Darth_Angel

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    98
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Darth_Angel

  1. Darth_Angel

    Marka S.T.A.L.K.E.R. w rękach Bethesdy?

    Ciekłym moczem? A jakim niby innym da się lać? Takim będącym w stanie stałym? Czy lotnym? ;) cyt. TobiAlex -> "(...) miał być za nim producent co róż zaczynał wycinać" Zjadłeś "e" w słowie "róże" (chyba że chodziło ci o taki róż co się na twarz nakłada, ale jak to wyciąć?) i nie określiłeś za kim miał być ten producent, co te róże wycinał. No i interpunkcja, po słowie producent. Teraz będzie w miarę czytelnie ;).
  2. Widzę, że po nieudanym romansie z CDProjektem gra trafiła do Cenegi. Ciekawi mnie cena tego zestawu. Co by nie mówić, Cenega zaczyna się wyrabiać. Tylko mogliby coś z Muve digital zrobić, bo ostatnio chyba zapomnieli o tej platformie (a start generalnie mi się podobał).
  3. [Much more laughing] Ponoć w Himalajach żyją Yeti. Chcesz mi powiedzieć, że Bethesda rozpoczęła prace nad TES III na rok przed wydaniem Areny? Szaleńcy muszą pracować w tej firmie, robią trójkę zanim ukończyli jedynkę. A i tak dziwnym trafem zdążyli jeszcze dwójkę w tym czasie machnąć.
  4. Darth_Angel

    Duke Nukem Forever - zapowiedź

    Jak film to tylko z Dolphem Lundgrenem, nikt się lepiej do tego by nie nadawał.
  5. Jak już mówiłem, żółwie tempo. Tak to się powinno robić, a nie tracić czas na pierdoły: http://www.gametrailers.com/user-movie/quake-1-in-12-minutes/290701
  6. No fajnie, tylko że miałem kiedyś na moim Pentium 120 filmik, na którym ktoś przechodzi właśnie Quake''a w 14 minut z groszami, więc 48 minut toż to żółwie tempo. A było to jak nic ponad dekadę temu.
  7. Nie bierz tego do siebie, bo generalnie rozumiem Twój punkt widzenia, ale jeśli chodzi o nasz ojczysty język, to w nim nazwy jakichkolwiek języków zapisujemy małą literą. Tak gwoli ścisłości...
  8. Bałem się, że twórcy będą kombinować z przeniesieniem głównych bohaterów na siłę na północ. Na szczęście nie byli aż tak szurnięci, w końcu nie na darmo Bilbo pomógł przy umocnieniu pozycji sojuszu przy Samotnej Górze bodajże.
  9. Darth_Angel

    Wet 2 i Naughty Bear 2 zapowiedziane

    Nawet nie wiedziałem, że był jakiś inny WET niż ten drugi, czyli Sexy Empire.
  10. Nie pół roku, tak? Nie bądź niesprawiedliwy, żadne pół roku. Preorder można było zamówić... już w lipcu albo sierpniu. Dzień po oficjalnym ogłoszeniu prac nad tym tytułem. To dopiero nonsens. Jeszcze zobaczycie, że przed premierą DA3 będzie można składać preorder na DA5, zanim jeszcze rozpoczną pracę nad DA4 ;)
  11. Darth_Angel

