Ziomus_SmS
Gramowicz(ka)-
Zawartość
399 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Ziomus_SmS
-
-
Króliki zmutują i zawładną światem i będą walczyć o władze ze zmutowanymi Krowami i świstakami heh LoL :P
-
Dnia 29.03.2007 o 20:38, szweider napisał:Słońce wybuchnie...prędzej urośnie do takich rozmiarów,że"zje" Merkury i Wenus,a Ziemia przetrwa,tyle
że "wypali się"
Nieprawda prędzej moja głupota zniszczy świat niż słońce się wypali :P
-
Cóż patch 1.02 ech troche poprawił i troche zepsuł jeszcze ze 3 patche i gra będzie w miarę zbalansowana :P
-
A gdzieś można w polsce potrenować Ninjitsu??
-
Przydatne info nie powiem a teraz pora potrenować troszke moimi Tau :D
-
Przy charyźmie = 0 twój bohater umiera ze wstydu :D
-
Dnia 22.03.2007 o 18:53, Kerigun napisał:To tak jak się rzucić stadem krootów na SM z 5 HB :D
A czemu by nie??? To się nazywa Hardcore :D ja tak lubię :D -
Jak narazie grałem Tau i tylko vs komp. Musze powiedzieć owszem Tau osłabili ,są teraz lepiej zbalansowani no i w miare ciekawie się nimi gra :) Nie wiem jak tam inne rasy ale wydaje mi sie że eldar dostał niezłego buffa hmm a co do reszty to nie wiem.
-
Ja bym wolał coś w świecie Naruto :P Bo przynajmniej w Naruto w czasie walki częściej używają rozumu niż brutalnej siły. A w DB liczyła się tylko brutalna siła , kto ma więcej siły wygrywa walkę, moim zdaniem troszkę to głupie było.
-
Dnia 17.03.2007 o 23:38, Everial napisał:Masakrycznie, wyobraź sobie zabunkrowane IG na górce z jednym tylko wejściem, nie do zdobycia
by było coś takiego.
Hmm a wyobraż sobie zabunkrowanego w bazie terrana który w 15 minucie gry zaczyna kampić się na środku mapy. Niby sytuacja beż wyjścia i szans na zwycięstwo nie??? No cóż w 75% przypadków Terrek zostaje zmieciony (przynajmniej jak grałem). Hmm czyli nie wiele się zmieniło od czasów SC :) -
Hmm ciekawe czy ktoś zrobił remake mapy z SC Lost temple ciekawe jakby sie na niej w WH 40k grało hmmm.
-
Dnia 17.03.2007 o 19:23, Lord Avatar napisał:
Ever, chyba jesteś dzisiaj niepoważny...
Po pierwsze- CS nigdy nie miał być jednostką liniową i bastionem nie do zdobycia. Ma inne zastosowanie.
Po drugie - od tego ma jumpjety, żeby nie musiał "dochodzić".
Po trzecie - jego flamer pozwala mu łamać morale w przeciągu chwili. Jak wiadomo, Kasrkini,
WSy, czy COKOLWIEK z "połamanym" morale jest prawie nieszkodliwe.
Po czwarte - to, że nie regeneruje obrażeń, tak naprawdę nie ma większego znaczenia. Poza bohaterami,
i oddziałami pod wpływem aury regeneracyjnej, odzyskiwanie HP przez jednostki przebiega nader
ślamazarnie i nie ma większego wpływu na rozgrywkę.
Po piąte - nie ma róży bez kolców. CSy to znakomite "shock troops". Wpadają, mordują i odlatują.
Mogą też skupić na sobie ogień wystarczająco długo, by FW zrobili swoje albo zdemolować komuś
bazę. Mają szereg zastosowań (o czym przecież wiesz..) i zarzut pod ich adresem, że nie regenerują
HP, brzmi jak kiepski dowcip.
Szkoda, że jeszcze nie tańczą i nie śpiewają...
i pieniędzy nie pożyczają :P -
Heh jak dalej będziemy sie tak zaskakiwać to nie dojdziemy do żadnego wniosku ;P No cóż każdy ma swoją drogę ja swoją wybrałem i raczej jej nie zmienię. No a twoje poglądy?? No cóż każdy punkt widzenia jest dobry.
