Phenom

Dziwne, ze przez pol dnia nikt tego.nie poprawil. Swoja droga nawet te 5.11 to dobra cena, bo u mnie nawet 95 drozsze jest, no ale wiadomo zachpom. to u nas najdrozej. :/

Mysle, ze system z Mafii 2 byl lepszy. Mam tu na mysli lapowki, zmiana ubran, osobne poszukiwanie samochodu i osoby. Trzeba by go tylko rozwinac.

Bzdura. Nie jest to regula, ale nawet na totalnym zadupiu zabicie goscia konczy sie gwiazdka, a patrol po chwili przyjezdza np na wspomniana gore Chiliad po kilkunastu sekundach co jest absurdem.

Raczej nie wygląda luksusowo... Ja bym się rozejrzał za Alfą Romeo 159 ( np. 1.9 JTD). Podobno prawdziwy mężczyzna choć raz w życiu powinien mieć Alfe. :P

Dokladnie VW Golf II Rallye. Prince_Miki +1

Nic trudnego.

/F/I/A/T/ Oltre. Zamazuj emblematy na przyszłość.

Przynajmniej mam pocieszenie, bo ja też muszę użerać się z moim Bravoszrotem. :)

A co innego moge obiektywnie ocenic po takim krotkim materiale? Na powazne oceny przyjdzie czas po premierze. Na razie widze odgrzanego kotleta w nowej panierce.

Szału nie ma. Wygląda jak podrasowane FC3.

Co prawda mam inne auto i inny silnik ale w moim przypadku wymiana kosztuje od 300 do 400 zl za kompletna wymianę i 300 zl kosztowaly mnie części. Za stowe to moze ci szwagier zrobi jak czai baze.

Dlatego mam nawyk wyłączania listwy, do ktorej podlaczony jest PC, TV, konsola itp.

No niby tak, ale znowu auto trochę tandetnie wygląda z czarnymi plastikami. Kojarzy się od razu z najuboższą wersją podstawową danego modelu.

Zderzak 150 zł, a lakierowanie zderzaka i tego grillka 350 zł z montażem. :/

Bravo już ma nowy zderzak i przeszedł mały facelifting. Droga zabawa niestety, ale jestem zadowolony.

Ewidentny ból tyłka. Jak czytam na forach takie posty to juz wiem, ze mam doczynienia albo z dzieciakiem albo trollem a najpewniej jedno i drugie.

Przed chwilą dosłownie ten błąd u mnie wystąpił, więc nie jesteś sam.

Wyczułem dżołka, ale po tym jak kiedyś uszkodziłeś Seja to nie byłem pewny. :P Ja za to w styczniu zaliczyłem bliskie spotkanie z krawężnikiem i na dniach przyjdzie mi nowy zderzak. Z autami same problemy...

Prima Aprilis? Jeśli nie to nie masz szczęścia do tego auta i weź go lepiej zezłomuj.

Moze, ale nie musi. wszystko zalezy od tego, czy polisa byla w calosci oplacona, czy nie i od podejscia danej firmy ubezp. czy pozwola jezdzic do konca jej trwania bez dodatkowych kosztow, czy zazadaja przeliczenia skladki na ciebie. W tym drugim przypadku jak koles oplacil cala polise i mial znizki 60% a ty nie masz znizek to doplacasz roznice.

Tak, bo moze sie okazac ze ktos np oplacil jedna rate z czterech i zeby uniknac wezwan i ponaglen lepiej dopytaj jak wyglada sytuacja z polisa.

W moim towarzystwie ubezp. w ktorym pracowalem dawano mi wybor czy robic klientowi rekalkulacje, czy pozwolic mu jezdzic do konca na tej polisie poprzedniego wlasciciela jesli byla oplacona. Jest to jednak margines i musialbys zapytac u tej firmy, w ktorej jest ta polisa czy jest taka mozliwosc.

Tak jest! Skaterka885 +1

Pracowałem w firmie ubezpieczeniowej i ci powiem co następuje.Jak koleś sprzedał ci samochód to ma obowiązek dać ci polise i zgłosić w swojej ubezpieczalni, że go sprzedał i podać Twoje dane. A Ty masz 30 dni na wypowiedzenie tej umowy i zawarcie nowej albo jej kontynuowanie z rekalkulacją składki, czyli uwzględnieniem twoich zniżek albo ich brak i jego wpłaconej raty albo całej składki. Jak sprzedasz auto to analogicznie dajesz komuś polise i zgłaszasz w ubezpieczalni, że go sprzedałoeś i pokazujesz im umowe kupna-sprzedaży.

Nuda. AC przejadł mi się kilka odsłon temu...