McFlash

Jeśli dobrze pamiętam, to zapisałem go na dysku, a potem otworzyłem Firefoxem, który automatycznie rozpoznał to jako swoje rozszerzenie.

Oto co wyróżnia dobre kreskówki - można co chwila zatrzymywać odtwarzanie, turlać się ze śmiechu na widok min trwających ułamek sekund, wznowić oglądanie, zatrzymać pięć sekund później i tak dalej. A mi tylko pozostaje derpiboo i filtry na spoilery i twicorna...

Ogólnie korzystam z Opery, ale sprawdziłem właśnie YC na Firefoxie i rzeczywiście opcje nie odpadalają się. Na szczęście jest rozwiązanie - wejdź tutaj https://github.com/YePpHa/YouTubeCenter/wiki/Developer-Version , ściągnij wersję dla FF, potem w rozszerzeniach włącz YC (u mnie domyślnie było wyłączone) i wtedy wszystko działa dobrze, włącznie z wyłączaniem DASH.

Przetestuj rozszerzenie Youtube Center - widziałem tam m.in. opcje dotyczące zachowania tego paska.

Ciekawa musiała być reakcja Tsunade ^^

Hubi, stawiam na to, że poziom logiczny tego komiksu wiele się nie będzie różnił od fabuły nadchodzącego filmu ;> Poza tym fajnie jest popatrzeć na losy superherosów DC od strony humorystycznej (ach, a ta miniseria, gdzie Harcerzyk co chwila miał dziwne sny z Gackiem ^^).

Zawsze zostaje taka opcja. ====> lis_23 Dalej ta wersja przedstawia Gacka jako idiotę. Przecież on w ciągu góra kilku miesięcy powinien znać nie tylko tożsamość Harcerzyka, ale także jego rozmiar buta i ulubione danie.

To rozumiem, lecz nie wyjaśnia to walki między nimi dwoma. Jeżeli Gacek jest komiksowy (tj. inteligentny jak diabli i wygrywający tym walkę zanim ta się zacznie), to spokojnie znalazłby sposób na porozumienie się z Harcerzykiem. Tępy Gacek (okolice poziomu z trylogii Nolana) to nie Gacek, tylko dureń w przebraniu nietoperza. Mam nadzieję, że fabuła jakoś to sensownie wyjaśni, chociaż po MoS chyba nie powinienem na to liczyć.

Ciekawe jak fabularnie uzasadnią walkę Gacka z Harcerzykiem. U Millera (komiks) to miało sens.

Ten znak informuje kierowców, że wjeżdżają na rondo. Faktycznie znak = rondo. Dla przykładu w moim mieście jest zwykłe skrzyżowanie przerobione na rondo (nie było przebudowy, więc na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykłe - mapka google''a https://www.google.pl/maps/place/51°24''51.1"N+19°40''10.4"E/@51.414199,19.66955,470m/data=!3m2!1e3!4b1!4m2!3m1!1s0x0:0x0?hl=pl ). Dobrze jest przetestować swój wzrok przy różnym oświetleniu, czyli dobrze jest wybrać noc oraz zmierzch. Cała reszta to po prostu dostosowanie się do natężenia ruchu i ewentualnie jakiś znaków ograniczonych czasowo (np. parkowanie w dni robocze i weekendy potrafią się różnić).

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59311&u=12969 Tutaj znajduje się najlepszy do tego temat.

Z tego działa WG zrobiło paskudztwo jakich mało. Bardzo długo celuje, pociski lecą jak chcą, a alfa tak wspaniała, że czasem ktoś zauważy, że mu HP ubyło. Dodatkowo na Charioteerze jest bardzo mało amunicji do każdego działa, więc trzeba bardzo ostrożnie strzelać.

Na Nexusie powinno być kilka modów zwiększających limit - niektóre mogą nie działać z określonymi modami (głównie rebalansującymi). W razie czego przeczytaj komentarze, bo nieraz tam znajduje się rozwiazanie problemu.

