Geriko

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    49
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Geriko

  1. Geriko

    Kolejna ofiara uzależnienia

    Ano nikt nie powiedział. Jednak picie piwa z kumplami, bieganie, granie w szachy i czytanie to wiele rozrywek. I najważniejsze by nie ograniczać sie do jednej. Życie ma wiele do zaoferowania szczególnie młodym osobom. Granie jest fajne lub bezsensowne w równym stopniu jak oglądanie telewizji lub czytanie książek. I nich nie podnosi sie krzyk że granie jest bardziej szkodliwe bo nie jest. Oczywiście wszystkim można się uzależnić począwszy od picia herbaty a skończywszy na czytaniu gazety przy śniadaniu. Uzależnienie to nic innego ja wielokrotnie powtarzane doznanie które staje się schematem. Schematem uważanym za jedyny słuszny najczęściej. I co najważniejsze schematem do którego będziemy podświadomie dążyć. Ja może jestem uzależniony. Może nie, nie wiem tak naprawdę. Jak mam wybrać granie online, a oglądanie telewizji wole granie. Ale nie wycofałem się z życia towarzyskiego gram w rpg ze znajomymi. Czasami chodzę na piwo czy do kina. Kiedy mnie najdzie w ładna pogodę pojeżdżę nawet na rowerze. Na wakacjach nie szukam kafejki internetowej :) Czyli jak w ciągu 2 lat w GW przegrałem 2,5k godzin i spędzam po za pracą średnio w tygodniu 25-30h przy komputerze to jestem uzależniony ?? Mam jednak tą świadomość że mogę być i to daje mi poczucie bezpieczeństwa, że nie skończę jak ten chińczyk ... I na zakończenie bo niektóre osoby oburzają się że jak to można nazwać granie uzależnieniem. Że jakieś stare capy nie pozwalają nam młodym grać. Ale to jest tak jak z trawką, Jedni absolutnie są wrogami inni uważaja że to jak papieros tylko szybciej uzależnia. Ale wszystko jest dla ludzi jak sie używa tego z głową. Tak samo granie. To jest rozrywka ale też używka. Nie bulwersujmy sie przyjmijmy do wiadomości i jak to śpiewał jeden znany wokalista "Miej świadomość" ...
  2. Geriko

    Kolejna ofiara uzależnienia

    Po pierwsze to postępowanie takie jak tego Azjaty jest chore i nie ulega to wątpliwości. Jednak w 90% czas spędzony przed komputerem nie był przyczyna zgonu. 3 doby bez jedzenia picia i spania nie zabiją człowieka. Raczej miał tu miejsce inny czynnik. Może wylew, może zapaść ... nie wiadomo. Na pewno taki maratonik pomógł zejściu ale nie był jedyną przyczyną. Osób siedzących po kilkanaście/kilkadziesiąt godzin non stop są tysiące. I jakoś nie mamy plagi śmierci przed komputerem. Kolejna sprawa to uzależnienie. Mowa jest jak kolega wyżej wspominał. O tworzeniu alternatywnej osobowości. I co najważniejsze życie w wirtualnym świecie, życie życiem tamtej osobowości. Ale to bardzo wielkie uogólnienie. Uzależnienie może być różne. Jeden się uzależni od jednej wspaniałej wirtualnej postaci. Inny tworzy rozwija (kreuje) osobowości co raz to nowe w grach RPG. Jeszcze inny uzależni sie od zabijania tysięcy potworów. Po za tym mozna się uzależnić też od samego komputera i takowego spędzania czasu. I nie trzeba grać w gry online. Na nieszczęście nie ma wyznacznika czy 150h tygodniowo to uzależnienie czy dopiero 200. To kwestia psychiki danej osoby. Oczywiście warto o tym głośno mówić by była tego świadomość. Bo może my dwudziestoparolatkowie jesteśmy świadomi ile gramy, potrafimy wybrać piwo z kolegą zamiast następnego questa. Jednak dajemy przykład naszym dzieciom. I ważne byśmy tym młodym osobom dawkowali tą rozrywkę. Osoba kilkuletnia bardzo szybko sie może uzależnić. Teraz co do samej choroby. Ktoś napisał że wymaga ona leczenia. Oczywiście zgadza się. Lecz dalej napisał że osoba musi tego chcieć. I niestety to nie jest już prawda. Zgodnie z definicję "Zależność psychiczna to stan, w którym osoba dotknięta tą chorobą nie potrafi bez pomocy z zewnątrz przerwać zachowań kompulsywnych związanych ze zdobywaniem i konsumpcją..." Będzie jak ktoś ładnie napisał, działała postawa wyparcia. Osoba takowa będzie sie tłumaczyć że ona lubi, że spokojnie może jakiś czas nie grać, że ma też inne zainteresowania i rozrywki. I jeżeli jest to prawda to może być tak że osoba grająca 30h tygodniowo nie jest uzależniona, a osoba grająca 14 jest. Jednak tych kilka wytycznych jakie wyżej kolega podał mogą pomóc w samookreśleniu swojego podejścia do grania.
  3. Geriko

