devdd

sam się dałem w to wciągnąć i sprawdzam co parę godzin jak tam wyprawa na pustkowia :)

gdyby ktoś zapomniał, to niedawno wyszła wersja v20 brutalDoom. Wydawało się to niemożliwe, ale jest jeszcze lepsza :)

i cała dynamika poszła się paść.

> Nie no trochę ktoś przesadził z tą oceną 5.0/10 xD jak dla mnie to powinno być 7.0/10. > Bo jednak ta gra zasługuje na więcej. A ty co? Stażysta w EA?

niestety o takich rzeczach mogę tylko przeczytać a nie wprowadzić w życie, reszta graczy idzie do pracy... a tam zatrzęsienie daily questów. A jak z jakiegoś powodu padnie serwer z virtualkami to jak niespodziewany raid na bossa. p.s. też kiedyś zliczałem swoją kupkę wstydu, aż doszedłem do wniosku, że nie ma czegoś takiego. Są tylko dobre gry i słabe gry. W dobre gram, słabe odkładam na bok.

olewam oceny punktowe i dlatego najczęściej czytam recki na RockPaperShotgun - bardzo często pokrywają się z tym jak sam odbieram grę.

> Ciężko zrozumieć ludzi, którzy mają wykładane, jak na tacy, że coś jest totalnym crapem, > a i tak to kupują xD > Proponuje ci teraz dołączyć do chlubnej braci nabywców zabawek pokroju Funstation 3 hahahahahaha boże skąd się takie głupie stworzenia biorą... urządzenie jest w cenie androidowego sticka do TV a mimo wszystko oferuje dodatkową funkcjonalność, głupim był zakup za początkową cenę, dzisiaj gdy kosztuje ile kosztuje jest warte rozważenia

kupiłem przed świętami. Ouya + drugi kontroler - coś koło 260zł (nowa, z polskiej dystrybucji). Przednia zabawka w tej cenie, gry idealne na 10-20min czy małych dzieciaków, działa sporo emulatorów (SNES, neogeo, psx, nintendo64 itd). Ale najważniejsze - działa XBMC, i u mnie w sumie robi za androidowy stick do TV (sterowanie padem jest wygodne, dodatkowo w każdym jest wbudowany touchpad + działają pady od PS3 i Xboxa 360) Nie żałuje ani złotówki. Zastąpiła kompa w budzie mATX (HTPC) - mniej prądu, łatwiejsza obsługa a robi praktycznie to samo + doszły gry.

pff... https://www.kickstarter.com/projects/strafegame/strafe to będzie hit :)

znajomy nie może przestać mówić o tej grze... chyba w końcu pożyczę od niego ps4 na weekend (pozdro artur)

http://youtu.be/71xjmL2yFg4 podzielam punkt widzenia z opinią wyrażoną w tym vlogu. Mordujemy prawie w każdej grze, ale czepiamy się tej która w żaden sposób tego nie usprawiedliwia. Ja czekam i mam nadzieję, że oprócz hałasu wokół tej produkcji dostaniemy dobrze zrobioną grę.

żadnego projektu nie wsparłem, ale zakupiłem Ouya (rewelacyjny kawałek sprzętu - rozpatruję to pod kątem cena/jakość - za nieco ponad 200zł jest więcej niż ok), Spintires, Divinity a w zeszłym tygodniu Elite. Dla porównania z gier od dużych wydawców kupiłem tylko Premium do BF3, BF4 dostałem do k. graf. i okazał się niegrywalnym crapem.

odświeżyłem ostatnio GW2 (kupiłem na premierę), pograłem znowu kilkanaście godzin i odpadłem, no nie mogę i już... nawet jednej postaci nie doprowadziłem do końca, ale doceniam ogrom zawartości w grze za którą zapłaciłem tylko raz, gra mi się pewnie słabo bo kiepsko u mnie z poznawaniem ludzi przez net a żaden ze znajomych nie gra w GW2.

wg. licznika w grze mam ok 16% za sobą... i już mnie zmęczyła, recykling z FC3 jest irytujący. Na normal jest za łatwo (twierdzę odbiłem w parę minut). Nie ma do kogo strzelać, łażą po 2-3, zanim głupiutki SI zorientuje się że coś jest nie tak już ma wbity nóż pod piąte żebro. Przez chwilę zwierzęta były groźne, dopóki nie wyposażyłem się w strzelbę na słonie :P W zasadzie grę można ukończyć z jednym pistoletem - sandmanem + perk na powalanie ciężkozbrojnych. Gra jest dobra, ale nie ma już tego efektu WOW jaki towarzyszył pierwszym chwilom w FC3.

zestaw nr 2 ma źle założoną boczną klapę :0 http://www.aerocool.com.tw/index.php/pgs/pgs-b/36-case/pgs-b/141-xpredator-x1devil-red-information to tak do zdjęcia czy taka jest jakość montażu :P

WRC3 z modem na fizykę jazdy było naprawdę wymagającą i świetną grą (a nawet bez moda grało się przyjemnie). W WRC4 jeszcze nie grałem, ale widać, że w każdej kolejnej odsłonie nabierali nomen-omen doświadczenia i może gdyby nie napięte za mocno terminy wydawania kolejnych odsłon otrzymywalibyśmy dużo bardziej dopracowane gry.

