Daelor

Jak można mówić, że ta cudowna, baśniowa gra jest gniotem? T_T Właśnie ją odpaliłem, żeby wymaksować acziki - wszystko mi się w niej podoba. Świetna, bajkowa muzyka, porażająca grafika (genialne scenerie i widoki), do tego niewiarygodne akrobacje i projekty poziomów. No i clue programu, czyli niesamowita chemia między dwojgiem głównych bohaterów (dawno nie widziałem tak dobrego duetu) - aż szkoda, że ludzie pewnie pomijali taki aspekt jak fabuła i dialogi, bo woleli machać mieczem... (i potem narzekają, że nie da się zginąć i przeciwników mało). Serio? Nie da się zginąć to wada? Przynajmniej flow jest niezakłócone - gra ogólnie jest prosta, nacisk położono raczej na akrobacje i eksplorację, niż na śrubowanie trudności i sztuczne wyzwania. Gameplay jest niestety bardzo powtarzalny i to największy grzech tej gry, ale mnie wymienione wyżej zalety rekompensowały to z nawiązką.

Czegoś mi brakuje, literek jest 8 czy 9?

No to problem rozwiązany: nie pytaj o trening, tylko o dietę (według mnie to 2/3 sukcesu) ;] Oblicz, ile kalorii dziennie potrzebujesz (są kalkulatory w necie - chodzi o to, żebyś mniej więcej wiedział ile musisz zjeść, zapoznaj się przy okazji z wartościami różnych produktów w tabelach kalorycznych, np. ryż, tuńczyk, kurczak, bo to będziesz przede wszystkim jadł), potem zajrzyj na przykład na atleci.pl - są tam dobre diety na masę, wklejałem tu nawet kiedyś przykładową.

1. Zapytaj go ;] 2. Podstawowe pytanie: czy musisz zrzucać tłuszcz, czy tylko zrobić mięśnie? 3. "Na siłowni zrobię sobie krzywdę" to taki sam głupi stereotyp jak "Na siłownię chodzą same dresy" i "Od nie jedzenia się chudnie" ;] 4. Rzezim kiedyś pięknie napisał: "robiąc 100 pompek jesteś dobry w robieniu 100 pompek". Włożyłbym takie programy między bajki i zajął się czymś ogólnorozwojowym.

Wydań Conana było milion, napisz może o które części Ci chodzi i kto był ich autorem. Conany inne niż pisane przez Howarda, Sprague de Campa i Lina Cartera są niewarte uwagi.

Ciekawy temat i próba rozwinięcia. Proponuję: Herling-Grudziński "Inny świat" (rozdział Ręka w ogniu) i Krall "Zdążyć przed Panem Bogiem (gdzie bohaterami byliby wszyscy powstańcy, "chcący zdecydować w jaki sposób umrzeć").

Jakie to były filmy na przykład? PS. Twoje posty bez docinek w stylu: miałyby dokładnie taką samą wartość merytoryczną. proponuję więc z nich zrezygnować, bo nie mają żadnego zastosowania.

Czy nie dało się napisać takiego ładnego, rozbudowanego uzasadnienia od razu? Rzucając lakoniczne "Dobra wiadomość, wstrzymali prace" ryzykuje się w mojej opinii to, że zostanie się odebranym jak rozkapryszony gimbus (czego nie omieszkałem uczynić).

Twoja strata, na następne części byś nie poszedł. A jeśli komuś się podobało i z chęcią chciałby następne kupy słonia obejrzeć? Ty, w związku z poprzednim zdaniem, i tak byś nie szedł, nic nie tracąc. Ironiczny niczym dr House. Acz przyznaję, że mnie moje zdanie też nie brzmiało (i sam bym się przyczepił). rob -> pamiętam oburzenie na wieść o planach wydania Angry birds: Star Wars. Przy jednoczesnym kupowaniu na wyścigi kubów-Vaderów, ręczników-Czubaków, papci-Yodów itd. Pietro -> skoro po przeróbce filmu sprzed 10 lat na 3D oczekujesz takich cudów, to nie wiem, kto tu ma problemy z czymkolwiek. I proszę, nie zakładaj od razu, że Twój rozmówca jest idiotą i nie zrozumiał co piszesz.