    Guild Wars: Nightfall - okiem Fetta

    Po twoim tekscie widac ze nie znasz tej gry zupełnie. Wiekszosc klas ma przynajmniej 3 zestawy armorkow. Do tego dochodza specjalne armorki zdobywane na elitarnych misjach w PvE. Jezeli chodzi o PvP to standardowo oczywiscie masz niewielki wybor bo tam chodzi o adrenaline wspolzawodnictwa. A nie o parade strojow. Ale oczywiscie mozesz grac na PvP swoja postacie PvE z pieknym wyposarzeniem :) Kazdego elementu broni jest po kilkadziesiat rodzajow. Zbroj i czesc innego ekwipunku mozesz kolorowac na dowolny niepowtazalny kolor. Do tego mozesz stworzyc dla swojej gildi ciekawa peleryne tez kombinacji niezliczona ilosc. Nie ma czegos takiego w GW ze w miasteczkach spotykasz wszystkich idealnie tak samo ubranych. Teraz co do trzymanego ekwipunku. Czlowieku tu ujawnia sie twoja niewiedza :P kazda profesja moze uzywac kazdej broni. I tak assek moze biegac z mlotem dwurecznym a rytualistka ze sztyletami. Nikt ci tego nie broni. Tylko zeby zadawac ta bronia obrazenia musisz spelniac wymagania. I nie raz spotkal bys wojownika z lukiem lub rangera z mlotem :) Gra jest swietna i kazdemu lubiacemu dreszczyk emocji rywalizacji. Oraz piekny swiat do zwiedzania goraca ja polecam. Artykulik calkiem ciekawy i obiektywny. Zgadzam sie z nim w zupelnosci. Fabula 3 odslony fakt ciut krotka ale nie dramatycznie, zawsze sie czuje niedosyt ze to juz koniec ;) Do minusow dodal bym jeszcze moze zachwianie balansem skili. I bardzo spozniony nerf ... No ale nikt nie jest doskonaly jak GW :D
  4. Kto pierwszy ten lepszy ... Ja wlasnie zrezygnowalem ze swojej EK na rzecz normalnej bo duzo wydatków w tym miechu. Dlatego panoćki próbujcie :)
  5. Geriko

    Start Guild Wars: Nightfall!

    Mozna sie niczym nie sugerowac. Jednak prawda jest taka ze naszych paczek na magazynie jeszcze w ML nie ma :P Moze beda po 13 jak dowiezie je kurier z CDP. I jezeli nie uda sie zalatwic dostway w sobote bedziemy mieli premiere w poniedzialek. Poprostu bombka rewelka. Prawie jak PreOrder :/
  6. Geriko

    Ubisoft w odległej galaktyce...

    Hehe ... wiem ze wszystkie te gry akurat dzieja sie w Zapomianych Krainach :P I widze ze nie tylko ja to wiem a napisalem to w taki sposob wczesniej by zagozaly obronca WP sie wykazal. I dla sprawdzenia czy wie o czym pisze ... bo pisal o D&D a nie o Forgotten Realms. I zgodze sie ze wychodza rodzynki ale tu sie na takowy nie zapowiada. Oczywiscie fanatycy GW zakupia ta pozycje i beda zachwyceni .... Nom ale dla osob nie wielbiacych GW moim zdaniem wlasnie bedzie to kolejny odgrzewany kotlet :D
  7. Geriko

    Ubisoft w odległej galaktyce...

