Gacol08

Z tego co słyszałem to w tej grze twórcy najbardziej skupili się na end game, a mianowicie dungeonach- mają być wymagające i nie będą ich nerfić nawet jak nubki będą płakać na forach. Lvlowanie i fabuła w tej grze nie jest czymś wybitnym po na tym się nie skupiali.

Piken się blobi zszedł na psy, a z tymi hackami na FSP to trochę przesadzasz.

Możesz się bawić we flipping jeszcze albo iść z 20 osobową ekipą na misty i farmić nubków ;p

Mam na myśli to że im większy świat tym więcej rzeczy do zrypania się, więcej questów do zbugowania dlatego mają więcej do roboty. Ja ESO kupiłem głównie dla pve chodź pewnie Cyrodil też odwiedzę.

Porównując content miałem na myśli to, że w ESO twórcy mają trochę więcej do monitorowania. Co do GW 2 Anet na początku wspominała, iż będą rozwijać E-sport i ich głównym targetem jest pvp, a dobrze wiesz ile w tym kierunku zrobili. Zapłaciłem 170zł bo zaufałem Anet czekałem ponad rok czasu aż spełnią swoje obietnice, które są ich głównym targetem- no i niestety się nie doczekałem. Ogólnie nie żałowałem wydanej kasy na GW 2 mimo, że jako gracz który ostatecznie umiłował sobie w tej grze WvWvW, a ten tryb był najbardziej olewany przez twórców. Minęło od premiery wystarczająco dużo czasu żeby wysunąć jakieś wnioski na temat jakości tego tytułu, a ESO mimo wszystko jest jeszcze młode i myślę że na ocenę jakości serwowanego contentu trzeba trochę poczekać.

Widać mamy inne spojrzenie na GW ja także grałem od head startu i pamiętam że przez długi czas sporo skilli pointów bugowało się notorycznie, nie mówiąc już o problemach z wejściem do instancji czy też wieszaniu się misji głównych. No i spójrz na to jaki świat oferuje TESO na początku a jaki GW 2 1,5 roku po premierze.

Jakie fixy w GW 2? Wprowadzali na starcie zbugowane living story i na drugi dzień leciał fix bo eventy się zacinały, ba jakby tego było mało prawie każde wprowadzenie living story powodowało kosmos lagi na WvWvW. Balansu klas brakuje, necro przez chyba rok czasu miał zbugowane traity w innych klasach też się znajdą źle działające skille, a niektóre sigile do tej pory nie działają jak należy. Nie piszę tęgo żeby pokazać wyższość TESO nad GW 2 bo w obie gry gram no w tą drugą póki co nie, ale mówienie, że w GW 2 bugi były łatane szybko to jest trochę śmieszne.

Już tak nie przesadzaj, że to TESO to taka tragedia. Bugów ma sporo to fakt , ale dużo z nich nie jest groźnych, zanikający voice over czy zmiana języka nie blokuje ci progresu, a to czy gra jest warta tych pieniędzy to moim zdaniem okaże się z czasem kiedy będziemy widzieć, czy łatają bugi w miarę szybko, dbają o balans no i jakiej jakości dodają content.

Mam nadzieję, że w tej części będzie magia, bo voodoo nie bardzo mi się spodobało.

Trudnego dunga nie robi się w jedną noc, a w gw 2 są same takie dungi gdzie wchodzisz bez specjalnej wiedzy, buildów i robisz bez problemu.

Twórcy nic ciekawego nie dodają to i nie ma o czym pisać.

To nie przez konsole czy pc-ty gry są upraszczane tylko rynek jest przesiąknięty casualami.

Heh, chyba w dzisiejszych czasach ''''gamingowy'''' sprzęt to taki, który ma przynajmniej 2x gtx770 i to jeśli chcemy grać tylko w full HD :D.

Ja tylko na pocztątku miałem problem z tą grą potem ustawiłem sobie w sterownikach synchronizację pionową adaptacyjną z częstotliwścią odświeżania o połowe mniejszą czyli grałem z 30fpsami i do końca gry chodziło elegancko. Grałem ze wszystkimi bajerami na maxa w full HD i z wygładzeniem TXAA x2.

Ja ostatnio miałem walkę z dwoma liniowcami jeden miał lvl 49 a drugi 60- oba wciągnięte do floty :D

Jest flota, która daje też potężny zysk.

Planuje kupić głośniki do swojego kompa i znalazłem coś takiego http://www.morele.net/glosniki-komputerowe-creative-inspire-t6300-5-1-51mf4115aa000-542186/ . Dobry wybór czy może w tej cenie coś lepszego mogę wyrwać?

WvW jest akurat dobre tylko żeby coś z lagami zrobili i mapki nieco mogli by zmodyfikować.

jakiś laga serwerowy był i peirwszego posta nie dodało- ten proszę o usunięcie.

Też bym chciał aby dungi były lepiej zaprojektowane i nieco wymagające, zmuszające gracza do teamplayu i tworzenia buildów opierających się na różnych statach, a nie tylko berserk. Dla mnie ten cały boss jest tylko po to aby dropnąć weapony ponieważ nie mam żadnego craftu i nie chcę mieć. Ogólnie wizja progressu gearu mnie denerwuje po co to komu? W gw 1 tego nie było, a jednak gra potrafiła być wymagająca.

Co ty chciałeś dostać dobrą nagrodę za nieudany event? Chyba za bardzo sie przyzwyczaiłeś do inwazji w gw 2 gdzie nawet za afkowanie gracz był nagradzany.

Największy ból związany ze zdobyciem tych broni jest taki, że muszę zacząć craftować no i ograniczenia czasowe związane z przerabianiem matsów na reszte mam wywalone.

Ale przeciesz Ascended weapony nie będzie można sprzedawać.

Twój build to raczej jest robiony pod roaming, a nie walkę z zergami. Jak chcesz latać z ekipą i rozwalać wrogie zergi, bloby to weź hammer/warhorm+sword, a staty eq zamień na knight lub soldier.

Z tego co poleciłeś podoba mi się razer, ale nie podobają mi się opinie na temat tej firmy. Chyba wybiorę klawiaturę nr 3 Thermaltake MEKA G-Unit- ładny design i posiada makra szkoda, że nie ma pełnego podświetlenia.