-
Dnia 17.03.2007 o 17:47, moralny napisał:> O WoW skąd wiedziałem że napiszesz coś podobnego :P tak więc po co w ogóle zadawałem
to pytanie???
> dobra teraz mam do ciebie drugie pytanie co w tej miłości takiego pięknego???
ha! a ja odpowiem pytaniem na pytanie:
Co jest pięknego w samotności? ;-)
Wybaczcie wmieszanie się w sam środek dyskusji, ale nie mogłem sie powstrzymać.
j.w. ;P -
O WoW skąd wiedziałem że napiszesz coś podobnego :P tak więc po co w ogóle zadawałem to pytanie??? dobra teraz mam do ciebie drugie pytanie co w tej miłości takiego pięknego???
-
1) nie olałem tego tematu ponieważ mam coś do powiedzenia w nim 2) A powiedz mi szczerze kim ty jesteś żeby wysnuwać tak głęboko idące osądy o mnie ??? Nie znasz mnie przecież i w twoim wywodzie muszę cię zasmucić nie było ani trochę prawdy. Najbardziej rozbawiłeś mnie ty tą swoją grónolotną gadką o miłości i o mnie ot psycholog sie znalazł. A powiedz ty mi co nazwiesz miłością?? Czym ona jest wybacz bo mój "ograniczony" w horyzontach umysł "twardziela" , nie jest w stanie tego pojąć?
-
Dnia 17.03.2007 o 16:22, Barklu napisał:
W pewnym sensie Twoja postawa nie jest wcale taka zła. Owszem, miłość może Cię uszczęśliwić,
ale z drugiej strony możesz przez nią potwornie cierpieć. Oba warianty (zarówno miłość odwzajemniona,
jak i nieodwzajemniona) są tak samo prawdopodobne. Na dodatek, nawet jeśli początkowo będziesz
z kimś szczęśliwy, nie wiadomo czy będzie tak zawsze. Rozumiem, chcesz uniknąć tego ryzyka.
Ale co zrobisz, kiedy się zakochasz? Możesz się nawet nie zorientować, kiedy to się stanie.
Mało prawdopodobne o ile nie niemożliwe , jestem zbyt wielkim draniem żeby coś takiego sie stało :P -
Nie do końca masz rację , zakładam ten wariant bo mam swoje powody. A co do tej miłości heh piękne słowa tylko mało prawdziwe.
-
Dnia 17.03.2007 o 15:45, Araondoion napisał:> Wiesz jestem realistą , wiem że nikogo nie znajdę więc nie szukam
a to dla mnie brak wiary we wlasne sily ;)
Czyli zostaniesz ksiedzem? :P
Nigdy a fe Alpage Satanas jestem ateistą o co mnie posądzasz!!! Zboczek :P -
Chyba mnie nie zrozumiałaś ja chce powiedzieć że wogóle nie chce mieć nikogo.
-
pożyjemy zobaczymy , moim zdaniem jeszcze ze 3 patche i będzie ok :P A i tak trafią sie tacy co będą mówili że all jest IMBA tak jak w WC3 :P
-
Wiesz jestem realistą , wiem że nikogo nie znajdę więc nie szukam i jak narazie jestem szczęśliwy , mam święty spokój , nikt mi głowy nie zawraca nie denerwuje sie itp. więc jak widać nikogo nie potrzebuje :P
-
A ja mam to gdzieś z dziewczyną czy bez żyć będę dalej . Do życia nie jest mi nie zbędna żadna kobieta więc wszystko mi jedno.
-
Naruto vs dragon ball
w Na każdy temat
Napisano · Report reply
Czy ja wiem czy taką genialną, geniuszu i taktyki to tam za grosz nie ma :P Wygrywa silniejszy no cóż a w Naruto przynajmniej rozumu używają :P A tu to co niby ma być ??? Ot prosta napierdzielanka zero pomyślenia ech