Outstaller

Witam. Szukam gry traktującej o wojnie zwanej misją pokojową w Iraku, Afganistanie, coś w tych klimatach. Bodajże najnowszy Medal of Honor dzieje się w tego typu miejscach, o ile mnie pamięć nie myli, ale czy coś jeszcze?

Realtek HD Audio. Ale muzyka muzyką, będą one najczęściej wykorzystywane do grania w CSa. Dźwięk musi być wyjątkowo czuły itd itd.

PC 151? Swoją drogą, Fatal1ty nie są typowe dla graczy? Chociaż słyszałem, że idealne to one nie są.

Witam, właśnie przez pięcioma minutami zahaczyłem o kabel moich słuchawek Logitecha i niestety, zmarły śmiercią tragiczną. W tempie natychmiastowym muszę kupić sobie jakieś słuchawki z mikrofonem, ponieważ gram w Counter Strike''a i są mi koniecznie potrzebne. Zależy mi na przestrzennym dźwięku wysokiej jakości i dosyć dobrym mikrofonie. Myślałem nad Creative Fatal1ty, Sennheiserami... Ale sam nie wiem, doradźcie, bo jestem zielony jednak w tej kwestii. Dodam, że będą także służyć do słuchania muzyki.

Tylko ona najchętniej by kumplowała się z nimi i była ze mną. Nie zmieni się, to jest pewne, próbowałem jej powiedzieć, nawet nie poprzez łagodnie narzucane aluzje, ale też szczerze i otwarcie o tym z nią rozmawiałem. NIC do niej nie dotarło.

No cóż, może sam zerknij. W dodatku co jakiś czas pojawiają się procesy np. 104.tmp, 24A.tmp, 108.tmp itd. które SUPERAntiSpyware wykrywa jako wirusy. Użycie procesora od 60 do 80%, średnio 65%.

Wiecie, w zasadzie do pewnego czasu tak to postrzegałem. Jednak coraz częściej niektórzy mi mówią, żebym ją sobie darował, bo to nie jest dziewczyna dla mnie. Ale sam przyznaję, jestem totalnym kretynem. Dobra, laskę w tej chwili na to kładę, niech się dzieje wola Nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba. Skoro ją kocham, mam z nią być, to będę. Dziękuje wszystkim którzy na mnie naskoczyli, bo dali mi wiele do myślenia, i tym, którzy na spokojnie starali mi się to wytłumaczyć, bo dali mi do zrozumienia to samo, tylko łagodniej.

Bo im się nie podoba, że ich siostra zadaje się z kimś, kto nie pije, nie pali i nie uważa się za ''gangstę''. Właśnie kolejny problem jest taki, że ona nie widzi NIC złego w ich postępowaniu, dla nich to są najwspanialsi ludzie na świecie na których wszyscy wraz z policją się uwzięli.

Tia, doszliśmy do tego punktu. Zależy mi i na tym i na tym. Twój opis bardzo pasuje do tej sytuacji.

Ale zobacz jak działa ludzi rozsądek. Niewiele osób nie zakłada kasku, bo to jest BARDZO niebezpieczne, w dodatku zakazane. Mało zapina, bo mają fałszywe poczucie bezpieczeństwa, chociaż prawo im nakazuje. Hm, powoli zaczynam sam odnosić wrażenie, że to co mówię przeczy moim pierwotnym poglądom...

Nie skreślam jej, zależy mi na niej, ale taka moja natura, wolę wszystko przed faktem dokładnie przeanalizować. Wiem, że razem byłoby nam dobrze, bo sama chciałaby ze mną chodzić, o czym nieraz się dowiadywałem. Wiem, mój kolejny błąd, przecież już powinienem lecieć do niej i jej oznajmić jak mi na niej zależy, przecież to takie idiotyczne wiedzieć o tym i się jeszcze na dodatek dowiadywać. "żeby była warta twego łaskawego zainteresowania." No cóż, ja wywnioskowałem z tego, że uważasz mnie za człowieka, który sam siebie widzi jako księcia z bajki który musi mieć wszystko cacy. Nie, staram się nie omijać przeszkód, stawiać im czoło. Ale nie chodząc z nią, a tylko się bardzo przyjaźniąc doznałem wielu nieprzyjemności, w tym parę pobić, grożenie nożem, groźby... No cóż, ale to nic, prawda? Przecież to jest miłość, nie powinno mnie to zrażać, nikogo by nie zraziło, przecież na amerykańskich filmach wszystko kończy się happy endem...

Ale są dozwolone. Marihuanę można bez problemu wszędzie kupić, przynajmniej w moim mieście, zupełnie jak papierosy, tylko nie ma ich w sklepach, za to jest masa dilerów. Mogę iść środkiem ulicy, jarać, nikt mi uwagi nie zwróci. Takie są realia, dlatego po co zwlekać z legalizacją, skoro ona nic w zasadzie nie zmieni? Być może masz na uwadze, że jednak część ludzi obawia się konsekwencji, i tak zapewne jest, ale cóż, dorosły człowiek potrafi decydować o swoim losie, pozwólmy mu na to, nie decydujmy za niego co jest dla niego lepsze.

Tak, bo TY uważasz że nie dotrze. No cóż, nie znasz mnie, więc nie masz podstaw do zakładania, że będzie tak a nie inaczej. Odnoszę, że wraz z boobą źle pojmujecie sedno sprawy, zwracacie uwagę na tym, na czym nie trzeba. @booba, słuchaj, bo nie mam siły na takich ludzi jak Ty. Też pochodzę ze środowiska, które na każdym kroku mówi mi "zejdź na psy" a jednak nie zszedłem. Rozumiem, że gdybym był jak oni złodziejaszkiem i bandytą miałbyś o mnie o wiele lepsze zdanie? Wychodzi na to, że tak. Widać, nigdy nie byłeś w takiej sytuacji, to po kiego męskiego członka się wypowiadasz? Żeby udowodnić jaki to Ty nie jesteś mądry ze swoimi osądami na człowieku, którego zupełnie nie znasz?

W takim razie co powiesz o papierosach, które zawierają oprócz substancji smolistych wytwarzanych przy spalaniu, uzależniającą nikotynę?

Chętnie posłucham co myślisz o ludziach którzy dla lansu chodzą w koszulkach z "JP", którzy napadają z nożem w ręku i za nic mają prawo, zamieniam się w słuch.