palpatine

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    3382
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez palpatine

  1. Być może, ale na pewno nie jako główna zawartość dodatku ;). To muszą być nowe postacie, np. z D2, nowe akty, lokacje itd. No i wyczekiwany PvP, którego spodziewam się zobaczyć w normalnym patchu. Ale czuję, że balans D3 jeszcze ssie i za wcześnie na PvP.
  2. Strategia gier Blizzarda to sprawianie, że gra staje się niemal idealna , poprzez spełnianie oczekiwań graczy :). Wystarczy zauważyć, jak duże zmiany wprowadzają w zwykłych łatkach. A co dopiero w spodziewanym dodatku. Za to też płaci się na starcie sporo, ale gra ma niekończące się wsparcie. Popatrzcie, co robią inny. Wypinają się po premierze, usuną kilka bugów i mają was w dupie. Ciężko dogodzić 10 milionom ludzi na starcie, dajcie im żyć...
  3. Nie zauważyłem takiej tendencji. Japońskie gry ani nie są lepsze, ani gorsze od zachodnich. Gra ma sie podobać i dawać frajdę. Nawet, jeśli fabuła jest bełkotliwa, to co z tego, jak cieszy :). Ciekawe, dlaczego porównał Bayo do Gow, a nie np. do MGS. Czemu nie do Cywilizacji, tam jest dopiero oklepana fabuła :D.
  4. Dokładnie tak to wygląda, ludzie grający na prawdę "za free" nie mają szans, ani przyjemności z gry, bo jest to zawartość obcięta. Masówka od BioWare umrze nawet z F2P, bo jej nie rozwijają. Dobrym przykładem F2P i mikro transakcji jest Diablo 3, chociaż to nie MMO. Nie ma obciętej zawartości, każdy ma dostęp do wszystkiego, a handel w domach aukcyjnych kwitnie :). Najwięcej grający są nagradzani w ten sposób, że mogą realnie spieniężyć swój czas poświęcony na grę, a Blizz zarabia na sprzedaży przedmiotów. Wilk syty i owca cała :).
  5. A tam, nie chcą. Chcą płacić, tylko to musi być tego warte. W tym przypadku nie jest. Ludzie zachłysnęli się, jak zawsze, nowością i długo to nie potrwało. Formuła free to play wcale nie jest jedyną słuszną drogą, co udowadnia WOW i udowodni jego następna, nowe MMO od Blizza. Nic innego raczej nie ma szansy zaistnienia z abonamentem, lata doświadczeń na rynku MMO, złożoność rozgrywki i ogromna platforma obsługi klienta robią swoje. Nowe dodatki do WOW są bardziej konkurencyjne z abonamentem,niż nowe MMO z formułą Free To Play ;). Nowe MMO także nie odbierają klientów masówce Blizza, bo nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pograć w inne MMO za free, a oprócz tego dalej cieszyć się WOW''em. To raczej nuda ziejąca z gry po zrobieniu wszystkiego jest przyczyną rezygnacji z abonamentu, niż konkurencja.
  6. Jako odpoczynek od Diaboła czemu nie. Ostatnio wróciłem do startera i jest całkiem przyjemnie, można godzinkę, 2 godziny pograć przez miesiąc albo dwa :).
  7. Nic tak nie irytuje na infertno jak nieśmiertelne sługi i błyskawiczne leczenie się...
  8. O taaaak, 50 mln to ten tytuł oleje. Jestem wielkim fanem SW, a darmowe weekendy, triale i nawet free to play nie zachęci mnie to grania w to, są ciekawsze pozycje.
  9. Pozdrowienia dla kolejnego pogromcy WoW''a. Pojawił się już jakiś nowy gigant ? :P
  10. Z każdą kolejną częścią przestawałem rozumieć, o co w ogóle chodzi Kratosowi, oprócz zabicia wszystkiego na swojej drodze....Postać przestawała mieć głębię, sens działania, motywację. Taki rzeźnik, a to trochę za mało, żeby grać w to dalej. Kratos sympatyczny - ha ha ha ha ha ha ha ha.....
  11. Czy tylko mi się wydaje, że Blizzard po cichu wspiera Runic i Torchlight ? Skala podobieństw jest nieprawdopodobna, do tego przejście Ulmana.
  12. palpatine

