fenr1r

Krew w bitwach znalazła się w opcji standard, czy nadal trzeba płacić za ten luksus? Jakoś trudno mi uwierzyć, żeby tym razem CA i SEGA powstrzymali się od zalewu niezbyt ciekawych DLC po zbyt wysokich cenach.

Czekam, aż poprawią błędy i dodadzą prawidłowe wsparcie dla ultrawide. Niestety, z tego co czytam, HBS wydali tę grę w niedorobionym stanie. Szkoda, że nie ma recenzji na gram.pl.

Czy aby na pewno? https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_ateizmu#Wczesna_nowożytność

To jest nieprawda. Tożsamość europejska (o ile coś takiego w ogóle jest), powstała nie na bazie konfliktu islam - chrześcijaństwo, tylko na podstawie integracji rozpoczętej po drugiej wojnie światowej. Pewnie Ci się pomyliło i zamiast tożsamości miałeś na myśli krąg kulturowy, ale i w tym przypadku nie będzie prawdą, to co piszesz. Tzn. w jakimś stopniu wojny z Islamem miały wpływ na Europę, ale jeszcze bardziej niż z Arabami i Turkami, ludy europejskie (a później narody) walczyły miedzy sobą. To co faktycznie stanowi fundamenty europejskiego czy chrześcijańskiego kręgu kulturowego, to jak się można domyśleć religia chrześcijańska, ale również w znacznym stopniu zdobycze antycznych cywilizacji Grecji i Rzymu, oraz rozwój filozofii, ideologi politycznych i metoda naukowa (co ciekawe, niejako stojące w sprzeczności z chrześcijaństwem). Mało tego, krąg chrześcijański i islamski wzajemnie się przenikały i sam nawet podajesz przykład zakrzywionej szabli, która przecież w hybrydowej formie trafiła do uzbrojenia polskich husarzy.

Zgodzę się, że narracja w grach mających oparcie w rzeczywistości jest binarna i też nad tym ubolewam. Zdecydowanie brakuje tytułów poruszających trudne tematy, szczególnie jeżeli chodzi o konflikty zbrojne. W większości gier nie wymaga się od odbiorcy refleksji na temat tego, co się dzieje i czy to co robi jest słuszne/dobre. Kierunek działań jest jasno określony, a przeciwnik jednoznacznie zły i żadnym momencie gracz nie powinien mieć co do tego wątpliwości. Liczy się prost rozrywka i niewiele gier próbuje przekazać coś więcej. Z wyjątków potrafię wskazać jedynie CoH 1 i 2, oraz Spec Ops. Autor stwierdza, że nie powinniśmy dehumanizować ISIS czy masowych morderców. Nie potrafię zgodzić się z takim stanowiskiem. Dehumanizacja już się dokonała, bo co można o osobach, które za nic mają godność i szacunek innych ludzi. Tego typu osoby należy potępiać, izolować a nawet usuwać ze społeczeństwa, ponieważ zagrażają fundamentom jego funkcjonowania. Warto zrozumieć z przyczyn praktycznych, dlaczego te osoby postępują w ten sposób, natomiast nie widzę nic niepoprawnego w nazywaniu ich tym, czym w gruncie rzeczy są, czyli potworami.

Ze źródła: AO rating means that the game could not be released on PS4 and Xbox One, and we would not keep the promise made on the Kickstarter. Powód wydaje się bardzo rozsądny i nie jest winą dewelopera tylko Sony i MS. Dobrze, że tym razem PC nie będzie pokrzywdzone ze względu na obiecany patch.

Bo nie każdemu odpowiadają? Ja nie rozumiem dlaczego deweloperzy upierają się na symulowanie wad optycznych (flara, aberracja chromatyczna) w grach, nie pozwalając ich wyłączyć w opcjach.

Z mojej strony pas. Mam ważniejsze i ciekawsze zajęcia niż komentowanie twoich idiotyzmów. Otóż to. Dlatego trzeba przeczytać cały tekst zanim zacznie się komentować. Warto by też zrozumieć o czym jest, ale może wymagam zbyt wiele.

