RazorBMW

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1281
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez RazorBMW


  1. Nie no, temat to jeszcze jest stary ale nikt w nim nie pisze już :D

     

    A ja jak zacząłem w 2009 od powrotu tak w 2012 się wypaliłem jakoś i coraz mniej oglądałem. Po prostu za dużo czasu trzeba poświęcić, a potem się skapnąłem że już tylko te gale na przewijaczu oglądam :(

    OK, czytam sobie jeszcze atti, ale no... dziwnie tam w WWE, AJ ma feud z jakimś no praktycznie randomowym typem ponoć? jak to tam wygląda? xD
     

    Romuś już nie jest na orbicie pushu tak wywalonej w kosmos że ludzie nim rzygali? Jak tam Generico i Steen sobie radzą? I Danielson już nie wróci do ringu, nie? A, i jak tam chłopcy z Japonii sobie radzą, tak z ciekawości, bo Nakamura zawsze props. Damn, nawet Tozawę ściągnęli...

    I CO ONI ODWALILI Z Goldbergiem (ps. nie oglądałem bo bym umarł chyba z beki), ergo, PO CO?!


  2. Dnia 06.10.2013 o 21:37, meryphillia napisał:

    Aż musiałem jutubnąć, bom nie wiedział nawet co to jest. ;P

    Nie no, album Environments jest zdrowo porąbany, no ale skoro to tworzą Current Value i Dean Rodell. ]:>

    In the Shadows czy Requiem lub In the Shell to mega numery, cały album bardzo miło Mi się słucha mimo że ma 2CD.
    Następny album, wydany w tym roku nieco słabszy, bo więcej tam neurosów niż bawienia się z rytmiką, ale i tak nieźle.


    Tak swoją drogą to Currenta początkowo strasznie nie trawiłem, potem polubiłem a teraz jaram się jego garnkami z lat 2006-8/9 jak porąbany. Co za ewolucja @_@

    Mimo wszystko, słuchanie garnków przez 2 godziny bez przerwy nadal niewykonalne :(


  3. Dnia 21.05.2013 o 18:13, Demagol napisał:

    Muszę przyznać, że "Environments" niezła płytka. Całkiem miło się tego słuchało, ale
    rządzi przede wszystkim świetne "Flatlines". Ogółem nawet się zainteresowałem tymże projektem,
    można od czasu do czasu coś sobie posłuchać.


    U mnie bodajże in the shadow zmiażdżyło.
    Nowy album MC niezły w sumie, czuć rękę CVki, ciekawe czy zrobią jakieś techstepy, bo chętnie bym obczaił od nich coś, a nie tylko garnki techstepowe u samego Currenta i Rodella.

    W zasadzie to Balkansky''ego (czyli Cooh z dnb) mozesz obczaić*, jakieś dubstepy robił, a Orenda już bardziej... bałkańska (stricte) jest, ale ładna.

    *Tudzież po prostu Subtrakt, bo to tam wydawali Environments i Balkansky.

    Co do DP... miałem 1 przesłuchanie i na razie 7/10. Troche zapychaczny, pościelówka... no cóż, Homework też Mi kiedyś nie podchodziło...

    U mnie raczej minimalnie Discovery>Homework, ale to minimalna różnica. Na pewno ciekawiej słucha Mi się Discovery bo jest bardziej lajtowe (a ostatnio wolętakie klimaty by oderwac sie od hardcore/gabba), no i ciut lepiej Mi się słucha bo jest zmiksowane (5555, c''nie? ;])


  4. Dnia 06.04.2013 o 00:58, Olamagato napisał:

    > Czasem się pojawiają, potem znikają, ogólnie, wtf? :/

    Jakby sterowniki się nie załączały, to raczej by wcale dźwięku nie było?
    Bo dźwięk jest ciągle, oraz ładnie działa.
    W menadżerze wszystko ładnie śmiga i bez wykrzykników czy innych niemiłych symboli.
    Wnerwia tylko częsty brak ikonek do głośności (klawisz do podgłąszania i ściszania ładnie działa też) oraz baterii na pasku.

    Teraz np. są.
    Wyłączę, i potem włączę laptopa - nie ma.
    I tak, raz na jakiś czas - są, ale częściej ich nie ma.


  5. Dnia 20.08.2012 o 16:09, abbott123 napisał:

    Witam ponownie, ponawiam pytanie. Czy można spokojnie usuwać " Pliki raportowania błędów
    systemu Windows", bo zajmują już 16,7 GB, a na C zostało mi 20 GB. Co to są za pliki,
    do czego służą, i czy można je bezpiecznie usunąć przez oczyszczanie dysku?


    Można je bezpiecznie usunąć, nic się nie stanie, chyba że korzystasz z tychże plików.


  6. Dnia 20.08.2012 o 15:09, Daneeek napisał:

    Ludzie jaka spina, omfg, ja np. z wielka checia obejrzałbym sobie taki film przypuscmy
    ze bd to fabuła z nfsug2 albo z carbona te fabuły były zaje albo z mw też spoko jakby
    główny bohater wspinał sie po black liści nwm jak wy ale ja myśle ze to moze być ciekawy
    pomysł ze strony EA, i dać np. obsade ze f&f , moim zdaniem zaje :D

    Wykonanie byłoby tragiczne, jeśli dodać tragiczną (jak dla filmu) fabułę z NFSów imo. Bo NFSy nigdy nie miały jakiejś tam super-fabuły...
    A F&F wyszło w 2001 roku.