KaPe

Pomijam to czy Teemo jest słaby czy nie. Ale jak można cytować takie statystyki, jako dowód, że "X jest dobrym champem!!!". Przecież to nie ma żadnego sensu. Czasem zdarzy ci się gra, że przeciwnicy sami wchodzą pod nóż i wbijają ci kille, na które niczym nie zapracowałeś. Potem już idzie z górki, bo narąbałeś mase golda na czyjejś głupocie i masz taką przewage itemków, że kosisz nawet tych bardziej kumatych. Tylko co z tego? W następnej grze okazuje się, że przeciwnicy jednak posiadają mózg. Twoje imba ganki z mida są wypatrzone przez wardy z grubym wyprzedzeniem - a spryciarze udają, że wcale cię nie widzą, prowadząc w pułapkę z udziałem swojego junglera. Wpadasz licząc na double killa, giniesz marnie i Mejai nadaje się na śmietnik. A przecież w poprzedniej grze tym samym czampem miałeś 20/0/0! TLDR: Nie cytujmy jednej gry jako argumentu, że "X jest dobry!". A już tym bardziej jakiejś jednostronnej rzezi. Takie tezy można stawiać tylko po jakiś w miare wyrównanych grach, gdzie możesz realnie ocenić, jak X sprawuje się w sytuacji, gdy twoi przeciwnicy potrafią robić cokolwiek innego, niż rozdawać ci golda.

Mercer jako człowiek to kawał skur... i tu nie ma żadnych wątpliwości. Mercer jako Blacklight... no to już znacznie bardziej dyskusyjne. Marines mają ten problem, że są po przeciwnej stronie barykady. Z ich punktu widzenia, Mercer to morderca i sprawca całego zamieszania z Redlight. Z jego punktu widzenia, Marines to pionki które próbują go zabić. No, a że nie jest to bajka dla dzieci, to stawanie na drodze Mercera kończy się zwykle tragicznie.

Fabularnie nic takiego nie miało miejsca. Jasne, mogłeś sobie grać jak rasowy morderca i zjadać cywili dla zabawy, ale osią jedynki była jego walka z Blackwatch i Greene. Konsumowałeś żołnierzy, którzy na ciebie polowali, naukowców zaplątanych w całą afere z Red/Blacklight i raczej nikt spośród nich nie był "niewinny". To już oryginalny Mercer był większym bydlakiem niż jego wersja 2.0. Nie było przy tym jakiegoś komiksu czy czegoś, gdzie Mercer ogólnie był przedstawiony jako "nie taki zły"? Nie szukałem tego jakoś specjalnie, ale coś mi się obiło o uszy. A na sam temat - aktor faktycznie niepodobny. O ile jego przeciwnik wygląda ok, to Mercer się średnio kojarzy ze swoją grową wersją. Cóż, dobrze że przynajmniej nie występuje za długo, bo psuje efekt całości.

Nie chodzi o "ile za to kupisz", ale że jednak 2000RP wciąż kosztuje te 11 Euro. Dając to kilkudziesięciu (set?) tysiącom ludzi, lekką ręką wydajesz - hm, potencjalnie to nawet pare milionów ;)

Dziwne cokolwiek. 2k RP to całkiem sporo $$ i niby tak rozdawali bez patrzenia? Mało profesjonalne.

A nie "dekady"? Czy to przy ME było?

Niestety, ta opcja będzie dostępna dopiero w DLC.

Oj tam oj tam. Ważne że były dziesiątki przeciwników wyskakujących z powietrza, teleportujący się rogue, magowie tańczący z laskami i wariorzy skakączy z dwuręczniakami większymi od siebie. Do tego wrogowie rozpadający się na kawałki od byle pierdnięcia, kolorowe mordki przy dialogach i trzy lokacje - w dodatku niektóre mogliśmy przejść od końca, więc aż 6! Sama esencja RPG. E: Zapomniałem o innym kluczowym elemencie! Seksić mógł się prawie każdy z każdym, i to w ubraniu! To dopiero postęp.

Cóż za szokujący news! Przełomowe doniesienie, w nowej części gry będą nowe lokacje! Kto by się spodziewał. Wszystkie moje wątpliwości po drugiej części odeszły w niebyt. Czekam na dalsze ekscytujące wieści. Co teraz, "będą nowe umiejętności i przedmioty!!!"? Będą nowe NPCe? Tylko niech dawkują to jakoś, zbyt dużo takich szokujących rzeczy i fani mogą nie wytrzymać.

Duh? W poprzedniej grze wpakował się pod turreta 1vs3 i Shen nie użył Ultimate by go uratować. Zamiast triple killa zginął marnie i potem tylko już tylko feedował. Każdy wie, że Shen to bóstwo i jego tarcza spokojnie przetrzyma 3 champów i turreta przez kilka sekund. Faking noob shen report! I teraz zapobiegawczo banuje, bo pewnie ty jesteś podobnym nubem. Znowu biedak by samotnie szarżował, pełny nadziei na 20/0/0 - a wszystko tylko po to, byś to zepsuł swoim niezdecydowaniem :(

Nawet w tribunale pisze, że "słaba gra to nie jest powód do bana". Ludzie to po prostu banda debili, raportujących wszystko i wszystkich, jeśli tylko ich drużyna nie wygrywa przewagą >10 killi - a i wtedy możesz dostać raport za "kill stealing". Dałeś first blooda? Raport. Zaskoczył cię jungler? Raport. Coś nie wyszło? Raport. Szczytem jest oczywiście, gdy ci co wrzeszczą raport są jednocześnie najbardziej chamscy i wulgarni. "Report fucking noob X" to chyba dość ironiczne. No i oczywiście w Tribunale są kwiatki typu cała drużyna rzucająca mięsem, a raportowany odezwał się może raz.

