Zinop

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    37
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Zinop

  1. Patrzę na te komentarze i płakać mi się chce. Obstawiam że Pan Wilson nie ma nic do krytki, zwłaszcza tej konstruktywnej, ale ciężko się nie zgodzić że ludzie często hejtują gry w które nie grali, które mają słabszą czy komiksową grafikę (np. hejt na gry Nintendo - "**ujowe, bo grafika dla dzieci"), czepiają się i obrzucają gównem coś o czym nie mają pojęcia, czy nie mieli z tym styczności. Ot tak, dla zasady, bo to nie jest ich kolejna super gierka stworzona metodą kopiuj-wklej, a często coś innego, nowego i oryginalnego :v TLDR: Pan Wilson na pewno ceni krytykę, ale nie znosi hejtu i ma rację, wieeeeluuu graczy to dupki.
  2. Brzmi to bardziej jak hejt przeciwnika Nintendo niż opinia redaktora serwisu o grach. Zerowy poziom wiedzy o sprzęcie.  Cena 1500-1800? Rok temu kupiłem za 1449, dziś da sie dorwać go jeszcze taniej. Cena padów podobnie. Do Xów rzeczywiście pady są tanie, ale kupić DS4 poniżej 200 to kwestia promocji. I propozycja zeby Pro Controller kosztował 100-150 to ponury żart i całkowity brak wiedzy na temat sprzętu.  Pro Controller ma baterię która trzyma ponad 20h ciągłego użytkowania(tak jak i Joy Cony) , gdzie DS4 trzyma mniej niż w pełni naładowany Switch w handheldzie.  Do tego dochodza niesamowicie precyzyjne motion controlls, czytnik NFC i genialne HD Rumble, ktore pewnie Sony niedługo ukradnie, jak wiele rzeczy wcześniej :) Rozumiem też że Odyssey nie wygląda jak jakiś Horizon czy Uncharted, ale mowienie że na duzym ekranie wygląda okropnie to spora przesada. Z resztą jak ktoś zwraca głównie uwagę na grafikę to Switch nie jest dla niego. Zwłaszcza jak grał w jedną Zeldę.
  3. Każda czarodziejka będzie zatwardziałą feministką, ale to akurat by pasowało. A jeśli z kogoś zrobią murzyna to ja bojkotuje ten serial.  Mam nadzieję że problem rasizmu w stosunku do elfów, krasnoludów czy niziołków im wystarczy w temacie poprawności politycznej i nie będą kombinować. Ewentualnie jak chcą to mogą dodać jakichś czarnoskórych Zerrikańczyków.
  4. W recenzji jest błąd. Sam z LotR to Sean Astin, nie "Stin" i stronę na IMDB posiada ;)
  5. Jak ktoś mi pisze że Zelda jest 100 razy gorszą gra od Wiedźmina to coś we mnie umiera... Zwłaszcza że pewnie Pallaxin nawet w nową Zeldę nie grał. Breath of the Wild i Wiedźmin to w sumie dwie różne gry, nastawione na co innego. Otwarty świat Zeldy, jego struktura i nowe podejście do wielu znanych mechanik jest o wiele lepsze niż świat Wiedźmina. Natomiast Wiedźmina zdecydowanie prowadzi w kwestii fabuły i historii jakie opowiada. Warto też wspomnieć że gry Nintendo zawsze są dopracowane jak żadne inne, nie ma w nich mikropłatności, skrzynek, błędów. Wiele osób też mówi że "Ojej, znów Mario, znów to samo", no i właśnie nie, bo mimo że to kolejny Marian, albo kolejna Zelda to Nintendo zawsze zaskakuje nowościami w rozgrywce, mechanikach czy budowie świata. Zawsze znajdzie się w ich grach coś nowego. No i trzeba wspomniec o najważniejszm: ich gry po prostu sprawiają masę frajdy, bawisz się przy nich doskonale i nie rozumiem dlaczego tylko "poważne" gry mogą nazywać się prawdziwymi grami. Kiedyś graliśmy tylko w takie kolorowe, zabawne i sprawiające frajdę gry, ale widocznie niektórzy nie znają czasów Pegasusa ;) Oczywiście chciałbym wspomnieć że lubię "poważne" gry na "prawdziwy" sprzęt do grania, czyli PC czy inne konsole, ale ostatnio zauważam że te wszystkie gry AAA już tak nie cieszą, cały czas się powtarzają i ogrywa się to samo... Niestety... Ale oczywiście wszystko jest kwestią gustów, a ponoć o nich się nie dyskutuje :) Ale polecam trochę otworzyć się na coś wiecej niż tylko te wszystkie szare, smutne i poważne gry, bo tracicie masę frajdy i masę ciekawych gier :)
  6. Nie ma Super Mario Odyssey? Wielkie N jak zwykle pominięte, a możliwe że szykuje się kolejna propozycja na grę roku od Nintendo.
