Lemonardo

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    246
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Lemonardo

  1. > Ano mozna, bo to zwyczajnie placenie dwa razy za ta same gre. Oni te DLC maja w planie > zanim jeszcze gre zrobia z pewnosci. Zastanawiaja sie tylko na ile czesci podzielic gre > zeby jej wieksza czesc to byla tzw podstawka a na ile pozostyala czesc zwane dalej DLC. Jeśli gra w "okrojonej" według ciebie wersji jest tak czy siak warta swojej ceny, to w czym problem? A jeśli uważasz, że nie jest, to czemu ją kupujesz?
  2. > A ja mam pytanie... Czy jeśli kupię Season Passa za 9,99 euro(40-45 zł) do SRIV to będę > miał dostęp do WSZYSTKICH DLC jakie wyjdą czy tylko do niektórych? Bo z tego co się orientuję > z SRIII, to jest tak że ma się dostęp tylko do tych fabularnych a do tych dupereli typu > stroje, bronie i pojazdy które kosztują po 0,99-1,99 euro każdy, dostępu się nie ma. > Więc jak to będzie? Wystarczyłoby PRZECZYTAĆ opis Season Passa na Steamie. Season Pass daje dostęp do 2 dodatków fabularnych (Enter the Dominatrix i 1 nieznany) i 1 broni (kosmiczna sonda analna).
  3. > tuż to chyba jakaś nowa moda. 30 klatek na sekundę tak to bardzo modne. > W każdej grze powinna być opcja ustalania max klatek. Dla mnie np 30fps nie starczy, > nagrywałem filmiki na 30fps i nie było to zbyt płynne, dla mnie musi być to 40fps. I > dla mnie 40 starczy i wiem że nie ciągnie wtedy więcej z mojej karty graficznej dzięki > czemu się mniej grzeje i żywotność jest dłuższa. > Ta moda na 30 fps to na serio jakiś cyrk w ogóle się porobił. 30 fps jest lepsze od 40 z jednej przyczyny. Obecne monitory mają zazwyczaj częstotliwość odświeżania ekranu 60Hz. Kiedy masz 30 fps, to każda klatka wyświetla się tak samo długo, tj. przez dwa cykle odświeżania ekranu, co np. w grach wyścigowych jest BARDZO pomocne. Z tego powodu jeśli deweloper wie że nie da rady osiągnąć 60 klatek, to zostaje przy 30, a nie na przykład 45, i nie ma co wieszać na nich za to psów. Kiedy powstaje gra to zawsze trzeba coś poświęcić, żeby coś innego zyskać.
  4. > Przynajmniej rok dojenia graczy! Hura :P > mam tylko nadzieję, że nie zaczną przeginać jak w niektórych tytułach *patrzy w stronę > pudełka z Borderlands 2 > niezle widze wszyscy biora przyklad z battlefielda kup gre i comiesiac dodatki ^^ grubo > wala was w dupe A teraz posłuchajcie uważnie: Nikt. Nie. Każe. Wam. Tego. Kupować. Naprawdę, jaki macie problem ze zrozumieniem tego? Są tacy ludzie, którzy DLC kupują i uważają, że to dobry wydatek, a są tacy, którzy nie kupują bo szkoda im pieniędzy. I jesteście też wy, z postawą "nie kupię, ale będę narzekał, że inni kupią", czy też "to skandal, że do kupienia jest więcej dodatków, niż mniej". Chyba lepiej, że po wydaniu gry będzie wychodzić do niej nowa płatna zawartość, niż gdyby tej zawartości miało nie być w ogóle.
  5. > Przydałaby się polonizacja z aktorami, którzy podkładali głosy w kreskówce... Ciężko by było, Eugeniusz Robaczkiewicz, aktor podkładający Sknerusa nie żyje od bodaj dziesięciu lat.
