lukassssssss

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    151
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez lukassssssss

  1. lukassssssss

    Baldur's Gate

    Czyli trzeba udać się tam od razu na początku, żeby przyłączyć te postacie? Inaczej przepadają?
  2. lukassssssss

    Baldur's Gate

    Gram w Bg TuTu. Po wyjściu Candlekeep nie poszedłem od razu do gospody "Pod Pomocną Dłonią" tylko udałem się do Naskhel. Udałem się po Khalida i Jaheire dopiero po osiągnięciu 3-ciego rozdziału (co nie trwało długo, wystarczyło wykonać quest z kopalnią żelaza), niestety gdy tam doszedłem okazało się, że Khalida i Jaheiry nie ma w gospodzie, po porstu zniknęli. Ktoś wie jak naprawić ten bug?
  3. lukassssssss

    Zagadki

    No i oto mi chodziło. +1 Xanax
  4. lukassssssss

    Zagadki

    Można jakieś uzasadnienie prosić? To chyba nie jest takie oczywiste ;) Co się tyczy wagi wagonów, przyznaje się bez bicia, że nie wspomniałem o tym, że jest ona pomijana, ale wydawało mi się, że to jest raczej oczywiste, bo przecie wtedy zagadka nie miała by większego sensu. pozdrawiam.
  5. lukassssssss

    Zagadki

    Dla każdego n mamy a(n)>0 więc na każdym wagonie ładunek jest dodatni :)
  6. lukassssssss

    Zagadki

    Dawno mnie tu nie było. Mała zagadka: Pociąg ma nieskończenie wiele wagonów. Na n-tym wagonie znajduje się ładunek ważący a(n) kg. Dla każdego n mamy a(n)>0. Maksymalny uciąg pociągu wynosi 200 ton. Zaproponuj ciąg a(n) tak aby pociąg ruszył z miejsca. Wydaje mi się, że zagadka jest dosyć prosta :)
  7. lukassssssss

    Matematyka

    Przeprowadzimy rozumowanie nie wprost. Niech A będzie zbiorem wszystkich zbiorów jednoelementowych. Niech teraz X będzie zupełnie dowolnym zbiorem! Udowodnimy iż lXl<=lAl funkcyja bijektywna działającą ze zbioru X na podzbiór A ma postać: f(a) = {a} elementowi a przyporządkowany jest zbiór jednoelementowy zawierający element a, czyli {a}. Tak więc wzór lXl<=lAl jest prawdziwy dla każdego zbioru, w szczególności dla zbioru potęgowego zbioru A - P(A). Mamy więc: l P(A) l<=lAl. Poza tym zachodzi lAl<=l P(A) l (ta oczywista nierówność jest spełniona dla każdego zbioru). Na mocy tych dwóch nierówności, z twierdzenia Cantora-Bernsteina mamy lAl=l P(A) l, czyli A jest równoliczny ze swoim zbiorem potęgowym, co daje sprzeczność z twierdzeniem Cantora. Po więcej informacji na temat wykorzystanych twierdzeń odsyłam do Wikipedii, jest tam wszystko przyzwoicie opisane.
  8. Zaczynam sumiennie (w miare) czytać posty i odnosze się do Twojej interpretacji. Cuż, wydaje mi się ona troche naciągana, może dlatego, że nie znam za dobrze ST i nie znam innego fragmentu z którego możnaby było wywnioskować iż zwrot "żadnego obrazu" w tym przykazaniu oznacza "żadnego obrazu pomniejszego bożka". Różnica jest ogromna, prawda? Jeszcze jedno pytanie dla znawców religii mojżeszowej: jak odnosili się do tego nakazu sami Żydzi? Czy mieli całkowity zakaz tworzenia jakichkolwiek obrazów, czy ograniczali się tylko do "pomniejszych bożków"? Pytam, bo wydaje mi się, że to dosyć ważna kwestia w tej sprawie.
  9. Faktycznie, przyznaje się, że nie wiedziałem, że w KKK jest to przytoczone. W takim razie mój poprzedni post jest po części nieaktualny.Tylko dlaczego każdy kościół jest wypełniony obrazami tego typu i ludzie biją im pokłony?
  10. Przeczytałem twój post, skanu nie czytałem, ponieważ miałem okazje zapoznać się z tym tekstem już jakiś czas temu i nie rozwiewa on moich wątpliwości bynajmniej. Czyli uważasz, że przykazanie nr. 1 z Dekalogu katolickiego to dokładny odpowiednik wersetów Wj 20, 3-6? Czy to jest <b>dokładnie</b> to samo? Jeszcze kilka uwag do przykazania nr. 3, w Piśmie Świętym jest mowa tylko o sobocie. Przypominam, że to są słowa samego Boga, czyż nie? Dlaczego więc nie czcimy soboty? Czyżby Bóg zmienił upodobania, czy jak? No jako katolik chyba pownieneś wiedzieć takie rzeczy, czyż nie?
  11. Czy mógłbyś mi wytłumaczyć dlaczego Dekalog katolicki nie zawiera przykazania o zakazie tworzenia wszelkich podobizn, zamiast tego ostatnie przykazanie w sposób sztuczny zostało podzielone na dwie części? Nie słyszałem jeszcze wytłumaczenia dlaczego "Bóg tak chciał". pozdrawiam.
  12. lukassssssss