  7. What? Czemu niby tytuł ekskluzywny nie może mieć 10/10? Oceniamy grę, jaka jest podczas grania, a nie jej dostępność... Tak mi się wydaje. Dziecinna grafika - kwestia gustu, mi się bardzo podoba. Nie można jednak zaliczać jako minus grafiki, bo grafika jest piękna. Widać że nie grałeś x1. Dialogów nagranych nie ma. Są tylko w cutscenkach. Zelda nigdy nie miała nagranych dialogów, ale nigdy nie wpływo to na przyjemność z grania. Widać że nie grałeś nigdy w Zeldę x2. Fabuła jest z pozoru prosta. Idź bić Ganona, ratuj Zeldę. Po raptem dwóch, trzech głównych zadaniach fabuła się jednak rozwija. Co się stąło 100 lat temu? Co się stało z Zeldą? Czemu Ganon jest w takiej, a nie innej formie? Dlaczego maszyny się zbuntowały? Fabuła się rozkręca. Nie jest to fabuła Wiedźmina 3, ale też jest świetna (chociaż może będzie taka sama? Jeszcze całej Zeldy nie przeszedłem.) Widać że nie grałeś, a nawet nie widziałeś dłużej żadnego gameplay'u x3. Co do muzyki to jest genialna, piękna, klimatyczna. Japończycy jak zwykle zrobili genialną ścieżkę dźwiękową. Widać że nie grałeś i nie słuchałeś x4. Można się wspiąć na każdą powierzchnię co jest nienaturlane... No tak w grze fantasy gdzie jest magia, gadające ryby, potwory, szkielety nienaturalne jest wspinanie się po ścianie. Ciekawa logika. Nie po każdej powierzchni da się też wspinać i wydaje mi się że w prawdziwym świecie ludzie bez problemu wspinają się po pionowych ścianach. Co prawda grafika w Zeldzie nie jest aż tak szczegółowa i dlatego nie mamy na każdej powierzchni szczelin, których główny bohater by się chwytał. Troszkę wyobraźni, a nie szukacie sensu i realizmu w grze fantasy. I Skyrim wyznacznikiem? Może i tak, nie wiem. Wiem jednak że teraz to Zelda będzie wyznacznikiem jak budować otwarte światy. Game Dev powinien brać z niej przykład. To co napisałem oczywiście wszystko zależy od gracza, ale nie można pewnych rzeczy Zeldzie zarzucić (np. tego że gra nie ma muzyki, fabuły czy grafiki). Wszystkie te elementy gra posiada i są wykonane baaaardzo dobrze, ale nie każdemu się to spodoba. Polecam pograć samemu, bo gra jest naprawdę genialna. Dla mnie 10/10. Nowa Zelda sprawia mnóstwo frajdy i wiele gier powinno się z niej uczyć. Taki Wiedźmin 3 też może się wiele nauczyć, bo ekspolarcja świata w W3 jest spoko, ale nie sprawia tyle frady co w Zeldzie.