    Na fali WP wyszly 2-3 gry. I to nie koniecznie dobre. I wcale nie bede ich bronil ze sa wysminite bo opieraja swiat i technike na WP. Dla mnie opieranie sie gier na takim swiecie do tego powielanym kilkunasty raz z rzedu bedzie zawsze lipa ... Nie wazne czy na WP cz SW Jezeli nie wiesz to D&D to tylko system. Sposob rozwoju postaci i i walki. To nie swiat i historia w nim zawarta. D&D jest na tyle elestyczne ze kazdy nawet TY moze wymyslic swiat i w nim grac opierajac sie na systemie D&D. I NwN1-2 nie sa jedynymi grami opierajacym sie na tym systemie bo jest poprostu on dobry. Chyba nie powiesz ze gry Baldur''s Gate i Neverwinter Nights byly o tym samym, dzialy sie w tym samym swiecie itd.... A tu nawet po screeneach widac. To ten sam swiat, Ta sama dobra i zla strona. Ta sama technologia i i te same organizacje. Do diabla co mozna inowacyjnego wymyslec w 20 grze tego typu ?!?! Jak dla mnie nic ...
  8. Geriko

    Ubisoft w odległej galaktyce...

    Świetna ....!!! Przeciez to kolejna lipa na fali klasyka SF. Nic w tym swietnego nie mozna wymyslec. Swietna jest gra wprowadzajaca cos inowacyjnego. Dajaca nowe zagatki w nowym swiecie. A nie non stop odgrzewane flaki. Nie przepadam za takim typem gier. Ale nawet sympatyka doprowadzic powinna do mdlosci ta informacja ....
  9. Skoro CDP wydaje ta gre czyli przeprosiło sie z Atari. Cieszy to mnie bardzo bo Atari wydaje naprawde dobre gry. I mam Pytanie czy jak juz firmy sie przeprosily czy beda inne gry Atari w ofercie CdP?? Kurcze nie to zebym nie mial w co grac juz ;) Do konca roku mam 3 tytuly ktore kupoje. Jednak proponuje by firma CdP zajela sie dystrybucja kolejnej gry online. Chodzi mianowicie o wspanialą gre D&D Online. Mysle ze cieszyla by sie ona sporym zainteresowaniem jak rowniez kary to tejze gry. A NwN2 oczywiscie juz zamowilem :)
  10. Poczekamy zobaczymy. Ja mam tylko nadzieje ze wyjdzie na DvD a nie na 6 plytkach i trzeba bedzie wachlowac :)
  11. Geriko

    Wakacyjny konkurs gram.pl!

    Chyba nie bardzo o to chodzi tworcom konkursu. Chodzi im o widoczki plaze ladne sloneczko i logo gram.pl :) Przeciez sama nazwa wskazuje zdiecia wakacyjne robione sa nawakacjach, na wyjezdzie, czesto w plenerze. W sumie juz mi chodzilo kilka pomyslow na zdiecia zrobione z balkoniku lub na rowerku w parku w weekend no ale to nie to samo :(
  12. Geriko

    Wakacyjny konkurs gram.pl!

    Dla mnie to nadal kretynizm. No przepraszam konkurs wakacyjny na zdiecie a oglaszany jest 7 lipca. Ja np. bylem 5-20 lipca na urlopie. I dowiedzialem sie onim po 20 wiec stad moja wypowiedz. Jezeli konkurs jest wakacyjny to powinien byc ogloszony przed wakacjami lub na samym poczatku czyli koncowka czerwca max 1 lipca. Nagroda i tak mnie nie interesuje choc chetnie bym sie pobawil. Jednak teraz to nie ma sesu bo wakacyjnego zdiecia z pracy nie bede robil :P Poza tym wiekszosc mojej wypowiedzi dotyczyla regulaminu i jego niescislosci a nie samego terminu konkursu ale to juz tak mimochodem wspomne :P Poza tym wiecej rzeczy nie trzeba mi wyjasniac .... no moze kiedy w koncu bedzie edytor do H5 :( Pozdrawiam
  13. Geriko

    Wakacyjny konkurs gram.pl!