    Matematyka

    Witam wszystkich. Ostatnio myślałem troche o funkcjach w 3d i stwierdziłem, że można za pomocą takowych ciekawe wykresy tworzyć, weźmy taką na przykład: f: R -> RxR f(x)=<log(x+1)*sinx ; log(x+1)*cosx> D=[0,+nieskończoność) Zna ktoś dobry program do wklepywania tego typu wykresów?
  13. lukassssssss

    Zagadki

    >Dzięki temu, że ostatnie Ostatnie kwatery nie są nieskończenie daleko - nie ma czegoś takiego jak ostatnie kwatery. Pokręcone jest to twoje rozwiązanie, trudno mówić o ostatnich elementach nieskończonego ciągu. Istnieje dużo bardziej przejrzyste rozwiązanie tej zagadki, które nie polega na tym, że się powtarza tę samą czynność nieskończenie wiele razy. Pozdrawiam. P.S. W gruncie rzeczy zapomniałem dodać, że kwater w hotelu jest nieskończoność przeliczalna, to dosyć istotne . Znaczy to tylko tyle, że można wszystkie pokoje ponumerować liczbami naturalnymi: 1,2,3,4... itd. To już duża podpowiedź.
  14. lukassssssss

    Zagadki

    Jest dużo rozwiązań tej zagadki, wydaje mi się, że to też jest dobre. +1 Jarys Teraz mała modyfikacja zadania: co ma zrobić recepcjonista hotelu, tak aby zakwaterować nieskończenie wiele oczekujących klientów i jednocześnie uzyskać niekończenie wiele wolnych kwater.
  15. lukassssssss

    Zagadki

    Pewien hotel ma nieskończenie wiele kwater, w każdej z nich może zamnieszkać tylko jedna osoba. Recepcjonista ma pewien problem ponieważ wszystkie pokoje są zajęte, a tu nieskończenie wiele nowych klientów chce zatrzymać się na noc. Co ma zrobić recepcjonista aby nie musiał odprawiać z kwitkiem nieskończenie wiele klientów?
  16. lukassssssss

    Patriotyzm

    Taka jest moim zdaniem rzeczywistość. Wiesz ile niemieckich patriotów wtargnęło na terytorium naszego kraju w 39? Powiesz pewnie, że to nie byli patrioci. W swoim własnym mniemaniu byli nimi na pewno. Zgoda , ale gdy idzie to w parze z samouwielbieniem (a tak jest w praktyce) to jest to zjawisko negatywne. >Prawda jest Politycy zaczynają wojny, lecz sami na nich nie walczą, aby wojne wygrać potrzebują obywatelii, którzy jako prawdziwi patrioci spełniają swój "chlubny" obowiązek. Dlatego właśnie nauka w duchu patriotyzmu jest tak pożądana w szkołach przez pewnych ludzi. >Nie wmówisz mi, że walka o ziemię nieswoją jest zgodna z Jeżeli chodzi o stronę teoretyczną to nie jest zgodna. Ja się koncentruje na stronie praktycznej.
  17. lukassssssss