  6. Problem leży w tym, że sposób ich przedstawienia wskazuje na jednak nieco niższy wiek. Wygląda to tak jakby producent tego anime postanowił zrobić serię o małych dziewczynkach w czołgach, a potem zasłaniał się słowami "nie nie, one mają 18 lat, więc wszystko w porządku".
  7. Girls und Panzer to jeden z najgorszych moeszajsów jakie kiedykolwiek puszczono w telewizji, Oglądać się tego nie da żadną miarą. Z drugiej strony PC gaming w Japonii ogranicza się w sumie do antyspołecznych otaku nie wychodzących z domu dalej niż do najbliższego sklepu, więc Wargaming dobrze trafił.
  8. W Season Passie ma być wszystko, bo ty tak mówisz. Nieważne, że w jego opisie wyraźnie było napisane "Kup cztery dodatki w cenie trzech". ŻELAZNA LOGIKA.
  9. W Saints Row: The Third chociażby. Tam Season Pass odblokowywał tylko 3 główne DLC fabularne + dwa stroje i dwa pojazdy. Season Pass to swego rodzaju prenumerata, a o tym co obejmuje świadczy tylko i wyłącznie opis produktu.
  10. > Jak już wydali Season Passa to powinien on być na wszystkie DLC. Tego, że firma nie planowała > więcej dodatków to jest problem tylko i wyłącznie firmy, a nie jej klientów. Jak dla mnie to jest zwykłe chciejstwo. "Kupiłem 4 dodatki w cenie 3, a teraz dawać resztę za darmo, BO MI SIĘ NALEŻY". Rozumiem, że w takim razie Gearbox zrobił graczom krzywdę, bo zrobił kolejne dodatki i jeszcze MA CZELNOŚĆ żądać za to PIENIĘDZY? Season Pass do Borderlands 2 był wyraźnie opisany: "4 kampanie DLC + zwiększony level cap za promocyjną cenę 3 kampanii DLC". Nie "Cała przyszła zawartość DLC za promocyjną cenę 3 kampanii DLC". Jeśli producent zrobił więcej dodatków, to oczywiste, że Season Pass ich nie obejmuje, więc niby z jakiej paki Gearbox ma dawać je za darmo?
  11. > Znów trylion DLC które od początku będą w grze tak samo jak to jest z Saints Rwo the > third. > > Wszystie DLC były od początku, kupione jedynie odblokowały możliwość grania nie były > ściągania. Tak, masz dane wszystkich DLC żebyś mógł grać w Co-opie ze znajomym, który te DLC kupił. Chyba lepiej, że zrobili to w ten sposób, niż żeby on swoje DLC musiał wyłączać przed grą z tobą.
  12. gram.pl jak zwykle jest wzorowym przykładem dziennikarskiej bezstronności...
  13. Ugh, tym screenom mocno przydałby się anti-aliasing. No i dalej nie będzie wszystkich broni z Armageddona/World Party.
  14. > Jakiś czas po premierze nabywcy nowego xboxa włączają konsolę i widzą informację o nowej > łatce, którą trzeba pobrać, bo inaczej nie będą mogli używać konsoli. A owa łatka przywraca > co najmniej część "usprawnień", z których MS niby wycofał się parę dni temu. Jest to > bardzo możliwe, tym bardziej że zastrzegli sobie prawo do zmiany regulaminu w dowolnym > momencie. Swoją drogą nawet nie muszą informować graczy o takiej łatce, bo co to za problem > wypuścić patcha, który samoczynnie zainstaluje się, gdy np. będziemy mieć włączony internet. > Może coś takiego by przeszło, gdyby Xbone nie był wydany w USA. Amerykanie bardzo lubią pozwy zbiorowe. Baaaardzo.