    Troche to malo sprawiedliwe a nawet kretynskie robic taki konkurs w sumie w srodku wakacji. Ja juz jestem po urlopie i ciekawe jak mam teraz robic te zdiecia :P A modyfikacja zdiecia to nie to samo co zdiecie .... Moge przerobic w P czy innym programie i dac zdiecia z 45r a nie z wakacji i beda giciorsko wygladac. Troche to malo ograniczone w tym konkursie i moze wygrac gosc co ma dobry sprzet i dobre umiejetnosci graficzne w roznych programach a nie osoba ktora miala ciekawy pomysl na zdiecie i je zrobila :/ Poza tym po co komu takie zlomo-psostwo .... :P
  14. Kurcze a mnie krew zalala. Zainstalowalem tego wspanialego patcha 1.1 juz poprawionego. Mowie sobie ... a tam nie bede mial bledow ktore jeszcze moge spotkac w kampani. A bylem w ostatniej misji necromanty :( Kurcze po zainstalowaniu patcha wchopdze i kupa od poczatku tworzenie profilu i od poczatku kampania ..... Czy jest mozliwosc zagrania w stany gry kampani ktora sie gralo przed patchem. Czy jest mozliwosc przywrocenia ogolnie stanu kampani ?!?!?! Bo mnie cholera strzela jak mysle ze mial bym wszystko od poczatku robic. Juz nie wspominam o grach z kumplami .... Poprostu gniot !!!
  15. Zgadza sie nie ma czegos takiego jak zmiejszenie lub zwiekszenie zasiegu jednostek. Poprostu kretynizm dla mnie. No ale za to bedziesz mogl sie np. ruszyc 5 razy zaczym ruszy sie przeciwnik z kiepska incjatywa. Poza tym zauwazylem ze czary ponownie kupe robia. Rzucasz czar spowolnienie ... no niech sobie juz on zmiejsza incjatywe, ale on zmiejsza jednostce incjatywe o 2. I zamist atakowac drugi atakuje 3 wow ale go spowolnilem :) Tak samo cos zbugowane jest zapomienie. Teoretycznie jednostka pod wplywem tego czaru powinna zapominac o dzialaniu, nie powinna strzelac a nawet czesc nie powinna kontratakowac :] a tu niespodzianka. Jednostka jest zaczarowana i w kazdej turze jak by nigdy nic siebie we mnie z luku :P Jest kolejna rzecz uciazliwa przy duzych bitwach. Nie ma mozliwosci sprawdzenia pod wplywem jakich czarow jest jednostka. Niby pod prawym klawiszem myszy mamy statystyki jednostek ale tylko po zielonych lub czerwonych parametrach mozemy sie domyslec co na sobie ma jednostka :) Aby nie bylo ze tylko opluwam moja ulubiona serie ;) To powiem ze pierwsza czesc kampani czyli gryfow byla denna ale juz w kampani demonow zrobilo sie milej i zaczelo to bardziej wciagac ... U necromantow jeszcze nie wiem bo w sumie jestem podczas pierwszej mapy. Mam nadzieje ze z kazdym etapem kampania bedzie coraz bardziej wciagajaca. I ze z dodatkowymi mapami i edytorem dodadza jeszcze kilka opcji :)
  16. Wlasnie tak dzialac nie powinny. To nie sa czary podnoszace morale czy zwiekszajace incjatywe w inny sposob. To sa czary ktore spowalniaja lub przyspieszaja jednostke. Czyli jednostka o szybkosci 7 powinna poruszac sie 5 ... czyli 5 pol, a nie porusza sie nadal 7 tylko pozniej jak by sie zagapila :P a nie byla spowolniona ... hym zamaskowany czar zapomienia :D A czy ja chce wygrac jednym szkieletem postacia supier magiem z potezna armia wojaka. Wlasnie nie. Ale wez rozwin dobrego maga. Czyli dwie szkoly magii przynajmniej do tego czaroanastwo jakies dowodzenie i szczescie badz logistyka. Juz nie