Mejai to nie jest ta zabawka, która liczy na to, że wycisniesz dwucyfrową ilość killi i się nie przewrócisz? :) Zawsze uważałem tego typu przedmioty za nadmiar optymizmu. Jak ci się trafi gra, że go naładujesz do pełna, to znaczy że przeciwnicy byli tak ciency, że wygrałbyś i nago.

Ile w tym prawdy to tam mniejsza z tym, ważne, że się nie zmarnują.

No prosze, w drodze wyjątku zwrócono mi RP za skiny które miały gruuubo powyżej 3 miesięcy ;) Bardzo przyjemna sprawa - teraz tylko pozostaje mieć nadzieje, że nie wyjdą nerfy, które zmarnują następne wydatki ;)

Blizzard podłapie pomysł i będzie sprzedawał kurtki dla petów w nowym dodatku.

Gracze gracze, a pomyślałeś o tych biednych przeciążonych łączach, które muszą przesyłać gigabajty DLC?! Internet też człowiek.

"Przeterminowane" = starsze niż 2 miesiące.

Na ile skuteczne są te zwroty RP za skiny, wspomniane w przypiętym poscie? Pytam, bo swego czasu pare kupiłem, no ale w międzyczasie champy się popsuły i nadają się co najwyżej do grzania ławy czy jakiś niezobowiązujących meczy, a nie do "poważnego grania". Szkoda by się marnowały i chętnie bym sobie podmienił na coś bardziej aktualnego. I co w przypadku gdy skina który mam nie widze już w sklepie? :) E: I za co właściwie jest jeszcze RP? Pytam, bo na próbę zrobiłem 2 konto, i widzę że za ogromny wyczyn wbicia 3lvl rozdali ileśtam. Jeszcze wyjdzie, że jestem w plecy i bardziej się opłaci grać od zera i jakoś przenieść obecne RPki? :)

Krowa niby jest bardziej tankowa, ale poza ulti jest w sumie dość kruchy. Taric daje darmowe 30 armora, darmowy dmg/ap, stun. Co ważniejsze, nie da się spieprzyć jego stuna poprzez złe ustawienie, nie da się uratować przeciwnika, odrzucając go poza zasięg, bo minimalnie spóźniłeś się z Q, czy tam dostałeś tornado w połowie szarży.

Ależ nie o to chodzi. Zgodnie z tą logika, do 30 cisniesz bez run, podczas gdy komplet jedynek kosztuje grosze, a może się zwrócić poprzez rune combiner, nie mówiąc o większej szansie na wygraną dzięki słabszym, ale jednak obecnym bonusom, vs ludziom czekających do 30 ;)

Bez przesady, porównaj ceny. Kosztuje 10 razy mniej, a jest tylko 2 razy słabsze. Oczywiście koniec końców i tak weźmie się T3, ale nigdy nie rozumiałem tej logiki. Plus bodaj 25 x T1 dało się zamienić w losowy T3? A może się akurat zwróci ;) Zresztą, zebranie optymalnych run pod konkretnych czampów to i tak trzeba kupić pare rune page najpierw, więc po cóż ten pośpiech ;)

Wszędzie gdzie nie patrzę, widzę tylko "nie kupuj champów, odkładaj IP na runy!1one" (oczywiście pomijamy tu fakt, że za cenę dwóch run T3 można kupić cały komplet T1, a każda taka jest tylko o połowę gorsza), więc nic w tym dziwnego. Dodać do tego, że wszystko co fajne kosztuje 6300 i robi się problem. ;) Chociaż nie pamiętam, bym miał taki problem dawno temu, a 16 na pewno wtedy nie miałem, oh well.

Co tylko dowodzi, jak popieprzona jest sytuacja supportów, skoro największy healbot w grze jest też postrachem mida. Ale cóż, chyba sami tego chcieli, skoro dawno temu ponerfowali heale/shieldy, a pobufowali dmg. Oczywiście "nikt" "normalnie" nie gra inaczej niż 0 CS, więc ... ;) >A właśnie, co do premiery nowego champa - w tym tygodniu centaur, za kolejne 2 łucznik. Nie będzie 2 za jednym >zamachem, Riot już to potwierdził. No logiczne, mógłby być problem z zebraniem $$ na RP i ludzie musieliby wybrać jednego, a tak chętnie wyłożą kasę na obu ;)

Obejrzałem streama. Przeczuwam kolejny nerf supportów :( Ale płacz ludzi nie mogących ścierpieć, że można grać inaczej niż 0CS support i mieć więcej niż jednego w drużynie - warto ;) "Zomg Dignitas so cheesy".

Znaczy koń 3150 i jeździeć dodatkowe 3150? Tak samo łuk i strzelec?