Told ya so :P Graj Challengerem tylko na gwiazdkach i zawsze wtedy, kiedy jest jakiś sensowny bonus do expa (czyli rzadko), a free expa zostaw sobie na topowe działo do Charioteera - plując 20-funtówką przypomina się koszmar poprzednika.

Moje podsumowanie Bondów jest takie, że stare są niczym scena, gdzie pędzący powóz wypada z drogi i rozbija się na dnie przepaści. Ogień z lamp wznieca ogień. Pojedyncze koło wytacza się z płomieni. Nowe Bondy to także powóz i jego rozbicie się, ale zamiast koła są kolejne eksplozje. Kto czytał Muzykę duszy sir Pratchetta ten zrozumie.

Żałosna jest jedynie twój post. Sorry, ale skoro nie lubisz show, to przynajmniej postaraj się o konstruktywną krytykę, a nie plucie się o byle co.

http://i.imgur.com/yXNKpnn.jpg ;)

Nieco długi fragment z mniej więcej środka książki. To są właśnie tutejsze kopytka, grzywy i ogonki :P

Łał, cały akapit z liczącej 45 rozdziałów książki.

Moja pozycja jest mocno kontrowersyjna - Fallout: Equestria. To połączenie Fallouta z kucami MLP, więc to z miejsca może Cię zniechęcić, ale warto spróbować. Książka (pełne dwa tysiące stron po angielsku) jest znakomita. Cały czas trzyma bardzo ciężki klimat świata po wojnie oraz wyjaśnia jak właściwie doszło do atomowej apokalipsy. F:E bierze pełnymi garściami z oryginalnych Falloutów oraz tych od Bethesdy (ich pomysły tutaj mają sens w przeciwieństwie do gier) i tworzy coś wspaniałego. Jedna z tych książek, których nie chcę kończyć, bo po zakończeniu trudno będzie znaleźć mi coś równie dobrego.

Bzdurny pomysł. Jeżeli ktoś chce czytać książki, to bez problemu będzie kupował tańsze, wypożyczał z bibliotek lub delektował się co lepszymi fanficami, które autorzy za darmo udostępniają w internecie. Cena nie ma takiego znaczenia jak ochota na zapoznanie się z literaturą.

Grając głównie solo wyciągnąłem te 63% WR i 1400 DPB. Wielki papier na VI spokojnie daje radę. Na teście zagraj magazynkami. Ich styl znacząco się różni od zwykłych czołgów i trzeba osobiście sprawdzić, czy pasują. Dawno temu trzymałem się od magazynków z daleka i dopiero po kilku serwerach testowych stwierdziłem, że będę w stanie wykorzystać ich potencjał, bo jednak radość z gry daje dobry wynik, a nie samo jeżdżenie. Z konkretnych maszyn chyba nie ma takiej, która by się bardzo wyróżniała. Mają swoje przeznaczenia i trzeba w to celować.

W razie czego służę swoją listą modów :D Obecnie mam aktywnych dokładnie 127. Mam w nich mody poprawiające wygląd, dorzucające nowe lokacje, utrudniające grę (ale bez przesady) - ogólnie wszystko, co poprawia klimat gry i poprawia błędy koncepcyjne.

Wielki, ale jest za to bardzo zwrotny. Ogólnie jego mobilność spokojnie niweluje problemy wynikające z rozmiarów, a działo idealnie nadaje się do gry zespołowej - zdjęcie większości HP jednym strzałem i pozostawienie celu na dobicie przez sojuszników. Tak, ale gra się nim inaczej z lufą 120mm. Jest bardziej elastyczny ze względu na mniejszy magazynek i w sumie głównym problemem tego AMX jest marna elewacja działa. duzy_paczek To zależy o jakim tierze mówisz.

F:NV nijak nie nawiązuje do F3. Korzysta raczej z fabuły F2. Co do crashów to wyposaż się w fanowskie patche i mody stabilizujące - bez nich nie da się grać w cokolwiek wydane przez Bethesdę.