Diabolicus

Są oznaczone: "12 dni z Xbox One to wspólna akcja promocyjna firm Microsoft oraz Gram.pl."

Pewnie, ale mówimy o obecnej sytuacji, każdy wie że za jakiś czas będzie można kupić mocniejszy sprzęt taniej niż dzisiaj. Blaszaka w cenie równej lub mniejszej niż current geny, który potrafiłby uciągnąć wszystkie nowości z wymaksowanymi wszelkimi opcjami graficznymi przy stabilnym 60+ fps po prostu nie kupisz. Konsola zawsze stanowiła kompromis między wydajnością, a przystępnością ceny. Właśnie sęk w tym, że rozsądny użytkownik zdaje sobie z tego sprawę, fanboj rzadko kiedy zalicza się do tej grupy. :P Przeciętny przedstawiciel Master Race jest święcie przekonany o tym, że przeciętny gracz PC ma kilkakrotnie silniejszy sprzęt niż konsole i wymaksowane gry w 1080p@60fps to na tej platformie absolutny standard.

Ja przecież nie mówię nic o cenie, tylko o mocy sprzętu na jakim działa wymaksowana gra. Na takich porównaniach pokazuje się grę w pełnej krasie i to zawsze PC wygląda/działa lepiej, ale to nie znaczy że tak gra będzie wyglądała u każdego, czy nawet większości graczy PC, o czym są przeświadczeni fanboje tej platformy. Wspominają o cenie, bo wrzucono taki komentarz "The PC was running dual-titans". To oczywiste, że mocniejszy sprzęt kupi się taniej po jakimś czasie, konsole też potanieją rok-dwa po premierze.

tl;dr Mowa o porównaniach takich jak w tym newsie i o sprzęcie na jakim działa tak wymaksowana gra ("prawie wszystko na maksa, ale bez AA i tekstury niższe" =/= wymaksowana), nigdy nie używają na nich sprzętu ze średniej półki, bo nie potrafiłby tego uciągnąć. Przeciętnemu przedstawicielowi Master Race wydaje się natomiast, że tak wygląda gra na pececie przeciętnego gracza.

A czy ja powiedziałem, że potrzeba sprzętu z najwyższej półki żeby gra chodziła w wyższej rozdzielczości czy kl/s? Można wyciągać o 5, 10, 20, 30 więcej klatek na sekundę, albo podnieść jedną z opcji graficznych ponad to co dostają na konsolach i wciąż twierdzić, że wygląda/działa lepiej niż na PS4/X1. Ale przecież nie o tym tutaj mowa. Mowa o wyciskaniu maksimum z danej gry, w tych porównaniach używa się sprzętu, który potrafi to osiągnąć. I to zawsze jest sprzęt high endowy. Gdybyś nie wyrwał następnego zdania z kontekstu może byś to zrozumiał. Nie rozumiesz, tu nie chodzi o to, że ktoś może sobie uruchomić grę w wyższej rozdziałce na mocniejszym sprzęcie, nikogo to nie obchodzi. Chodzi o to jak ci ludzie obnoszą się z tą swoją wyższością i jak traktują innych. Po co mi dowód i co by on zmienił? To czy rzeczywiście działa i wygląda tak jak mówi nie jest istotne, chodzi o to sam fakt, że napawa się tą swoją domniemaną wyższością nad innymi graczami. Stąd taka a nie inna łatka przylgnęła do tej grupy. Wiadomo, że jeśli dana grupa uważa coś za przewagę, to będzie używać to w fanbojowskich wojenkach. Konsolowcy też mają swoje za uszami (choćby przechwałki o ile lepiej niż na PC sprzedała się jakaś multiplatforma), ale to nie oni dorobili się tego tytułu. Lepsze bebechy to większa cena, konsole to przecież sprzęt pod masową produkcję i o przystępnej cenie, marne początki PS3 za 600 dolców (i po części sytuacja Xbox One) potwierdziły tylko na czym zależy klientowi. Architektura x86 nie oznacza, że z miejsca uda się osiągnąć to, co w poprzednich generacjach udało się wykrzesać na końcu żywota konsoli. Nie o to zresztą chodziło w tej części wypowiedzi, wyrwałeś ją z kontekstu. Mowa była o wspomnianym wcześniej zachowaniu Master Race.