    Patriotyzm

    Gdyby w Niemczech, Austrii czy Rosji nie było takich patriotów, którzy szanują inne narody tylko w teorii, sami byśmy ofiarnych patriotów nie potrzebowali. I kółko się zamyka.
  18. lukassssssss

    Patriotyzm

    Prawdziwy przykład wzorowego patrioty o którym pisałem wyżej. Radze poczytać sobie o historii Irlandii, albo Grecji. Przyda Ci się.
  19. lukassssssss

    Patriotyzm

    To ja może przypomnę myśl B. Russella "Gdyby na świecie nie było patriotów, byłby on o niebo lepszy" Czy coś w tym stylu. Gdyby ludzie odnosili się ze sceptycyzmem do pewnych rzeczy, które są im wpajane w szkołach (nie tylko w Polsce, ale wszędzie) takich jak: wielki naród, piękna histroia, wspaniała tradycja, szacunek dla instytucji państwowych, byliby mniej podatni na spełnianie wymogów państwa takich jak obowiązek walki w wątpliwych moralnie celach. Wzorowy patriota - Polak jest przekonany o wspaniałości swojej historii, tak sawo jak wzorowy patriota - Francuz o swojej, dokładnie tak samo jak patriota-Anglik o swojej. Kto ma racje? Nikt. Służy to tylko pogłębianiu uprzedzeń narodowych, bo żadnej korzyści z tego nie widze. Inna sprawa, że szacunek do ojczyzny jest pożyteczny ze względów społecznych, ale rozmawiamy tu o patriotyzmie, a ten łączy się z samouwielbieniem własnego narodu niewątpliwie. Może nie tyle w teorii, ale w praktyce na pewno.
  20. lukassssssss

    Matematyka

    Po ułamkach zapomniałem *pi napisać.
  21. lukassssssss

    Matematyka

    Najpierw rysujesz wykres funkcji y=cos2x, następnie rysujesz wykres funkcji y=-√3/2 (na tym samym wykresie). Patrzysz dla jakich x cos2x ≤ -√3/2. Ponieważ funkcja jest okresowa musisz w odpowiedzi użyć zmiennej całkowitej. W tym wypadku odpowiedź będzie: x należy do <5/12+k*pi ; 7/12+k*pi>. Gdzie k należy do Z (zbiór liczb całkowitych). Z drugim przykładem analogicznie
  22. Nie mam dowodów, że tak było dlatego faktycznie jest to wierzenie. Pocieszam się jednak tym, że nie jest one absurdalne. Wierzysz, że tak było czy też nie?
  23. Zastąpmy więc określenie jamnik słowem Gla-glum-plum. Prawda, że ładnie?
  24. Tak, a potem, w pewnym momencie historii, ktoś dostał prawdziwego objawienia od Boga i zaczął wierzyć. Patrz wyżej Odnosiło się to do pierwszych wierzeń człowieka, pogańskich wierzeń, nie wydaje mi się, żeby miały one coś wspólnego z właściwym Bogiem. Uważam, że były one wytworem człowieka i myśle, że wielu wierzących się ze mną zgodzi. Założenie ewolucji nie musi przeczyć istnieniu Boga. Kreacjonizm w wersji Adama i Ewy faktycznie uważam za absurdalny, oznacza to jedynie, że nie wierze w Biblie, ale nie w Boga. >Zatem nie dopuszczasz Nie, nie dopuszczam możliwości, że człowiek otrzymał objawienie od Boga w czasie gdy spał po jaskiniach. Jak wywnioskowałeś z tego, że jestem materialistą? Logiczne, ale ciężko mi przełknąć myśl, że czczenie pioruna, albo Słońca miało coś wspólnego z Bogiem judeo-chrześcijańskim.
  25. Nie będę się bawił w pisanie tego samego po raz kolejny tylko poporsze Cię o wskazanie mojej wypowiedzi z której wywnioskowałeś iż jestem naturalistą. Chętnie poczytam. Dobrze zrozumiałem? Tak więc uważasz, że prawdziwa wiara objawiona przez Boga człowiekowi na samym początku przekształciła się następnie w szereg pogańskich wierzeń? Oryginalne przekonanie.