Oxygar

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1216
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Oxygar


  1. Uhh.. Nie napawa to optymizmem. Znowu będzie drewniane granie. 

    Chciałbym by to były potężne gry pod innym wzgledem niż tylko w ilosci powtarzalnych zadań i wtórnych lochów. 

    Jak narazie niczego innego się nie spodziewam. Szkoda, liczyłem, że kiedyś ujrzę.. Jakieś większe potyczki albo nawet male bitwy w Tesie. Oblężenie tego miasta gromowładnych w Skyrimie to był śmiech na sali i zmarnowany potencjał. 

     


  2. Trochę mnie dziwi, że tak krytykowany BFV przybiera już nagle wizerunek hitu, za multiplayer przede wszystkim. Że kampania jest słaba to wiadomo. O ile rzeczy krytykowane w mp mogli i mogą zmieniać pod wpływem opini, o tyle nie zmienią nagle założeń misji w sp. Dziewuszka wyrzynająca w pień nazistów, szusując na nartach to nie wojenna opowieść tylko kpina. 

    Jednak jak zawsze przy tak "wielkich", a na pewno głośnych i oczywiście drogich produkcjach jakimi są Battlefieldy widać marnowany potencjał. Bo w grze mogło by się pojawić tak wiele zawartości jeśli chodzi o mapy, armie, pojazdy, a tego nigdy nie ma. Jeśli dodadzą ZSRR to już będzie szał. No trudno.


  3. Muradin napisał:

    Całe szczęście, że się opanowałem i nie wrzasnąłem na cały regulator wracają z Comic Conu: "TAAAAAAAAAK!"

    Najlepsza decyzja Bandai Namco od bardzo dawna :D

    No wiesz. 

    To by była fajna pozytywna reakcja, o ile nie zaliczasz się do tej grupy ludzi, którym tego typu zachowania wychodzą na tyle ostentacyjnie, że aż nie szczerze, że aż irytująco. A sądząc po tym, że sie musiałeś powstrzymywać to jednak raczej było by to szczere xd chętnie bym został swiadkiem czegoś takiego :d


  4. TigerXP napisał:
    7 minut temu, Arhoz napisał:

    Finansowane przez lewaków, masonów abyśmy się wstydzili naszej wiary, lub nie traktowali jej poważnie.
    Kto ma mózg nie kupi tego gówna, nie da zarobić tym idio.om. 

    To naszą wiarę da się traktować poważnie? I to pomijając już księży i całą instytucję kościoła, da się traktować poważnie coś co twierdzi że wszyscy mamy grzech bo ktoś tam kiedyś zjadł jabłko, potem bóg wysłał swojego syna żeby ten umarł za nasze grzechy i teraz wszyscy możemy zmazać nasz grzech zaraz po urodzeniu, tylko wpierw jakiś gość musi się ubrać na czarno i polać nam czoło wodą? Naprawdę ktoś przy zdrowych zmysłach uważa że to wszystko jest normalne i sensowne? 

    Ktoś o zdrowych zmysłach przede wszystkim nie wyłącza mózgu, nawet jeśli wierzy. 

    Możesz być jedna z tych wielu, bardzo wielu osob, które do wiary mają negatywny stosunek. Mnie to malo obchodzi. Chociaż to też jest teraz taki rodzaj mody. Ale tak, tę lub inną wiarę nalezy brać bardzo poważnie, jeśli już nie przez samo wierzenie, które dla jednych są tylko głupimi historyjkami, to przez wzgląd na to co człowiek i czego historia potrafią zrobić i doświadczać przez wpływ /istnienie takiej lub innej wiary. Bo takie bagatelizowanie i obnoszenie się z brakiem szacunku do czyichś uczuć religijnych nie fajnie świadczy o Tobie. 


  5. Headbangerr napisał:

    Wow. Konsolowcy wreszcie będą mogli pograć w najnowsze tytuły w 4k* ** ***

     

    *upscaling

    **30fps

    ***tylko wybrane tytuły.

    Szczerze? Jako konsolowianin, 4k to ostatnia z rzeczy jakiej potrzebuję w grach. I podejrzewam, że większość graczy konsolowych myśli podobnie. Wkurza mnie więc to wkładanie tego na siłę, zwłaszcza, że gry potrzebują dopieszczenia gdzie indziej. Fizyka, zróżnicowanie i ilość obiektów, postaci, animacji, zależności, mniejsza powtarzalność, sztuczna inteligencja. 

    Grafika jest ważna, ale ona mnie nie utrzyma przy grze, jeśli sama gra nie posiada angażującej treści. 

     


  6. Ostatnią. Super bo mniejsze prawdopodobieństwo, że zepsują. Szkoda, bo te batmany wychodzą im świetne. Oby nie bylo zbyt wielu zapchajdziur. W poprzednich częściach było to dobrze zrobione, jedynie w ak brakowało mi chyba 5 pytajniczków. W ao o wiele więcej, ale ta część po prostu była dla mnie słaba z uwagi na to, że nie lubię prequeli no zepsuli tam krokodyla. 


  7. O ku*wa! Nie zdziwiłbym się gdyby Redzi zaczęli rozważać opcje stworzenia gry na podstawie któregoś z dzieł Sandersona. Zwłaszcza, że to osoba, która grywa w rpgi, pewnie z ogromnym entuzjazmem podeszła by do współpracy przy powstawaniu gry. To by było coś niesamowitego. I wydaje mi się, że ktoś taki, z taką rozpoznawalnością i dorobkiem, nie rzucałby takimi wypowiedziami bez powodu.