wspominam o nauce czy rozwijaniu umiejetnoisci specjalnych. Poprostu dobry mag jest smieciem z taka sama armia na przeciw wojaka z atakiem i obrona. Poprostu czary sa za slabe do tego dochodza duze odpornosci z atrybutow i przedmiotow. A znikoma ilosc czarow jeszcze to poglebia. Tryb multi jest moze i swietny. Choc wymaga sporej ilosci czasu przez te bajery. A z niestabilnymi laczami moze to byc problem. Ja tylko oczekuje na edytor bo tak to gra narazie idzie w odstawke :/ Oczywiscie wszystkie uwagi sa w strone Ubi a nie CDP. Chyba to zrozumiale ze te kwasy zrobil producent nie rodzimy wydawca. P.S. I odczepcie sie od glosu lindy. Jest ciekawie obrobiony i pasuje do demona. Woleli byscie Piaska czy co ??? Na zachodzie glos podkladaja tez aktorzy i czesto kojazacy sie tez jednoznacznie i nie majacy nic wspolnego z fantasy :P
  17. Niestety ja tez dolacze do grona zawiedzionych. Nie jest to straszny zawod bo mniej wiecej sie tego sdpodziewalem ... Nie bede powtarzal argumentow przedmowcow. Napeno sterowanie jest utrudnione z racji 3D ale moim zdaniem to kwestia przyzwyczajenia. Napewno za duzo jest bajerow. Te ruchome kleczka powoduja oczoplas po pewnym czasie, juz nie mowiac po kilku "tygodniach" gry jak sie nie czysci mapy z jednostek to przewijajac w niektorych miejscach komp mi deba staje animujac 40-50 jednostek z kolorowymi swiecidelkami :/ 1.Przycinajaca sie muzyka podczas niektorych scenek i brak plynnego przejscia dzwiekowego podczas zmian lokalizacji np. mapa/zamek. 2.Tlumaczenie ladne lecz troche malo w nim emocji. Nie zgadza sie czasami z tekstem pod spodem. 3. Idiotycznie dzialajace niektore czary. 4. Opuszczone kopalnie po zajeciu nadal wygladaja jak opuszczone a przy braku statystyk zbiorczych utrudnia to planowanie rozwoju. 5. Bardzo slabo zbalansowane specjalizacje bohatera. 6. Bzdurnie wymuszony watek kampani. Teraz uscislenie: Ad3. Niektore czary pomimo swojej nazwy dzialaja wprost iracjonalnie. Nie pamietam wszystkich kruczkow. Ale najbardziej powalily mnie czary spowolnienie i przyspieszenie. Jak nazwa wskazuje jednosta powinna byc przyspieszona lub spowolniona. Czyli powinna poruszac sie szybciej lub wolniej. Czyli moze jestem jakis uposledzony ale wedlug mnie powinien sie zmienic jednostce atrybut szybkosc, a tymczasem zmiejszamy jej incjatywe .... Notabene bohater nie ma parametru szybkosc ... Wiec jak obliczyc jego incjatywe .... ??? Ad5 Od zawsze dla mnie w HoMM byli magowie i wojownicy. W roznych zamkach roznie sie nazywali. O ile w 3 to jakos bylo zbalansowane bo bohater pierwszymi ruchami (czarami) mogl pogrzebac wroga to juz w 5 nie ma szans. Bohater rusza sie ktorys tam. Czesto jako 4-5 jak nie pozniej. W tym czasie kazdy zdazy wystawic najsilniejsze jednostki tym bardziej ze tryb taktyczny pomoze uniknac pulapek terenowych. I teraz bohater ktory jest typowym magiem .... Jest przegrany bo bohater majacy obrone i atak jak przystalo na pozadnego wojownika bedzie mial jednostki kilkukrotnie silniejsze. Nie wspominajac ze gra daje nam duze mozliwosci uodpornienia sie na ataki maga. Poczawszy od ochrony przed czarami chyba atrybut posredni od szczescia lub obrony. Dodatkowa rzecz to itemy zwiekszajace