JackReno

Dziękuję za wyróżnienie. Sam przyznam, że nie jestem wielbicielem fabularyzowanych recenzji, ale taka forma tekstu wydała mi się odpowiednia do tej gry. No i doszła do tego niepohamowana chęć wybicia się z własnych schematów i spróbowania czegoś innego. :)

Legendę i dodatki przeszedłem po kilka razy. Mroczną Siłę też pewnie ukończę wielokrotnie. Tak to jest, jak jakaś formuła przypadnie do gustu. Wiadomo - chciałoby się jakichś większych zmian i nowego silnika, ale będzie na to miejsce w pełnoprawnej "dwójce" o ile powstanie. Na razie to co otrzymuję, sprawia mi sporo radochy.

W te gry właśnie świetnie gra się po angielsku, sceny z ukrytymi obiektami mogą nauczyć wielu nowych słówek.

Zajęliście się grą Toymaker, produkcją skierowaną raczej tylko do wielbicieli ukrytych obiektów, a recenzji świetnego Grim Legends jak nie było, tak nie ma. Czemu?

W moim odczuciu, recenzja to opinia autora oparta o analizę gry. Nie ma tutaj miejsca na jakiekolwiek "czy". Żeby recenzja była przekonująca, trzeba zamieścić argumenty. Recenzent nie będzie w stanie ich przedstawić, jeśli produkcji nie przeanalizuje. Musi mieć w głowie masę punktów odniesienia do innych tytułów i trendów aktualnie panujących na rynku.

"Fabuła w Blackguards nie jest szczególnie innowacyjny" Tam się jakiś chochlik wkradł :) A gra mi się bardzo podobała, choć niestety twórcy nie ustrzegli się kilku potknięć. Szkoda, że różnorodność broni i elementów zbroi jest tak niewielka. Z tego co mi Daedalic pisał, DLC będzie darmowe tylko dla tych, którzy kupili Blackguards Contributor's Edition, a nie dla wszystkich, którzy zakupili tytuł w Early Access, bo było kilka edycji do wyboru.

A nie powinno być równo 50 tytułów? Przeglądałem listę na innych stronach i było 50, nie 46 gier.

Polecam, gra jest naprawdę interesująca. Poza tym demo jest bardziej obszerne niż niejedna gra wydawana w dzisiejszych czasach :)

Grę wspominam bardzo miło, ale liniowość i niezbyt ciekawe etapy w pomieszczeniach zamkniętych niestety mocno zadziałały na minus. Mam nadzieję, że dwójka będzie bardziej otwarta.

> Fajno, ale gdyby zmodyfikowali jakoś draw spelle, bo to zniszczyło ten tytuł i sztucznie > go wydłużało. Przynajmniej tak żeby się nie wyczerpywały przy użyciu :( Poza tym bardzo > dobry Final, znacznie lepszy od brzydkiej i przecenianej VII. Od czarów są zdolności GF-ów pozwalające na zmianę przedmiotów w magię (Refine). Komenda Draw jest rewelacyjna, można szybko zdobyć kilka sztuk danego czaru, by go po prostu mieć, a nie ciągnąć każdy spell do pełnej setki, co jest najzwyklejszą stratą czasu.

Czy osoby zajmujące się sklepem monitorują rynek?

Gra nie tylko jest zabugowana. Jest po prostu nieciekawa, etapy "chodzone" są strasznie nudne, interfejs i mapa nieintuicyjne a czcionki nieczytelne. Handel to jakieś nieporozumienie. Błędy błędami, da się je wyeliminować, to jest po prostu zła produkcja. Gdybym nie musiał tego recenzować, rzuciłbym to w cholerę.

Poczekajmy na informacje odnośnie faktycznej sprzedaży gry. Z pewnością będzie ona wysoka - pytanie tylko jak bardzo. Niestety, ale rynek gier wideo zaczyna się cofać w rozwoju. Furorę robią tytuły nie wnoszące nic wartościowego dla branży. Nieliczne produkcje niezależne, które zdołają się wybić na tle gigantów, nie zmienią tej sytuacji.

Chyba powinienem wysłać maila do producenta z podziękowaniem, że jednak nie przysłał mi gry do recenzji. Tyle wygrać :)

> > Naprawdę myślicie, że autor marzył o tym, żeby napisać recenzję takie tworu? Dostał > taki > > przydział i musiał zrecenzować. > > Czy aby na pewno? Gdybym ja dostał do recenzji np. Fifa 14 to od razu dałbym jej 3/10 > z prostego powodu - nienawidzę gier sportowych (a 3/10 dlatego, że nawet najgorsza chała > zasługuje na ocenę 3, w końcu ktoś nad tym pracował, często ciężko). Chodziło mi o osoby narzekające na to, że gra X jest recenzowana, a gra Y jeszcze nie.

Naprawdę myślicie, że autor marzył o tym, żeby napisać recenzję takie tworu? Dostał taki przydział i musiał zrecenzować.

Udaję, że nie jest mi smutno. Wcale nie jest mi smutno. Kaidan, Liara, Wrex... Szlag, już za nimi tęsknię. Mam nadzieję, że nowych bohaterów pokocham równie mocno, co starych towarzyszy.

> Lol, płacić ponad 16 zł za coś, co powinno być w grze od początku (komentarze twórców > i NewGame+). Ludzie, dajcie już spokój. Wszystko powinno być za darmo i podane graczom na złotych tacach w akompaniamencie owoców morza. Takie dodatki są dla fanów. Fan nie będzie psioczył, że mu źle, tylko kupi ten dodatek i będzie się cieszył, że pomimo czasu, jaki upłynął od wydania gry, wydawca wciąż się nim interesuje.

Dokładnie jak mówi Nhor. Ja już mam swój egzemplarz i powoli odkrywam kolejne przygody Rufusa,

Czuję się prawie przekonany, no ale bez urządzenia w ręku ciężko osądzić. Mimo to jestem zaciekawiony. Jeśli cena będzie w miarę przystępna, chętnie kupię.

Naprawdę, ci ludzie są tak ślepi, że nie zauważają jak ich działania odnoszą zupełnie odwrotny skutek do zamierzonego. To się odnośni też do niektórych innych organizacji.

Heroes of Might & Magic VI: Shades of Darkness Poprawcie tytuł.

> ejej ja się nie zgodzę sam grałem w SimCity na piracie więc kto chciał to spiracił, wiadomo > trzeba było trochę więcej pokombinować ale się da i tak nie wsiąkłem na dłużej niż 5h > jakoś mi się nie spodobała :) mam w naturze piracenie gier tych twórców co za wszelką > cenę chcą to wyeliminować :) Masz niesamowitą naturę. Online czy offline i tak nie miałbym kiedy ograć nowego SimCity. Za dużo gier w kolejce.

Jeśli nie ma obrazków na pół strony to można liczyć na obszerną treść. Jeśli są, to sądząc po niezbyt imponującej objętości pisma, cena trochę zbyt wysoka. No ale prawa rynku...

> > > A teraz nie była lepsza ? Niby dlaczego ? Ktoś ciebie zmuszał do AH ? Gra sama w sobie zmuszała do korzystania z AH. Wytrzymałem do II Aktu Piekła na śmieciach, które znajdowałem, potem bez kupna itemów z domu aukcyjnego nie szło grać bez zgonu co kilka kroków.