Sigu
Gramowicz(ka)-
Zawartość
3668 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Sigu
-
Player versus player (PvP) is a style of gameplay that pits players against each other in a competition. The objective in PvP is to defeat the opposing team(s), which can be accomplished by one of several different means, depending on the format. This could be capturing control points, defeating the opponent''s Guild Lord, scoring a higher kill count or just regular deathmatch. The PvP arenas, in roughly ascending order of organization and prestige, are: * Alliance Battles -- six organized teams of four, allied three-three against each other and randomly matched up compete for capture points * Fort Aspenwood/Jade Quarry -- two random teams compete in a mini-mission * Codex Arena -- two organized teams of four compete using only a limited pool of skills; the Codex. * Random Arenas -- two randomly-selected teams of four compete in a deathmatch * Heroes'' Ascent -- two organized teams of eight compete in a variety of trials, ending in the Hall of Heroes * Guild Battles -- two organized teams of eight attempt to kill each other''s Guild Lord ^ To też nie pasuje do JQ i FA, nie? ^ Ja jakoś jak wpadam na HA pugów nie widzę, no może poza biegającym tam 1 warriorem czy elemkiem.
-
Szkoła Przetrwania - czyli Bear Grylls, który przeżyje wszystko
Sigu odpisał Jcl na temat w Archiwum tekstów
On sam siebie filmuje... Wystarczy obejrzeć kilka odcinków aby dostrzec jak sam operuje kamerą, która przed nim leży lub, bardzo fajna scena, gdy idzie drogą, wraca się aby zabrać kamerę, idzie dalej, ustawia ją i wraca po tą którą minął. Bardzo fajnie to wygląda. Aha, i trudno by było być filmowanym na 1 osobowym pontonie na Pacyfiku ^^ -
Szkoła Przetrwania - czyli Bear Grylls, który przeżyje wszystko
Sigu odpisał Jcl na temat w Archiwum tekstów
Les Stroud jest od niego lepszy. Szkoła Przetrwania to taki tani show. Survivorman jest o wiele lepszy. Doceńcie człowieka, który z nożem i krzesiwem zostaje 7dni na bezludnej wyspie, w pontonie na Pacyfiku, na Grenlandii albo zostaje zrzucony w samym środku Syberii. -> Je wszystko co spotka i przetrwa w każdych warunkach. No bo nie trudno jest przetrwać z kilkunastoosobową ekipą filmową. -
JQ to PvP, chociażby z definicji. A na jakie PvP iść? HA? Nie... marne szanse na wygranie czegokolwiek gdy nie ma eventu i pugi nie grają. GvG? Nie... bez ludzi wiedzących o co tam chodzi nie ma po co iść ( Jak raz grałem sobie to nie zauważyliśmy rangera i przegraliśmy w 5min ). Codex? Nie... jak nie ma woha nie idę ^^. Ooo... może Zaishen Elite? -> Daelor To ujmę to tak: Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaarrrrdzo Długi VQ :p
-
Samouczek, samouczek... Dla mnie jedyną prawdziwą formą PvP jest JQ ^^ RA też czasami gram, ale rzadko się trafia na dobry team z ogarniającym monkiem, a RA to nie śnieżki tu solo nie wygrasz ze wszystkimi xD Istnieje też możliwość przekupywania, co nie panie B.? Ale mi szkoda na to kasy i czasu na negocjacje ^^
-
Odbiór zamówień ze sklepu gram.pl w kolejnych salonach Sferis!
Sigu odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Jak jest Zielona Góra to musi być też Gorzów ^^ -
Uważam, że granie zawodowe jest dość przyjemne i satysfakcjonujące, bo robisz to samo co tysiące innych graczy ale dodatkowo czerpiesz z tego przyjemność bycia zawodowcem ^^
-
Kupiłem sobie ArmA 2, ale jak zainstalowałem i włączyłem ją pierwszy raz zaczęły się problemy z grafiką, komputer zaczął się zawieszać itd. Grałem też w ArmA i doszedłem do wniosku, że to shit a nie gra. Czy ArmA 2 też jest słabą grą czy wiernym następcą Flashpointa ( do którego w nawiasie mówiąc :p chyba jeszcze raz wrócę bo to jest epicka gra )
-
Cóż... nie ma czego gratulować ( jeśli dobrze zrozumiałem o co chodzi ). Ehh... z czasem GW to nużąca gra... nie ma co robić, kolejny raz kampanii się nie chce przechodzić, VQ najtrudniejsze zostały a co trudne nie jest fajne ^^
-
Mam swoje powody aby nie lubić tych gildii, na co pozwala mi konstytucja ^^ [Cien] - bo byłem kiedyś z nimi w sojuszu i nie było nikogo kto wykazałby się chociażby znikomą inteligencją. Reszta - jak to określił kolega to snoobki ^^ Nie będę się nad tym rozwodził, bo jakiś czas temu zostałem za to zbanowany przez osobę silnie powiązaną z jedną z wymienionych gildii.
-
Witam, ostatnio szukałem sobie jakiegoś ciekawego MMO i natrafiłem na tą grę. Grafika mnie nie zachwyciła ( na ogół nie lubię bajkowych gier ), ale po przeczytaniu kilku forów dowiedziałem się, że jest to gra naprawdę wciągająca i ciekawa zarazem. Czy to prawda i czy moglibyście mi ją polecić?
-
Ciekawa koncepcja latać miśkiem i rampage''ować się :p Tego chyba jeszcze nie było :p
-
MQsc wymiata :p Na wypadzie z gildią mieliśmy całkiem niezły czas,6 min, którego niestety jeszcze nie poprawiliśmy :p A poza tym kocham Yeti Smite, ponieważ łatwość smite łączy się dodatkowo z dropem yeti więc jest zajefajnie ^^
-
Ja 1 Legendary na mainie wbiłem bez texmoda i doszedłem do wniosku, że to samobójstwo jeśli masz zamiar zrobić na kilku postaciach. Te nerwy jak zostało 0.1% i nigdzie go nie ma ^^
-
Albo wiki... szukanie na niej informacji to jeszcze rzadziej spotykana umiejętność... Chociaż mam w soju ludzi, którzy bawią się w "uważną eksplorację terenu"i robią sobie carto bez pomocy techniki ^^ Carto kintaju kolega robił... 8 miechów ( przez 3 ostatnie szukał 0.1% ^^ )
-
W LA się nie doszuka ^^ Firstwatch Sergio to raczej nie "chińczyk".