globalna ochrone wszystkich jednostek. Nie mowiac juz o wspanialych jednostkach z miasta demonow ktore potrafia wyssac kazdego maga a zazwyczaj ruszaja sie przed nim .... Gdzie tu zbalansowanie. A sila czarow jest znikoma ..... Ad6. No i z tym sie ubawilem najbardziej. Nikolaj przybywa z posilkami ... Z odsiecza dla naszej ksieznej ... Tylko ze moja ksiezna ma 30 Archaniolow a on 2 ... jaka to odsiecz ... No coz to ja mu pomoglem nie on mi ... i Zabilem Agraela czy jak mu tam. Ale o dziwo niespodzianka Nikolaj podchodzi do miejsca i jest bitwa z armia ktora wlasnie pokonalem. I oczywiscie nasz ukochany jest zabijany. Drugi wspanialy watek juz w kampani demonow. Wyscig po serduszko gryfa. Za pierwszym podejsciem za duzo sie bawilem i gosc drugi dolazl i od razu przegrales .... Za drugim razem sie sprezylem i bylem pierwszy. Sledzac poczynania konkureta przez chatki maga. Spokojnie sobie podchodze pod sanktuarium bo wiem ze drugiemu demonowi brak 1/3 mapy do mnie .... Rozwalam obrone a dokladniej ona mnie atakuje i przegrywa .... A co ku mojemu zaskoczeniu konkurent sie teleportowal i mnie atakuje oczywiscie 3 razy silniejsza armia z bohaterem 8lvl silniejszym ... Takie kwiatki niestety bardzo zniechecaja ... Oj Ubi sie bardzo nie postaralo. Poza Takimi niedorobkami sa jeszcze podstawowe bledy taktyczne/handlowe. A mianowicie cos co zabije ta gre blyskawicznie. Nie ma w niej edytora do plansz i niewiadomo czy kiedykolwiek bedzie. Kampania szybko od siebie odrzuca. Co wytrwalsi ja skoncza. Do gier multi mamy jakies 10 map w tym chyba tylko 2 duze... Ile razy mozna w nie grac ???? I gra umze. Nie bedzie tak jak w 3 i troszke jak w 4. Setek/tysiecy map. Stron z konkursami na najciekawsza mape. Wlasnych twozonych kampani. Lub nawet zawodow tych jakie kiedys byly w Jaskini Behemota :( Poprostu Klapa
  18. Juz jutro otrzymam pelna wersje i sie bardzo tego obawiam. Co prawda bawilem sie w demo ale bardzo malo. Wolalem caly smaczek odkrywania zostawic sobie na czas posiadania pelnej wersji. Niestety czytajac kolejne wypowiedzi tutaj zaczynam sie zastanawiac czy dobrze zrobilem zamawiajac wogole ta gre. Ciagnace sie w nieskonczonosc walki z powodow bajerow w postaci animacji. Malo czytelna mapa wymagajaca non stop wachlowania mycha. W sumie w porownaniu do trojki to absolutnie nic nowego poza grafika, a w odniesieniu do trujki brak statystyk zbiorczych, brak karawan, brak mozliwosci poruszania samych jednostek/bohatera .... A juz brak EDYTORA do dla mnie kretynizm maxymalny. Sam lubilem tworzyc swoje krainy lub sciagac pomysly innych. Dzieki setkom map w necie ta gra sie nie nudzila. A teraz brak tej opcji poprostu ja zabije bo ile razy mozna grac na tej samej mapie 5-10 ..... Narazie ocenie po tym co bawilem sie w demie i tylko tu na stronie z gra napisze kometarz po dluzszej grze w pelna wersje .... A jak narazie 3+