"Mozna powiedziec, że wydajnościowo jest na poziomie GTX770" - oczywiście masz na myśli wersję mobilną 770tki...

niech lenovo popracuje nad jakością... ile tego trafia na serwis z wyłamanymi zawiasami, popękanymi obudowami, wyrwanymi tulejami, uszkodzonymi laminatami płyty głównej - masakra.

gra mi się bardzo podobała, klimat, wątki itd. ale wymiękłem przy jej głównej zalecie - walkach wręcz, no nie dawałem sobie rady z więcej niż 3 przeciwnikami. Może spróbuję jeszcze raz tym razem na padzie.

za mało mięsa w tej walce, nie chcę ''grać w kości'' tylko odcinać kończyny :) Jucha musi bryzgać na wszystkie strony, trochę więcej dynamiki a czary powinny być okazjonalne ale z pierd.. nięciem.

o GRAMY dowiedziałem się przez przypadek, dziwnie cicho wszędzie na jego temat, a po przeczytaniu pierwszego numeru (wcale nie przeszkadza mi, że ukazał się prawie rok temu) mają klienta na kolejne (na razie mam 4, czekam na następne..). Spokojnie znajdę miejsce na kolejny periodyk, jeżeli będzie na poziomie, bo przecież nie o pieniądze chodzi (cena pisma to cena 2 dobrych piw). Newsy mnie nie interesują, nie mam czasu na śledzenie wszystkiego w czasach gdy podaż przekracza popyt (imo jest nadprodukcja gier), internet nie zapewnia mi spokojnej analizy co warto a co nie, w necie wszystko co z wczoraj jest już przeterminowane, nie wiem jak inni ale mam ochotę wysiąść z tego pociągu, stanąć z boku i zastanowić się co zostało z tylu - i tu wkracza papierowe pismo, z założenia nie mogące konkurować z www, ale mające czas i miejsce na spokojną analizę i wyłuskanie tego co najlepsze z ostatnich miesięcy, roku czy nawet dekady.

ciekawe czy jak reszta lenovo z serii ideapad odpadną tuleje trzymające zawiasy, a koniec końców naprężenia od otwierania i zamykania klapy uszkodzą laminat płyty. Tylko cicho sza studenciaki, że u was działa, wasz to nie wszystkie, a akurat lenovo lubi się je... a naprawianie tego to żadna frajda bo w środku przeważnie obraz nędzy i rozpaczy. Druga sprawa - granie na laptopie, jak ktoś lubi to dlaczego nie. Mały ekran, piekielne temperatury - lub obcinanie zegarów CPU i GPU żeby szlag tego nie trafił, podkładki uja dają w 99% przypadków - zresztą wystarczy spojrzeć jak wygląda laptop od spodu i dlaczego podkładka nie ma szans działać, dmuchanie powietrzem w plastikową obudowę naprawdę nic nie daje (ten jeden procent to notebooki w których kratka zasysająca powietrze jest na tyle duża, że wciągnie trochę więcej powietrze od dmuchającej podstawki i zbije temp. o 4-6 stopni) W dalszym ciągu beznadziejne ekrany o masakrycznym lagu, czasie reakcji, kątach widzenia, kolorach w stosunku do monitorów stacjonarnych. Te o lepszych parametrach nie trafiają do ''gamingowych'' maszyn. Granie na łóżku - nie wyobrażam sobie tego, tzn. sam grałem, ale w jakieś stare rpgi, turówki, taktyczne, jednym słowem nic dynamicznego chyba, że ktoś jest masochistą lub ma szpitalne łózko i tak naprawdę siedzi a nie leży.

tak jak pisze Masz0Gwozdzie, zrobić ślepą próbę i większość pieniaczy wpadłaby jak śliwka w g... i nie potrafiła wskazać na jakim sprzęcie gra. Sam mam połączenie i5+R9 280x i mam polewkę z dziobaków, którzy pierd.. farmazony jak to tylko GTX do grania bo od sterowników amd zachodzi się w ciążę, dostaje grzybicy i raka jąder. Prawda jest taka, że dostajesz to za co płacisz i nic się nie zmieniło od fefnastu lat.

doleję do ognia, nie grałem, a wiem, że będzie syf, gniot i wyciąganie kasy... produkcja takich gier wymaga czasu, a oni odpier... co roku nową szopkę + do tego zarzucą kilka DLC za drugie tyle co podstawka. To nic, że później trzeba to rozdawać za darmo, żeby złapać leszczy na premium i nowy lepszy uber hiper battlefield na jesień.

grę ukończylem z modem, działa płynniej (koniec problemów z przycinaniem), wyglądała zdecydowanie lepiej. Gra jest świetna, ale zachowania Ubisoftu nie rozumiem... ale jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.