To nie ja, tylko ty sam dumnie stwierdziłeś, że już dawno artykuły autora przestałeś czytać, więc na czym niby mam się opierać? Nie, nie widzę tutaj lewactwa (czymkolwiek by to nie było) i obawiam się, że to twoje lewactwo jest tylko urojeniem.

Właściwie co miałbym usłyszeć, pozbawione merytorycznej wartości ujadanie na lewactwo? Co ty możesz mieć mądrego do powiedzenia, skoro nawet nie czytasz tekstów, które komentujesz?

No tak, standard. Nie czyta nawet, ale tradycyjne dwa akapity o lewactwie, szambie i bełkocie musiał napisać. Po co się narażać na opinie niezgodne z jedyną słuszną linią, jeszcze można doznać dysonansu poznawczego. Już nawet nie próbujesz udawać, że trzymasz jakiś poziom?

Hahaha, dobre.

Sławek, gdzie to lewactwo w tekście, bo jakoś nie widzę?

Nie wiem, co w tym kontrowersyjnego. Sam doszedłem do takiego wniosku po obejrzeniu tych nowych produkcji. I to nie za sprawą Star Treka, ale innej twórczości z gatunku. Uważam nawet, że WH40k potrafi być poważniejszym i generalnie lepszym przykładem SF od Gwiezdnych Wojen. Można by tutaj wymieniać, analizować i porównywać, ale to jest raczej bezcelowe, bo na pierwszy rzut oka widać, że jest dokładnie tak jak piszesz. Gwiezdne Wojny są czarno-białe, przepełnione płaskimi postaciami i nawet nie próbują udawać, że są czymś więcej jak bajką w kosmosie. Może w tym leży ich urok?

Wiedźmin 3 jest przereklamowany, bo CDP udało się nakręcić niesamowity hype a społeczność traktuje go jak jakiś cud świata gier. Dla mnie W3 ma bardzo poważne wady, o których raczej się nie mówi. Nie będę jednak udawał, że nie jest to subiektywna opinia.

Dla mnie W3 jest mocno przereklamowany. Zatrzymałem się w Novigradzie i w ogóle nie mam ochoty wracać do gry. Uważam, że w ostatnich ich latach wyszły lepsze gry z gatunku RPG. Jest mi obojętne czy powstanie kolejny Wiedźmin.

"Jeżeli możecie w tym roku kupić tylko jedną grę na peteta..." na co? :D Chciałbym dodać, że kampania to nie tylko rozdęty samouczek (jak to niekiedy bywa), ale kawał solidnej rozrywki w trybie SP. Shiro zdołało zaprojektować misje tak, aby w ciekawy sposób wprowadzić gracza w podstawy gry, jednocześnie dając wyzwanie, oraz niekiedy zmuszając do innego stylu rozgrywki niż ten jest przywzyczajony. Jeżeli mamy oceniać w kategorii cyferek, to ja raczej bym celował w okolice 8. Jest to raczej subiektywne wrażenie, bo nie potrafię przyczepić się do czegoś konkretnego.

Ja myślę, że ten cymbał już sam nie wie co gada, bo podobnie jak Reagan, cierpi na Alzheimera.

Tusk przewodniczącym RE? Lewactwo. Ludzie protestują przeciwko rozkładowi demokracji? Lewactwo. Pada deszcz? Lewactwo. Kobita władcą polski w CivVI? Lewactwo. Naprawdę, niektórzy mają zrytą banie i za wszystko, co im się nie pasuje winią 'lewactwo'. Pomijając oczywisty błąd (Stalin nie był przywódcą Rosji, tylko ZSRR, nie był też Rosjaninem), określenie 'agresywni militarystycznie', to nie dyskryminacja tylko eufemizm. W dodatku odnoszący się nie tylko ZSRR, ale również innych tworów państwowych, których głównym elementem składowych jest/byłą narodowość rosyjska. Od wieków Rosja utożsamia swoje bezpieczeństwo z polityką ekspansjonistyczną. Taka trauma po kampanii mongolskiej. Ale wracając do tematu. Mnie się nie podoba to, że Civ idzie coraz bardziej w cukierkowość. Wszyscy są fajni, wszystko jest przyjemne, staramy się nikogo nie obrazić. I to jest bardzo poważny problem tego całego 'political correctness'. Prawda jest taka, że historia ludzkości jest przepełniona wojami, mordem, wyzyskiem i niewolnictwem. Myślę, że warto o tym przypominać. A tak w ogóle, to od Civ wolę Endless Legend.