  19. Jakos nigdzie na ich oficjalnej stronie nie znalazlem informacji ze gre mozna przejsc samemu z henchami. Oczywiscie nawet w FAQ pisza ze mozna zabierac na misje pomocnikow AI zamiast graczy. Lub dobierac kiedy mamy deficyt graczy kilku henchmanow. Ale nie gwarantuja nam skonczenia misji z nimi. Wiec to jest opcja typu pomoc a nie glowny element gry. Glownym elementem jest robienie glownych misji z ludzmi a zwiedzanie swiata farmienie czy wyprawy elitow z pomoca AI .... Poza tym kazdy quest poboczny udalo mi sie przejsc z henchami i to bez wiekszych problemow wiec za co ten minus ??? Z drugiej strony naprawde spotyka sie czesto gozej grajacych graczy niz henche :D
  20. Oj ludziska nie mozna dac grze minusa za cos co dziala i z natury nie mialo byc doskonale. To jest gra online i nastawiona na granie z innymi graczami a nie z botami :P Dlategonie mozna dac grze online minusa za to ze pomoc jest za slaba ... bo dobrze ze wogole jest bo w wielu grach nie ma. Idac tym tokiem rozumowania co wy oceniajacy inne gry online powinny w wiekszosci wypatkow pisac - za brak pomocy AI w robieniu misji i zwiedzaniu swiata :/ Tak samo jeszcze jedna mala uwaga odnosnie "Oceny" gry po pierwszych wrazeniach. Jak zobaczylem czas na opanowanie gry to myslalem ze z krzesla spadne ze smiechu. W przeciagu 1,5h mozna sie tylko nauczyc poruszac i dowiedziec gdzie co sie kupuje. W tym czasie nawet nie osiagniemy 5lvl i bedziemy mieli 3 skile na krzyz. Wiec jak mozna mowic o opanowniu gry .... Juz nie wspominam o opanowaniu PvP :P
  21. Jakos nie rozumiem ludzi trzymajacych sie kurczowo historii i jakiejs serii. Rozumiem 3 byla fajna miala niepowtarzalny klimat, dodatki mniej lub bardziej udane. I sam spedzilem przy niej setki godzin. Ale kupilem czworke i sie nie zawiodlem. Byla inna, zupelnie inna. Grafika mniej cukierkowa. Duzo nowych rozwiazan. I potraktowalem 4 jaka nowa gre podobna do HMM3 w ktora tyle grywalem. Te gry byly na tyle rozne ze 4 nie mozna bylo nazwac kontynuacja sagii. I mysle ze dlatego 4 ma tylu wrogow. A ja traktujac ja jako nowa jakas gre mialem z niej mnustwo wspanialej zabawy. % juz mnie troche razi przekoloryzowaniem. I obawiam sie ze moze mnie to odstraszyc od grania. Same menu i elementy typu strzalki, suwaki sa jakies takie bardzo sztuczne plastikowe. No niewiem czekam na swoja wersje kolekcjonerska i nie instaluje dema by w razie czego nie odwolac zamowienia :)
  22. GWF bylo reklamowane jako SAMODZIELNA gra a nie jakis dodatek uzupenienie czy cos w tym stylu. Dlatego tez kosztowala tyle co GWP. Co dla mnie osobiscie jest malym oszustwem. Bo swiat w GWP jes o wiele wiekszy. Fabula bardziej rozwinieta i ciekawsza. Nie mowiac juz ze dluzsza. GWF ponoc mialo miec miejszy swiat ale duzo lepiej wykozystana przestrzen bez "pustostanow". I tak jest ale po czesci, pustostanow nieuwidzisz, potworek nackany na potworku i pogania patrolami i zasadzkami. To swiat jerdnej wielkiej walki nie ma juz jak w GWP miejsc gdzie mozna "pospacerowac" i pozwiedzac napawajac sie widoczkami. Lepsze wykozystywanie terenu Anet chyba ma na mysli jako nackanie questow w jedym miejscu i kilkunasto krotne bieganie od osoby do osoby w tym samym miejscu ..... Coz niestety porownojac GWF i GWP jako oddzielne gry to GWF jest namiastka i to sredniej jakosci .... Obietnic bylo wiecej i teraz odniose sie do PvP. Bo wiekszosc mi zaraz powie ze i tak ma gdzies PvE. Obiecali kilkanascie nowych aren. Jakos ich nie widze chyba ze wliczymy do tego GH. Dokladnie sa 2 areny 12vs12 