-dubel-

Błąd, wersja PC może być ładniejsza i/lub płynniejsza, zależnie od posiadanego sprzętu, o czym osoby należące do ww. grupy najwyraźniej zapominają (tak jakby przeciętny gracz PC zasuwał na sprzęcie z najwyższej półki). I tu najczęściej leży pies pogrzebany. W przypadku posiadania odpowiednio mocnego sprzętu, tak, można wycisnąć z danej gry maksimum. Ale to jest przecież oczywiste, wspominanie o tym nie ma sensu. Oczywiście oprócz przedłużania sobie e-penisa, czym przesiąknięte są wypowiedzi wiadomo jakiej grupy. Nie, taka osoba po prostu nie "wspomina" o tym, że grę uruchomiła w takiej a takiej rozdzielczości i działa mu w tylu klatkach na sekundę - wręcz napawa się swoją rzekomą wyższością. Ironiczne "PC Master Race" nie wzięło się znikąd. Komentarze pod przeciętnym newsem o 30 fps na konsolach wyglądają tak - "buehehe ''next gen'', śmiech na sali" (parafrazując http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=91940&pid=9), "konsolowa bieda" ( http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=93536&pid=6), "znowu konsole będą ciągnąć w dół PC" (to chyba każdy słyszał), "a miały być gry tylko w 1080p i 60 fps".

Tak, PS+ jest wymagany tylko do grania w multiplayer.

Nie wspominając o tym, że grę można bez problemu dostać na konsolę taniej niż w sklepie gram.pl, będzie można kupić też jeszcze tańszą używkę, będzie można kupić grę na promocji, będzie można grę sprzedać po tym jak się znudzi/nie spełni wymagań/whatever. To tak a propos naginania faktów pod swoje argumenty. :)

Wygląda nieziemsko, ale system dynamicznej pogody ma nie być gotowy na premierę, wtf. A tutaj analiza od Digital Foundry: http://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2014-hands-on-with-driveclub Nie wiem ile jest warta, bo na pewno w okolicach premiery gry będzie jeszcze jedna, ale można przeczytać.

http://www.hollywoodreporter.com/news/xbox-one-console-has-dismal-730097 "The Xbox One launched in Japan on Thursday with next to no fanfare and one store in Tokyo reporting that they hadn''t sold a single console by late afternoon. Some electronics and game stores in central Tokyo had put out signs at midnight last night telling nonexistent customers where to line up for their Xbox Ones. Other outlets, with lower but more realistic expectations, had not gone to the trouble of opening early." Cóż, nie jestem zaskoczony...

Zastanów się o czym chcesz dyskutować, pleciesz trzy po trzy. Najpierw piszesz, że "łeee spodziewałem się nowych marek a nie ma" (są, parę przykładów podano, a inne nowe IP już się smażą - odsyłam do Google), bo nowa marka niezależnie od jakości to "zawsze coś nowego na rynku", tylko żeby później ową jakość poddać w wątpliwość ("to też nie jest wybitna pozycja" - fantastyczna krytyka, można tak określić praktycznie wszystkie gry). Sequel, prequel czy port to zło wcielone, bo nie jest nową marką (wracamy do punktu wyjścia), a przecież nowa generacja powinna z miejsca oznaczać rewolucję w gamingu obejmującą każdą grę (vide "ja nic next-genowego w tych tytułach nie widzę"). http://www.youtube.com/watch?v=mqnAbRpyqfI Krytykuj marketing, łykaj wszystko jak młody pelikan (w sumie dotyczy to również wytworu twojej imaginacji pt. "1080p@60 fps" i innych bajek). Jak tu w ogóle brać cię na poważnie? Tak, bo benchmarkowa strona daje o wiele lepsze wyobrażenie o ogóle graczy PC niż statystyki najpopularniejszej platformy, której wymaga praktycznie każda gra AAA. Tak, bo odbiorcy FIFY to ten sam target co odbiorcy Battlefield 3, a kłamcy EA wydali wersję na starym silniku żeby zrobić na złość pecetowcom. Co tam dane dostępne EA poprzez choćby Origin, twoi znajomi przecież grę odpalili. To raczej ty masz jakieś śmieszne wyobrażenie o graczach pecetowych, ale to normalne u Glorious Master Race. Muszę cię sprowadzić na ziemię - entuzjaści to margines. Po to na PC istnieją rozbudowane opcje graficzne, żeby grę skonfigurować pod posiadany sprzęt. Nie, (co najmniej) Full HD i 60/120 FPS to nie żaden "standard". To samo co wyżej. "w zamian za to zamieścisz tu swoją fotkę z napisem "jestem burakiem?"" "Na pewno skończyłeś okres dojrzewania i ciągłego współzawodnictwa z kolegami?" To tak apropos ośmieszania.