Każą? Nikt jeszcze nie kazał mi iść do kina i płacić za bilet. Serio, nie chcecie oglądać, to nie oglądajcie - jest milion osób, które chętnie obejrzą tę kupę słonia w 3D, co wam zależy? Wasz hajs?

Nie. Co to ma do rzeczy? Nie odpowiedziałeś na pytanie.

Eksperyment Bandury z 1973 pokazuje, że... jakieś 5 minut. Dzieci oglądające film, na którym dorosły bije dmuchanego manekina, same potem takiego samego manekina biły. Nie mam na razie głowy do rozpisywania się, wikipedia nieźle to wyjaśnia (na końcu artykułu): http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_agresji_wyuczonej Z zastrzeżeniem, że nie wierzyłbym we wszystko co tam napisano (szczególnie, że nie ma źródeł, a niektóe rzeczy są wyrwane z kontekstu).

Problem jest taki, że o grach/filmach itd. wywołujących agresję mówi się tylko w kontekście wielkich masakr, zabójstw czy innych spektakularnych afer. Jakoś nikt nie interesuje się tym, czy ktoś grający/oglądający brutalne produkcje potem leje żonę, ma problemy w nauce, jest bardziej impulsywny, schematyczny w działaniu itd, itp... Zwiększenie agresji to nie tylko mordowanie ludzi w kinie czy strzelaniny w szkole. Odwołam się też do problemu desentyzacji na sceny przemocy i brutalność - najsilniej występuje ona u dorastających dzieci, grających i korzystających z mediów właśnie (stwierdzam to na podstawie wykładów prof. Nęckiego, z którym miałem przyjemność mieć zajęcia). Jak znajdę szczegóły to postaram się rozwinąć temat. ;] Cieszę się, że potrafiłeś uzasadnić swoją opinię, rzadko się to zdarza.

Dlaczego dobra?

Pytanie dotyczące wersji na xboxa. Chcę sobie sprawić tę grę, ale nie wiem, które wydanie jest najbardziej kompletne. Czy istnieje coś w stylu wersji GOTY z DLC? Z tego co patrzyłem widzę, że Ultimate box zawiera tylko podstawkę + dodatek z motocyklami. No i może ktoś ma tanio na sprzedaż? ;]

Wszelki duch pana Boga chwali, ktoś napisał w temacie jedynki Bierzesz unded peta, zanosisz do HoMa, klikasz na monument (pierwszy albo drugi po lewej) i masz :P

Szkoda, że cena jest taka zaporowa :/

Jakieś źródło czy widzimisię?

Jak niby 343 ma pomóc fanowi, który napisał do Bungie?

Bardzo odlegle, ale: cudze chwalicie, swego nie znacie.

Nie zapominaj o tym, że na koniec imprezy, również tradycyjnie, zdechną z wyczerpania na środku trasy.

Tylko dla mieszkańca Europy (a nawet: Polski). Dla każdego kontynentu (ba, kraju) powinno się przygotowywać inną kampanię reklamową, bo to co chwyci w Stanach będzie odbierane z zażenowaniem gdzie indziej.

Sigu nie jest redaktorem największego pisma o grach w Polsce.

> Firma świetnie radzi sobie także w Stanach Zjednoczonych, > gdzie ma ponad 50-procentowy udział w sektorze > iPhone''owym Chyba smartfonowym. Dziwne, żeby Apple sprzedawała 50% iPhone''ów na rynku ;]

Kot musi się czasem nażreć trawy, żeby wypluć kłaki. Możesz mu zasiać trawkę w jakimś pudełku - będzie bardzo zadowolony. Citkowsky -> nie dawaj kotu mleka, tylko wodę. Nie martwiłbym się, może chodzić często z nerwów po przeprowadzce.