Myślałem, że tu znowu jakaś gównoburza i będzie się z czego pośmiać. Niestety zawartość, to jedynie pseudopatriotyczne wynurzenia gościa, co ma problem napisać choćby jedno zdanie poprawnie w języku polskim. Eh, szkoda cennego, niedzielnego wieczoru.

Będziesz się tak miotał, czy może w końcu odniesiesz się do faktów? Clinton nie ma żadnego związku z tym tematem. Nie mam czasu na dyskusje z ludźmi, którzy nie mają pojęcia co się dzieje. W skrócie: 1) Trump zwolnił poprzedniego szefa FBI, bo ten prowadził śledztwo wobec jego zięcia Kushnera. Sam oficjalnie przyznał, że to był powód odwołania Comeya (tak, ten sam który prowadził śledztwo w sprawie mejli Clinton). 2) To samo (bezskutecznie) próbował zrobić z Meullerem, który prowadzi śledztwo w sprawie ingerencji Rosji w wyborach w USA. 3) Ważne osoby z otoczenia Trumpa są oskarżone m.in. o konspiracje przeciwko USA oraz pranie brudnych pieniędzy. Rick Gates już się przyznał i będzie współpracował w zamian za zarzucenie części oskarżeń. https://en.wikipedia.org/wiki/Special_Counsel_investigation_(2017–present) Więc mi tutaj nie wyskakuj z mejlami Clinton, bo to jest śmieszne. Są zresztą podejrzenia, że całą ta sprawa była tematem porozumienia pomiędzy sztabem wyborczym Trumpa a Rosjanami. Jest miliarderem, bo miał bogatego tatusia, a nie zbankrutował do tej pory, bo Ruscy od dawna ładują w niego hajs (Trump Jr sam przyznał lata temu, że znaczna część ich aktywów ma źródło w ruskich bankach). Siedzi w kieszeni u Putina tak samo jak Le Penowie. Został prezydentem przez prawicowy populizm i działanie Rosji. Ale wracając do tematu. Czy wg. ciebie obwinianie gier za masakrę w Parkland jest mądre? Zresztą nie fatyguj się. Jest to proste jak 1+1. Donald dostał hajs od NRA żeby tak gadać. Zwalanie winy na gry, to nic innego jak szukanie kozła ofiarnego. Jest to temat zastępczy, po to, żeby ludzie nie czepiali się zbyt liberalnych praw dostępu do broni. Ten tekst o ocenach na filmach, to tylko wisienka na torcie.

Daleko nie trzeba szukać. Zajrzyj do artykuł, pod którym komentujesz. Ktoś kto publicznie wygaduje takie rzeczy nie jest zbyt bystry. Jaka afera z FBI? Jaki rosyjski lobbing? Czy ty w ogóle masz świadomość, co się teraz dzieje w okół Trumpa i jego ludzi? A tak na marginesie, to co zrobiłeś to jest tzw. whataboutism i nie próbuj mnie wciągać do tego bagna.

To jest poważne pytanie? Są specjaliści i instytucje, które są w stanie zdiagnozować osobę pod kątem zaburzeń psychologicznych.

Z tego co sobie poczytałem, we Florydzie wystarczy, że masz 18 i lokalna administracja sprawdzi twój status finansowy oraz czy nie jesteś przestępcą (tak bardzo w skrócie). Po tym otrzymujesz licencje na 5 lat.

Wydarzyło się, bo jak się okazuje, w USA każdy debil i psychol może legalnie nabyć broń. I jeszcze niektórzy sugeruję, że to jest dobre. Na szczęście w Europie trzeba spełnić szereg warunków i poddawać się kontroli, aby broń posiadać. Dzięki temu, nie ma tutaj takiej patologii jak w Ameryce.