cały czas uważając, że jedyną słuszną racją jest Twoje zdanie. Co więcej, wszystkie Twoje racje są argumentami. Droga donikąd. Kwestia Realu Madryt.. sam napisałeś, że Real to taka drużyna, że w lm musi mieć ''''farta'''' by wygrać. Pisałeś to całkiem poważnie, bez wyczucia ironii. Teraz piszesz, że nie wychwyciłem tej ironii. Słyszysz siebie ? Najwyraźniej nie. Do słów użytkownika '''' Smooqu '''' odniosłem się w poście wyżej. Niczego mi nie udowodnił a jedynie wyraził swoją subiektywną opinię, rację. Każdy takową może wyrazić. O hipokryzji dalej nie traktuj, bo to już nie jest śmieszne. Bywa, że na temat futbolu wypowiadam się dość często - nikt nie zarzucił mi, że jestem debilem etc. Przeciwnie, nie raz przyznawał rację. Bywało, że ktoś wysnuł swój argument i nie zgodził się z moim zdaniem - wtedy to dyskutowaliśmy, by osiągnąć wspólny wniosek. Nie wydaje mi się, byś w swoich opiniach kierował się sezonem poprzednim - na dzień dzisiejszy, wedle Twoich opinii, Arsenal zniknął jak bańka mydlana i nie warto o tym zespole za wiele pisać. Tak, współczułem Tobie. Doceń i to. Tak, 7 drużyn. Te 7 drużyn w Premier League przez okres około 20 kolejek jest w stanie nawiązać punktowy kontakt na poziomie +/- 10 punktów. Podkreślam, jest w stanie. Jaka będzie różnica punktowa pomiędzy pierwszą a siódmą drużyną La Liga po rozegraniu 20 spotkań ? Czas pokaże. I nie ma tu krzty hipokryzji. Pierw hipokryzja, teraz zaparcia - studiujesz psychologię ? A może medycynę ? Światły człowiek.. O przeszłości wspominałeś, pisząc o Valencii z sezonów 2002 i 2004, kiedy to zdobywała tytuł mistrza La Liga, podkreślając, że stanowią realne zagrożenie dla dwójki obecnych potentatów tejże ligi. A co tam, to przecież 7 lat, czym jest taki okres w futbolu ? Sevilla, Valencia, Bilbao czy Athletico Madryt.. to są zespoły, które stanowią ''''realne'''' zagrożenie dla Barcy i Realu ? Świetny żart, w kontekście tychże rozgrywek. Zaraz, jak to będzie - Barca/Real..... Real/Barca............. i kto ? Ależ przepaść. Ty zaś tej wody nalałeś już wystarczająco, '''' Andrzeju ''''. Pewnie, że remis z Barceloną to bardzo dobry wynik. Pytanie jest inne - w pozostałych 9 meczach pomiędzy tymi drużynami, gdyby mecze te były o '''' być albo nie być'''', jak myślisz, jakie by padły wyniki ? Podpowiem Ci - 80 % zwycięstw dla Barcelony. A dlaczego ? Bo Barca zagrałaby na 100 % swojego piłkarskiego potencjału. I nie byłoby od tego ucieczki. Ty ze mnie, jak to określiłeś '''' drwisz '''', natomiast ja, przynajmniej w tej wypowiedzi, mimo wszystko, staram się szanować. I tu jawi się pytanie. Wiesz, czym jest kultura osobista ? Rzekł '''' hipokryta ''''.. to ja odsyłam do słownika :) Nie uważam Ciebie za obywatela '''' drugiej kategorii '''', twierdzę jedynie, że masz swoje racje i nie potrafisz wyobrazić sobie tego, że ktoś inny może mieć swoje zdanie. Przyznam, nie raz Cię obraziłem lecz wynikało to z faktu, że Twoja osoba uczyniła tak samo. Przykro mi, że nie postępuje w zgodzie z zasadami kościoła rzymsko - katolickiego. Coś skomentowałem.. jeżeli to uczyniłem, to jest to równoznaczne, że miałem ku temu powody. Proste. Podziału dokonałeś tylko Ty sam, nikt inny. Grzeczność ? W tej dyskusji to obce dla Ciebie pojęcie. Nie jesteś człowiekiem ubogim w intelekt ? A więc wręcz ''''grzeszysz'''' inteligencją ? Szkoda, bo nie zauważyłem. Swoje argumenty już wykorzystałem, Ty ich nie przyjąłeś, ok. Ty masz swoje argumenty, ja mam swoje. Wszystko jasne. Powstrzymaj się jednak od obrazy i wszelkie kalumnie zostaw dla siebie. Siebie szanuje, szanuje i innych. Cieszę się, że zwróciłeś uwagę, na to, iż mimo to, że pisałem, by nie ubliżać swojemu rywalowi, sam to czyniłem. I o to właśnie chodziło - zastanów się, dlaczego odbiegłem od swoich zasad. Spieszę z odpowiedzią - '''' jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie ''''. Pisząc '''' wypada przeprosić '''', właśnie to zrobiłem. Pewne określenie były niepotrzebne, przyznaję. Z Twojej strony również padły zbędne słowa, ale pewnie Ty masz zupełnie inne zdanie na ten temat. To się zgadzamy choć w jednej kwestii - Barcelona i Real - pomiędzy tymi drużynami rozstrzygną się losy mistrzostwa.
  15. MSPRISON

