iselor86

Mam do sprzedania magic Carpet: Hidden Worlds w big boxie. http://allegro.pl/magic-carpet-hidden-worlds-i4434805334.html

Jeśli ktoś załatwi Avalon Classic 2 proszę o kontakt na iselor@interia.eu

Sprzedam ponad sto gier z pism, aukcja tutaj: http://allegro.pl/pakiet-gier-na-pc-i4414192476.html

Mam Skauta z Gamblera ale to jest obok Księcia i Tchórza (miałem kiedyś big boxa, ale byłem młody i głupi i przepadł, teraz została reedycja) moja ulubiona przygodówka i chcę mieć wydanie sklepowe, najlepiej premierowe ale 200 zł nie dam.

Była na CD i tylko taka mnie interesuje. Świrusa już zdobyłem i w wersji Świrus CD - niedawno sam autor znów wystawił na allegro jak i z pisma. Co do LK Avalon to udało mi się wyhaczyć Avalon Classic 1, samo płytę, ale trudno. Teraz szukam "dwójki".

Świrusa w pudle oraz obu części składanek Avalon Classic. Przydałby się też mój ulubiony Skaut Kwatermaster w pudle.

Pierwszego dostałem w prezencie, niezbyt mnie wciągnął, więc poczekam aż cena pozostałych dwóch spadnie. Wiedźmin niezbyt mnie kręci. W przypadku tytułów zagranicznych - tak, choć często naprawdę wystarczy mi reedycja. Niestety, zdobycie wielu polskich gier nawet w w wersjach pismowych lub w reedycjach jest cudem, o premierówkach można zapomnieć :(

Nie, zbieram do 2014. To co później będzie - nie mój interes. Mi wystarczą reedycje jeśli premeirówki zdobyć nie mogę.

http://www.mobygames.com/user/sheet/view/havelist/gameHaveListId,-1/userHaveListId,41863/userSheetId,240772/ Nie wiem ile to procent. Zbieram do tego roku, ale w przypadku gier wymagających neta/stema do czegokolwiek (instalacji/uruchomienia) wybieram wersję na PS 3. Myślałem nad sprawą ostatnie dwa dni i stwierdziłem że: 1. Zostawiam sobie pełniaki z Gamblera i ich nie wymieniam 2. Zostawiam sobie pełniaki z CDA, które kiedyś dawali bo one są ładne i udają oryginały (np. Dark Colony, czy Virtua Fighter) i nawet w piśmie dawali okładki do wycięcia:) 3. Zostawiam pełniaki z CDA na tych najstarszych czarnych płytach, choć bardziej ze względów sentymentalnych, zwłaszcza że tych pełniaków w zasadzie zdobyć w innej formie nie mozna. 4. Zostawiam te nieliczne pełniaki z innych pism oraz z CDA, które polską premierę miały tylko w owym piśmie i nie ma innego wydania. 5. Pozbywam się pełniaków z innych pism niz Gambler i CDA i je wymieniam. 6. Pozbywam się pełniaków z CDA, które co prawda udają oryginały ale mnie nie ruszają - kumple będą się cieszyć. 7. Pozbywam się tych "nowszych" wydań DVD z CDA i wymieniam pełniaki na sklepówki chyba że na danej płycie jest jakaś gra która miała premierę na nośniku w Polsce tylko w CDA. "Na oko" ubędzie mi ponad setka płyt z pism. Mi to wystarczy. Nie jestem aż takim hardkorem. Może nie jestem kolekcjonerem :P Nie uważam się za hardkora tylko za kolekcjonera. Hardkorami są ci którzy zbierają tylko zafoliowane boxy, najlepiej kupione w dniu premiery. A znam takich delikwentów Nie, jeszcze dużo czasu upłynie zanim to nastąpi. W Łodzi kolekcjonerów jest, ekhm, niewielu z tego co wiem. Może będę urządzał jakieś małe wystawy, na pewno turnieje starych gier, na pewno ostro się wezme za pisanie o starych grach. Nie zniknę ze sceny nawet jeśli nic nowego w mojej kolekcji się nie zjawi.

Tzn. po uzbieraniu kolekcji, nie będę kupować już nic nowego - zostanę z tym co mam. Ciężko więc będzie mnie zobaczyć np. na forach o kolekcjach bo...nie będę miał już co pokazywać :) Ale nie wykluczam że zajmę się jakimiś inicjatywami Retro. Już w tym momencie jestem bardzo do tyłu jeśli chodzi o to co się dzieje na rynku gier. Nie mam pojęcia co jest na topie, na co ludzie czekają, w co grają, itd.