    Tomb Raider "o stopień ponad Uncharted"

    Uuuuu, wypas. Ponad Uncharted. Zaczyna się z tego robić opera mydlana w stylu "kolejny pogromca WOW" ;). Zobaczymy, pogramy. Niech chociaż będzie bardzo dobra, nie zależy mi na rewelacji 10/10, tylko na dobrym Tombie po hmm.. po 1,5 dekady ? :D. No, jeszcze dwójka dała radę.
  13. Podoba mi się, dokąd zmierza nowy TR. Podoba mi się, że możemy zobaczyć, jak Lara Croft tworzy się na naszych oczach, naszymi działaniami. Prawdopodobnie będzie to pierwszy TR od części drugiej, który będzie wart spędzonego czasu :). Już teraz wygląda wspaniale.
  14. A pomyślałeś, że się po prostu starzejesz ? :P
  15. To się kompletnie nie zgadza, że to samo. Oczywiście, fabuła się nie zmienia, ale nie oszukujmy się - nie gra się w D3 non top dla fabuły. A różnica między inferno, a hell w możliwościach i zdolnościach potworków to zupełnie inna liga. Pojawiają się nowe afixy, potworki mają nowe zdolności, walka nabiera smaku, ale co tam. Najlepiej napisać, że kupa i tyle :).
  16. Będzie klimat, jak w końcu zrobią reedycję D1+Hellfire :).
  17. Jeśli miałbym się czepiać, to wszystkie akty są spoko (najfajniejszy pierwszy i drugi) z wyjątkiem nieba. W dwójce piekło było mało udane, tutaj niebo jest mało udane, ale rozumiem problem - ciężko jest przedstawić coś, co każdy wyobraża sobie inaczej :). Być może ten brak ducha jest tak odczuwalny przez brak muzyki. Oczywiście, jest jakieś tam jojczenie w tle, ale to straszna żenada jest :(. Tutaj dla mnie Diablo straciło najwięcej. Wracaj, Matt ;(. Piekiełko w jedynce też jest tragiczne, ale wtedy było wspaniałe, a muzyka powodowała dreszcze. I sentyment pozostał.
  18. Dodatkowo można zarabiać prawdziwą kasę, więc nie dość, że się nie płaci za granie, to jeszcze się na nim zarabia. Nawet nie trzeba tracić godzin na farmienie, zgodnie z pradawną zasadą handlu: kup tanio, sprzedaj drogo ;). trzeba ogarniać, ludzie.
  19. Bez przesady, jest 5 klas postaci, więc koniec zabawy jedną nie oznacza końca zabawy w ogóle. Mamy zawodowców, zabawa nimi jest bardziej ekscytująca. Mam już czarkę na 60 lvl na inferno, doktorka na 54 na Hell, barba i łowcę koło 20 i robię właśnie czarkę zawodowca. Potem pojdzie barb zawodowiec. Jak się lubi diablo, to się gra i tyle. Nieprędko skończę zabawę z tą grą. Zarobek w euro na AH też niczego sobie, mam już 10 EU :).
  20. Dobrze mi się grało przed łatką, tak samo dobrze gra się po łatce. Gra chodziła dobrze i chodzi dobrze. Nigdy się nie zwieszała i dalej się nie zwiesza. Jedna prośba - jak komuś coś się zdarza i ma problemy, nie róbcie chociaż z tego światowego standardu...
  21. To tylko 72 godziny, nie cale życie.......
  22. Można użyć salda battle.net, z pominięciem PayPal.