cinyrk

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    145
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O cinyrk

  • Ranga
    Przodownik
  1. Nie wiem czy można już latać "japończykami" w becie, ale i tak poproszę klucz^^
  2. Skoro gra to gra, a rzeczywistość to rzeczywistość, to co Was tak boli wstrzymanie dostaw? Jakby nie zostały przerwane to pewnie jakichś większych kontrowersji by to nie wzbudziło, myślę nawet, że w obecnej sytuacji nieźle by się sprzedała na świecie (oczywiście nie w Japonii). Ale jeżeli komuś było nie w smak wydanie tej "tylko gry" w tym momencie to czemu tego nie uszanować? Tym bardziej w tak poważnych okolicznościach. Zarzut, że to zwykły chwyt reklamowy uważam za niepoważny, bo nie dość że nietaktowny, to nie ma po prostu sensu. Zespól Dream Theater kiedyś wydał album koncertowy z zapisem występu w Nowym Jorku i wydał go w okolicach zamachów z 11 września. Problem w tym, że okładka przedstawiała płonące World Trade Center. Jak się można domyślić prawie wszystkie egzemplarze zostały wycofane, a o pozostałych krążą legendy. Podobna sytuacja. Po prostu źle się kojarzy.
  3. Ludzie, nawet jednego gameplaya nie było, a Wy już skreślacie grę. Sam jestem sceptyczny i przedstawiony w pierwszej zapowiedzi Dante mi się kompletnie nie podoba, nie tylko wygląd ale i styl. No i przede wszystkim nie rozumiem dlaczego reboot serii? Niemniej Ninja Theory to nie są partacze, Heavenly Sword było świetne, Enslaved podobno też. Panowie słyszeli krytykę, mam nadzieję że zmienili koncepcję. Obawiam się że to nie będzie to czego oczekuję, ale wole poczekać.
  4. To bardzo subiektywne stwierdzenie, ale brak Lamborghini boli bardziej niż jakiejkolwiek innej bryki^^
  5. cinyrk

    Ridge Racer Unbounded w produkcji

    Mam nadzieję, że nowy Ridge Racer będzie bardziej podobny do pierwszych części niż do ostatniej odsłony, która mi kompletnie nie przypasowała.Tym bardziej mam nadzieję jeżeli faktycznie ma wyjść również na PC.
  6. Rozumiem Dante poza konkurencją?
  7. cinyrk

    Mass Effect 3 jednak bez multiplayera

    I am Commander Shepard and this is my favourite news of the day.
  8. cinyrk

    Zobacz epicki trailer Vanquish

    Fakt - tempo jak w slasherze, pewnie dlatego dla niektórych za szybkie, mi pasuje. Za bardzo japońskie? Jak dla mnie za mało... Szkoda, że nie mam konsoli...
  9. Ludzie, co jest z Wami? Najlepszy projekt "until death do us apart" jest na szarym końcu głosowania. Ale i dobrze, jak wyjdą wszystkie 4 to przynajmniej będę się wyróżniać:P Happy Birthday:D
  10. cinyrk

    Gry nie potrafią ukazać dramatu

    Jak by powiedział Peja: "Wiecie co macie z nim zrobić?"
  11. To ja kupuje gre i te przecenione DLC-ki a oni tak mi się odwdzięczają? Już pojechali z wydaniem wersji kinowej ME2, a teraz to. I tak przerobiłem gre na pełną angielską, jeżeli mimo to nie będę mógł legalnie zagrać w ten dodatek to zostanę wrogiem EA najpewniej do końca życia.
  12. cinyrk

    Monitor Mitsubishi z matrycą IPS

    "Kochanie, kupiłem Ci nowe, czarne Mitsubishi..."
  13. cinyrk

    Dead Space 2 zmiecie nas grafiką?

    Hm, czy przez tak świetną grafikę gra nie będzie aby mniej straszna? Patrzcie na taką pierwsza część Silent Hill, która dosłownie straszy grafiką. Mówię to tak pół żartem, pół serio. Pierwszy Dead Space był dosyć ciężki i straszny, ale jednak nie aż tak przerażający. A teraz gram w Penumbre i cały czas się boję:)
  14. Ty mnie modelem deterministycznym nie strasz:P Na normalnych rynkach wtórnych sprzedaje się rzeczy używane, czyli o pewny stopniu zużycia (logiczne). W przypadku rynku cyfrowego, stan nośników jest sprawą drugorzędną - program albo chodzi albo nie. Dlatego duża część popytu na nowe gry z powodzeniem może być zaspokojona przez rynek wtórny, z całkowitym pominięciem zysku dla wydawcy. I to ich boli.
  15. Moralnie może i piractwo jest gorsze, ale z punktu widzenia wydawcy nie ma różnicy między piractwem, a handlem wtórnym, bo ani na tym, ani na tym producent nie zarabia. Z tym że rynek "używkami" jest rynkiem legalnym i łatwo mierzalnym, a przez to dużo łatwiej na niego oddziaływać. Rozumiem zatem motywację EA do walki z rynkiem wtórnym, ale ze sposobem się już nie zgadzam. Powinni zwiększać świadomość konsumentów na temat tego, że oddziałują oni na branżę jedynie kupując nowe gry, i przede wszystkim powinni jakoś premiować użytkowników nowych gier, a nie kazać płacić właścicielom używek bo straszny nietakt - niestety wiem jednak, że szeroko pojęty styl biznesu jest obcy wielkim wydawcom gier, a jeżeli jest znany to od tej gorszej strony. Osobiście wolę kupować gry nowe, niekoniecznie po premierze, ale jednak. Tylko wtedy mam poczucie demokratycznej władzy na branżą, bo kupując w takim empiku mój zakup automatycznie jest odnotowywany przez rynek. Kupując na takim allegro - nikt o tym nie wie i taka transakcja nie ma żadnego znaczenia. BTW. zastanawiam się czemu nie wznawiają wielu świetnych tytułów na PS2 spoza platynowej serii, wiele gier na tą platformę można dostać tylko na rynku wtórnym, a ceny co lepszych gier używanych są strasznie wysokie - właśnie dlatego że nie ma nowych.