    Piłka Nożna

    Przykro mi, ale nie zakończę dyskusji ze statutem '''' nie miałem wcale racji '''' na dodatek ze świadomością, że oponent mnie obraził. Tym oto sposobem dyskusja ta może się toczyć w nieskończoność - ja kończę z obrazą Twojego ''''ja'''', zobaczymy jak to pójdzie w drugą stronę. Do tej ostatniej, dłuższej wypowiedzi, lada moment się ustosunkuje, ale już nie w tej samej formie - na atak, nie będę odpowiadał atakiem. Mój gramowy staż to kilka lat, choć jak dotąd zbyt często na forum się nie wypowiadałem. Użytkownik '''' smoqu '''' przedstawił swoje zdanie, ja swoje - każdy ma swoją rację, On ma prawo nie zgodzić się ze mną, ja z nim. Na dobrą sprawę - niczego sobie nawzajem nie udowodniliśmy a jedynie wymieniliśmy poglądy. I o to właśnie chodzi. Weź z niego przykład i nie pluj jadem na prawo i lewo.
  16. MSPRISON

    Piłka Nożna

    Przykro mi - nie napisałem tego, by udowodnić, że nie mam racji. Potrafię jedynie racjonalnie podejść do sprawy - stąd takie zachowanie. Nie uciekam - dopiero zaczynam poważną działalność na gramie a Ty mnie od tego pomysłu nie odwołasz :) Jak już wspomniałem, w swoich wypowiedziach nie zawarłeś argumentów - a przynajmniej takowych, które byłyby nimi, nie tylko w Twoich oczach. Co ma zmiana awatara do stanu psychicznego jednostki ludzkiej ? Nie przestałeś bredzić :( Również pozdrawiam, zaznaczając, że doczekasz się odpowiedzi na swoje słowa. Może tym razem będzie lepiej.
  17. Ta ostatnia kwestia.. wielka szkoda, bo miałem nadzieję, że znawca rocka, będzie i obijał się o klimaty '''' około bluesowe ''''. Jak już ktoś ma pojęcie o danym rodzaju muzyki, warto z nim dyskutować - wszak człowiek może poznać nieznany nam dotąd świat muzyki a także coś bardziej ambitnego, aniżeli widzimy na co dzień w komercyjnych, muzycznych stacjach telewizyjnych czy też radiowych. No, prawie jak filozof ;)
  18. MSPRISON

