Akcja następnej części MoH''a, według mnie powinna rozgrywać się na całym świecie. Wyobraźcie sobie - kolejny wielki konflikt globalny, ludzkość jest na skraju zagłady, prawie wszystkie ze złóż ropy się wyczerpały, Ameryka i Rosja posiadają tyle bomb atomowych i wodorowych że mogliby zmieść całą ziemską cywilizacje w sekundę. Trwają zamieszki na ulicach, walka toczy się też w kosmosie, wrogie obozy zestrzeliwują satelity, zagłuszają audycje. Aż tu nagle rosyjski wywiad dowiaduje się że Amerykanie znaleźli wielkie złoża ropy centralnie pod Nowym Jorkiem, i wtedy zaczyna się jatka, cały świat chce ropy, Rosja już zaczyna ofensywę na Amerykę, idą przez Alaskę. Meksyk, Brazylia, Chile, Kolumbia i Ekwador zaczynają przeć przez Teksas, a nasz żołnierz którym kierujemy jest w specjalnych kryzysowych służbach U.S Foxes Rangers czyli w potocznie zwanych "liskach" najpierw po cichu przedostajemy się do Rosji, potem ... a z resztą, resztę wymyślcie sami ;)