    Zwolnienia w Raven Software

    @Outlander-pro: Uuu, kolega nie grał najwyraźniej w pierwszego Hexena, to dopiero była gra! Ale Jedi Outcast też było niezłe, przyznaję.
  12. To w Skazanym była jakaś muzyka? A w Iron Manie to kojarzę tylko Black Sabath.
  13. Ok, przeczytałem, ale jestem upartym skurczybykiem i wiem swoje ;). Przede wszystkim rzuca się w oczy kwestia nierozważnego zarządzania własnymi zasobami. Jeśli za miesiąc wychodzi coś lepszego, a ma się wydzieloną kwotę pieniędzy (o ile chodzi o kasę), to się nie rzuca na coś słabszego tylko po to, by zapełnić chwilowo czas, a lepsze będzie musiało dłużej czekać. Chyba, że i tak wszystkie interesujące pozycje by zakupił, to nie widzę problemu, aby tę kasę odłożył, niech czeka. Więc to beznadziejne określenie priorytetów. Chyba że nie chodzi o pieniądze, tylko o zasoby czasu. To już gorsze do zorganizowania, ale tu również właściwe określenie priorytetów rozwiązuje sprawę. Widzę że nie dawał TW2 na przejście, zanim się za następne gry nie zabierze, więcej niż miesiąc (dla mnie tempo zabójcze), więc wciśnięcie go gdziekolwiek indziej nie powinno stanowić problemu. A tak przy okazji, ja na ten przykład kupiłbym premerówkę TW2, o ile by wyszła za rok. A o ile wyjdzie wcześniej, nie ma szans, bym ją zakupił. Dodatkową zaletą obsuwy jest to, że tytuł będzie bardziej dopracowany. Jedyną premierówką, jaką (raczej - o ile pójdzie na moim sprzęcie, nie spiedzielą go, i nie będę miał innych planów) kupię w przez najbliższe 3 kwartały, to Wiedźmin 2. Aha, i co do tekstu: Słuchaj, ludzie będą mieli większe zaufanie do produktu bardziej dopracowanego, nawet jeśli wyjdzie on później, niż do babola, który pojawi się na zawołanie. Decyzje o szybkim wydaniu gry pod dyktando wydawcy, skończyło markę Might and Magic, pogrążając tę świetną onegdaj serię razem z jej producentem. Gra ma zadowolić klienta, który wydał na nią kasę. Jeśli klient wyda kasę na sypiący się gniot, wtedy dopiero marka leci na pysk. Jeśli okazuje się stabilnym, solidnym tytułem, może tylko zyskać. Nikt po pół roku nie będzie pamiętał jego obsuw (chyba że mowa o Duke Nukem ForNever), ale każdy będzie pamiętał o bugach i łatkę taką dostanie już po kres czasów (jak Daggerfall, Gothic III - pamiętasz czy wyszły planowo? Ja nie).
  14. A niby na jakiej podstawie wysuwasz takie przypuszczenia? Dla przeciętnego Kowalskiego żadna różnica, czy wyjdzie teraz, czy za pół roku. Ten czas spożytkuje po prostu na coś innego, a nad tym posiedzi później. Różnica jest za to dla wydawcy, bo jakby grę przed gwiazdką rzucili, to zawsze w świątecznym szaleństwie większe szanse mieliby na dobry zarobek. Szkoda tylko tego, że wyjdzie razem z Wieśkiem 2 i Dragon Age 2. Już o Wieśka się martwię, że DA2 go przydusi samą tylko marketingową papką, a tu jeszcze spróbuje się w to wcisnąć TW2. Czas to niekorzystny, najlepiej dla obu pozycji byłoby, gdyby DA2 zaliczyła obsuwę, ale BioWare raczej dobrze dotychczas przygotowywała harmonogramy swoich projektów, więc szanse na to marne. A co do szans wyjścia w tym roku gdziekolwiek indziej, to zapomnijcie, już od tygodnia na stronie CD Projektu można przeczytać o jednej z planowanych konferencji: 18 listopada - "Jesienna konferencja CD Projekt" , na której przedstawiona zostanie gwiazdkowa oferta wydawnicza CD Projekt na rynek polski, odbędą się przedpremierowe pokazy gier i filmów planowanych na pierwsze półrocze 2011. Szczególne miejsce na tej konferencji poświęcone będzie polskim produkcjom - "AfterFall" InSanity", "Two Worlds 2", "Music Master: Chopin" i "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów".
  15. >... Tak z ciekawości, bo pierwszy raz widzę odwołanie do platyny w grach komputerowych (nie licząc serii wydawniczej oczywiście). O co chodzi, bo nie do końca ogarniam Twoją wypowiedź? Zgaduję, że to może być przejście wszystkiego, zaliczenie wszystkich zadań i zajrzenie pod każdy kamień?
  16. Sam wątek główny nie trwał chyba w żadnej więcej niż 50h, ale od czego są w tym gatunku zadania poboczne? Plus jeszcze eksploracja świata? Znajdzie się trochę tytułów. Spróbuj przejść Daggerfalla w 50h, zaliczając wątek główny i dorabiając się odpowiedniego statusu w różnych organizacjach w różnych królestwach. O chodzeniu z buta nie mówię, gdyż czytałem kiedyś, że przejście z jednej części mapy na drugi zajmuje dwa tygodnie czasu rzeczywistego. Nie wiem czy to prawda, nigdy nie chodziłem tam na długie dystanse, ale fakt faktem, że krótko to nie trwa. Tak więc są pozycje zajmujące więcej czasu. Ba! DA:O piłuję już nieco ponad 100h i jeszcze nie ukończyłem (chociaż tam licznik czasu nie staje, kiedy mam pauzę wciśniętą, a że często muszę odejść od kompa w trakcie grania - czasem na kilkanaście minut - to licznik trochę nagina rzeczywisty czas spędzony przy grze).
  17. Darth_Angel

    Drakensang: River of Time - recenzja

    No to się zastanówmy kto od kogo... DA II zapowiedziane zostało kiedy? Dwa miesiące temu? DS:RoT wydany został w Niemczech bodajże w lutym albo w marcu.
  18. Darth_Angel

