Padre177

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Padre177

  • Ranga
    Obywatel
  1. Moim bezapelacyjnym numerem jeden jest Edward Nashton vel E.Nigma "Riddler" , czyli Człowiek-zagadka. Jego głównym atutem jest nieziemski iloraz inteligencji, przez który Batman non-stop wytęża swoje szare komórki, rozwiązując kolejne zagadki. Uwierzcie mi - niektóre z nich są naprawdę makabryczne! Komiksy z udziałem wspomnianej postaci zawsze kryją w sobie rąbek tajemnicy, gdyż część łamigłówek przynosi ze sobą kilka rozwiązań. Rozwiązań, które nie zawsze okazują się trafnym wyjściem. Większość z nich prowadzi Batmana w jeszcze większe niebezpieczeństwo, bądź pułapkę z której zwykły szary człowiek by się wydostał. Jednak, dzięki dużej pewności siebie i traktowania świata jako bytu, który można pokonać dobrą łamigłówką, złoczyńca na (nie)szczęście zawsze wyląduje w celi. Jego charakter wykształcił się jeszcze w czasach, kiedy jako mały chłopiec uczęszczał do szkoły. Edward już wtedy wyróżniał się szaleńczym instynktem i ponadprzeciętnością, które wyszły na jaw podczas małego konkursu w puzzle, zorganizowanego w ówczesnej szkole. Nashton, zamiast dać szansę rówieśnikom postanowił wygrać za wszelką cenę - chociaż nie do końca uczciwie. Włamał się do pomieszczenia, w którym ukryte było rozwiązanie zagadki. Riddler zdumiony łatwością, z jaką udało mu się obejść zabezpieczenia i odnieść zwycięstwo, zrozumiał, iż jego życie będzie jedną wielką grą. Grą, w której to on będzie rozdawał karty i mówił innym co mają robić przy użyciu swoich łamigłówek. Pech chciał, iż za cel swoich niecnych czynów obrał netoperka. Na miejscu zbrodni pozostawiał pewien ślad, podpowiedź, którą potrafił odczytać tylko Batman. Jak możemy się spodziewać, pozytywny bohater był, jest i będzie zawsze górą. Zakład karny - Arkham Asylum uważany jest za najpilniej strzeżony ośrodek w "batmanowym" świecie, jednak Człowiek-Zagadka nigdy nie zabawił tam długo. Jedyne co mnie zastanawia to: Co by było gdyby Edward Nashton nie zboczył na przestępczą ścieżkę? Wbrew pozorom nie jest to łatwe pytanie. Jednak jednego możemy być pewni - siła i przebiegłość Batmana w połączeniu z inteligencją Enigmy raz na zawsze oczyściłaby półświatek Gotham City.