therionee

> Co dwa wydane Asasyny to nie jeden. > Gdy Ubisoft się spieszy, casual się cieszy. > Im dalej w czas, tym więcej DLC. > Kląć jak gracz na DRM. Przypominam o tym, by zgłoszenia wysyłać na email Zakonu :)

> CTSG powinno byc Dzięki, poprawione :)

> > Kiedy sprawdzaliśmy, dało się zalogować... dzięki za info. > Rano dzisiaj było nieźle bo wszyscy byli w pracy/szkole itp. Ale teraz znowu jest jak > wczoraj. To jeszcze jedna poprawka. Thx.

Kiedy sprawdzaliśmy, dało się zalogować... dzięki za info.

Przepraszam, już poprawione

> W najnowszym wydaniu magazynu Game Informer pojawiło się sporo nowych informacji o > grze Thief, która od razu przywodzi na myśl Dishonored > > ^^ A nie odwrotnie ? Ja pierdziele, co za czasy, żeby nie wiedzieć kto od kogo zrzynał > albo się inspirował (jak zwał tak zwał). > > A co najciekawsze - nie jestem, żadnym "die hard" fanem tej marki, wręcz przeciwnie - > grałem jedynie w demo - nudne było ;-). Acha, no i "trójkę" mi dołaczyli do bundla jak > kupowałem kartę graficzną dawno temu - pograłem może z 15 minut i dałem w prezencie kuzynowi > (do dziś mi za to dziękuję i twierdzi, że to najlepszy prezent jaki ode mnie dostał, > tak go wessało). > > Niemniej jednak markę kojarzę, była swego czasu rozpoznawalna i bardzo charakterystyczna. > Rozumiem, że na długo wyladowała w zamrażarce, więc sporo graczy może zwyczajnie nic > o tym tytule nie wiedzieć, ale bez przesady - młodzieży możemy wybaczyć niewiedzę, ale > newsmanom na branżowym bądź co bądź serwisie już nie bardzo ;-) Sorry Gośka ;-) Nie napisałam, że twórcy inspirowali się Dishonored, tylko że te gry są podobne... dlatego "przywodzi na myśl", "budzi skojarzenia" z Dishonored, a nie "inspirowane Dishonored". W komentarzach do galerii z Thiefa było sporo porównań do tej gry, więc nie rozumiem, czemu by tego nie ująć w ten sposób? :)

Dzięki, poprawione :)

W najgorszym wypadku zmienię hobby na książki :P Lepsza fabuła, brak upierdliwych komunikatów nagabujących co rusz do zainwestowania kolejnych złotówek na wycięte ze środka dodatkowe rozdziały albo na obrazki. A gry... no cóż, system dopłacania sprawia, że przyjemności z gry nie mam, więc nie ma sensu jej kupować. Nie sądzę, żeby kiedykolwiek zabrakło porządnych ludzi, którzy nie dostrzegą graczy spragnionych traktowania jak ludzi, nie jak dojnych krów :) Kibicuję CD Projekt RED, żeby wytrwali w postanowieniu, że wszystko po premierze gracze mają mieć za darmo. Nie muszę zastanawiać się, czy kupić ich grę w dniu premiery, czy nie :)

> ps. Pani Gosiu czy jest pani pewna, że w całej grze będzie tylko jeden "boss" ? Nie chce > mi się wierzyć - zalatuje mi bezmyślnym "kopiuj-wklej" albo jakimś błędem przy tłumaczeniu.... Drobna poprawka. W źródle jest "jeden boss" - co może równie dobrze oznaczać przykład, jeśli pisano to w pośpiechu (a tak było).

Możliwość zmiany jest jednorazowa.

dzięki, Blady199 :)

@mati285: dzięki, zasugerowałam się datą w gramowym sklepie, trzeba będzie poprawić ^^

@vegost: tak wyszło ;)

Poprawione :P

Podmienione :)

Zaktualizowane :)

Poprawione - chodziło o to, że w wojsku nie wolno było Nyreen używać biotyki.

Aktualizacja - musieliśmy się upewnić co do pecetowej wersji :)

Wskazywanie błędu to nie docinka :) Dzięki za zwrócenie uwagi, poprawione.

Dzięki za poprawki :)

Skoro organizatorzy przesłali nam błędne informacje, to takowe pojawiły się też w wieści. Przepraszam za błąd w takim razie - fragment który tak Was rozbawił, już usunięty.

Dziękuję i przepraszam za błąd.

Coś w tym jest. Im bardziej dziurawy, tym lepszy sprawdza się tylko w przypadku sera :)

Firma Abstergo porwała wielu ludzi, by odtwarzać ich pamięć genetyczną, czyli wspomnienia o ich przodkach, przy wykorzystaniu maszyny zwanej Animusem. "Szesnastka", jak nazwa wskazuje, był 16. obiektem, z kolei Desmond, główny bohater wszystkich części - 17. Wątek w teraźniejszości stanowi ledwo kilka procent gry, reszta to odtwarzanie wspomnień przodków w Animusie.

Zdaję sobie sprawę, że link w treści newsa nie działa. W chwili jego pisania jeszcze działał, zatem czekamy, aż uporają się z kłopotami technicznymi.