    Piłka Nożna

    Wszystko co tu piszesz, ni jak mam skonfrontować z czymkolwiek - być może na każdy inny temat wypowiadasz się bardziej jednolicie, z rozsądkiem. Cóż, tego się nie dowiem. Na dalsze wojenki nie mam ochoty, chęci a co najważniejsze - radości. Co to za radość rzucać obelgami w stronę oponenta ? Żadna. Pozwolisz, że i tym razem odpiszę - tym razem jednak w innym tonie. I nie w tym momencie.
  19. Zabieram się do zaznajomienia z tymi utworami. Pytanie jednak - warto szukać tłumaczenia tekstów czy może z przymrużeniem oka spoglądnąć na treść i poczuć jedynie radość z samego kunsztu muzycznego wykonawców ? Zespół '''' Skorpionsów '''' kojarzy mnie się z muzyką rockową, jednak w delikatnym tonie. Zobaczymy, jak jest faktycznie. Pisałem też o bluesie.. znasz polskie kawałki podobne do tych pisanych przez Dżem ?
  20. No popatrz, taka godzina i takie rarytasy w publicznej telewizji, która z reguły raczy nas podrzędnym kinem. Polsat News, Tvn 24 - wroga trzeba mieć blisko siebie, ale debatowanie o polityce robi się nudne, zwłaszcza przed pierwszą w nocy.. Kwestia komputera i jego upgrade''u - nie jest konieczny takowy, kiedy jednorazowo zainwestujemy w wysokiej jakości sprzęt - przynajmniej na okres najbliższych 3-4 lat ; ) Mateuszencjowaty<-- Niezłe.
  21. Temat mało istotny, jedynie sportowy. Sprawa wyboru - ma to być Xbox 360. A muzyka ? Mus mieć swoją klasę - blues, rock, rap czy nawet wszelkiego rodzaju odmiany metalu - musi mieć swoje przesłanie, ale i też wpaść w ucho ;)
  22. MSPRISON

    Zbieramy kasę

    47 164,30 zł
  23. MSPRISON

    Layout na zamówienie

    Witam. Zwracam się z prośbą do osób, którym umiejętności związane z tworzeniem grafik jak i samych layoutów stron internetowych, nie są obce. Kieruje się z prośbą o prosty, ale klimatyczny wystrój gramsajta - motyw pokoju na świecie, równości, dobra i zła, wiary w zwycięstwo itp. Kontakt GG : lub komentarz pod świeżym wpisem. Za ewentualną pomoc dziękuje.
  24. Witam Serdecznie. Przyznam, że w miarę się kula.. jestem po słownej utarczce na forum, z telewizji da się usłyszeć Janusza Palikota a do głowy zbliża się myśl, że stanę się posiadaczem konsoli i pytanie - czy porzucę komputer. To takie pobieżne sprawy. Od dnia wczorajszego przyzwyczajam się do wysiłku, w kolejnych dniach zabiorę się za prace kontrolne a tym momencie posłuchałbym dobrej muzyki..
  25. Dziękuję za odpowiedź. Kieruje się raczej ku bardziej zbalansowanej rozgrywce, nastawionej na grę drużynową, która choć po trosze może być przyrównana do grama tego, co dzieje się na wojennym froncie. Mam wrażenie, że takową grą może być Battlefield 3. Boję się jednak, że dla EA priorytetem byli gracze rodem z PC i to właśnie ta wersja gry jest odpowiednio dopieszczona. Spoglądając zaś w kierunku drugiego bieguna, widać odwrotną tendencją - Modern Warfara to szybka gra akcji, dla masowej zabawy - zaangażowania zdolności myślenia nie wymaga, jest za to przyjemnym produktem, który potrafi odstresować. Tak to właśnie widziałem i widzę nadal - tym bardziej po kolejnej tego typu opinie, którą przedstawiłeś. Teraz nie wiem, czy w ogóle zdecydować się na którąś z tych gier, w przypadku kiedy mówimy o konsoli.. a może wybrać coś pośrodku ? Battlefield i platforma PC, gra w niskiej rozdzielczości a także szczegółowości, za to wielka multiplayerowa przygoda, bo przecież liczy się gameplay a nie same tekstury..