ze 4 nowe na TA ... na tombach ostatnio nie bylem wiec nie wiem jak tam sie zmienilo .... Tak zachwalany i swietnie zapowiadajacy sie tryb 12vs12 jest obrzydliwy kiedy sie trafia non stop na noobow nie umiejacych grac w grupie, po ptaszka sojusze skoro nie mozna zrobic wlasnej 12 !!!! Nom punkty zbieramy jako sojusz i jeszcze miesiac i moze bedzie nas stac na jakies miasto bo ciekaw jestem tych super misji .... a miast jest smiesznie malo do opanowanie 6 czy cos kolo tego. Dalej niema wspolnego inwentory dla gildii. Nadal niema reconekta. Nadal nie ma rozwiazania sprawy handlu w jakiejkolwiek postaci (domy handlowe/stoiska). Obiecywano powiekszyc inwentory u agentki kupa nadal jest taki sam a ja nie mam miejsca w nim juz od listopada.f Pomimo zapowiadanej rewolucji poza zdublowaniem skili nie widze jakis wystrzalowych pomyslow. Jestem wielkim fanem GW. I nadal bede w niego gral. Ale nie gadajcie glupot typu "nikt was nie zmuszal" bo to idiotyzm. Nikt mnie nie zmuszal ale jezeli biorac zapowiedzi/reklame jako obietnice i zobowiazanie Anet to poprostu oszukali graczy i sie nie wywiazali i taka jest prawda. Moze po trosze dlatego tez ze robila GWF inna ekipa Artykul fajny ale pisany okiem osoby malo grajacej tym gardziej bardzo malo grajacej w PvP w jakiejs wiekszej gildii. Tryby PvE juz ocenilem i dodam tylko ze kampanie GWP przechodzilem 3 miesiace a GWF skonczylem juz czyli starczylo mi 2 tygodnie ..... Gra oczywisciwe sliczna i dajaca duze mozliwosci wielu godzin wspanialej zabawy jednak nikomu nie polece samego GWF jak nie bedzie mial GWP .... Teraz male niescislosci. Booty czyli henche nie sa wcale tak durni. Oczywiscie durnota tych leczacych czasami nie zna granic ale mi nigdy sie nie zdazylo by zablokowali mi sie na schodach :PPoza tym to jest gra online i nastawiona na granie i z innymi graczami a nie z AI. I obecnosc henchow jest bardzo duza zaleta bo w wielu grach online takiej pomocy nie ma. Wiec nie nazekajmy na nie bo lepiej ze sa takie niz wogole mialo by ich nie byc :) Czekamy na reszte artykulu :D
  23. Jezeli chodz o gry no PC to byla cala seria na Commodora :) Zaczynajac od montezumy (bieganie po piramidzie nad czachwmi) Pirates (ahh te zycie zawadiaki) no i rozne pit stopy i tak dalej. Jezeli chodzi o pierwsze "Prawdziwe" gry czyli na PC to tez historia. I byly to czasy Blade of Destyny (chyba tak sie to jakos pisalo), oczywiscie jak na kazdego maniak przystalo Ishar oras Warlords i Heroes pierwsze czesci :) Pogrywalo sie tez w pierwszego Dooma ;) T jest historia :P
  24. Kanal ogolny zawsze mozna wylaczyc. A osoba przez ciebie ignorowana jest ignorowana kazda postacia a nie aktualna. Bo ignor obejmuje konto nie postac. I chodzi o wylapywanie takich postaci ktore nie umieja sie kulturalnie bawic i psuja zabawe innym. I jeszcze raz zaznaczam jak bedzie wygladal polski dystrykt zalezy tylko od nas. A to ze ktos bedzie gral na dystryktach angielskich albo international nir musi oznaczac ze jest przeciwnikiem polskich dystryktow i polskiej wersji gry. To jest opcja... Opcja ktora wielu bardzo pomoze. A jeszcze wieksze grono zacheci do gier MMo. Czyli jak najbardziej pozytywne. Wiec cieszmy sie tym a nie nazekajmy.