Qba474

Obowiązkowy tytuł dla miłośników gatunku. Nie tak dawno ukończyłem go na najwyższym poziomie trudności, a biorąc pod uwagę przekonanie, że nowe tytuły "zlamiają" graczy, to ten raczej nie jest zbyt trudny. Doomy, czy oryginalny Wolfenstein 3D były bardziej frustrujące. RtCW pokazało późniejszym tytułom jak powinny wyglądać "wojenne" FPS-y. Muzyka/klimat/projekt poziomów. Te ostatnie nie są źle zaprojektowane. Porównanie do Dooma jest bezsensu. W Doomie w późniejszych etapach człowiek gubił się co chwila, tyle, że tam mieliśmy do dyspozycji mapę. Generalnie polecam ten tytuł, wart przejścia. Nie ma drugiej takiej gry, a przynajmniej nie spotkałem się z taką, niestety. :(

Wojna Domowa to jest w zasadzie Avengers 2.5, ale to nie tak, że Disney chce do filmu wpakować wszystkich, tylko tak jest w komiksie :P No i jak ktoś wspomniał, nie Iron Patriot, tylko War Machine i oprócz tego pojawi się tam też Spider-Man.

> To juz nie bawią sie swoim silnikiem.UUUU szkoda bo dawał radę Zapewne ich silnik nie jest przystosowany do pracy na PS4/XBO, a optymalizacja pewnie pochłonęłaby więcej czasu i pieniędzy, niż inwestycja w sprawdzoną technologię.

Ze starymi Jedi Knightami jest jeden OGROMNY problem. Mam na Steamie całą kolekcję i w Jedi Knight: Dark Forces II i w dodatku do niego, NIE MA MUZYKI. W oryginale ta była odtwarzana z płyty, a wersja Steamowa nie zawiera żadnych zmian w tym temacie. Mam nadzieję, że gry te trafią na gog.com i rozwiążą tam problem braku genialnego soundtracka.

> w Battlefront 2 ludzie grają jeszcze? Jak tak to chętnie skorzystam z okazji. A to nie jest czasem tak, że BF2 stał na GameSpy, którego już nie ma, więc bez użycia jakichś specjalnych programów nie da się grać przez Internet?

@PokerMorda wsparcie dla klawiatury jest. Może nie jest wypisane w tym pliku png, ale ja przed chwilą grałem na klawiaturze. Strzałkami skręcanie, spacją gaz, a drift na alcie. Edit: Aaa, no i gra zapowiada się ciekawie :D Kiedyś na Commodorze i na Pegazusie się w takie rzeczy zagrywało godzinami :D

Konsola służy przede wszystkim do grania. Więc jak ktoś słusznie zauważył, te dodatkowe bajery przeszkadzać nie będą. Nasuwa się jedynie pytanie, dlaczego za te bajery mamy płacić, skoro większość z nich nie będzie działać w naszym kraju?

Kiedyś grając w pierwszego Max Payne''a postanowiłem trochę poczitować. Użyłem chyba kodu na wszystkie bronie(coś takiego), przechodziłem bodajże drugi etap. Ciekawie zrobiło się, kiedy natknąłem się na pierwszych przeciwników... a w zasadzie na, jak mi się wydawało błąd. Strzały szły znikąd. Tak myślałem, bo po jakichś 20 sekundach obrywania i zażywania środków przeciwbólowych spojrzałem się na podłogę... a tam... szczury... ze spluwami...

Energiczny oddział Narciarzy

Kołkownica jest najlepsza.