Kolekcję mam chyba dużą ale to już po prostu tak wyszło;) Z wydaniami niepełnymi jest tylko dla mnie ten problem, że czasem ciężko je pokazać na zdjęciach czy filmach. Mają jedną zaletę: zajmują zdecydowanie mniej miejsca (to też zaleta czasopismówek, które ładnie się prezentują np. w etui);) No ale ty zbierasz konsolówki więc może to inaczej odbierasz. A jeśli ktoś by mi powiedział że mam się pozbyć i wymieniac mojego amerykańskiego wydania Blooda z dodatkami tylko dlatego że nie mam boxa to kazałbym mu się walnąć w głowę młotkiem. Ale nie wiem czy ta dyskusja ma sens. :D Jest nas niewielu a za kilka lat będziemy jakimś dziwadłem bo rosnąca gimbaza nie będzie wiedziała co to big box a gry będzie kupować tylko na steamie ;( To też jeden z powodów dla których sie wycofuję ze środowiska.

Pewnie tak, bo nie mam kumpli kolekcjonerów, ale dla mnie też to ma zerowe znaczenie, zwłaszcza w przypadku tych nielicznych gier na PSXa czy PS 2 jakie mam.

Kiedy 10 lat temu postanowiłem kolekcjonować gry, postawiłem sobie dwa cele: 1. Uzbierać wszystkie cRPG jakie wyszły na PC na CD. 2. Zebrać tyle ile sie da najlepszych i najważniejszych (czy z punktu widzenia branży czy samego gatunku) gier z lat 90-tych (które wyszły na CD) i ewentualnie z nowego milenium. Nie interesowało mnie wydanie, choć czasem nie było wyjścia i byłem szczęśliwy nawet z czasopismówek, zwłaszcza z płytek Gamblera. Tak się jednak złożyło że owych gier z czasopism aż tak dużo nie kupowałem. Skąd więc spośród 700 gier 287 to gry z pism ? Ot, kilka razy pewni ludzie po prostu pozbywali się gier i pytali czy je przygarnę. Musiałem więc sobie odpowiedzieć: czy brać hordę gier z czasopism, które często średnio mnie interesują (chocby pełniaki z CDA typu Mobile Forces czy inne symulatory śmigłowców, które niezbyt mnie ruszają) czy też pozwolić by dosłownie zostały wywalone na śmietnik bo taki spotkałby je los ? Odpowiedź dla mnie była oczywista, ale to nie są gry dla mnie ważne, które muszę mieć w wydaniach sklepowych, ważne że a) uratowałem od zniszczenia (czasem się okazywało że to przyjemne tytuły) b) ważne że oryginały. Pewne gry staram się powoli wymieniać na wydania sklepowe, to dotyczy głównie cRPG, strategii i pzygodówek, ale nie ma dla mnie znaczenia czy wymieniam na boxa czy reedycję (zwłaszcza jeśli nie mam w zasadzie wyboru). Wydania niepełne: mam troszkę tzw. "gołych CD", ale musiałbym chyba upaść na głowę by np. wymieniać Albion na boxa. Mam oryginalną płytę - starczy, na szukanie boxa nie mam ochoty, cierpliwości, potrzeby ani pieniędzy. Ostatnio rozmawiałem z JRKiem z JRK''s RPGs. Posiada on olbrzymią kolekcję, zna on też moja ale kiedy powiedziałem mu że rozważam wymianę czasopismówek wszystkich na wydania sklepowe stwierdził że to głupota, bo po pierwsze: to są oryginały, po drugie: lepiej skupić się na naprawdę istotnych tytułach a nie wymieniać wszystko a po trzecie: wydania sklepowe zajmują więcej miejsca - gdzie to mam zamiar trzymać? I mnie przekonał. A mi się wydaje, że jesteś kimś kim na siłę nie chcesz być :) Właśnie tak. Taki mam zamiar. Zbiorę wszystko co mam na liście, powymieniam trochę czasopismówek na sklepówki, napiszę tekst podsumowujący moje nastoletnie zbieranie i niejako pożegnanie i....tyle. Nie zamierzam wiecznie zbierać gier, postawiłem sobie cel o którym pisałem na początku i konsekwentnie go realizuję. Będę z siebie dumny kiedy już króliczka złapię, gonienie go trochę mnie już męczy. >Iselor - zdziwiłbyś się. Akuratnie znam kilku graczy/zbieraczy, którzy wymieniają swoje niedoskonałe kopie gier, >na doskonalsze byle jego kolekcja była bogatsza i spójniejsza, a nie wyglądała jak zbieranina szrotów "byle >była". To jakiś przytyk? Podziwiam, gratuluję samozaparcia. Sorry, mi jednak troszkę szkoda czasu i kasy. Nic za wszelką cenę. Bawi mnie też kupowanie jednego tytułu w kilku wydaniach. Kompletnie nie widzę w tym sensu, ale każdy niech zbiera jak chce. Przy oszałamiającej liczbie 12 gier na PSXa i 7 na PS 2 posiadam po 4 gry na obie konsole w wersji Platinum. Najlepsze jest to że dopiero niedawno się dowiedziałem że to są reedycje. Kompletnie mi to nie przeszkadza, dla mnie mają identyczną wartość - to czy pokażę kiedyś dzieciom oryginał mojego tekkena 3 w wersji Platinum a nie premierowej ma dla mnie takie samo znaczenie jak to czy mam Sołtysa w wersji z Gamblera czy z CDA. Czyli żadną. Moim kumplom też to zwisa:) Oni sie jarają że mam oryginalny stary, klasyczny tytuł w który kiedyś grali a na pasek Platinum nawet nie patrzą.