  15. Znaczy, że planowali żeby Żniwiarze byli zrzyną z Anti-Spirala z TTGL?
  16. Przecież to nie jest rzut izometryczny, tylko kamera z lotu ptaka, autor newsa chyba pomylił pojęcia O_o
  17. > Taa jasne. Silnik do sportówki jest bardziej zasobożerny niż Cry Engine 3 i Frostbite > 3. Mój słaby 3 letni komp z czerordzenowym i5, 6GB ramu i HD5850 radzi sobie na luzie > z wyżej wymienionymi silnikami a polegnie w starciu z ich Ignite, który zresztą nie kopie > dupy? Nie jesteś w stanie przeczytać komentarzy powyżej? FIFA to produkcja masowa, a zdecydowana większość jej odbiorców NIE MA komputera który uciągnie CryEngine czy Frostbite. Tu nie chodzi o to, że komputery w ogóle nie podołają nowemu silnikowi, tylko, że WIĘKSZOŚĆ komputerów temu nie podoła. Wbrew temu co może się wydawać niektórym tutaj, typowy zjadacz chleba nie wydaje co roku kilkuset złotych na upgrade, ani 3,5tys. złotych na nowy komputer raz na kilka lat.
  18. Fala hejtu na Ubisoft za 3... 2... 1...
  19. > No nie powiem,że nieźle to wygląda.Poprzedni NFS to nawet nie był NFS,bo jaka była frajda > ze znajdywania aut zamiast zapracować na nie wygrywając wyścigi?Może tym razem się skuszę. Zgadzam się, najważniejsze w serii NFS było to, że nie można było jeździć sobie tymi samochodami, którymi się chciało, tylko tymi, które akurat były dostępne! Jak tak można w ogóle dawać wszystkie samochody od razu!? Przecież to żadna frajda jeździć Porsche czy Lambo, ja chcę przez pierwsze pięć godzin gry jeździć Golfem!
  20. > Jeśli na PC będzie się za to płacić to będzie to porażka. No. Porażka. To przecież powinno być darmowe, bo nam się NALEŻY! To psi obowiązek Square Enix dać nam nową zawartość!
  21. > > EDIT: A, no i powrót Ferrari do serii! W końcu! > > Tam powrót - Ferrari były w Shift 1 na X360. ;) Z drugiej strony Shift nie był od razu takim typowym NFSem, Ferrari się zgodziło, bo w grze były przedstawione legalne wyścigi, a nie uliczne. A po ulicach wirtualnego miasta też by się chętnie Ferrari pojeździło.
  22. > A silnik nowy nie na PC bo PC jest słabszy od konsol nowych cytat EA za 4 h NFSy to nie FIFA, zawsze wychodziły na PC w takiej samej wersji jak na konsolach. No, może tylko bez dodatkowych DLC z samochodami, ale w MW2012 to poprawili. EDIT: A, no i powrót Ferrari do serii! W końcu!
  23. Zaraz. Czyli Electronic Arts, jedni z najważniejszych uczestników nagonki na piratów... będą łamać międzynarodowe prawo autorskie?
  24. > Swoja drogą, ja się cieszę że długo go robią. Bo robione raz na pół roku NFS''y czy DIRT''y > już są synonimem kiepskich ścihgałek. No nie wiem, nowy NFS nie jest może grą wybitną, ale do zabawy, szczególnie ze znajomymi nadaje się idealnie. Gniotem bym tej gry nie nazwał, w przeciwieństwie do takiego The Run, Undercover albo Carbona. Przechodząc do Project CARS, ten typ gier wyścigowych to trochę nie moja bajka, ale jestem bardzo zainteresowany dalszym rozwojem tej gry. Długi czas produkcyjny na pewno wyjdzie jej na dobrze i inne firmy powinny się uczyć od Slightly Mad.
  25. > Bogu dzięki. Ja się w ogóle dziwie że ta seria jeszcze ciągnie ;/ EA zniszczy każdą serię > wydając byle jakie jej kolejne części. Teraz pewnie to czekam Battlefield ;/ (obym się > mylił) Po świetnym Hot Pursuit 2010 i dającym mnóstwo frajdy Most Wanted 2012 seria ledwo ciągnie? Serio?