knrdz

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    11
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O knrdz

  • Ranga
    Robotnik
  1. Najpierw niech zrobią porządek z GFWL w Fable III (choćby zapewnienie dostępu do zakupionych DLC po zamknięciu tej pożal-się-boże usługi), zanim się zabiorą za kolejne konwersje.
  2. thiefi - zapominasz, że nowe tytuły GFWL (SSA) maą tak samo jak Steam *jednorazową* aktywację na koncie?
  3. knrdz

    Gry w pudelkach czy dystrybucja elektroniczna?

    Nie podałeś z jakiego serwisu masz pobierać grę - napisałeś tylko, że kupiłeś "klucz do ściągnięcia gry Ubi". Na podstawie czego oczekujesz informacji ile razy z tego niewiadomego serwisu można pobrać grę? Ze szklanej kuli? Jak pisałem - jeśli jest to shop.ubi.com, to masz limit 30 dni i w tym czasie bodajże 10 pobrań (rozpoczętych, lub jeśli w trakcie zmienisz IP to też jest liczone jako kolejna próba). Po 30 dniach możliwość pobrania znika. Jeśli klucz nie jest do shop.ubi.com, a do usługi Uplay to można grę pobrać 0 razy.
  4. knrdz

    Gry w pudelkach czy dystrybucja elektroniczna?

    Ja może nie będę się wypowiadał w temacie - bo uważam, że nie ma o czym, gry kupuje się tam, gdzie komu wygodniej z różnych powodów, osobiście kupuję po prostu tam gdzie taniej, więc z miesiąca na miesiąc coraz mniej pudełek i coraz więcej w DD. Chciałem poruszyć pewną niekonsekwencję - kilka osób wypowiadających się w temacie najwyraźniej myli cyfrową dystrybucję z płatną lewizną. Kupienie "klucza" do Warcrafta 3 i jego rejestracja na battle.net nie jest "kupnem elektronicznym", jest kupnem bezwartościowego ciągu cyferek, który choć umożliwia pobranie gry nie daje na nią żadnej licencji. To klucze z pudełek wydanych w tanich rynkach i złamaniem licencji byłoby nawet sprzedawanie tych kompletnych pudełek poza rejonem przeznaczenia, a co dopiero sprzedawanie samych "kodów". Przypadek Harrolfa jest jeszcze zabawniejszy, bo UPlay pobierania gier nie umożliwia, to wyłącznie DRM. Przyjrzyj się opisowi aukcji na której "okazyjnie" dałeś się wyrolować na 20 zł, czy aby na pewno sprzedawca choć obiecał że sprzedaje Ci grę, a nie "cdkey" i czy aby nie napisał też jak to mają często w tego typu grach w zwyczaju, że "kupujący musi posiadać wersję instalacyjną gry z dowolnego źródła". A gdybyś się nie połakomił na podejrzanie niską cenę dziś byś w każdym mediamakrcie i saturnie kupił Brotherhooda za przyzwoite 60 zł (parę miesięcy temu w niektórych sklepach było jeszcze taniej, w amazonce kupiłem za bodajże 49). Chyba, że kupiłeś jakiś voucher uprawniający do darmowego kupienia gry na shop.ubi.com, w takiej sytuacji odpowiedź na Twoje pytanie jest taka: masz miesiąc na ściągnięcie, i lepiej sobie instalkę zbackupuj, bo po miesiącu już jej po prostu nie pobierzesz. Ale szczerze wątpię czy o takich "linkach do gry w wersji polskiej" piszą sprzedawcy "kluczyków" (nie mylić z grami), pewnie rzucają linka do lewej instalki z jakichś rapidów a tylko ich bezmyślni klienci myślą, że to cyfrowa dystrybucja.
  5. A PZPR to też Polski Związek Piłki Ręcznej. Pytanie nie było o rozszyfrowanie tajemniczego skrótu, który sobie każdy może wymyślić, tylko o źródło, dowód tej nibylicencji. To są kopie (zdjęcia, skany) kluczy pudełkowych i kupując kopie powinieneś się liczyć z możliwymi konsekwencjami sytuacji gry oryginał tego klucza spróbuje zarejestrować na Steamie ktoś inny. A konsekwencje będą takie, że Twoje konto zostanie zablokowane, aż wyjaśnisz jakim cudem masz taki sam klucz jak ktoś inny. Jak będziesz miał szczęście to odzyskasz dostęp do konta (oczywiście już bez tej gry), ale wcale nie musisz, na forum Steama i w innych miejscach w sieci znajdziesz też smutniejsze wersje podobnych historii.
  6. http://img571.imageshack.us/img571/5104/saturnkrakow.jpg
  7. knrdz

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    Ze Steamem tak. Ale friendlista, cloud i serwery multi nie działają.
  8. Aż tak dobrze to nie ma - bez aktywacji w internecie się nie obejdzie.. Numer seryjny też wymaga aktywacji online, jeśli się nie ma połączenia to trzeba w trzeciej zakładce wygenerować kod i aktywować przez inny komputer połączony z internetem.
  9. Zamiast wprowadzać innych w błąd zweryfikuj stan swojej wiedzy zanim podejmiesz dyskusję. Klucze gier (pudełkowych i zakupionych w dystrybucji cyfrowej) da się na Steamie rejestrować, ale pod warunkiem że są to gry steamworksowe, czyli mieszczące się na tej krótkiej liście: https://support.steampowered.com/kb_article.php?ref=7480-WUSF-3601#which Jak widzisz Tales of Monkey Island na niej nie ma.
  10. A co ma piernik (Monkey Island 2 SE od Lucasa) do wiatraka (Tales of Monkey Island od Telltale)?
  11. Przypomnij sobie co Preyowi z KK zarzuciłeś: "Zajmujące miejsce i zbierające kurz pudełko, konieczność włożenia płyty do grania, możliwość uszkodzenia nośnika i ''profesjonalna'' polska wersja językowa? Nie dzięki, to ja już wolę te 2 zł więcej zapłacić." Tymczasem: 1. Z pudełka możesz całkiem zrezygnować - klucz z Preya można zarejestrować na swoim koncie Steam 2. Nawet bez Steama Prey z KK nie jest zabezpieczony nawet CD-checkiem 3. Możesz zainstalować wersję polską (z napisami, które możesz przecież wyłączyć), albo angielską, z angielskimi napisami. Wszystkie zarzuty o kant d..y potłuc, "ale niewiele to zmienia"...