Czyli wg twojej definicji nie jestem kolekcjonerem. Ale na szczęście w takim wypadku w Polsce chyba nie ma kolekcjonerów gier :) :D Gdybym co rusz miał wymieniać posiadane egzemplarze na lepszej jakości i jeszcze kupować te które mam na liście do kupienia musiałbym wygrać w totka. Albo chociaż być jakimś posłem. Uważam że jestem kolekcjonerem gier - jeśli ktoś myśli inaczej jego sprawa.

Nie, ponieważ a) stan nie jest tragiczny/rozlatujący się b) to nie jest gra ultra ważna bym ją wymieniał. Wymieniam czasem tylko ważne tytuly z czasopism, innych nie. Nie mam na to ani czasu ani miejsca ani zwlaszcza funduszy .

Wypraszam sobie, obok unikatów mam w kolekcji kilkadziesiąt gier z Kolekcji Klasyki i Extra Klasyki i one się ładnie obok siebie prezentują; mam sporo wydań niekompletnych (choćby Towers of Darkness, Albion, Neverhood,seria Blood, REAH, Warhammer Dark Omen i trochę innych) i uważam że są super elementem kolekcji mimo że niekompletne, gier z gazet mam około 250 siłą rzeczy (nie każdą grę warto mieć w innym wydaniu, innych zdobyć nie mozna w innym wydaniu, np. trylogię Ishar mam z Gamblera i nie mam zamiaru wymieniać), zaś podniszczone big boxy też się z 3, może 4 u mnie trafią (jak niedawno dodany Tides of War) ale to już jest urok starych gier że big boxy nie zawsze przez tyle lat będą w stanie ultra cacy.

Wszystko zależy od definicji.

Kolekcjonerstwo – zbieractwo, świadome gromadzenie przedmiotów o ustalonym zakresie merytorycznym, topograficznym lub chronologicznym w celu tworzenia zbiorów, wystaw i pokazów. Najczęściej w formie amatorskiej jako hobby. Definicja z wiki ale chyba słuszna. Swoją drogą myślałem że powiedz 200, nie 20.

JayL----------> to jakiś odnośnik do mnie z tym drukowaniem okładek?:P Oj, z tym Baldurem to będzie taki wyjątek, kumpel mnie poratuje. Ot, chcę żeby pierwszy Baldur stał na półce bo aż wstyd żeby nie bo kupowanie noweg egzemplarza niezbyt mi się uśmiecha. A swoją drogą: na ile osób szacujecie kolekcjonerów gier w Polsce ?

Jeśli ktoś posiada Baldurs Gate 1 z Opowieściami z Wybrzeża Mieczy z niebieskiej ekstraklasyki ma do tego skaner to bardzo proszę o zeskanowanie rozłożonej, wyjętej okładki i wysłanie mi na iselor@interia.eu, żebym mógł sobie wydrukować i wcisnąć w pudełko DVD - niestety, ostały mi się same płytki i instrukcja, a chciałbym żeby ta moja kolekcja troche ładniej wyglądała.

Ktoś się orientuje gdzie mógłbym znaleźć boxy: - Skaut Kwatermaster CD - Avalon Classic 1 i 2 ?

Bez wysyłki ale wysyłka też z 7 zł:)

LEM. ToW wygląda nie najlepiej ale właśnie sprawdzałem dokładnie i się trzyma, tylko "drzwiczki" z góry jak i dołu są w kiepskim stanie ale dają radę. Gra była w formie aukcji, wylicytowałem za 6 zł + przesyłka więc za tą cenę jestem baaaaardzo happy mimo wszystko. Nie wiedziałem że był wydany u nas.

Allegro, 125 zł. Jedyna gra z której jestem bardziej zadowolony w tym upie to Fantasy General, ale to może dlatego że mam z nią związany sentyment z dzieciństwa :)

UK. W środku: - katalog Electronic Arts - plakat reklamujący Strike Commander - instrukcja - przewodnik gracza - zafoliowane pudełeczko jewel case z płytką. Wersja CD ma jakieś dodatki ekskluzywne (:)) typu nowe poziomy, dodatkowe animacje 3D. Jestem cholernie zadowolony z tego zakupu.