Demagol
Gramowicz(ka)-
Zawartość
4583 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Demagol
-
-
Mylisz się. O ile w mainstreamie faktycznie darmowa muzyka to rzadkość (co ciekawe kupując ją wspiera się wytwórnie, a nie muzyków, ale to temat na inną dyskusję), ale w Internecie roi się od darmowych netlabeli, które od dawna stały się synonimem zbiorów muzyki dobrej, a darmowej (co najwyżej proszą o datki co łaska), jest archive.org, jest sonicsquirrel.net, jest przecież i Bandcamp z tonami płyt za darmo, a co najwyżej za "co łaska"...
-
No to co? :D
-
SpoilerNate i Elena byli małżeństwem, ale się im popsuło i pozostawali w separacji, ostatecznie Nate wybrał wartości rodzinne, dixi.
-
To nie jest TR tylko spin-off. Poza tym Guardian of Light był fantastyczny, ta gra też ma szansę taka być.
-
Tu się w pewnym sensie zgodzę, bo "definicja szaleństwa" to taka wymuszona "catchphrase" i "memorable quote", a sam bohater ma trochę słabo napisane dialogi, ale nadrabia to grą aktorską Michaela Mandalorianina. Mam jednak wrażenie, że pomimo bycia "poster boyem" wcale nie jest nam narzucany na siłę i jego czas na antenie jest odpowiednio wyważony.
-
-
ME2 jest miażdżone przez Tyriana 2000. Tyrian 2000 miażdży całą trylogię tak naprawdę.
-
Bo ME2 to jest już rasowa post-gearsowa strzelanka z otwartym światem i elementami gier 4X, a nie Action RPG czy inna rzecz tego typu. Zresztą dwójka i tak jest lepsza niż jedynka pod wieloma względami, bo ma bardziej dopracowane elementy gameplayu, w tym strzelanie.
-
Strzelanie w ME jest równie ważne co dialogi i scenariusz (pomijając to, że jest odtwórczy itp.). Nie ma tak, że się wkłada byle jak wykonane elementy do gry, bo tylko ona na tym cierpi. Albo się wkłada tyle samo serca w każdy element gry albo się je wywala.
-
A co to jest, przygodówka?
-
Nie jest to żadne arcydzieło, niestety. Dobra gra (wtedy), ale nie przetrwała próby czasu.
-
Nie zgadzam się - długość (czy może raczej krótkość) nie oznacza gorszej jakości. Co jest lepsze - 2 godziny bardzo dopracowanej rozgrywki czy 40002000000 godzin źle zrobionego sandboxa będącego wielkim, a pustym światem z losowo porozmieszczanymi elementami, nudnego i odtwórczego?
-
Nie zgadzam się. RPG może być sandboxem bez konkretnego celu i też będzie RPG. Zaraz, RPG to w ogóle sandbox tak naprawdę i to dopiero byłby role-play!
Jeśli natomiast o gry komputerowe chodzi to ja mówię stanowcze nie wywyższaniu jednego elementu składowego ponad wszystkie inne, bo to błąd. -
No, i z taką krytyką się zgodzić mogę i podpisać pod nią obiema rękami.
-
O dziwo takie "scenki obyczajowe", jak ktoś to pisał BioWare wychodzą całkiem nieźle. Np. motyw z Archaniołem z dwójki był bardzo fajny, chciałbym czegoś takiego w większej ilości.
-
Jak ktoś mi mówi, że zakończenie ME3 zepsuło mu całą trylogię to nie mogę takiego człowieka traktować poważnie
-
ME1 było strasznie kulawe pod względem rozgrywki i nie tylko. Wyglądało jak przemieszanie gry AAA z niskobudżetowym crapem rodem z Kaszanka Zone (misje poboczne). Tak naprawdę dopiero po Virmire zabawa się rozkręcała, ale gra była taka sobie.
Dwójka natomiast zrobiła na mnie na początku ogromne wrażenie, tylko szybko ustąpiło ono z tego powodu, że gra jest bardzo monotonna, a misje poboczne nadal niskobudżetowe. Lepiej było je zupełnie wywalić i skupić się na rozbudowaniu misji głównych. O, takie 7/10 będzie.
Trójka natomiast jest najbardziej żałosną grą AAA ostatnich lat. Gameplay jest marny, a całość wygląda jakby EA i Bio szukali oszczędności gdzie się da. Dawno się tak nie zawiodłem. -
Serio zakończenie zepsuło CAŁĄ grę? Co z tymi graczami się porobiło, to ja nie wiem.
-
No i na co to komu?!
-
-
EGM recenzował różne gry, także FPS-y i gry akcji (Star Trek: Elite Force bodajże czy Heavy Metal FAKK2, w której to recenzji wystawił 9/10 i chwalił tę grę za rzeczy, które nie miały pokrycia w rzeczywistości), RTS-y (był jeden Star Trek!) i parę innych gier z różnych gatunków. Napisał np. solucję do Noxa, itp. W ostatnich latach swej działalności tylko został przy przygodówkach, bo lata już nie te, ale też go krytykowano za to, że za wysokie oceny im wystawia.
-
Dla mnie Berlin to nowa nadzieja polskiego dziennikarstwa growego.
@Zgred
Dark Souls 2. -
Przeczytałem sobie streszczenie fabuły na wiki, słaba jest.
-
Dlaczego po prostu nie napisać, że to Graves? Swoją drogą on to ma pasujące nazwisko!
Muzyka elektroniczna - chała czy dobra rozrywka?
w Na każdy temat
Napisano · Report reply
Łojeju, jakie dobre wydawnictwo ;____;
http://www.ektoplazm.com/free-music/smooth-genestar-utopolis
Dla fanów lounge i downtempo.