    Patcher: Granie w 3D to obecnie chwilowa moda

    Obecne 3D jest w powijakach, nie ma co się tym ekscytować, technologia jest tak niedoskonała, że znacznie lepiej ogląda się filmy w tradycyjnym "trybie". Nie mówiąc już o tym, że niektórych (w tym np. moją żonę) przyprawia taki film o mdłości. Ale marketingowcy starają się wpoić ludziom że jest super. Jeśli ludzie uwierzą, że rzeczywiście lada moment będzie każdy miał toto ustrojstwo w domu, bo jest zajefajne, to sami będą jak najprędzej chcieli mieć takie samo u siebie. I nakręca się owczy pęd. Tylko po co?
  19. Akne, przyznaj że to jest jednak nieco zabawne. Jednego dnia jest oficjalnie ogłoszone, że trwają prace nad grą, zaś drugiego można składać zamówienia przedpremierowe. Tylko po co? Rozumiem oczywiście producenta, bo tym samym rozpędza już maszynerię marketingową, od razu też licząc potencjalne zyski ze znacznym wyprzedzeniem, ale po co przeciętnemu Kowalskiemu zamawiać tak wcześnie grę, o której może nawet zapomnieć, że zamówił :). Albo okaże się, że jego sprzęt nie dźwignie tytułu (akurat w przypadku tej gry myślę że mało prawdopodobne, bo "jedynka" nie była szczególnie wymagająca, ale kto wie?). Albo jeszcze jakieś albo ;). Ja rozumiem kupno mieszkania / domu w miejscu, gdzie dopiero fundamenty kopią, bo jednak nie jest tego w danej lokalizacji nieograniczona ilość, ale grę? To nie są akcje jakiejś spółki, których później się już nie dostanie, albo nie osiągnie oczekiwanych zysków. To tak jakby w każdym byle kinie na przedpremierowy pokaz jakiegoś Harry''ego Pottera "drugiej siódmej" części już sprzedawali bilety. Poniekąd nie dziwi mnie aż tak ten fakt, że sprzedajecie to tak szybko, bo takich pochrzanionych, konsumpcyjnych czasów się doczekaliśmy, ale uważam że to niedorzeczne. Amazon sprzedaje Diablo III? Co prawda tytuł został zapowiedziany już naprawdę dawno temu, na pewno nie miesiąc przed ofertą Amazona, ale i tak uważam, że trzeba być nie lada jeleniem, by już teraz zamówić D3 na Amazonie. Jakby dwa tygodnie przed kupić nie mogli. A skoro znajdują się jelenie, to i firmy wymyślają głupoty...
  20. Darth_Angel

    E3 2010: Wideopaczka #5

    Mnie z kolei ciekawi ten First Templar, pierwsze słyszę w ogóle o tym.
  21. Osobiście ukończyłem w tym roku Eye of the Beholder I i II, niezłe gierki, zwłaszcza dwójka, która ma wiele fajnych rozwiązań nie stosowanych obecnie w grach (może za skomplikowana technologia, by coś takiego upchnąć w tych super hiper produkcjach? ;) ) Tak czy owak polecam.
  22. O grze nigdy nawet nie słyszałem, ale jak zobaczyłem screena, to znałem odpowiedź nie czytając nawet dostępnych wariantów odpowiedzi. Jak ktoś oglądał film to skojarzenia powinny się nasunąć bez problemu. Swoją drogą świetny film, kto nie oglądał to polecam.
  23. Ta, a Afryka też nie ma kształtu kwadratu tylko Afryki, więc na pewno nie ma 30 mln km^2, no bo jak to obliczyć?
  24. Zawsze ceniłem sobie serię Might and Magic (dobra, nie grałem jeszcze we wszystkie części, ale mam zamiar je zaliczyć). Herosów zaś wręcz nie znosiłem. Grałem w 1 lub w 2 część, nie pamiętam już (a może w obie?). Tak czy owak, jak gdzieś widziałem na czyimś monitorze tę grę to zawsze włączało mi się "Bogowie, tylko nie to coś". No cóż, zdaję sobie sprawę, że jestem w mniejszości i większość ludzi pewnie miałoby odwrotnie, zaś młodsi gracze nawet nie mają pojęcia że było coś takiego jak M&M, ale HM&M to i owszem (trafiłem kiedyś na jakimś forum na teksty "fanów" i "znawców" gatunku cRPG, którzy nie słyszeli o M&M). @Dann - " http://www.youtube.com/watch?v=KgH-hFSOMGo Czyż to nie jest genialna klimatyczna i zapadająca a pamięć muzyka morska ? :-)" Jak dla mnie przyjemna choć bez szału, ale ani trochę nie kojarząca się z morzem. Taki krajobraz nizin, niewielkich połaci lasów, pola. W zasięgu wzroku absolutny brak wód innych niż stojące (nie tylko w barku ;)