  8. > Jak można grać na Xboxie One? Odpalasz konsolę X1. Odpalasz telewizor. Wkładasz płytę z grą, chyba że masz ją zainstalowana i nie wymaga płyty. Odpalasz grę. Bierzesz pada do ręki. Grasz :) Oczywiście najpierw trzeba zakupić zarówno konsolę jak i grę :) Dodatkowa rada: tak samo gra się na innych konsolach.
  9. > Oni te screeny specjalnie robili na minimalnej grafie czy ta gra po prostu tak źle wygląda? Jakby w tej grze najważniejsza była grafika... Walić grafikę można będzie chodzić pingwinem :D
  10. > Gra jest fajna ale niestety tylko dla osób poświęcających jej czas na sposób klanowy, > tzn. regularne parogodzinne treningi etc., "normalni" ludzie nie mają czego tu szukać. > Zdecydowanie lepiej iść na spacer etc. Do tego ta współczesna otoczka sprzętowa , fe. > > Dużo lepszym tytułem jest Red Orchestra 2 Kolega grał kiedyś w ARMĘ 3 że takie bzdury wygaduję? Ja gram z kumplem, treningów nie mamy, czasami gramy sobie jakieś misje dla beki. Zabawa jest przednia. Dla mnie strzelanka roku (mówię po ograniu BioShocka i BF4, czyli niby najlepszych i najbardziej napompowanych strzelanek 2013 :P) Jeśli chodzi o taktyczne podejście to wykształca się ono samo, ale w cale nie jest ono potrzebne, tylko poprawia zabawę :)
  11. Wow. Czytam komentarze i widzę iż dużo graczy to ignoranci historyczni. Wojna Secesyjna to świetny temat, a sam ACII też jest według mnie bardzo dobry. Nie pamiętam żeby amerykanie narzekali na Assassin''s Creed''y dziejące się w Europie...
  12. Kołkownica! NIc nie gwarantuję większej frajdy!
  13. Kołkownica! NIc nie gwarantuję większej frajdy!
  14. Cały Bastion <3 Od Centaurów po Złote Smoki.
  15. Grałem w ostatnim Stress Teście PoE i bawiłem się lepiej niż w becie Diablo 3. Czekam na oba tytuły, ale chcę napisać iż Path of Exile bardzo mocno się broni i warto w tę grę pograć :)
  16. Jest postęp komunikaty pojawiają mi się szybciej. Jest mniejsza zamuła :D
  17. Ja teraz jeszcze mam ze "disconnected from Battle.net" :D Grałem w stress test Path of Exile. Co prawda to gra indy i było tam (jak na grę niezależną to dużo) 50k graczy przez weekend, ale grało się świetnie.
  18. Wbijacie na Americas czy Europe? EDIT Na EU ciągle ten sam błąd 3003. Na US coś się czasami dzieje. Przeskakuje z 37 do 75 albo BattleTaga :D
  19. Wormsy? Chociaż wygląda na coś oryginalnego :)
  20. Ja napisałem wczoraj koło 15, ale dopiero dziś o 10 sprawdziłem maila, więc dokładnie nie wiem. Ale spokojnie. Nie ma się co spieszyć. Dziś i tak się tego nie ściągnie. Chyba że masz kilka MB/s downloadu internet ;)
  21. Niemożliwe. Ja na początku miałem 250 KB/s i miałem 5 godzin :P
  22. Ludziska! Mam! ściąga się! Zrobiłem to tak. 1. Wbiłem, wpisałem klucz, wziąłem DOWNLOAD. 2. I NIC 3. I NIC 4. W końcu wyszedłem całkowicie z wszystkich Hirołsowskich stron. 5. Poczekałem 5-10 minut. 6. W adresie przeglądarki wpisałem adres białej strony. 7. ściąganie od razu mi wyskoczyło! 8. Jeszcze tylko 5,5h (teraz 14 godzin :D:D:D) i graaaaammmyyy!