Jeszcze kolekcję Uncharted w 1080p/60 fps proszę i dalej nie musicie wydawać już nic. :)

http://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2014-diablo-3-xbox-one-1080p-patch-performance-analysis "We did find it challenging early on to get it to 1080p. That''s why we made the decision to drop to 900. That''s what we demoed and were showing around E3 time. And Microsoft was just like, ''This is unacceptable. You need to figure out a way to get a better resolution.'' So we worked with them directly, they gave us a code update to let us get to full 1080p." wtf Wojenki pikselowe wojenkami, MS, ale co to ma być? Gra działa gorzej niż przed patchem, takie próby dorównania za wszelką cenę PS4 są bez sensu.

O czym ty właściwie mówisz, gdzie ja cokolwiek wspomniałem o jakiejkolwiek usłudze? O pozytywnym PR mówiłem w kontekście działań i wypowiedzi Spencera, a konkretniej w kontekście tego co o nich mówiłeś ty. Bo one przecież SĄ wykalkulowanym pozytywnym PR''em, Xbox tego potrzebował po długich miesiącach PR''owych porażek. W takim razie jest tu taki jeden w wątku o XBone, z którym powinieneś się dogadać. Ale mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tego, że w związku z powyższym rozmowa z tobą nie ma sensu? @Oscar_Oks >nie gorączkuj się tak, bo Ci ciśnienie skoczy. twierdzę po prostu, że większość z tych tytułów prędzej czy > później zapewne trafi na PC. śmiem twierdzić, iż w przypadku nowej generacji będzie to tylko prędzej niż >później. tyle. Czy ty na pewno przemyślałeś to co napisałeś? Naprawdę sądzisz, że choć jedna z ww. gier trafi na PC? Architektura x86 w nowych konsolach pozwoli co najwyżej na lepsze wersje gier na wszystkie platformy, exclusivy jak były tak będą.

Co to ma tutaj do rzeczy, bo nie wiem w związku z czym to wyciągasz? Ale tak, ruszyło, w końcu rozdawali darmowe gry. Wszędzie o tym trąbili, masz coś wybiórczą pamięć. http://arstechnica.com/security/2013/03/hackers-that-took-over-xbox-live-accounts-may-be-behind-ddos-attack-on-ars/ http://www.zdnet.com/blog/security/xbox-live-hacked-accounts-stolen/131 http://kotaku.com/5873604/is-microsofts-xbox-live-hacking-problem-worse-than-microsoft-realises No właśnie.

wat Logika godna podziwu.

Tak jak ja wyśmiewam twoją naiwność. Przecież to wszystko jest wykalkulowanym pozytywnem PR''em.

Już przecież wiadomo, że gra wyjdzie na X360, taki to "exclusive". Gra raczej wyjdzie na PS4, zastrzyk finansowy poskutkuje pewnie lepszą wersją na XBone (w końcu głośno było o Definitive Edition z <=30 fps na XBone przeciwko <= 60 fps na PS4). Taki pewnie warunek Square Enix sobie zastrzegł, poprzednia gra przecież sprzedawała się najlepiej na PlayStation.

Ta marka to znana legenda, której takie wsparcie wiele nie pomoże, a ta zagrywka wręcz zraziła do niej sporo osób. Chodziło po prostu o posiadanie "swojego" Uncharted, a ludzie mniej bacznie śledzący newsy nie będą pewnie wiedzieć, że gra wyjdzie później na inne platformy. Poszła wiadomość "coming holiday 2015, exclusively on Xbox" i pomoże ona sprzedaży XBone, cel został osiągnięty.

http://youtu.be/bP9BBbfTGsk?t=27m57s Jasno wyjaśnione, nie taki bełkot jak w przypadku nowego Tomb Raidera. Rime i The Tomorrow Children jako exclusive na PS4, Hellblade i parę innych gier najpierw na PS4, później gdzie indziej.

Nie wyjdzie na dobre marce, ale może wyjść na dobre wersji gry na XBone, bo skupią się na niej w większym stopniu. A może i będzie tak, że inne platformy dostaną od razu wersję "Definitive" z kolekcją DLC? :P Nie obraziłbym się.

Będzie na inne platformy, ale to czasowy exclusive na PS4.

W poprzednim MK exclusivem dla PlayStation był Kratos i exclusivem pozostał, takze nie zdziwiłbym się gdyby podobnie było teraz. A inne dodatkowe postacie? Naprawdę nikt nie spodziewał się ich w DLC?

To jest ostra jazda na nostalgii, ciekawe czy pathfinding też będzie tragiczny jak w grach na Infinity Engine. :P